AnnaM.

Hej Miniu,u mnie wszystko ok,tylko z waga nie najlepiej,jak sie wazyłam w poniedziałek to schudłam o 1kg:( w przyszlym tyg robie kolejne badania tzn. morfologie,mocz,kreatynine,białko.Ogolnie samopoczucie ok,przeszły mi mdlości. Mieszka sie fajnie tylko,ze to jest dom,mamy kaloryfery,ale niestety piec jest na dole i trzeba do niego dokladac i nie zawsze jest cieplo:(najgorsze sa poranki.:( Jutro powysyłam Wam moje zdjecia,jak juz pisałam wczesniej niestety nie mam z usg ,ale ujzycie moja twarzyczke:) Bardzo proszę o zdjecia ,bo nie dostałam od Kiwi i Ciebie Miniu. Asiu dziekuje za zdjęcie Twoj synek to cała TY:):) Fajnie,ze juz jestem.

Hej kochane:) nareszcie podłaczyli nam internet,huurrraa bardzo sie ciesze,ze w koncu będę mogłam z Wami podyskutowac.Najpierw muszę nadrobic to co naskrobałyście,a jest tego duzooo!!.Będę wieczorem ,bo narazie pełno tu kabli itp.napierw musimy to z mezem uporzadkowac,niby mieszkamy tu juz prawie tyg,a jeszcze pełno nie rozpakowanych rzeczy i w ogole jakis haos panuje.Pozdrawiam Was serdecznie

Witam wpadlam tylko sie przywitac i powiedziec,ze u mnie jest ok. Niestety nie mamy jeszcze u siebie podłączonego internetu,dopiero w przyszłym tyg,ale bardzo tesknie i smutno mi bez tych pogawędek:(Mieszka sie super,ale niestety bałagan Nas nie opuszcza:(nie wiem kiedy to wszystko ogarniemy:( Czuje sie dobrze,dzisiaj zakupiłam swoje pierwsze ciazowe spodnie,bo stare jeansy mie troszke juz cisneły.U mnie juz zaczął sie 2 trymestr,ale to leci!!Hurra . Piniu,wazylam sie dzisiaj i waze tyle samo 57kg. Pozdrawiam was bardzo serdecznie,nie moge sie doczekac jak znow dołacze:):) Oki uciekam,bo na chwile dorwałam sie do komputera siostry trzymajcie sie ciepło papapa

Hej ,hej ja tez juz wstałam ,niestety zaraz przyjezdza auto i zaczynamy przeprowadzke:(ale mi sie nie chce,poleżałabym jeszcze w łozeczku.Dziewczynki mam nadzieję,ze moja nieobecnosc na forum ,bedzie chwilowa(szybko mi założa neta)tymczasem pozdrawiam.Czekam na zdjecia,odwdzięczę się tym samym.Mój email annna24@interia.pl POZDRAWIAM.

Ja uciekam do łóżeczka :)dobranoc wszystkim :)

KIWI śliczna córcia,a jaka wysoka,tak mi się wydaje z tego co widze na zjezdzalni.Podobna do Ciebie??

Hej,hej jeszcze u siebie:)ale od jutra juz gdzie indziej. KIWI79:) sprzedalismy swoje mieszkanie i za pieniadze ze sprzedazy zaczelismy dobudowywac sie w domu moich tesciow,mamy osobne wejscie,swoja kuchnie i łazienke,tylko wspolny ganek i podwórko wiec mysle,ze nie będzie zle.Poza tym na gorze mamy 3 pokoje (w bloku 2) duzy taras,ale przede wszystkim ogrod i to jest najwspanialsze.Hmm co do neta to moj mąz zapewnia mnie ,ze góra 3 dni i będzie .,(musi byc :P)telefon na dole mają,więc myśle,ze szybko to pojdzie. Ja tez jestem szatynka:)chociaz 4 lata temu farbowałam sie na blond,a fujj nigdy wiecej:)Piniu jak tylko będę ,miała net to od razu podacie mi swoje emaile i cos tam powysyłam.Ty to jestes młoda męzatka,tegoroczna:)Ja slub brałam w 2006r w sierpniu i tez jestem MEGA SZCZĘŚLIWA:):)

