AnnaM.

Hej dziewczęta :) Rzezczywiście puchyy straszne !!!,zle to chyba przez to ,że ładna pogoda i mało co Nas w domku ,ale jak nastanie jesień i to pewnie ruch się ożywi :) U Nas wszystko w porządku ,Mikołak zdrowy :)coraz bardziej pocieszny jest,słodki i tak dużo już rozumie i robi to o co Go poprosimy:) Byliśmy u alergologa,nadal bebilon pepti i dietka,ale skórę ma idelną ,gładziutką jak przysłowiowa pupka niemowlaka :D Kusi mnie,żeby coś Mu podać jakiś jogurcik na próbę,ale wiem ,że mi nie wolno,tak długo już wytrzymaliśmy to i jeszcze trochę wytrzymamy ,nie ma co ryzykowac narazie:) KIWI-bardzo się cieszę,że tak dobrze Ci się pracuje ,że jesteś zadowolona z pracy:) no i przede wszystkim super ,że Olga tak lubi przedszkole:) U Nas też kasy brak :( myślę ,cały czas o prawku,ale jeszcze trochę muszę poczekać,wakacje Nas spłukały,zresztą już nie pamiętam,że byłam nad morzem :( to było tak dawno .... ;) U MINIU to chyba siedzi teściowa i nie ma czasu zajrzeć do Nas ,jak tam MINIU stosunki z teściową ??:) Jak Borysek zareagował jak zobaczył babcię ,bo chyba ostatnio widział Ją jakoś rok temu też ,w wakację ? ASIU-a co u Was ? My w sobotę wybieramy się na imprezę roczkową kuzynki Mikusia,pomysłu na prezent nie mam ,dzisiaj jedziemy na zakupy to muszę się na coś zdecydować. Jutro mam w planach zaliczyć fryzjera,muszę jakoś okiełznać te moje włosy,bo to są już druty ,a nie włosy :D Może mi zaproponują jakąś fryzeurkę :) I tyle u Nas :) Piszta też :)

ASIU pewnie,że ja nie chcę Mu zrobić krzywdy :( ja już nie wiem sama jak mam postępować,skoro zobaczyłam ,że ciało ma ładne i gładkie to dałam Mu troszkę sera ,ale to było naprawdę b.mało i łyżeczkę jogurtu ode mnie :( i tyle ,nadal ma dietę i na pepti lecimy. Ja nie wiem ,czyli mam aż do 3r.ż czekać? ,do alerg.dopiero pod koniec lipca idziemy.Biegunek nie ma ,brzuszek też Go nie boli. Asiu skąd ja ma wiedzieć czy alergia Mu minęła czy tylko się \'\'uśpiła\'\',bo tak tez może być?polepszony stan skóry niby może na to wskazywac ,ale .. Mnie jest tak b.Go żal ,ze On nic nie może jesć,teraz na domiar złego odmówił mi jedzenie kaszek :( pluje nimi,martwię się że ma za mało wapnia,białka i ,ze w żaden inny sposób nie mogę Mu uzupełnić zapotrzebowania na nie :( Trójek jeszcze nie ma ,czwórki już bardzo widoczne ,a przy 5 b.podpuchnięte dziąsełka więc już Mu sie przebiją podejrzewam lada dzień.

Dziewczynki ja się narazie nie będę odzywała,zmarł dzisiaj mój dziadziuś w szpitalu :(:(,bardzo dobry człowiek :(:(

Oj nie przesadzajcie ,że Mikuś to cały tata ;):P ,bo mi smutno ;) :(,ale to fakt kogo nie spotkamy,to cały tata mówi heheh,nawet chód Szymka ma :) KIWI-straszna chudzinka z Niego :( natomiast właśnie bardzo długi,wysoki jet Widzisz jak Olga świetnie się zaklimatyzowała w przedszkolu,że aż Jej tęsnko :) Basen świetna sprawa :):) ASIU-ja też kota w domu dostaję :( obydwie mamy parcują więc nie ma szans na opiekę,może uda mi się coś we wrześniu dorywczo znależć ,też już z domu chciałabym się wyrwać no i kasa nie powiem przydałaby się . Na przyszły rok we wrześniu mam zamiar Mikołajka zapisać do przedszkola może mi się uda...zobaczymy. Ale mieliśmy burzę tej nocy,nie mogłam spać grzmiało ,błyskało się ,duszno gorąco mi było ,bo oczywiście jak głupia poprzykrywałam sie kołdrą na głowę ,bo bałam się tej burzy :D Mikołajka nic nie rusza ,całą nockę przespał:( i dobrze zresztą :) My dzisiaj do babci na obiadek więc dzionek zleci:) Papa :)

