Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ally_23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ally_23

  1. dviki - mam to samo, wystarczy ze sobie posiedze albo polaże i mnie lupie jak stara babcie jakas, w sumie nzaczynam przypominac jamnika - chodze tylko wokół domu, i nigdzie dalej :P P.S:no widzisz, jak wytrzymasz to jeszcze lepiej, bo faktycznie może lepiej iść do swojego lekarza, zawsze to już swój człowiek. ja poprosze zeby wyjeli mi ta klapke z napiskiem : ZMARTWIENIA, a reszta może zostać :D
  2. dviki - im szybciej to zalatwisz tym szybciej bedziesz spokojna a tak to wyobraznia zaczyna dzialac :( wiem co mowie, bo mnie wlasnie boli brzuszek i nie wiem czy to od tego chorego pecherza czy kurde juz od czego to moze byc, co sie wysikam to mnie boli podbrzusze potem :( a po chwili mi sie znow chce :( no i tez sie martwie czy aby tam sie cos nie dzieje musze wytrzymac do poniedzialku u zwyklego lekarza, a we wtorek z rana polece do przychodni do gieni, mam akurat wizytke wyznaczona, i tak mi sie to dluzy, wydaje mi sie ze ten poniedz. nigdy nie nadejdzie :( chyba zwariuje z niepokoju do tego czasu :( całuski dla ciebie damy radę !!!
  3. mnie powiedziano w przychodni ze do 12 tyg. trzeba napełniać pęcherz, choćby nie wiem jak dobry był sprzet, ale tylko jesli jest to przez brzuch (a u nas ino takie :P) bo dopochw. widac wszytko od wewn., ale nie martw się dviki, bo sama wiesz ze on mial stary sprzet, a wlasnie czesto sie zdarza ze przez brzuch duzo lekarzy nie widzi tetna i nie slyszy, dlatego robia dopochw. Kurde oni od razu powinni dostawac nowe sprzety a nie na takich starych robic, i straszyc ludzi, faktycznie bicia serca nie puszczali mi na ekranie, ale monitor go wymierzyl, bo obok mam rozne liczby, i tam ono jest podane, lekarka pokazywala mi tez ruch zastawek w powiekszeniu (tak jak mowi stokrotka ja tam widzialam tylko ruszajacy sie punkcik). Jak ja mialam w 7 tyg. robione to ja bylam w 5t3d od zaplodnienia, mysle ze to najwieksza zasluga sprzetu, po prostu byl bardzo czuly. Dviki co byśmy nie powiedziały to i tak najbardziej cię uspokoi usg na dobrym sprzecie i to wlasnie najlepiej dopochw. skoro takie nie wyszlo, jutro sa jeszcze niektore gabinety chyba czynne, moze sprobuj sie gdzies wcisnac, powiedz ze sprawa bardzo pilna bo sie niepokoisz i na pewno kazdy cie przyjmie
  4. dviki - ja też byłam w 7 tyg. na usg, robili mi przez brzuch, było widać pęcherzyk (miał 30mm) a w nim była fasolka, która miała 11 mm, można też było odczytać tętno płodu, było wtedy 177u/min. Dodam, że najpierw spróbowaliśmy bez napełnionego pęchcerza, i nic nie było widać, tylko sam pęcherzyk, ale nic poza tym, potem wyszłam i musiałam wypić 1,5l płynu, i dopiero wtedy zaskoczyło (nie piłam potem nic do następnego dnia, jak widziałam wodę to mnie cofało). Tylko że to był chyba nowy sprzęt, siemens bodajże (nie wiem czy to ty pisałaś o tym usg na sprzęcie, który mają niebawem wymieniać). Aha, nie wiem jak powinien wyglądać taki pęchcerzyk, mój wyglądem przypomina namokniętą fasolkę. jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to idź jak najszybciej do innego lekarza, po co masz się denerwować, ale 3mam kciuki i myślę że wszystko będzie OK
  5. ali-cja cieszę się, moje panie pielęgniarki też właśnie tak wolno robią :) mam pytanko do ciebie, czy ciebie czasem też pobolewa brzuch, takie jakby kłucie w dole brzucha albo gniecenie? Nie doczekam sie chyba tego usg :( po co ja je przesunęłam
