rewelacja.

zrobilam probe generalna obiadu - niebo w gebie :) zaluje ze dalam tylko dwa baklazany :) milego wieczoru :)

ja jestem teraz w Stanach przez cale wakacje. Normalnie mieszkam w lubelskim :)

witam dziewczyny :) ja dzisiaj tradycyjnie: liscie z feta, pomidorkami, awokado, rzodkiewka, ogoraskiem, cukinia, papryka i czerwona cebulka. duzo bazylii i oliwa z czosnkiem i octem balsamicznym :) a na obiad bede chyba robic kurczaka z pomidorami i zapiekanym baklazanem. ale nie jestem pewna czy sie zmusze i czy uda mi sie kupic odtluszczona ricotte. zazdroszcze wam, ze jecie rybki (z luskami czy bez:D:D:D), zawsze to jakies urozmaicenie. ja nie cierpie ryb z wyjatkiem tunczyka w oleju z puszki. jadlam czasem pange ale zadnej przyjemnosci w jedzeniu ryby nie moge znalezc :o szkoda bo zdrowe. waga nie spada od dluzszego czasu ale i nie rosnie. albo to zastoj albo to moja docelowa waga. reszte musza zrobic cwiczenia. ale jak sie zmusic :o nie moge sie zmusic do zmniejszenia porcji badz nie jedzenia tlustych serow i ogromnej ilosci orzechow a co dopiero do cwiczen :o milego popoludnia i wieczoru :)

a w ogole to jak napisalas tygrysku ze zjadlas: \"rybke i ruskie\" to ja pospiesznie przeczytalam \"rybia łuske\" to znaczy jakos tak moj mozg to w myslach wypowiedzial :D:D:D i wytrzeszczylam galy do monitora :D ale coz jak sie algi pija to i rybia luske mozna jesc :D:D:D spokojnych snow :)

przeczytalam chyba w TS :D:D:D tygryska widze, ze ty tez jestes palaczka na odwyku. ja mam za soba poltora roku bez papierosa po blisko 15 latach palenia :o pozdrawiam :)

milego spalania :D:D:D nelly furtado kiedys powiedziala w wywiadzie, ze na plaski brzuch najlepszy jest zdrowy latynoski kochanek :D mysle, ze krajowy tez nie bedzie zly :D:D:D pozdrawiam :)

przepraszam, myslalam, ze masz na mysli kiszone ogorki. zwykle sa jak najbardziej zalecane :) zwlaszcza swieze ze skorka. tylko dobrze umyte :) milego wieczoru :)

moim zdaniem za duzo nabialu. jest dozwolony tylko w malych ilosciach i NIEZALECANY. ponoc utrudnia chudniecie. poza tym powinien byc naturalny 0% tluszczu a nie jakis smakowy. i na pewno nie pol litra. poza tym kiszone rzeczy w pierwszej fazie nie sa zalecane. do zalewy dodaje sie chyba cukier. i kabanosy odpadaja, tylko chude biale mieso jak ryba czy piersi z kurczaka. polecam przeczytac ksiazke. zauwazylam ze wiekszosc osob zajada sie jogurtami i twarozkami a one nie sa wskazane. powinno sie jesc glownie zielone warzywa surowe badz gotowane aby dostarczyc duzo blonnika oraz sporo bialka zwierzecego bo spalenie go to spory wysilek dla zoladka i wtedy spala sie tluszcz zmagazynowany w obrebie talii. zajety (trawiacy biale miesko i warzywa zawierajace duzo blonnika) zoladek zapewnia nam poczucie sytosci na dluzszy czas. moim zdaniem nie przypomina to SB ja przeczytalam dwie ksiazki o samej diecie i mam kilka ksiazek kucharskich SB i to dla mnie nie jest dieta ktora zaleca Agatston. pozdrawiam :)

witam :D milego wieczoru BP :):):)

tez kiedys bedziesz na \"swoim\". ma to tez swoje minusy ;) ale rzeczywiscie plusow jest wiecej. no i grzeszyc trudniej jak w lodowce zielono :D:D:D trzeba isc do sklepu zeby zgrzeszyc a zazwyczaj sobie odpuszczamy bo i mi i mezowi nie chce sie wylazic z domu :)

witam :) wlasnie chrupie salatke :) wczoraj zgrzeszylam troche ale odpracowalam :D sprzatajac :) na obiad zrobie makaron razowy z pesto i do tego surowe warzywka pewnie :) nie jest zle bo caly czas waga sie trzyma tyle, ze spadac juz nie chce :o a brzuszek dodatkowo smaruje serum z eveline :D milego wieczoru :)

witam :) milego popoludnia :)

witam :) milego popoludnia :)

witam :) milego popoludnia :)

w czasach studiow to ja nigdy nie mialam problemow z waga :D:D:D jadlo sie co popadlo a i tak czlowiek wygladal jak patyczek :) nigdy nie zwracalam uwagi na swoje cialo bo brzuch byl zawsze plaski i rozmiar 36 niezaleznie od tego ile i co jadlam :) slowo dieta w owych czasach nie istnialo dla mnie :)

pozdrawiam :) miewacie czasem sny, ze zapaliliscie? mi sie czasem zdarzaja i potem wstaje zla jak osa, ze zaprzepascilam wszystko co udalo mi sie osiagnac BP :D:D:D i wtedy odechciewa sie palic. wczoraj sobie odpoczywalam siedzac w srodku miasta i dwoch chinczykow mi kopcilo. tragedia :o spokojnego wieczoru :)