Ja tylko na chwilkę ,bo robię leczo i czekam na siostrę. Mikuś nadal kaszle :( poza tym idzie Mu aż 6 zębów !!!naraz :( KIWI-hmm mnie osobiście Dzwirzyno tak sobie podoba,jest malutkim miasteczkiem,ja wolę takie większe,jak właśnie Władysławowo czy Mielno. Knajpek jest mało,straganów dużo hehhe,ale za to duża i szeroka plaża :) Ceny o wiele droższe niż w Kołobrzego lub Milenie,może dlatego,że mniejsza konkurencja i mniej knajpek. Dla porównania dorsz 5.50-5.90 ,a w Mielnie prawie we wszystkich knajpkach 3,90 za 100gr.także duża różnica. Ceny kwater nie wiem nawet jak stoją . Pozniej Wam dokładniej poodpisuję ,bo nie mam teraz czasu CDN.:):) Papap :)

Wstawiłam zdjęcia na NK,a Tobie MINIU przesłałam na emaila. Hop,hop a co u Was ? U Nas piekna pogoda,ale zaduch niesamowity,poza tym rano Mikuś strasznie kaszlał,pojechaliśmy do lekarza ,ale tylko na syropku się skończyło :)

Ufff,chwila wytchnienia :) wysprzątałam się za wszystkie czasy,jakiegoś powera dostałam;) pomyłam wszystkie onka,posprzątałam w szafach,podłogo i etc,padam na pyszczek :( Jej,jak mi tęskno za morzem ;) :( ,było naprawdę super. Mikołajek to urodzonu turysta tak jak Lenka,podróż zniósł znakomicie,troszkę pod koniec podróży pojękiwał,ale wiadomo pupka Go bolała,jechaliśmy ponad 9,5 h. Dzwirzyno jest ładnym miasteczkiem tylko małym ,w porównania do Władka ,które mi się bardziej podoba,obije z Sz.lubimy jak jest duzo ludzi ,tłum itp ;) Mieszkalismy nad samym jeziorkiem ,domek hmm z zewnątrz ładny,w środku hmm taki sobie,zdjęcia z internetu nigdy nie odzwiercidlają rzeczywistości niestety. Troche Nam było ciasno w nim,bo to 7 osób i 3 dzieciaczków,ale daliśmy radę,bo w domku tylko spaliśmy. Pogoda była naprawdę świetna,w pierwszym tyg.tylko przec dwa dni pod wieczór trochę popadało,ale to jak już siedzieliśmy w domku. Mikuś hehhe,ubaw z Nim mieliśmy ,bo strasznie bał się morza i piasku ,siedział tylko pod parasolem i bawił się w baseniku,dopiero 3 dni przed wyjazdem przestał się bać i zaczął biegać po plaży. Całkowicie rozlegulował Mu sie cykl dnia,sypiał ,jadał nieregularnie,dzisiaj powoli przyzwyczajałam Go do starych przyzwyczajeń. Jedyny plus taki ,ze wstaje po 8 ,mam nadzieję,że już Mu tak zostanie. Zrobiliśmy sobie wycieczkę właśnie do Kołobrzegu,do Milelna nota bene bardzo mi się podobało tam i do Niemiec,ale to tylko do Lidla itp podobnych sklepów pojechaliśmy tam na zakupu,niby miało być taniej,ale gdzie tam wcale się nie opłacało jechać. MINIU-,ale Ci zazdroszczę tego kursu na prawko,my spłukani :( także narazie nie ma o tym mowy ,może za jakiś czas... KIWI-cieszę się,że jesteś zadowolona z nowej pracki :) Do jutra :):) Buziaki :)

Hej :) My też od piątku już w domku . Te dwa tyg.strasznie szybko minęły:( Urlop był extra,było super,pogoda świetna !!!! Mam zdjęcia ,muszę posegregować,zgrać na kompa i Wam powysyłać. Jak wbiję się w rytm to opiszę Wam jak było. POZDROWIONKA GORĄCE !!!! :):)