  6. zatroskana - nie doczytałam wcześniej że brałaś w zastrzykach, tylko że ogólnie brałaś ale bedziemy obeznane w tych różnych lekach ;)
  7. zatroskana - \"( o ile taki jest, bo na necie znalazłam tylko info o podawaniu w tabl. lub dopochw.)\" monika -
  8. ali-cja - ja mam wąsik pod noskiem, ostatnio od tych leków jakby trochę zgęstniał :D :D :D muszę go wydepilować, ale na razie nie mam siły na ból :O mąż osatatnio zażartował, że jeszcze z miesiąc takiej kuracji i mi włosy na plecach i klacie wyrosną :P :P :P
  9. znalazłam :) na moim leku :P a więc składa się : hydroxyprogesteronum capronicum (0.250), alkoholu benzylicus i oleum arachidis pro injectione ad ( czy to po prostu olej arachidowy rozcienczony :P ? ) mam przed domem cały trawnik w liściach, mokrych na dodatek, wygląda to okrrrrropnie i strasznie mnie korci żeby to choć z wierzchu zrobić......już mam dosyć tego nic nie robienia :(
  10. to chyba znaczy ze kapro. jest ogolnie silniejszy od tego progesteronu podawanego w ampułkach ( o ile taki jest, bo na necie znalazłam tylko info o podawaniu w tabl. lub dopochw.) qrczę chciałam zobaczyć co on w sobie zawiera, ale nie mogę znaleźć o tym info.
  11. zatroskana - \"Jest to lek hormonalny o działaniu 3 razy silniejszym od progesteronu - hormonu produkowanego w organizmie kobiety przez ciałko żółte w jajnikach. W sytuacji kiedy produkcja progesteronu jest zbyt mała, dochodzi do przewagi estrogenów. Działanie progesteronu doprowadza do takich zmian w błonie śluzowej macicy, które umożliwiają zagnieżdżenie zapłodnionej komórki jajowej, utrzymywanie ciąży i przygotowanie gruczołu piersiowego do produkcji mleka.\" \"Objawy uboczne: Uczucie osłabienia, przyrost masy ciała, zmiany łojotokowe, trądzik, zmniejszenie popędu płciowego, żółtaczkę, stany depresyjne.\" - już wiem skąd mam ten trądzik, humorki i uczucie zmeczenia i osłabienia :P myślę, że to owłosienie jest tu najmniejszym problemem, jeśli mamy dzięku temu większe szanse na donoszenie, zwłaszcza jeśli to chodzi o to owłosienie, które teraz nasze maluszki zanczą przybierać, ono się wyciera po urodzeniu w ciągu kilku dni :)
  12. ali-cja - pomaga, z tym że ja go biorę ciągle, co 3 dni, więc on w sumie na okrągło we mnie krąży :P jeszcze mi 3 zostały, właśnie dziś idę na kolejny. Musi być dobrze, trzymaj się
  13. cześć śpioszki :) a ja dziś pierwsza się zerwałam bladym świtem lub też ciemną nocą i weszłam się przywitać :P :P :P czuję się dziś jak młody bóg, więc korzystając z okazji idę załatwić parę swoich spraw :D balladynka nic się nie martw, ja nie miałam żadnych obajwów aż do teraz, teraz mdli mnie jak tylko zgłodnieje, nie życzę tego nikomu ;) od razu idzie poczuć, że to ciąża :D blada, kimmusia - z mdłościami mam to samo co wy, ale jeszcze nigdy nie odwiedziłam wc :P ja do mojego usg mam jeszcze sporo czasu (2 tyg. :P ) nie mogę się doczekac, trochę się boję czy wszystko tam w porządku :O ale mam nadzieję że tak więc wiem co czujecie przed samym usg ;) papapappapa lecę się ubierać :D
