martyn--ia

więcej to znaczy ile?:)

witajcie właśnie weszłam do domu, ale okropna zima, musialam jechac do pracy busem bo bałam się wyjechcac na autostradę samochodem, mam nadzieję, że równie szybko się skończy jak zaczęła.! brr

paziulku trzymam kciuki za wyniki meża, mam nadzieje, że chociaż u Was będzie wszystko ok:)

dzięki akasiu na pewno tak zrobie:)

no to bede musiała się rozejrzeć po sklepach. Idę teraz sie położyc bo brzusio mnie pobolewa, życze miłej nocki, buziaki - do jutra:)

:) no faktycznie:) wiesz co ja chyba będę musiała nad moim trochę popracować, ale to od marca jak powtórzy wyniki, teraz muszę zając sie sobą w takim razie

Trinity mój maz na szczescie nie nosi dzinsów, bo na codzień do pracy nosi garnitury, ale niestety nosi slipki, bo mówi ze do garnituru bokserki się odznaczają, na weekend tylko je ubiera.

kurcze chyba nie ma m jak miłosć bo są telekamery:(

już uciekłyscie wszystkie? to ja też ide sie położyc, bo zaraz m jak miłosć:) do jutra kochane

Trinity mąż dalej pali, ale boierze wsyztskie witaminki które mu daję, ja powiedizalam poprzedniemu ginowi ze staram się od czerwca(też przyjęłam tą taktykę w obawie ze mnie oleje) ale jak widac i to nie poskutkowało. W sumie to ja nie narzekałam że nie moge zajsć bo tak naprawdę to zaczełam we wrześniu, chciałam tylko zeby w zwiazku z moimi vyklami zrobił mi ten monitoring i wyrównał @, ale jak widać sie nie przejął.Bo obawiam sie. że nie będę mogła długo zajsc przy takich cyklach

a dlaczego paziu mam isć spać?

ja do tej pory płaciłam 100 zł, nawet jak przyszłam z wynikami mężą to też na nie spojrzał, powiedział \"co wiedzial\" i pobrał 100 zł, szok!

Trinity a ile razy w ciagu cyklu chodzisz na monitoring?

na kontrolowaniu czy masz owulację, czy pęcherzyk pęka, wykonuje się je usg dopochwowym, ale jak zauważyłam lekarze nie są chętni do wykonywania tego monitoringu, a może to ja mam poprostu pecha:(

to fajnie masz Trinity, u mnie niestety na NFZ nikt nie chce wykonać mi monitoringu:( Niewazne zapłace sobie mam ich wsyztskich gdzieś, szkoda tylko ze pobierają nam tak duże składki z wypłaty co mieisac!!! ide zaparzać ziółka bo od dziś zaczynam pić, nie wiem tylko czy zalac je wrzatkiem czy ostudzona wodą, bo nie chce mi się ich wsypywać do szkolanki i gotować 30 minut, to bezsensu, paziu ty zalewałaś wrzatkiem czy troszke ostaną wodą?

z tego co wiem lekarze bardzo różnie biora za monitoring, jedni liczą tylko pierwszą wizytę a potem pobierją tylko ok 30 zł za usg, inni niestety za każdorazową wizyte na usg pobiera opłatę pełną tj. ok 100 zł. Trochę sobie tego nie wyobrazam bo przy moich nieregularnych i tak długich cyklach to chyba bym musiała naszykować z 1000 zł jakby pobierał za każdym monitoringiem w jednym cyklu pełną opłate. No nic jutro zadzwonie to się dowiem. Żałuję tylko bo te 500 zł które straciłam u wcześniejszego lekarza za nic, moglam przeznaczyć na monitoring:(

a ile Cię kasuje małolepsza? płacisz za samo usg czy tez z wizytą?

dzięki za słowa otuchy , kochane jesteście jeszcze to przemyślę, juro zadzwonię do tego nowego gina i spytam się jak mnie skasuje za monitoring. Wizyta 100zł, ale mam nadzieje ze to bedzie jednorazowa wpłata ( w tym cyklu oczywiście) a za monitoring policzy za samo usg, dam zanc jutro co powiedział i co postanowiłam.

