Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AnnaM.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AnnaM.

  1. KIWI-hej :):) Kupa czasu :) Ja też dzisiaj się zarejestrowałam na nowym forum.
  2. :) Hej :) MINIU-alergia u Mikusia nadal trwa :( ,już mam jej serdecznie dość,nadal nie je żadnego nabiału,ostatnio robiłam próbę z jogurtem ,ale gdzie tam znowu Go wysypało :( ASIU-bardzo ładnie Ci w blond :):) Wow,nie mogę uwierzyć ,że Lila śpi do 11:D ,super masz z Nią :) Mikuś wstaje przed 8 ,a kładziemy Go koło 21 i tak jak pisałam bardzo rzadko śpi mi w dzień :( Poza tym nic ciekawego się nie dzieje :) Niech ta cholerna zima już się skończy W sobotę idziemy na Roczek do kuzyna Mikusia . No,a w nd Walentynki ;),ale pomysła na ten dzień brak :D Ciekawe co tam u KIWI,PINI,EMILKI, sto lat tez nie zaglądały
  3. Aaaa i nie wiem jak Wasze dzieicaczki,ale mój Mikuś bywają takie dni ,że w ogóle mi w dzień nie sypia :( Cały ubiegły tydz. w ogóle nie spał,dopiero usnął w niedzielę na 1,5 h. Ale za to mamy duży postęp ,bo już dwa razy nocował sam przez weekend u mojej mamy i wszystko było ok :):) Miniu,a jak u Ciebie w pracy ? ok wszystko ??
  4. MINIU- nie pracuję ,niestety :( Już mo bokiem robi to siedzenie w domu,ale na ''normalną'' pracę nie mam narazie szans ,a tak dorywczo nic mi jeszcze nie wpadło w oko :( Mikołaj natomiast nic nie mówi,jakieś tylko tam pojedyncze słowka ,nie no mówi nie,nie ,nie ,nie :D ,bo teraz wszystko jest na nie :)
  5. Asiu-heheh ,Ty sobie nie wyobrażasz jaki Miko to łobuz,też już nie raz mi się na podłogę rzucił,obraża się o byle co ,trzaska drzwiami u siebie w pokoju ;):( Ale za to całuśnik straszny z Niego jest :) Poza tym straszny niejadek z Niego nadal jest:( Slij zdjęcia ,czyli powróciłaś do swojego naturalnego koloru ?
  6. Hej dziewczęta:) Qrczę,ale tuuuu puusttki :(:( U Nas wszystko ok,z małego kochanego Mikołajka,Mikuś stał się łobuzem ;):( Ewidentnie bunt dwulatka ,wszystko na nie i jeszcze raz na nie :( Poza tym jesteśmy zdrowi :) Czas ożywić topik :) piszczcie co u Was :) Zaległe życzonka dla Olgi i Marcina z okazji urodzin :) Wszystkiego naj,naj ,najlepszego :)
  7. Hej :) Ja jakoś weny nie miałam na pisanie :( Niby zaglądałam prawie codziennie,ale jakoś tak nie umiałam skrobnąć co u Nas. Mikuś nadal chyrla ,kurczę nie może przejść ten kaszel mojemu dziecku,byliśmy u lekarza i znowu mamy przełożone szczepienie,a mieliśmy je mieć przecież ponad miesiąc temu :( MINIU,Mikuś też spi raz dziennie max 3h,ale w ubiegłym tyg.w przeciągu całego tygodnia spał mi tylko przez 4 dni,już myślałam,że On w ogóle odzwyczaił się od dziennej drzemki,ale narazie jest ok :) Rano wstaje po 7,a kładziemy Go spać o 20.30. Smętna pogoda :( nic mi się nie chce . Lecę .
