Topik super. W moim życiu przewinęła się cała galeria pawianów: pawian-romantyczny, pawian- kłamca, pawian-ukryty(oraz inni, o których nie chce mi się pisać:). Ten ostatni po 2,5 rocznym związku przypomniał sobie o swojej naturze, i mimo planowanego kredytu na mieszkanie, dzieci,ślubu, itp.- pożegnał się ze mną.
Jedyny pawian jakiego miło wspominam to pawian-zadeklarowany. Wie, że nie jest w stanie stworzyć stałego związku więc się nie wiąże- za to można przeżyć z nim świetny romans okraszony scenerią Krakowa:)