  14. dziewczyny tak się cieszę!!!!może będziecie miały bliźniaki :D :D :D ale fajowo :D mam nadzieję że i wy się cieszycie jakby coś :) ja na obiad wcięłam fasolkę po bretońsku, na samą myśl o niej mnie odrzucało, ale w domku pustki, a nie miałam siły targać nic ze sklepu :P nio i teraz płacę za lenistwo, bo mnie boli brzuszek :( w ogóle jak zjem coś na co nie mam ochoty to tak reaguję, do wczoraj 3 razy dziennie jadlam nesqika bo nic innego mi nie wchodziło :P :P :P blada - no właśnie mnie też boli po jednej stronie! po prawej :P jęśli możesz to spytaj lekarza i napisz potem co to :) a u nas Martynka albo Michaś, chociaż z Michasiem może być ciężko, mąż nie bardzo w stronę tego imienia :P ostatnio powiedział jak przeglądaliśmy kalendarz: nie ma tam jakiegoś normalnego imienia, np. Czesław hhehehehehehe :D :D :D więc mogą być małe problemy, ale Czesława na pewno nie będzie :P no ale w tych kalendarzach same stefany, zenony i czeslawy, wiec chyba kupie jakiś imiennik. Mnie moja mama urodziła jak miała 36 lat i też jestem zdrowiutką dziewczynką :)
  15. ja już po badanku :) wyniki jutro :) nieee Aneczka u mnie nie ma tak tanio, to u bladej jest po 20 zl, u mnie jest po 42 zl - pytałam dzis....bo trzeba zrobić od razu 2 klasy, bo nigdy nie robiłam wcześniej takiego badania. Wiesz że nawet mi nie przyszło do główki zwąt[pić w moja nową ginkę, w starą zresztą też nie, bo im się tam kontrakty pokonczyły więc dała mi tylko na te najkonieczniejsze, a reszta miała być po Nowym Roku, ale zrobię sobie sama po świętach. Dla mnie to lepiej jak nie przesadzają z bad. bo ja bym się ciągle zamartwiała i latała żeby mi tłumaczyli czy wszystko OK :) dviki - ja też się nasmarowałam, i pomogło :) u góry już nie boli, tylko teraz tak jakby kości na pupie mnie bolały :O nie wiem co to i czemu tak, ale nadal smaruje Amolkiem :P fajnie rozgrzewa. Tez jestem taka słaba, ledwo wstaje z łożka, jak wczesniej nie mialam żadnych objawów to teraz jak tylko odczuwam głod to mnie tak mdliiiii :O ale leżę sobie, oglądam filmy na kompie i takie tam :P a mnie dziś mężulo kupił grę taką fajną, zawsze ja chciałam mieć, jak byłam mała, ale jakoś nigdy mi nie kupiono :P i teraz sobie układam klocki i w wyscigowki gram :P jakieś urozmaicenie nareszcie :) cape-town-mum witaj :) zmęczenie jest normalne, twój organizm daje ci znać że potrzebuje więcej odpoczynku, z sexem to ci nie pomogę, bo mam zabroniony póki co, chociaż czasami mam chrapkę na mężula :P :P :P ale wiem że nie wolno więc się 3mam dzielnie, a co najdziwniejsze on też, powiedział, że nawet mu do głowy nie przyszło, chyba by umarł ze strachu że zacznie się coś dziać :P podobno to kobietom przechodzi w 4 miesiącu :) zarezerwuj sobie nicka w preferencjach, ogranicz go hasłem, żeby się nikt pod ciebie nie podszył. blada - ja miałam 23 września ost.@ :) termal - ten lekarz to jakiś terrorysta :P ja bym u niego ze strachu padła :O jak znam siebie to bym mu nawtykała po haśle że \"mamusie cudują\", co za człowiek :O
  16. dviki o jesteś :) dopero teraz jak wpisałam swojego posta to wasze mi się wyswietliły :) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI MIKOŁAJEK :D :D :D
  17. Ja też zastanawiam się nad tym badaniem, ciągle się waham, wiem że badania są dla ludzi i po to je zrobili, ale chciałabym też zachwoać pewien umiar w nich. Badanie chyba jednak zrobię, ale dopiero w styczniu, jak się już lepiej poczuję i skończę te zastrzyki. Jak pisałam, mam kotki i przy czyszczeniu ich kuwety nigdy nie zakładam żadnych rękawiczek tylko potem myję łapki (czyści się łopatką, nie myślcie że rękami :P :P :P ), ale mogło mi się kiedyś zdarzyć nie umyć, więc sprawdzimy....Dziś lecę na grupę krwi. Miłego dzionka wam wszystkim obym tam nie zemdlała :P dviki a gdzie się podziewasz, odezwij się choć słowkiem bo się martwić zaczynam