  8. PINIU,ale z Natki blondyneczka się zrobiła :) bardzo Jej włoski zjaśniały :),śliczna panienak Wam rośnie:) Wiesz My też ostatnio zaniedbalismy się z robieniem zdjęć Mikołajkowi,mam wrażenie ,ze jak był młodszy to częściej Mu je pstrykaliśmy . No,no i odzywaj się :)! Aaa i Miko ma 16 ząbków,12 widocznych,4 przebijają się . MINIU,ja nawet nie wiem ile wzrostu ma Mikuś,muszę Go zmierzyć,ale długi jest,chudzinka z Niego bardzo. W ogóle bardzo mało mi je,naprawdę mało:( Miniu,mam koleżankę (synek tez z kwietnia),co już dwa razy była z Nim u fryzjera,ale Grześ ma naprawdę bujną czuprynę :) My wróciliśmy od mojej mamy. Miko wcinał bigos D:D:D
  9. Hej łikendowoo :) Wysłałam wam zdjęcia mojej chudzinki :)
  10. Hej :) No witaj PINIU :) super,że w końcu jesteś:) Mam nadzieję,że to był jednorazowy wybryk i na tak długo już nie znikniesz ;):) Super,że masz pracę i gratulację z okazji zdania egzaminu:) No i przede wszystkim gratki dla Natki za nowe umiejętności :) Mój Mikuś tez mi bardzo często choruje,a przecież prawie rok czasu karmiłam Go piersią i co ??,ale On alergik więc może też dlatego ??:/ KIWI,nie żebym się chwaliła :P,ale mój syncio też sprząta zabawki,układa autka na półeczce:P:D Ostatnio wyszedł z łazienki z mopem i zaczął ''myć''podłogę :) Kiwi,ja z moją siostrą tez spałyśmy razem w jednym łóżku,miałyśmy osobne poduszki ,ale z tego co pamiętam chyba wspólną kołdrę ,jakoś dałyśmy radę nie było zle :) Różnica jest między Nami taka sama ,jak między Twoimi dziewczynkami :) Dużo,dużo zdrówka dla Lenki!!!! Kurczę no ciekawe ,gdzie tkwi przyczyna nocnego moczenia się Olgi :( MINIU,Borysek uroczy ,jak laleczka :) poważnie :) Włoski ma takie długi jak mój Miki (już jutro powysyłam zdjęcia),nawet zastanawiam się czy Mu nie podciąć,albo nie pójść z Nim do fryjera ? :D U Nas tez nauka nocnikowania przebiega bardzooo powoli :D,jakoś nie umiem sobie wyobrazić ,żeby Mikuś umiał już pokazać ,że Mu się chce siku czy kupkę :) Owszem wyciąga nocnik z łazienki i pakazuje,że chce na nim usiąść,ale to raczej nie z potrzeby :D Z mową tak ja u Was,znikoma ,ale jakoś się dogadujemy :) Też się zastanawiam czy po Nowym Roku nie przetranspotować Mikusia na kanapę,ma u siebie w pokoiku,ale ona jest duża i bałabym sie ,zeby nie spadł z niej ,no zobaczymy jak to będzie :) Ufff :) Papap :) dobrej nocki :)
  11. Hej :) U Nas po staremu ,jakoś leci,pogoda teraz ciulata,więc i humor czasem nie dopisuje :(,ale cóz zrobić, byle do wiosny :) KIWI,heheh jaka staruszka :D,ja tą staruszką będę w czerwcu przyszłego roku ,bo wtedy minie mi 30 :D . No właśnie jak tam wyniki Olgi ?? Ciuszki dla dziewczynek przepiękne,cukiereczki :) My też w końcu kupilismy Mikusiowi kombinezon,a najezdzilismy się za nim ,że hej,prosty ,zielony, dwu częściowy. Jeszcze szukam jakiejś fajowej czapusi :) Hmm,co do Lenki,to może rzeczywiście tak jak radzi MINIA,zabierz krzesełko,z którego wchodzi Lenka na biurko ??. My też do tej pory nie wyjęlismy szczebelek z łóżeczka,nadal ta strona z nimi jest koło ściany,ale Mikus jak narazie nie próbuje uciekać z łóżeczka,więc zostawię narazie tak jak jest.
