Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ally_23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ally_23

  1. Myślicie ze na serio moge wziac ta nospe, bo boli jak diabli.....po chwili mineło ale jezzzzzzu jaki bol, mam ochote jak nic tylko sie polozyc z termoforem, wziac 2 ibupromy i czekac az przyjdzie @ :( :( :( piernicze, biore nospe na poczatek 1 tabl.tylko nie wiem czy to moge mieszac te 2 leki ze soba?? Mam nadzieje ze ktos tu jeszcze zajrzy i mi podpowie...............
  2. gratuluję wszystkim nowym zafasolkowanym i dzięki za wsparcie czekam z martwieniem się do usg, zobaczymy co tez tam się pokaże. Mam takie pytanie techniczne: boli mnie podbrzusze tak jak na @, normalneie kilka razy dziennie, czy to mi tez przejdzie po tym dupastonie? biore 2x1 tabl.??? Plamienie sie zmniejsza :)
  3. Stonka mam podobny termin jak ty, byłaś już u lekarza? Kimora dzięki kochana jesteś :D staram się nie martwić, co ma być to będzie, byle do wtorku ;) na razie tabl. i odpoczynek ;) teraz jestem już z mężusiem więc się tak bardzo nie boję ;)
  4. hb myslisz ze to plamienie minie po kilku dniach???????? bo dzis jeszcze plamie, mimo ze wzielam juz tabletke, ale dopiero 1 :( ona nic poza tym wlasnie mi nie powiedziala o tej macicy, ale jak uslyszalam ze jest nienaruszona, to wierz mi ze najczarniejsze mysli mi przyszly do glowy, w efekcie caly dzien przeryczalam ze to c.pozamaciczna :( :( :( dałaś mi nadzieję, dzięki ze tak szybko napisalas musi byc dobrze, masz rację :)
  5. hej dziewczyny to znowu ja ;) Byłam dziś u ginki i powiedziała, ze to nie za dobrze ze mialam to plamienie, bo to moze byc zagrazajcae poronienie i przepisala mi dupaston, czy któraś z was go brała, czy pomaga na plamienia? I przede wszystkim jak szybko on powienien powstrzymać to plamienie, bo nadal plamię, mało ale jeszcze...czy to po kilku dniach sie ustabilizuje czy powinno juz po 1 tabl.??? W ogóle, byłam dziś jak jakaś ofiara, zamiast ją zapytać czy te bóle też mi przejdą po tym dupastonie to ja zapomniałam, z tego wszystkiego, i skonczylo sie na tym ze mnie spytala podczas badania czy mam bole w dole brzucha a ja powiedzialam ze tak, i koniec rozmowy...po prostu Nobel za błyskotliwość ;) Bardzo dziękuję z góry za wasze odpowiedzi :) i pozdrawiam was wszystkie P>S: W ogóle czy to normalne że w 4 tyg. od zapłodn. (a wg niej 6) nadal mam nietkniętą macicę (nie jest rozpulchniona)? Czy któraś z Was tak miała?
  6. Cześć :( byłam dziś u mojej ginki :( powiedziała, że takie plamienia to niedobry znak, zagrożenie poronieniem :( dala mi dupaston... a co najgorsze powiedziała ze nie wie co sie tam dzieje bo macica jest nietknięta!!!! w ogóle się nie rozpulchniła, mimo bólu jajników i podbrzusza, we wtorek mam usg, trzeba w ogole spr. czy ten płod się zagniezdzil w prawidlowym miejscu, tyle jeszcze dni strachu :( :( :( boję się ze to sie okaze ciążą pozamaciczną :( chociaż u mnie jest dopiero 4 tydzień, sama mówila ze widać macice dopiero w 6, ale dzis juz o tym nie wspomniała, strach się bać :( nie wiem co sądzić.... Monika - u mnie sie zaczyna 5 tydz. w poniedziałek, powiedz mi czy ty masz juz rozpulchnioną macicę, czy jeszcze nie??? chwilowo zawieszam swoją obecność, będe was tylko podczytywać, bo strasznie sie boję zę zapeszę tym całym gadaniem :( pozdrawiam i życzę wam zdrówka i dobrego samopoczucia odezwę sie po usg... 3 majcie kciuki...