MINIU-ja to chyba zawału dostałabym jakbym zobaczyła taką martwą jaskółkę :( Nie ciekawie to musiało wyglądać :( Paaaa:):)

Hej Wam :) :) EMILKO ,no w końcu się pokazałaś :) super,że u Was wszystko w porządku :):) PINIU,mądra dezycja :) Powiem Ci szczerze,że doskonale Cię rozumiem ,ja też ostatnimi czasy chodziałam jakaś taka zdenerwowana,zdepresowana ,wszystko mnie wkurzało ;) byłam zmęczona monotonią i takie tam :),oczywiście nie narzekam ,bo czuję się bardzo spełniona w roli matki !!,ale też myślę o tym,żeby zrobić coś dla siebie,oderwać się troszkę od czynności domowych. Myślę o jakiejś pracy ,może też właśnie jakimś kursie,no zobaczymy co tam wymyslę ,ale to dopiero we wrześniu po wakacjach :) Dzięki ,że życzysz Nam pogody :) bo ona ma być i basta !!! hehhe,innej opcji nie przyjmują do świadomości :) Mówię Wam mamy tyle rzeczy ,że szok !!nie wiem jak my się doa auta załadujemy :O,oczywiście 3 /4 z tego to rzeczy Mikusia :D Żegnam się już z Wami babeczki ,bo pewnie nie będę miała już dzisiaj czasy zajrzeć do Was . Papapa i do zobaczenia po powrocie :)

Hej :) No i znowu pada :( MINIU-zapisuje się na prawko :) pewnie,że tak :) ja jakbysmy nie jechali na urolop to też bym się zapisała,ale już kasy nie ma,jak to się mówi jedno woleć:) Hmm,wypadzik z mężem sam na sam :) może być interesująco :P Wykorzystajcie teściową i pojedzcie gdzies sami :) Gratki za zębolka :) aa no i za piękne budowanie wieży :)przez Boryska :) musze nie skromnie powiedzieć ,ze Mikuś tez świetnie sobie radzi a budowaniem wieży ;) :P KIWI-my wyjeżdzamy w piątek już ,a raczej w sobotę nad ranem (koło 4-5 rano) najpierw jedziemy do Gliwic tam się wszyscy spotykamy,potem tniemy na Wrocław i chyba przez Niemcy pojedziemy. Bardzo się cieszę,z tego wyjazdu,ale najbardziej obawiam sie o podróż,jak Mikuś ją zniesie :( będę musiała Go o 3 rano przenieść z łóżeczka do fotelika ,nie wiem czy mi się nie rozbudzi,jak wytrzyma tyle godzin w aucie ? :( wiadomo postoje będą ,ale i tak się martwię :( oby szczęśliwie dojechać :) KIWI,Wy to macie fajnie bo blisko morza mieszkacie,więc nawet na weekend Wam się opłaca jechać ,zyskujecie czas no i na paliwie dużo zaoszczędzacie:) AAA i pogoda u Was na północy z tego co ogladam to nawet jest spoko :) ASIU ,co u Was ?? A PINIA ?? długo Jej bardzo nie było :( Pranie mi drugi dzień kisi się w domu

Znowu pada i pada i pada... załamka na całego :( Pranie muszę porobić,a tu w domu nic nie schnie tylko kiśnie :( Zimno w domu strasznie,zastanawiałam się nawet rano czy nie iść napalić :D. Z Mikołajkiem snujemy się z kąta w kąt,bo ileż można w tym domu wysiedzieć Nie mam weny na nic,piszcie co u Was chociaż poczytać można by :)

KIWI-no dużo Lenka tego mleczka wypija :):),ale z drugiej strony jak Jej smakuje to niech pije:D mój Miko,jeszcze nigdy samego mleka nie pił :D:D:D nie lubi i już :( tylko z kaszką,która i tak jest ostatnio beeee. Kiwi,ja Ci nie pomogę w sprawie moczenia nocnego Olgi,nie wiem jak temu zaradzić,sama czasem się zastanawiam jak to będzie u Nas z odstawieniem pampersów,czy będę \'\'umiała\'\'moje dziecko nauczyć korzystać z WC,czy będę na tyle cierpliwa ,konsekwentna ??:(,może zdarzyć się i tak,że Miko też będzie dłuugoo się moczył w nocy tfu,tfu ,tfu.., A jak było teraz na wczasach ,na nowym miejscu też zdarzyło się Oldze nie dotrzymać moczu? W każdym bądz razie trzymam kciuki !!!! ASIU-czyli Lila tylko raz dziennie pije mleko ?? hmm tak się zastanawiam czy też na śniadanie zamiast kaszki nie robić małemu kromeczki chleba,strasznie muszę się \'\'nagimnastykować\'\',żeby ją zjadł ,tylko czy nie byłoby za mało tego mleka, tylko na kolację ?? Na wieczór też Mu robię tak jak Ty 210 mleka plus kaszka(dość gęste)