  12. Hej :) Nie było mnie długo,bo jakoś tak zalatana byłam,malowaliśmy mieszkanie,potem sprzątnie itp. Teraz natomiast mam teściową w szpitalu ( ciśnienie) i też jakoś tak przybyło mi pracy,ale nie narzekam,pomóc trzeba :) Mikuś też coś pociąga nosem,kaszle :( narazie podaję sam syropek. ASIU,i jak Lila nie ściąga sobie okularków,przyzwyczaiła się do nich ? MINIU-bombowy sweterk :) bardzo mi się podoba. W pracy ok ? :) KIWi-pewnie,że zapiszcie Olgę na na jakieś inne zajęcie,skoro polubiła sport,chętnie chodzi na basen,to warto spożytkować energię :) Hehe :) to niezła wspinaczka z Lenki :),ale Mikuś też mi wszędzie wchodzi :) Poza tym newsów żadnych brak :)
  13. Ejjjj... co tu znowu takie pustki ?? U Nas okejos :) Mikuś zdrowy :):) Dzisiaj wieczorkirm umówiłam się na piwko z dziewczynami do baru :P :) Odezwijcie się :) Miłego łikendu :)
  14. Hej :) A u Nas choróbsko,Mikołajek chory od poniedziałku ,bylismy u lekarza i na antybiotyku lecimy. Mnie też się cos przyplątało,kapie mi z nosa ,gardło boli :( MINIU,u Nas z jedzeniem podobnie jak u ASI,Mikuś też już wszystko je ,oprócz nabiału ,nadal pije bebilon pepti. Z zabawek preferuje najbardziej klocki,lubi układac wieżyczki,wkładać klocki to otworów,ma takiego żółwika z dziurkami i bardzo go lubi:) Poza tym ksiązeczki ,codziennie je sobie czytamy ,gazety,ostatnio polubił tez jezdzik ,który stoi u Niego w pokoju od przeszło 4 mc i jezdzi na nim po całym mieszkaniu :) Heheh Borysku cwaniaczku mały :) :) Dobrze,że w pracy już się zaklimatyzowałaś :) KIWI-heheh ,uśmiałam się z miny Lenki :)Mikuś podobne stroi:) Ładnie masz w duzym pokoju ,tak jasno ,słonecznie . Pokoik bardzo ładny,kolorowy,prawdziwe królestwo zabawek :) Też muszę się wybrać po kosze na zabawki do Ikei,jakieś pierdółki do pokoju małego. A my pomalowaliśmy sypialnię (w końcu :) ),teraz czeka Nas malowanie duzego pokoju ,ale to już chyba w następny weekend ,bo odechciało Nam się jak narazie malować i tego całego bałaganu :D
  15. Hej :) No to super KIWI ,że Olga zadowolona z zajęć na basenie :) Rzeczywiście bez sensu,że nie można jako tako zobaczyć jak dzieci sobie radzą :/ Mikołajowi też idą ząbki, teraz trójki. Sztuk ma 12 ,z czego 4 Mu idą . Oj Miko też jest bardzo zywotnym dzieckiem,tylko na podwórko z Nim wyjdę to dzicz totalna :D :D, a jak męczy koty to sobie nawet nie wyobrażacie :D ,ale im to chyba odpowiada,bo zbytnio nie uciekają :). A tak to pieszczoszek z Niego straszny :) Wiesz KIWI ,u Nas w mieście otworzyli to PEPCO,co Ty chyba tam m.in.robisz zakupy,z tego co pamiętam dla dziewczynek,będę musiała się tam wybrać.:) Muszę kupić buty,czapkę,szalik ,kombinezon dla Mikusia ,jakieś cieplejsze bluzeczki,o sobie nie wspomnę, marzy mi się płaszcz nowy na zimę :P Wczoraj kupiliśmy farbę do kuchni ,sypialni i dużego pokoju (namówiłam w końcu Sz.) baa,ale teraz kiedy My to pomalujemy to nie wiem :D ,urlopu Sz.nie dostanie narazie ,może za jakieś 2 tyg.dopiero,dobrze,ze Mikusia mozemy na dół podrzucić,to nie będzie się dziecko męczyło. Poza tym to nic nowego,szukam jako takiej dorywczej pracy ,ale gdzie tam :( kto mi da pracę popołudniami 2-3 razy w tyg.:( Nie wiem już sama,brak mi pomysłu na siebie,chyba jeszcze przemeczę się ten rok (jak nic nie znajdę) ,i tak mam zamiar zapisać od przyszłego roku Mikołajka do przedszkola ,oby Go tylko przyjęli:( Róznie to bywa,chociaż mojej koleżanki synek ,w czerwcu skończył 2 lata i od wrześnie chodzi do przedszkola ,świetnie sobie daje radę,więc może i Mikus się załapie . Mikołajek nadal na dietce :) mleczko jako tako pije,skóra idealna :)
  16. A wiesz nawet nie wiem ile ma wzrostu,jutro Go zmierzę,bo teraz już spi :) Byliśmy u mojej mamy,a teraz leniuchujemy,może jakiś film sobie obejrzymy :) ,a Wam jak mija łikend ??