PINIU ja juz tez wczesniej o tym pisalam,ze mnie boli brzuch :( nic sie nie martw to ,powiedzmy - normalne.Lekarz mi powiedział,zebym była spokojna.Takie pobolewania są normalne,najwazniejsze to zeby nie pojawiły sie plamienia,krwawienie. A my jutro sie przeprowadzmy więc niewykluczone,ze parę dni nie będzie mnie na forum,bo parę dni potrwa jak zainstaluja Nam internet.:( Bez sensu :(,ale od razu jak bedę miala net to się odezwe. KIWI ja podczas mojej ciaży mam zachcianki tylko na słodkosci,w ogole nie ciagnie mnie do ogorkow itp,mam nadzieję,ze to na córcie:) MINIU-jak samopoczucie?? mam nadzieję,ze lepiej,niecierpie mic kataru i w ogole byc chora. ASIU mam nadzieję,ze z synkiem tez lepiej,nie boli nic Go za bardzo i ze Ty nic nie załapałaś od Niego.Pozdrawiam,na pewno dla matki to jest cos okropnego,jak widzi swoje dziecko w takim stanie,ale będzie dobrze:) Piniu mnie ta pogoda tez dobija,jak ja niecierpie takiej pogody,szaro,smutno,zimno juz wole zime i jak pada sniezek:)

Ok ja uciekam,ide dalej sie pakowac jutro chyba juz zaczynamy przewozic meble,tam gdzie sie przeprowadzamy.papa . Mini pod kocyk do łozeczka i sie przosze ladnie kurowac:)

Miniu ja tez chodzę do lekarza w ostatecznosci,tez nie lubie polskiej słuzby zdrowia wrrr..Jeszcze mi sie przypomnialo,ale to na bol gardla,ze jak mnie bolalo to Pani w aptece mi polecila TANTUM VERDE P kobiety w ciazy moga spokojnie ssac te tabletki.

Witam w ten ponury i deszczowy dzionek:( jak ja nie lubię takiej pogody.:( Asiu z synkiem na pewno będzie lepiej i tak jak pisze Kiwi po antybiotykach powinno mu przejsc :) Kiwi ja tez podziwiam ,ze tak mało spisz,a jeszcze masz ,musisz miec siłe na zabawe z corcia i obowiazki domowe.Dzielna kobietka.Dobrze chociaz ,ze nie muszisz gotowac obiadkow. Ja siedze w domu na tym zwolnenieniu i calkiem sie rozleniwiłam :( Oj zjadłoby sie taka pizze z grzybkami,Piniu podziel sie:P Mini,ja nie znam domowych przepisow na katar hmm na przeziebienie to na pewno herbatka z miodem i cytryna,tylko pamietaj,zeby ten katar w jakies chrobsko sie nie przeobraził pfuu pfuu pfuu.Dbaj o siebie:)

No wlasnie Kiwi ja tez to tak odebrałam ,bo jak inaczej to rozumieć tylko jako kara:( .Moim zamierzeniem nie było isc w 11tc na zwolnienie,chciałam pracowac,ale po dłuzszym przemyśleniu i po rozmowie z najblizszymi stwierdziłam,ze trudno trzeba pojść juz na L4.Tyle sie o tym mowi,ze pracodawca powinien zapewnic warunki dla cięzarnej ,ale gdzie tam dla Nich tylko zyski i zysk się liczy.Nawet nie wiecie ile było gadania jak nie zgodzilam się ,aby zostac na remanencie(jest On oczywiscie po pracy i w godzinach nocnych do rana)stwierdzili,ze minimum do 24 powinnam byc,szkoda gada.Mojego męza to myślalam,ze rozniesie jak to usłyszał,a trudno Go z rownowagi wyprowadzic,jest spokojny z natury w przeciwienstwie do mnie:P:Pja jestem bardziej wybuchowa. Piniu jak tam grzybki? ja to sie w ogole nie znam ,wiem jak wyglada muchomor,kurka, pieczarka hehe no i moze maslak a tak to ..wstyd normalnie,a grzybową np.uwielbiam,taką na Swieta uuu jak dobrze,ze juz niedaleko do nich. UFFF ale sie rozpisałam. Uciekam bo zaraz wraca maz i musze ziemniaki wstawic,potem na jakies male zakupy skoczymy,wiec pewno do wieczorka :)

No i oczywiscie asiu porodu zazdroszcze!!:):) ze mnie jest taka panikara i histeryczka ,ze nie wiem jak to bedzie :p

