Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asiena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asiena

  1. U mnie bez zmian. Ten rok dajemy spokój. Wykończyliśmy się psychicznie i finansowo badaniami. A tu jeszcze święta idą i inne wydatki. Wczoraj jak się okazało, że został nam tysiak do końca miesiąca to nawet sobie pomyślałam "dooobrze, że nie mamy jeszcze dziecka...", a zaraz chwilę potem już tej myśli żałowałam. Bo wcale to nie jest dobrze. Mamy ja 30, mój mąż 32 lata, a czas ucieka jak szalony i z każdym rokiem jest trudniej, i szanse maleją... Eh. Aby do stycznia, będziemy mieli większy przypływ gotówki i na pewno wtedy spróbujemy znowu powalczyć o malucha. Na razie będziemy się starać naturalnie, heh. :-)
  2. gość: Tylko, że mój mąż już zwątpił w swoje możliwości. Już tyle się nasłuchał od wielu lekarzy, że w jego przypadku nic nie da rady, że się poddał i skupił na aid. Jak go proszę o kolejne wizyty, wyszukuję lekarzy, kliniki, to się denerwuje, że to bez sensu, że to kasa wyrzucona w błoto. I kłócimy się, bo z kolei on boi się, że ja się rozmyślę przed aid. Ehh. Sama się o to boję...
  3. Kamillka27: Myśleliśmy o AID, mąż bardzo chce, ale ja mam opory. Nie wiecie czy pomimo tych katastroficznych wyników badań, wszystkich jak leci, możliwe jest uczepić się jeszcze szansy o in vitro? Czy to coś da?
  4. Miał mężulek robione to fsh z krwi. Niestety badania są słabe. Lekarze rozkładają ręce twierdząc, że nic z tego nie będzie, że zostaje tylko AID... A ja szukam cały czas jakiejś szansy, nadziei, cudu...
  5. To już któreś jego badania i było tak samo. Raz jeden jedyny miał wynik, że znaleziono 3 plemniki z czego tylko jeden prawidłowy, ale szybko obumarł... Nie wiem co możemy jeszcze zrobić?! gość: To piękne, że są przypadki takich "cudów", ale czemu nie u nas? ;-(
  6. Wczoraj odebraliśmy kolejne wyniki nasienia mojego męża i ...dramat. Ilość plemników: NIE ZNALEZIONO(!). ;-(
×