BRAVIA nie przejmuj sie co na forum pisza o differinie :) ja stosowalam duac a potem kilka razy w tygodniu differin i do dzis do niego chetnie powracam. jesli masz zaleczony tradzik i pod skora juz nic nowego sie nie czai to wysypu nie bedzie. natomiast jesli duac zaleczyl tradzik ale nie zlikwidowal przyczyny to wysyp moze nastapic i wtedy dalsze leczenie. wysyp nie oznacza zreszta calej masy krostek. moga byc dwie trzy na dotychczas czystej buzi i znikna w ciagu tygodnia. pamietaj, ze musisz chronic sie przed przebarwieniami. ja stosuje differin na noc czasmi i nic mi nie wysusza ale moze dlatego ze mam dobrze nawilzona twarz. pozdrawiam wszystkich :)

witam :) ja studia skonczylam juz ladnych kilka lat temu :) i bardzo sie z tego ciesze :D nie wiem jak niektorzy z sentymentem wspominaja czasy szkoly czy studiow. ja dopiero teraz czuje sie wolna, niezalezna i wyspana :D czasem mnie kusi zeby zrobic jakas podyplomowke ale lenistwo bierze gore. nie mowie jednak \"nie\", pozyjemy zobaczymy :) gratulacje z okazji prawka :D do trzech razy sztuka :D:D:D ja pozno robilam prawko ale teraz sobie nie wybrazam zycia bez auta. tyle, ze zauwazylam, ze odkad jezdze samochodem to i pierwszy raz w zyciu odczuwam potrzebe \"odtluszczenia\" siebie :D pozdrawiam :)

Marta, pomysl, ze wczesniej bedziesz miala to za soba :) powodzenia :)

ja sie zgadzam w zupelnsci z elafan! ksiazka wg mnie jest rewelacyjna i napisna bardzo przystepnie. rzeczywiscie lista dozwolonych i niedozowlonych rzeczy to troche za malo. wiele rzeczy jest dozwolonych a jednak nie wskazanych. warto wiedziec jak ta dieta dziala. mysle, ze jak sie przeczyta ksaizke to latwo jest przyjac takie zasady zywienia na cale zycie a nie tylko zastosowac 1 faze przez miesiac zamiast dwa tygodnie i po pol roku powrocic do najgorszych nawykow. pozdrawiam :)

pozdrawiam :) milego dnia :)

to trzymam za was kciuki dziewczyny. ja myslalam, ze nigdy nie zdam bo ze mnie kierowce od siemiu bolesci :D:D:D ale zdalam i malo tego, jezdze i to calkiem niezle :) p.s. trzymajcie wszystkie kciuki bo z zacisnietymi piastkami ciezko jesc :D:D:D milego wieczoru :)

witam :) widze, ze chetnych do rzucania coraz wiecej :) nie ma co sie zrazac. ja po rzuceniu palenia przytylam i dostalam tradziku pomimo iz zaczelam sie zdrowo odzywiac :( :D:D:D dzis smiac mi sie chce z tego. i wcale nie zaluje. pomimo tego ze zawsze mialam ladna cere a teraz sporo przebarwiec i wciaz jakies niedobitki potradzikowe oraz 2 zasiedzialych kg tluszczyku na brzuszku, ktore nijak nie chca schudnac, warto bylo. czuje sie super i wygladam nadal super a z kazdym dniem BP bedzie tylko lepiej :D:D:D jak mawial m.twain bodajze rzucic palenie jest bardzo latwo - sam wiele razy rzucalem :D:D:D wiec nie przejmujcie sie chwilowymi niepowodzeniami i probujcie dalej :D pozdrawiam wszystkich :)

vaniusia powodzenia :) nie martw sie. ja dokladnie jak ty za 1 i2 razem na pelnym luzie i nawet z placu nie wyjechalam. a za 3 razem tak sie zdenerwowalam ze kolana telepaly mi sie caly egzamin i zdalam. stres bywa motywujacy :)

karolinka ja ciaze przezywalam jakis czas temu :D na szczescie juz wszystkie porodzily i juz nie znosze ich rozmow na temat dolegliwosci ciazowych :D