  18. c.d. a co do lekarza tej dziewczyny - to chyba po prostu chciał jej oszczędzić dodatkowego stresu. calusy dla was dobranoc :)
  19. widzisz wystarczy pogrzebać w sieci, i wszystkiego się dowiesz :P najlepsze info i zawsze sprawdzone :P (to oczywiście ironia, bo ilekroć właśnie sprawdzam w necie jakieś medyczne rzeczy, zawsze wychodzą mi bzdury, a jeszcze lepiej - tak cię nastraszą tymi niusami, że nic tylko lecieć faktycznie do lekarza bo inaczej zawał na miejscu, ale ze strachu) ja mam 2 kotki :) i na początku właśnie myślałam, że to się tylko przenosi przez odchody kocie, a raczej ich sprzątanie (mycie rąk itd), potem się uświadomiłam że to tzw. \"choroba brudnych rąk\". Dzisiaj po przeczytaniu kilku forumów byłam przekonana, że to jest nie do leczenia, zwłaszcza w ciąży, no kaplica jednym słowem, ale skoro są na to leki to nie wiem czemu lekarz odradził tej dziewczynie to badanie, skoro może ona (ta choroba) doprowadzić nawet do zgonu. Nadal nie wiem czy to zrobię......też nie chodzi o kasę, tylko jakby mnie wysłali żebym jeszcze chodziła po jakiś poradniach chorób zakaźnych...na serio nie mam na to siły :( pewnie dlatego moja lekarka na razie mi tego nie dala. Aneczka1979 - nie wiedziałam że tak się liczy, ja myslalam ze od 9 do 10 to jest sobie tydzien 9, a dopiero jak wybije 10, to leci 10. Dlatego mi lekarka powiedziała już tydzien temu ze jestem w 10 :D a ja nie skumałam :P patrz, ale mnie zaskoczyłaś, siedze i licze na palcach :P i wychodzi ze masz racje :) w sumie fajnie :) jeszcze jeden tydzien mi zlecial :)
  20. Arnika tylko 2 osoby są w 10tc (10 i 4 dni), Kimmusia i Ally, reszta dopiero dobiega do 10 (np. 9 i 5 dni),stąd też może być ten rozstrzał, w tym momencie róznica to prawie 10 dni. uciekam już na serio, jak siądę to się nie mogę oderwać :P :P :P buziaki :)
  21. Myślę, że jak kto potrzebuje, inna dziewczyna mowi: \"badanie toxo zrobiłam dla własnego widzimisię, a teraz się martwię i przeszukuję sieć żeby zinterpretopwać wyniki, bo to co powiedział lekarz mnie nie satysfakcjonuje\". Wyniki miała w normie i były dobre. Kazali jej powtórzyć bad. po 3 mies.dla pewności. Tyle tych badan, a co jedne to bardziej potrzebne i stres dodatkowy. Będziecie robiły to toxo, bo się zaczęłam wahać..... Uciekam na filmik papappapa miłego wieczorku :)
  22. to z innego topiku: \"Moj gin odradzil mi badanie na toksoplazmoze. Powiedzial, ze teraz, to i tak juz nic by sie nie dalo zrobic, gdybym miala wirus. Gdyby odkryli jakies ilosci sladowe, tylko bym sie caly czas denerwowala (stres dla dziecka), ze bedzie cos nie w porzadku z ciaza. Wiec stwierdzil, ze teraz nie ma juz sensu- trzeba sie bylo badac przed zajsciem w ciaze. Wiec posluchalam go i nie badam sie\". Ma rację ta dzieczyna, ale właśnie przeczytałam że jeśli ciążarna posiada kota, a nie ma przeciwciał, to wypadku zarazenia nie bedzie miala czym z tą choroba walczyc, z kolei inne forum donosi, że jesli ciezarna posiada kota juz dluzej to ta chorobe juz przechodzila i jest na nia uodporniona, przy czym, \"zarazki toxo nie fruwaja w powietrzu\" (serio tak napisali ;) ) tylko biorą się od higieny, czyli mycie, mycie i jeszcze raz mycie rąk, owoców, i nie spożywanie surowego miesa.