Tabelka nr.1 oczekujące NICK/Skąd.............WIEK.........CYKL STARAŃ............TERMIN@ Pazia/Warszawa.........26.............14................ ......21.01.07 Trinity /k.Łowicza.......30.............17.....................30-31 .01.07 Martyn--ia/Legnica......26..............4............... ......???????? Lenka/Ostrołęka........ 28...............3.....................24-28.12.06 Justyna/Londyn..........26.............. 4.....................ok.29.01.07 akasia/ Zielona Góra.....26............ 21........................ok. ??? sysia111/k.Ostrowa wlkp.26............36...................ok.17.02.07 myszka123/Koszalin.........28...........8............... .......08.02.2007 Paula76......................31...............5......... ...........ok.11.01.07 Surfitka/Krakow...........27..............3............. ....ok.30.01.07 natasha77/bydgoszcz......22.............6............... ......13.01.07 Tabelka nr.2 zaciążone NICK/Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn.......25..............6................. .....15.09.2007 No i przyszła w końcu w 40 dc. Od dziś zaczynam brać wiesiołek i pić ziółka. I tak sobie myślę, ze chyba w tym miesiacu odpuszczę jeszcze lekarza, nie wiem może jak przestanę o tym myśleć to faktycznie będzie łatwiej. Może @ sama mi się unormuje, bo wcześniej miałam co 50-60 dni, a w tym miesiacu 40 to już coraz bliżej trzydziestu:) Sama nie wiem co robić jeszcze muszę się zastanowić. Może skupię się na naszej marcowej podróży no i co tu ukrywać zaoszczędzę trochę więcej pieniędzy na lekarzu. Acha tak na margineise dziś moja kolezanka z pracy urodziła synka, miała cesarkę mały waży 4100, tak bardzo chciałabym sie cieszyć wraz z nią, ale do końca nie potrafię:(

Trinity szczerze Ci powiem jeszcze raz, ze naprawde Cię nie poznałam:) Wyglądałaś pięknie- tak \"dostojnie\", a na tym zdjeciu z działki, w tej nowej fryzurce jak dziewczynka!(potraktuj to oczywiście jak komplement):)

witajcie. Trinity dostałam zdjęcie ale tylko jedno na którym widać same wasze twarze, jest piękne ale proszę o jeszcze, gdzie będziesz w całej okazałosci.:)

Witaj Plemniczku w to szare sobotnie popołudnie. JA zaraz idę na urodzinki do znajomych, ale aż strach wyjść tak okropne leje...

witaj akasiu, jak już pisałam wcześniej to nie mialam monitoringu bo mój \"wspaniały\" ginekolog chyba skupił się na wyciaganiu ode mnie pieniędzy i stwierdził, ze monitoring nie jest mi potrzebny. Ale od nowgo cyklu idę do nowego lekarza. Nie wiem nic, nie wiem czy miewam owulacje:(jak tylko doczekam się @. MAm nadzieję, ze czujesz się już lepiej, bo ja jestem już zdrowiutka.

witacie. ja już po testowaniu, oczywiscie była jedna gruba krecha i koniec:( Czego ja głupia się spodziewałam!!! Znowu dałam się nakręcić!Cóż czekam na @ i idę do nowego gina, dziś 40 dc:( Dianko bdę trzymać za ciebie kciuki abyś dała radę ze szkołą i ze wszystkim, ale pamiętaj że dzidzia jest najważniejsza, uciekam narazie zajrzę później. pa

my planujemy gdzies bliżej może do Chorwacji, jeszcze nie mamy nic wykupionego bo najpierw musimy wziąć urlop w pracy. JA będę już uciekać paziu, bo maż chce usiaść na komputer, więc do jutra rano sie odezwe. Całuski, miłej nocy!