O MINIU,widzisz nie pomyślałam o tej wodzie mineralnej,dzięki :) Miniu,nie ważnie gdzie się jedzie ważne,że macie tą wieś i Borysek zmieni otoczenie,a z tego co pisałaś On lubi obcować z naturą i uwielbia wiejskie życie :):):),także niech tylko będzie pogoda i można ruszać :) Ja tez na temat tego czerwca się nie wypowiadam:( ,niech w końcu nadejdą upały :D My dzisiaj jedziemy do mojej babci,przyleciała moja ciocia z wujkiem z Australii( siostra mojego taty) więc jedziemy spotkać się Nimi,rzadko bywają w Polsce,wiadomo daleko i spory wydatek taka podróż:(, takze trochę porozmawiamy o \'\'wielkim świecie\'\' :D :D ,oj zazdroszczę Im miejsca zamieszkania ;) :D Mikołajek zasnął ufff,jaka cisza w domu nastała :D

ASIU-ja wiem,że bez mleka da się żyć:( ,ale czasem właśnie chciałabym Mu dać jakiś twarożek,serek żółty itp :(,pozostaje Nam tylko czekać,jak Mikuś wyrośnie z alergii. KIWI-mój Miko,też chudziutki w pasie ;) spodnie co niektóre Mu lecą,nawet ostatnio Mu szelki założyłam :D Dobrze,że udało Wam się zaklepać przedszkole:) Na urlop jedziemy do Dzwirzyna tym razem. Z przekąsek to Mikuś jada suszone banany,jabłka ,śliwki ,chrupki kukurydziane,wafle ryzowe i chyba na tym koniec ,bo nawet żadnej czekoladki na spróbowanie nie moge Mu narazie dać:( Dobrze,że Lenka polubiła kaszki ,bo Miko ostatnimi czasy nie za bardzo chce je jeść. KIWI,Wy to macie fajnie ,bo bliziutko do morza,więc nawet na jeden dzionek możecie skoczyć :) Rano zjada 180m.mleka z kaszką (dość gęste Mu to robię ),ale przeważnie coś tam zostawi. Na wieczór 210 ml mleka i kaszka. Na tym koniec,nic z mlecznych rzeczy nie jada,boję się czy aby nie ma za mało nabiału ma ? Nerwy mam,bo ile jeszcze będzie miał tak ubogą dietę :( już bym bardzo chciała,żeby z niej wyrósł. MINIU-,a właśnie jak Borysek ,pisałaś kiedyś ,ze miał jakieś krostki,wszystko w porządku już ?

Cześć Mamuśki :) U nas leci pomalutku :),już żyję tym ,że za tydzień z hakiem wyjeżdżamy na wakację :) Co do alergii to raczej na 100% jestem pewna,że to alergia na mleko :(:( Przez 3 dni dawałam Mikusiowi bakusia ,ser zółty,ciałko miał masakryczne ,całe w swędzących plamach ,teraz już jest dobrze,skóra gładziutka . Biedne to moje dziecko,nic z mlecznych posiłków nie może jadać:( Pozostaje Nam tylko czekać jak z tego wyrośnie -oby jak najprędzej :( Poza tym ostatnim czasy ma wstręt do kaszek(oczywiście tych na pepeti),niezle muszę się nagimnastykować,żeby je zjadł. Wczoraj byliśmy na zakupach,obkupiłam małego na wyjazd,kupiłam tez te pieluszki z huggies do wody,zobaczymy jak się sprawdzą :) A tak to stara bida :) heheh. KIWI-i jak po festynie ? i co zapisujesz Olgę do przedszkola na wakację ? :) To tyle narazie :) Pozdrówka:)

Nie mam słów do tej pogody :( Dzisiaj mamy gości,miał być griloś :D ,a tak to przez tą pogodę musimy siedzieć i kisić się z dzieciakami w domu :(