  23. hello :) pospałam, pojadłam, czas coś nabazgrać :) Arnika - ja specjalnie spytałam lekarza o to liczenie, które jest prawidłowe, i powiedział że od ost. @ to jest standardwy spsób liczenia tc, ujednolicony, i jeśli bedę podawała wg zapłodnienia to wprowadzam w błąd lekarza (to było właśnie w okresie kiedy musiałam poinformować kilku moich lekarzy i nie wiedziałam, który termin jest dobry), więc na pewno liczymy dobrze. Terminy właśnie dlatego mamy inne, bo każda z nas miała inny termin ost.@ Do daty ost.@ dodajesz 7 dni i odejmujesz 3 miesiące i wychodzi ci wynik. Ja też znam datę zapłodnienia, nawet jak sprawdzam w kalkulatorach na necie i podaje termin porodu to się wtedy nie zgadza własnie data poczęcia, a jestem jej pewna w 100%. Przecież te daty to i tak jest tylko takie przybliżenie. Ciekawe, która pierwsza urodzi :) Wyniki z badań mam dobre. Żadnego toxo też nie robiłam póki co. Nie pytałaś lekarza prowadzącego co oznaczają te wyniki? Albo pielęgniarkę?
  24. uważaj żebys sie faktycznie nie rozlozyla :( chodzisz w maseczce lekarskiej po domku zeby nie nalapac bakterii hehe? :) :) :) buziaki :)
  25. wszystkie przytyłscie choć ociupinkę, ja też chce!!!! :) :) :) :) ali-cja - dziękuję ci kochana :) żeby to chociaż jeszcze zgodne z prawdą było, ale to sa jakieś fragmenty i urywki z moich postów, na dodatek nie doczytane dobrze, bo ja mialam plamienie tylko raz przez tydzien, od tamtej pory jestem na podtrzymaniu ale to jest profilaktyka, w dodatku moja ginka powiedziała, ze w domu nie ma czegoś takiego jak leżenie plackiem, no bo się po prostu nie da, i jeść sobie musisz przygotować, i i herbate zrobic, po prostu chodzi o to żeby i unikać wysiłku fizycznego, a jak coś zaboli to wtedy się położyc, mnie nikt o leżeniu plackiem nic nie mówił, a tu jakies zarzuty. Przecież ja nie jestem pod opieką stajenngo tylko położnej-ginekolog, jednej z najlepszych w moim mieśćie, i ona wie ze ja studiuje ZAOCZNIE i powiedziała ze normalnie moge chodzic na zajecia, tyle zeby nie biegac po uczelni tylko raczej siedziec sobie, więc ja zazwyczaj na wykładach wyglądam tak: butki zdjęte, nogi podwinięte pod siebie i dawaj moge notować ;) (mamy takie fajne fotrele w każej sali) przy czym dodam że nikt mi na to złego słowa nie pwoeidział :) i jeszcze się zakrywa fałszywą dobrocią i troską a tylko szkodę robi i ferment sieje, i powie ci: nie obruszaj sie. Jak sie tu nie obruszac jak to bzdury wyssane z palca sa i poprzekręcane. Dzis sobie tak pomyslalam na pocieszenie, ze zeby zrozumiec ciezarna i ciaze trzeba najpiewrw w niej byc a nie glupoty pociskac. Co ja to w ogole obchodzi czy ja biegam czy ja skacze czy ja leze. Niech się sobą zajmie. A na meza gdzies trzeba żal wylać, ale to nie znaczy że go nie kocham, to jest przecież moje największe sloneczko powiem ci ze jak wyszłam troche do ludzi to tak jak Aneczka mówiła, od razu lepiej, i spojrzenie weselsze na swiat i w ogole, czuje ze sama nie jestem, a nie tylko 4 sciany. ja juz jestem po zastrzyku, średnio się czuję, bolało jak diabli jak go dawala, tamta jednak lepiej robila ;) ale czego się nie robi dla dzidziolka, zniese sysko :)
×