rewelacja.

witaminki pewnie :)

a ja wczoraj sama podcielam sobie wlosy :D nosilo mnie i nosilo bo koncowki do sciecia a nie chcialam isc do fryzjera. no i spoko :D:D a podcialam je kolo 1-wszej nad ranem :D nie dawaly mi spokoju te koncowki. scielam 1cm. Zamierzam zakupic w sephorze nozyczki i bede sobie sama scinac. A co!

bo kobiecie to trudno dogodzic :D jak grube wlosy to chce cienkie, jak cienkie to chce grube, jak krecone to chce proste i na odwrot :D:D

ja mam niestety cienkie :o

Alescie napisaly duzo :) Zosiu ja panthenolu nie mam tylko kwas hialuronowy z panthenolem. tylko w zwiazku z tym co dziewczyny pisza pomyslalam, ze moznaby nabyc taki panthenol. Ale narazie sie wstrzymuje. lulajmnie, jak fajnie, ze specjalista na forum zagoscil :) pisz czesciej :)

http://www.google.pl/search?q=pasta+cukrowa&sourceid=navclient-ff&ie=UTF-8&rlz=1B3GGGL_plUS286US286

no wlasnie probowalam i wszystko byloby ok gdyby nie to packanie sie :o uzywam depilatora i nie musze sie babrac i efekt mnie bardziej zadowala. pasta nie byla taka dokladna w moim przypadku. tylko z jednej strony wrastaja mi wloski ale juz zaczynam nad tym panowac :) bardzo licze ze problem calkiem zniknie jak nowy specyfik wyprobuje :)

a mi sie nic nie chce :o pewnie pocwicze i wybiore sie na łowy :) moze jeszcze jedna kawke chlupne :) dzis wieczorkiem tylko olejowanie wlosow przewiduje. z utesknieniem czekam na dostawe kosmetyku do wrastajacych wloskow i chyba oszaleje jak dzis nie przyjdzie. ponoc bardzo skuteczny. obecnie uzywam wacikow sally hansen ale tend skin jest ponoc znacznie lepszy :) odkad uzywam olejku do ciala to problem prawie zniknal ale okolice bikini zawsze spedzaja mi sen z powiek :o

odnosnie fali to rzeczywiscie powstaje ale tylko na chwile jesli wlosy nie sa przesuszone. zauwazylam, ze jak wlosy sa dobrze nawilzone to fala utzrymuje sie doslownie kilka minut a pozniej ciezar "soczystych" a nie wyschnietych wlosow ja rozprostowuje.

ja wiaze lekko. nie tak zeby sie rozpadaly ale nie na gladko. preferuje taki ulozony nielad :) zawsze musialam, z racji tego, ze wlosy mam cienkie, wiazac gumka trzy razy a ostatnio wystarczaja dwa!!! :D

zazwyczaj rano i wieczorem mam rozpuszczone ale wlasnie wyjscie na dwor w upal z rozpuszczonymi i w kapeluszu to koszmar dlatego zaczelam wiazac. na szczescie narazie nie widze problemow :) gumka tez czysciutka bo starego typu gumki to cale byly oplatane we wlosach powyrywanych :o

aggulciu, mi szczerze powiedziawszy to zawsze rosly nowe wlosy - tak dwa razy do roku pojawialy sie na glowie kepkami znacznie krotsze mlode wlosieta. ale odkad wcieram od kwietnia te oleje i robie maseczki pudrowe to nie moge ujarzmic tych mlodych wlosow. wczesniej nie byly tak zauwazalne dopoki nie pokazalam komus badz okresowo byly troszke widoczne. teraz ciezko mi zebrac wlosy w kuzyk bo stercza mi na calej glowie jak puch kurczakowi co jest powodem do smiechu dla rodziny :D mysle ze to dzieki olejowaniu bo prawie codziennie nakladam olej a dwa razy w tygodniu maske i olej. dziewczyny mam pytanie. czy wg was lepiej nosic wlosy zwiazane czy rozpuszczone. zawsze wydawalo mi sie, ze gumka niszczy wlosy ale teraz sa gumeczki bez metalowych elementow i nie wyrywaja i nie lamia wlosow. natomiast wlosy dosyc dlugie jak sa rozpuszczone to raz, ze wystawione na slonce bo ciezko je calkowicie pod kapelusz wlozyc to jeszcze sie gniota i moga lamac. doradzcie jak wg was lepiej je nosic. ja ostatnio wiaze bezpieczna gumka i nie widze specjlanych zniszczen.

Wszystko juz zostalo przeanalizowane :)

szampon juz przeanalizowany i chyba doczekam sie analizy tez serum i odzywki :) wiec juz was nie fatyguje :)

Dziewczyny na pewno ktoras z was biegla jest w analizie skladow kosmetykow? Juz tu wklejalam kiedys sklady. Zakupilam trzy kosmetyki i nie moge sie doczekac na wizazu analizy. Moze byscie mnie wspomogly?

wczoraj nalozylam amle sproszkowana wymieszana z goraca woda i miodem na glowe i trzymalam ponad godzinke. Dosyc latwo sie zmyla. WLosy oczywiscie sztywniaki i nie do rozczesania jak po wszystkich sproszkowanych ziolach ale dalam ciut odzywki i jak wstalam to bez problemu rozczesalam to co sie samo nie rozczesalo :) Wlosy objetosci nabraly :)

ach slynny sojowy :) czytalam o nim na wizazu niedawno. ja jak wroce z wakacji to przymierzam sie do serum lemon. nie wiem czy jest sens bo moge stosowac isotrexin ale wyprobuje. na dzien daje panthenol i olejek lub sam olejek a teraz glownie suflet z kwasami aha 12%.

a jaki krem zakupilas?

nic nie wiem Zosiu ale ja uzywam i nie zapycha mnie. lacze z olejkiem.

nie wiem Mini w jakim stopniu Feria jest szkodliwa. ZIZI mowi, ze strasznie duzo chemii. Moja kolezanka malowala tym kolorem i slicznie wychodzil tylko, ze jej szybko farby plowieja na glowie. Specjalnych zniszczen nie zauwazyla ale niestety kolor dlugo jej sie nie utrzymywal.

nie wiem Mini w jakim stopniu Feria jest szkodliwa. ZIZI mowi, ze strasznie duzo chemii. Moja kolezanka malowala tym kolorem i slicznie wychodzil tylko, ze jej szybko farby plowieja na glowie. Specjalnych zniszczen nie zauwazyla ale niestety kolor dlugo jej sie nie utrzymywal.

oczywiscie pierwszy link trzeba skopiowac i wywalic spacje po 5

kolor 74 http://serwisy.gazeta.pl/avanti/5,52883,5403241.html?i=6 http://www.classiccloseouts.com/items.asp?item_id=58815&AID=10274108&PID=500871

jesli casting to oczywiscie, ze dlatego. casting nie daje trwalego koloru tylko okolo miesiaca sie trzyma. feria miala ladny rudy ale szybko plowieje :o

wiem ale moja kolezanka ma i ladnie jej w rudych a niestety zadna farba dlugo sie nie trzyma. mysle, ze i tobie tak zjasnialy bo rude farby nie sa bardzo trwale niestety. tobie tez w rudym fajnie :)