Asiu to mamy prawie podobna sytuacje z tym,ze ja nie dostałam za wrzesien w ogole premii,(zawsze dostawałma)nie byłam na zwolnieniu jeszcze ,wiec nie mieli podstaw ,zeby mi jej nie dac.Tylko,ze pracodawca juz wiedział,ze jestem w ciazy,bo dałam zaświadczenie.Więc nie wiem jak to rozumiec,ukarał mnie za to czy co ??Dlatego powiedziałam jak Oni nie martwia sie o mnie tym bardziej ja nie bede.Nie jestem złosliwa,ale zrobiło mi sie naprawde przykro,pełniłam funkcje zast.kierownika,jak kierowniczki nie bylo to Ja zastepowalam i w ogole ,a dostalam mniej wypłaty niz moje koleżanki ehh szkoda gadac!! Przez laty nie korzystałam ze zwolnienie,raz tylko przez 3 dni jak mialam wycinane znamie,a Oni tak mi sie odwdzieczaja wrrr . Po macierzynski i tak nie mam zamiaru tam wracac,posiedze w domu z malenstwem 2 .3 latak zanim nie pojdzie do przedszkola i wtedy pojde do pracy.

Asiu to dobrze ,ze juz lepiej z Marcinkiem :) Miniu ja tez narazie dostałam na 2 tyg. zwolnienie,zobaczymy jak bedzie pozniej,mam nadzieje ,ze mi lekarzda nastepne,bo ja mam prace stojaca po 9h dziennie,noszenie towaru,rozładowywanie,kontakt z klientami,dostawcami wiec lepiej bedzie jak posiedze w domu juz.Chociaz zaczynam sie nudzic czasem.

Miniu ja od pon.jestem juz na L4

Ok to ja uciekam do łozeczka pod kocyk ,bo widze,ze prowadze monolog .Narazie.

Asiu zazdroszcze Ci tak łatwego porodu.Zyczę nam ,zebysmy za pol roku wszystkie tak mogły powiedziec. Bierzecie pod uwagę poród z mezem,partnerem:)?? Ja bardzo bym chciala własnie rodzic z moim Sz.czułabym sie bezpieczniej,no ale zobaczymy czy wytrzyma,narazie mowi,ze da rade.:)

Ok ja narazie uciekam do kuchni,rzecz jasna :) bo męzulek zaraz wraca i jak znam zycie bedzie baaardzzoooo glodnyyyy.:)pappapa i do poczytania:)

Tak ,tak mowiłam lekarzowi ,no są normalne ponoć,ale wiesz jak to jest jestem już przeczulona .Mam odpoczywac ,nie wysilac sie. A co do balsamow to dobre pytanie :) ja narazie uzywam oliwki,tez wyczytałam ,ze nalezy smarowac brzuszek,uda ,biust,ale tez mysle,zeby zakupic sobie jakis balsam dla kobiet w ciazy własnie,przeciw rozstepom.Tylko jaki ?? :)

KIWI,mialam sie pytac jak to jest, jak sie jest drugi raz w ciązy ,jesteś bardziej spokojna (ja jestem przerazona,boje sie porodu),bo wiesz jak juz poród wygląda.Będziesz wiedziała,kiedy sie zaczyna,ja sie własnie boje,zebym w odpowiednim momencie pojechała do szpitala.

Nie bedę się niepotrzebnie stresować ,bo to nie ma sensu, na pewno jakby cos bylo nie tak ,kazałby mi pojśc od razu do lekarza prowadzącego z tymi wynikami.Pozytywne myslenie to podstawa:)

Tak ,powiedzial,ze jest ok hmm cos tam jeszcze mowił do pielęgniarki(własnie lekarskim językiem :)),ale to Pani nie dotyczy narazie ,tak mi powiedział

Piniu powodzenia u lekarza:) ja na każdą wizytę jak ide ,to nie mogę się jej doczekać.:) Ja lece robic naleśniki na obiadek papap

hej,hej :) No niestety nie dostałam płytki,ani zdjęcia eh bez sensu.:(Dostalam tylko wynik badania ultrasonograficznego.Jest tam wlaśnie dokładny opis i jakieś skróty lekarskie.Wizyte mam u lekarza 22 ,więc pewnie mi wszystko wyjaśni.Do tej pory jestem jeszcze poddekscytowana:)tym co zobaczyłam. Piuniu ja jak zrobiłam test ,a dokladnie to było14sierpnia :) to ważyłam 56,teraz waże 57kg(ważyłam si e u lekarza w pon.)przybył mi 1 kg.