

justa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez justa
-
maryś, a kiedy planujesz otworzyć pierwszy hotel? fundusze już masz? ;) marteczka, ale ten Twój synio to słodki musi być...
-
szam, to dobrze, że Twój mężczyzna z Torunia, bo inaczej to byście się tu z Jerry\'m pogryźli ;) no, ale podobno Warszawki nikt nie lubi, a jakoś się nie bijemy z Tobą czy Aylą :) tu wszyscy ponad podziałami ;)
-
Robalek, pozdrów synka od nas :) marteczka, ja jestem, częstuje się tym szampanem, aaatssso! :)
-
Daria, Tobie to dobrze, ja też dawno nie byłam na takiej imprezce. ale w czwartek? jak Ty jutro do pracy przyjdziesz? ;) szam, a gdzie się szykuje zlot, to od diabełków? robal, tymi pierogami wczoraj to mi takiego smaka narobiłeś, że wieczorem po sklepach latałam, żeby kupić :)
-
witam, jak dobrze, że już czwartek... :) gala, to Ty pracujesz w nocy? :) gocha, pewnie, że jest miejsce, witamy i czekamhy na kilka słów o sobie cudak, trudne pytania zadajesz :) cóż, sądzę, że poznaliśmy się dosyć dobrze - przynajmniej na tyle, na ile każdy chciał ujawnić coś o sobie, wiemy o sobie to i owo... chyba dobrze się czujemy w naszym gronie i droga ku przyjaźni nie jest tak odległa. ale nie spotkaliśmy się jeszcze w realu, więc nie wiemy, jak na siebie zareagujemy na żywo ;) no, ale wszystko jeszcze przed nami ;) dzięki za życzonka :) szam, miłego czytania :) Jerry, hej, hej :) Daria, mam nadzieję, że kiedyś dojdzie do takiej imprezki :) a ja wczoraj poszłam na zakupy z myślą kupienia czegoś dla mojego Skarbu.... i wróciłam ze spódniczką - oczywiście dla siebie :D dziś muszę znowu się wybrać ;)
-
no w końcu zupka... jaka pyszna :) ale szybko przepchaliście stronkę. nie pchać, tylko gadać :) magiczna
-
robalek, ale tu smakowity nastrój wprowadziłeś, ja uwielbiam pierożki tak serwowane, aż czuję ten zapach... a w brzuszku burczy! nie wy3mam!
-
to ja też poproszę gorącą zupkę na rozgrzewkę, bo łapki mi jak zwykle marzną na klawierce.
-
granka, dzięki za odzew. czekam na jeszcze, bo dziś muszę kupić. chyba i tak sama muszę wszystkie wypróbować. tylko co na pierwszy ogień? :)
-
Karina, 3maj się w tej zawierusze, myślimy o Tobie cieplutko
-
jam, tak sobie myślę, że dobrze jest mieć taką grupę wsparcia. tyle, że dzisiaj tyle osób ma tyle różnych problemów, że tych grup tematycznych powinno być o wiele więcej. szczególnie na jeden taki temat, ale nie powiem, jaki... gdzieś tam wspominałam półsłówkami. ja też bym sobie chętnie poryczała... ;) jeżeli by tylko pomogło...