Hej :) KIWI-super,że będziesz miała nową prackę :) mam nadzieję,że o wiele,wiele lepszą :) Szefostwo Twoje niezłe jest :( no,ale tak to bywa :( przynajmniej wszyscy będą zadowoleni :D:D Życzę powodzenia:) Kiwi pewnie,że oddaj Olgę do przedszkola,jak tylko Ona sama chce iść to pewnie,że tak,nie ma co obarczać teściowej ,a tym bardziej mamy jak już Lenką się opiekuje:) MINIU-wiesz ja też chyba będę czegoś we wrześniu szukał,do mojej pracy na pewno nie wrócę,mnie urządzałoby coś tak 2 -3 dni w tyg.i to tylko w godzin.popołudniowych jak Sz.wraca z pracy. Niby fajnie się siedzi w domu z dzieckiem,ale baardzo ciągnie mnie już do ludzi,chciałabym coś dla siebie zrobić i jakiś zastrzyk gotówki przydałby się :) PINIU-zdrówka,zdrówka i jeszcze raz zdrówka dla Natusi!!! Kostium przesliczny :):):) Hmm,a powiedz mi ,bo ja się też tak zastanawiam czy kupować kąpielówki Mikusiowi,czy Natalka będzie miała pod nim pampersa czy nie? hmm,no bo nie wiem jakby wyglądała pielucha i na to jeszcze kąpielówki,chyba jakoś tak dziewnie :O ,i nie wiem czy przyapdkiem nie będzie na plaży w samym pampersioku latał. My jedziemy juz za 3 tyg.oby pogoda była lepsza i przede wszystkim zdrówko dopisało !! Moje dziecię śpi :) ja już posprzątałąm mieszkanko,rano byliśmy z taką koleżanką i Jej dziećmi u koleżanki,dzieciaki się wybawiły,także od razu jak położyłam Mikusia do łóżeczka to mi zasnął :) taki był padnięty :) Po południu jedziemy kupić Mikołajkowi jakieś klapeczki,mam nadzieję,ze coś znajdziemy ,bo ostatnio w CCC,straszne pustki były :( Tymczasem papap :)

Hej :) MINIU-w sobotę była promocja i za 2 h płaciliśmy 5 zł,a tak w tyg.to chyba jest coś około 8zł,a w weekend 12 zł,jakoś tak. Hmm,no ja wiem ,że Miko jest chudziutki ,a za to bardzo długi (tak mi się wydaje) 2 tyg.jak był ważony to ważył nie całe 10kg. Poza tym dziewczyny ja nie umiem znalezć co uczula Mikołajka:(:( ,pomimo tego,że nie je nabiału i pije ten bebilon pepti,nóżki ma wysypane,wydaje mi się,że to marchew i seler ,ale pewności nie mam :( Mówię Wam,zła jestem na siebie ,że nie umiem Mu za bardzo pomóc :( Niby skórę ma o wiele,wiele lepszą ,niż sprzed miesiąca,ale daleko Mu do idealnej :(:( Już nie wiem co mam robić w tym kierunku? po przyjezdzie z wakacji zbadamy Mu chyba kał na obecność pasożytów ,no ja sama nie wiem :O KIWI-i jak wszystko w porządku ? chodzi mi o pracę ? Lenka jak byliście w obcym miejscu ,bez problemu się zaklimatyzowała,nie było kłopotów np.z usypianiem Jej,bo niby to nie Jej pokoik,nie Jej łóżeczko ? ASIU-i gdzie byliście na Dzień Dziecka ?? PINIU-co u Was,Ciebie też dawno nie było? My wczoraj byliśmy u mojej mamy na obiedzie,przyjechała babcia moja też,była siostra z mężem . Miko dostał prezenciki :) Dzisiaj pewnie jeszcze teściowa z mężem przyjdzie do Nas na górę . Poza tym stara bieda,Mikołajek też bardzo całuśnik się zrobił,jednak jak Mu czegoś zabraniamy,to potrafi pokazać nerwy,zacząć płakać i krzyczeć :D Zgina piąstki i pokazuje jak się złości :D łobuz jeden:) Aaa i jeszcze zapomniałam wam kiedyś napisać,że jakieś daw tyg.temu taka hmm \'\'uliczna\'\' kocica okociła się u Nas na podwórku tzn.stoi taka hmm komórka można powiedzieć i teściowa właśnie ją tam znalazła z 5 kotkami,ale jakby tego było mało,po dwóch dniach zostawiła je :( i tym o to sposobem w ganku na dole w pudle mamy 5 małych kotków,które przez moją teściową są codziennie karmione z butelki :D Ja osobiście nie lubię jakoś tak kotów,no ale te są urocze po prostu takie maleńkie :) Szukamy teraz chętnych na małe kotki ,nie chce któraś z Was :) ? ;)