  17. MINIU-zdjęcia robilśmy w Wiśle,bylismy z Mikołajkeim. Dopiero wieczorem skoczylismy sami na piwko,ale to i tak tylko na 2 h ;) Mikołaj rzeczywiście chudzinka ,(waży nie całe 11kg).
  18. Hej :) KIWI,ale masz w sobie dużo samozaparcia ,wow 30 min,nie wiem czy by mi się chciało. Jak narazie obiecuję sobie,że przestanę jeść słodycze,ale gdzie tam :D nie umiem być twarda w moim postanowieniu. U mnie najgorszy jest brzuch,duży :( Nawet ostatnio myślałam,że zacznę wykonywac 6 Weidera,ale nie chce mi się jakoś:( może teraz na jesień jak będzie się więcej siedzieć w domu i jak Mikuś bedzie spał,to może coś tam będę ćwiczyć :) Basen super sprawa :) moje dziecko też uwielbia wodę ,ostatnio jak pojechaliśmy do takiego parku wodnego,to była dzicz totalna D:D,bardzo Mikuś uwilebia wodę ,był przeszczęśliwy,a zobaczyć rodość w Jego oczkach bezcenne D::):) Hmm,może rzeczywiście poczekać jeszcze z tym uszkiem tydzień .. Czyli ja też narazie nie będę przestawiała łóżeczka . Lenka śliczna blondyneczka :) bardzo do taty podobna i też już ''wydoroslała'' :) MINIU,już we wtorek Twój ''wielki dzień'' ,masz lekkiego stresika ??, heheh ja sobie tak myślę,czy jak wrócę do pracy będę umiała na nowo nawiązywac kontakty z ludzmi ;) już prawie dwa lata siedzę w domu ,więc nie wiem czy nie zdziczałam ;) :P:D Do diety bezmlecznej już się przyawyczaiłam,jakoś dajemy radę . Miko nadal jest na anty z kaszką,wiec Mu sypię do mleczka i tak mi ją czasem wypiję,z łyżeczki narazie nie tknie:( Poza tym od czasu do czasu zrobię Mu kakao i chętnie je wypija. Hmm,sama nie wiem jak z tymi zaciekami będzie ,w pokoiku Mikusia Nam pokryło,ale tam jest ciemny niebieski,a tu chciałabym taką kawę z mlekiem,więc może rzeczywiście być trudno ... :( się zobaczy ;) Oj pewnie,że było Wam smutno jak teściowa odjeżdżała,widomo kiedy znowu z przyleci? za rok ? jednak to spory wydatek pewnie . Nie dziwię się Jej,że już Jej tęskno za wnusiem :( Zwłaszcza teraz jak Borysek już jest taki komunikatywny ,można się pobawić ,''porozmawiać '' z Nim . Mikusia słownictwo też już się poserza,dużo rzeczy nazywa po swojemu:) bardzo dużo rozumie,wykonuje Nasze polecenia. Straszna pitulanka z Niego jest :) ASIU,pewnie,że dobrze ,że się stresuje i na luzie do tego podchodzi,jeszcze nie raz stres zagości w Jego życiu ,to co ma się stresowac na zapas. A szkoła daleko jest od waszego miejsca zamieszkania,będziesz Go jakoś wozić,czy na nogach będziecie chodzić?? U Nas dzisiaj pada,a i dobrze,bo zaduch masakryczny był od wczoraj.