-
Hanka, na pewno :) wybitnie nie chce mi się tutaj siedzieć.... tzn. w pracy, przed kompem... zajmować się czymś nudnym, bleee... powinny być dni ustawowo wolne na kupowanie prezentów ;)
-
Hanka, z moim Skarbem to będzie mój drugi Sylwek, ale możliwe, że pierwszy tylko we dwoje. z jednej strony fajnie, ale z drugiej, to przecież na starość się razem w domu nasiedzimy ;)
-
czy któraś z Was używała szamponów Farmony? mam zamiar któryś kupić, ale wybór jest duży i nie mogę się zdecydować ;) który jest godny polecenia? zastanawiam się nad: Radical do włosów zniszczonych i wypadających, Jantar do włosów przetłuszczających się, Farmed przeciwłupieżowy, Seboravit do włosów przetłuszczających się, Szampon Żeń- Szeń - ze skłonnością do przetłuszczania. no i same powiedzcie, jak tu się zdecydować? :)
-
ja to mam problem, gdzie iść? bo na razie jako strój to mi piżamka wystarczy ;) Dwoch Irlandczykow przeprowadzilo napad na bank. Z banku zabrali dwa duze worki, kazdy po jednym. Po jakims czasie ukrywania sie, spotkali sie zesoba i dziela sie wrazeniami: - Co bylo w Twoim worku? - Pol miliona dolarow! - Wow, Ty to masz szczescie... co z nim zrobiles? - Kupilem sobie wspanialy dom, a co ty miales w swoim worku? - No ja mialem pecha... Byl pelen rachunkow do zaplacenia. - I co z nimi zrobiles? - Splacam je po trochu...
-
Hanka, jak to nie lubisz? to chyba jesteś wyjątkiem ;) ja tam uwielbiam otrzymywać... dawać też... czasami można zobaczyć na czyjejś twarzy taki uśmiech... że warto było się naszukać odpowiedniego prezentu :)
-
takie mam wredne refleksje nt. forum.... po jaką ch... jakiś d... pyta ludzi o zdanie, jeśli chce usłyszeć jedynie potwierdzenie własnych opinii? forum jest chyba po to, żeby ludzie wygłaszali własne opinie, a nie przytakiwali cudzym. ale co ja tam wiem...
-
majesta, no pewnie, że się cieszymy :D hanka, to rzeczywiście lenistwo na maxa ;) ja tam porządnie udam się do sklepu na ostatnią chwilę ;) szczerze mówiąc, to wolę osobiście dotknąć, zobaczyć... a nie tam przez Internet. zresztą, to zależy, co się chce kupić. książkę czy kubek można, ale ciuchy? zwłaszcza, jak ktoś niewymiarowy jest ;) dziś mam zamiar kupić coś mojemu Skarbowi, a może i przy okazji sobie też ;) dla brata już prezent mam, jeszcze dla mamy muszę coś wyszukać.
-
marteczka, wcale nie tajemniczy ;) Jerry, u góry masz w przeglądarce adres strony i na końcu jest liczba np. 6360 - zeby zobaczyć mową stronkę, musisz wykasować tą liczbę i wpisać o 30 większą, czyli np. 6390 :)
-
http://www.wielkarzeczpospolita.net/info.php?wiadomosc=mapa hihihi.... to mi się podoba :) megalomańskie zapędy ;)
-
marteczka, wybacz, jeszcze tydzień temu pamiętałam :( buuuuu.... no to... wszystkiego najlepszego! to dlatego ten szampan i strój i w ogóle :) alem ja nieqmata :)
-
maryś :) qrcze, Wy tu jak zwykle o słodkościach, a ja od początku grudnia dzielnie się trzymam... do Świąt dużo nie zostało, nie wiem, czy sama tak wytrzymam, bo moje kochanie w weekend już wyjeżdża, sama w domku będę siedzieć - i jak tu nie kupić nic słodkiego? ale co tam, i tak jestem z siebie dumna, bo prawie od 3 tygodni słodyczy sobie nie qpiłam :) nie, nie odchudzam się, to tylko takie małe postanowienie.
-
marteczka, aleś się wystroiła... a tak przeważnie to bez spódnicy chodzisz? no ładnie... :) i szampan, tak z rana? ;)
-
Jerry, a mundur jakiego koloru? ;) http://forum.o2.pl/emotikony.php
-
Hanka, trochę dało, bo nie byłam za bardzo zdenerwowana, ale na wyniki trzeba będzie trochę poczekać. w razie co, dam znać :) a coś Ty za zawód wynalazła? masz zamiar rozwijać się zawodowo w tym kierunku? ;)