KIWI-super,że urlop się udał,że odpoczęliscie ,nabraliście sił :) Co do pracy,to pewnie,że jak miałaś się męczyć ,stresować to bardzo słuszna decyja :) Obrotna i zdolna z ciebie dziewczyna więc dasz sobie radę,no chyba ,ze masz już coś na oku :) Zyczę powodzenie i pewnie ,ze jakieś szczegóły jak coś to tez poproszę na emaila.;) W bawialni Mikuś jakoś tako dawał sobie radę ,chociaż za malutki jest jeszcze ,ale był basen z piłeczkami,bujaki więc był bardzo zadowolony. Ja się zbieram bo jedziemy do mamy na obiadek.

Hej :) Jutro poodpisuję Wam :) Melduję się tylko:) Dzisiaj byliśmy w takiej bawilandii z okazji Dnia Dziecka,Miko był w siódmym niebie :) Jak wrzucę zdjęcia na kompa i je posegreguję,to Wam powysyłam. Spaććć.,padnięta jestem :)

KIWI-wow,to też macie kawałek od siebie w góry,pewnie też gdzieś z 600km,a powiedz jak Lenka znosi podróż ,spokojnie siedzi w foteliku ? wyjechaliście na noc czy w dzień ? Olga to już duża dziewczynka więc chyba nie ma problemów z podróżowaniem . Qrczę my za miesiąc jedziemy nad to może ponad 600 km. i bardzo boję się tej podróży,jak Miko ją zniesie,my pewnie na noc wyruszymy i mam nadzieję ,że prześpi całą nockę. No to bawcie się dobrze:) :):):) i przede wszystkim odpocznij sobie od roboty !!! Na temat alergii się nie wypowiadam ,do dupy z nią Ej no baby ,a gdzie reszta ?????

Hej :) Ale pustki :( Mikołajkowi to uczulenie za nic w świecie nie chce zejść,pomimo tego,że nie je nabiału ,pije bebilon pepti nadal ono się utrzymuje :(:( Nie mam już sił :( nóżki ma tragiczne !!!! Niczego co mogłoby się wydawać podejrzane nie je ,także jeżeli to pokarmówka to stawiam na marchewkę lub pietruszkę ,od dzisiaj to Mu muszę wyeliminować z diety . Zawsze mi się wydawało,że marchew może najmniej uczulać ,a jednak... ja już sama nie wiem ? Mówię Wam doły mam straszne :( ASIU-zdecydowanie lepiej Ci w brąz kolorze :) Rewelacja :) KIWI-w końcu wypoczywa na urlopie :):) MINIU- a jak u Boryska,krostki zniknęły ??

Hej :) Cudowna pogada :):):) cały czas na dworku siedzimy :) MINIU-no właśnie ja też ostatnio zastanawiałam się nad pastą dla Mikusia i nie wiem czy kupować czy nie ?? jak narazie myję samą wodą . KIWI-super,że macie urlop ,w końcu troszkę dychniecie :) Do jakiej miejscowości jedziecie ? Na południe ,hmm czyli w góry gdzieś ? :) Co u reszty ?? :)

No nie !!!co to za postucha znowu ?? :( U mnie leje :( :O, ale w czwartek ma być ponoć 30 st.! MINIU-,wow ile prezentów super,że imprezka się udała,widać po zdjęciach ,że się świetnie bawiliście :) Hmm,co do mleka to nawet Mikusiowi smakuje tylko,że ja i tak Mu mieszam z kaszką ryżową. Skórkę ma nawet już całkiem ,całkiem :) ( w końcu ),ale i tak do końca maja na dietce i dopiero potem testujemy wszystko. Podłamana jestem tą alergią :( ech,oby szybciutko udało mi się wykryć alergen!!! KIWI-,a co u Was nadal w robocie \'\'Meksyk\" ?