  19. MINIU-skóra Mikołajka jest idealna,gładziutka :):)nie swędzi Go. Sama nie wiem ,kiedy mogłabym Mu już wprowadzać coś z nabiału,zrobić jakąś próbę ?? Aaa dziewczyny mam pytanie ,czy Wasze dzieci wyjmują szczebelki z łóżeczka i wchodzą i wychodzą z niego same ??, bo Mikuś ma nadal odwrócone do ściany i nie wiem czy Mu pokazac ,że moze tak wchodzić i wychodzic czy lepiej nie ?? :)
  20. Cześć Wam :) KIWI-heheh ,a gdzie tam za często ;) rok temu malowaliśmy pokoik Mikołajka,a teraz chciałabym duży pokój i kuchnię,fakt ,że mieszkamy tu dwa lata dopiero ,i w sumie rzeczywiście nie tak dawno mieliśmy malowane,ale mamy naprawdę brudno. Dopiero nie dawno ocieplalismy dom ,więc mamy ''sucho'' wcześniej była wilgoć i woda praktycznie kapała mi po ścianie ,próbowałam potem jakoś to umyć,ale tylko rozmazałam i pogorszylam sprawę. Jeszcze mi się marzy pomalowac sypielnię,ale chyba to już an 100% nie przejdzie ;) :P Jednak z drugiej strony nie wiem czy nie lepiej byłoby malować na wiosnę,poza tym jak Mikuś dorośnie :(,ale wiadomo baba w gorącej wodzie kąpana :D Na rocznicę byliśmy w Wiśle,taka jednodniowa wycieczka :),ale było fajnie :) Kiwi właśnie ,a jak Olga ,byliście u lekarza ?? zdrowa jest ?? MINIU-dzięki za życzonka :) Hmm,obawy wiadomo ,że je masz,chyba tylko ze względu na to,że zostawiasz Boryska pod opieką,?(tak mi się wydaje),ale będzie z siostrą Twoją ,więc wszystko będzie ok :) Na pewno szybciutko odnajdziecie się w nowej sytuacji :)i bardziesz bardzo zadowolona ,że chodzisz do pracki :) Ja też czegoś szukam ,na pół etatu po połudnami,ale kiepsko to widzę,o powrocie do starej pracy nie ma mowy. ASIU-jak Ty się czujesz ?? 1 wrzesnia tuż,tuż ..,a jak Marcin ? jak Jego nastawienie pójścia do zerówki ? Od PINI nie mam wieści :( Widziałam tylko zdjęcia na NK,z pobytu nad morzem . PINIU,jak Nas czytasz skrobnij coś no chyba,że już ''porzegnałaś'' się z Kafe :(
  21. ASIU-rozumiem Twoją obawę o Marcina :),ale będzie dobrze,da sobie radę :) mądry i dzielny z Niego chłopiec. Początki zawsze są trudne ,ale przyzwyczai się :) A ja molestuję męża o to ,żebyśmy pomalowali duży pokój,oj nie widzi Mu się to ,nie widzi :D ,ale powoli przekonuje się do mojego pomysłu :) hehe. Myślę i myslę,co by tu wykombinować ,bo w środę mamy rocznicę ślubu:) Odzywajta się też :)
  22. Hej :) U Nas wsio ok :) W sumie to nie wiem co pisać,nic szczególnego się nie dzieje :) dzień do dnia podobny. Oj mnie też przydałoby się zrzucić parę kg.najbardziej to z brzucha,ale nie mam coś silnej woli ,żeby zacząć robić brzuszki ;) :)
  23. Ej no baby !!!!!! Ale jestem szczęsliwa ,bo przed chwilą upiekłąm moje drugie ciasto w życiu :P:P:P D:D:D:D: ,narazie się studzi,ciekawe co to z tego będzie ;) :) Poza tym leje u Nas,miałam jechać sama z Mikusiem do mamy,a tak to muszę czekac na Sz. i razem samochodem pojedziemy. O 16 mam fryzjera:)
×