  7. Gabi gratuluje i witam wśród lipcówek ;) może przyniesiesz szczęscie naszemu topickowi ;)
  8. zle się dzieje na tym naszym topicku, mało dziewczyn zafasolkowanych a te które chcą zajść coś im los nie sprzyja mi też jest dziś smutno, bo też mam jakieś brązowe palmienie :( :( :( byle do jutra, a jutro do ginki...boję się żeby moja fasolka się nie rozmyśliła i nie wypadła z gry :( :( :( już to dziś gdzieś pisałam, kto by pomyślał, ze w ciąży jest tyle zmartwień i w ogóle....to miał być przecież szczęśliwy czas...... :( :( :( :( :( :( :(
  9. Nie ma co, idę jutro do lekarza, wole zeby mi powiedzila co to, niz zebym z tym zostala na sob. i niedz. sama, latanie potem szpitalach i uzeranie z tymi ludzmi to by mnie szlag trafil...a jeszcze moj maz przy okazji marudzacy że ze mna sa zawsze jakies problemy...chyba musiałabym go wtedy killim ;) mam nadzieje ze to tylko moja histeria i nic sie nie wydarzy/ło... A co do tej nystatyny to wlasnie ja jako nieliczny srodek na infekcje w ciazy mozna brac, \"bo sie nie wchlania\", specjalnie spytalam lekarke, bo moja kolezanka po jakims innym srodku poronila, a przynjamniej sadzi ze moglo miec to duzy wplyw....To tyle...smutno mi dzis :( :( :(
  10. dzięki Płomień :| wiem ze wpadlam w histerie ale to chyba dlatego ze tak sie tego boje....głos rozsądku się przydaje, moj maz pewnie by powiedzial to samo ;)
  11. dopiero teraz mi sie zaladowaly wasze odpowiedzi a spr. od godziny :O myslicie ze mam teraz isc do jakiegos lekarza, czy poczekac do jutra i isc do swojej lekarki?
  12. ale histeryzuje nie :O o my got....na pewno wszystko jest dobrze nie :O jak mi dzis nie przejdzie to jutro chyba pojde do lekarza :O w zyciu nie myslalam ze ciąza to taki stres....:O
  13. Cześć dziewczyny to znowu ja ;) chyba sobie tu u was zostanę, bo u mnie na razie nie ma mi kto podpowiadać ;) Mam problem, dosłownie serce mi staneło w gardle i nie wiem co mam robić, pomóżcie plisss bo moj maz jest w pracy, wraca dopiero wieczorem i nie wiem co mam zrobić Na 1 wizycie kiedy lekarka stwierdzila ciąże przepisala mi dopochw. Nystatyne.Ona sie rozpuszcza przez ciepło które wytwarza pochwa a jest na stany zapalne (grzybiczne), kiedy sie wydziela ma taki żółtawy kolor, ale boli mnie wlasnie podbrzusze jak na okres, zaglądam, a moja globulka już nie wydziela koloru żółtego jak zwykle tylko jakiś brązowy, jakby z domieszką krwi, ale krwi tam nie dostrzegłam...tylko ten kolr taki dziwny...czy ja poronilam czy co się ze mna dzieje czy to jest nienormalne i czy mam leciec do lekarza czy poczekać, a jesli nic sie dalej nie wydarzy to nie przejmowac sie tym? Z góry sorry za taki dokładny (czytaj: koszmarny) opis, ale ciągle się trzęsę i nie wiem co zrobić....
  14. ooo zaczynam str. w naszym topicku :)
  15. Powiedziałam dentyscie...powiedzial ze dobrze ze mowie, bo dla niego to lepiej, wie czego ma nie robic z zebem i za co sie nie brac :P
  16. Powiedziałam dentyście, i powiedział ze dobrze że mówie o tym bo w takim razie juz wie ze bedzie sie musial wstrzymac na wypadek znieczuleń, skierowań na rtg zeba (co mielismy wlasnie robic) i na wypadek silnych leków na zatrucie zeba (antybiotyk). No i uświadomił mnie ze jedynym lekiem jaki mozna brac (przeciwbolowo) jest co najwyzej Apap lub Panadol a i to bez przesady. No i wytlumaczyl mi tez ze nie mozna brac innych leków w ciaży bo w I trymestrze zawiązujaę wszystkie komórki i wszystko się tam buduje i to by moglo grozic wadami rozwojowymi.... Kiedyś pewna położna zapytana o to czy mężczyzna jest potrzebny przy poodzie i czy to nie zniechęci go do zony powiedziała: \"On tam nie jest po to aby patrzeć jak wychodzi dziecko czy jak rozrywa jego żonę, tylko po to aby ją wspierać, i być łącznikiem między lekarzami a pacjentką, która często jest w szoku, i lepszy kontakt ma z kimś kogo zna i kto powie czułe słowo, pocieszy i w ogóle.\" Zachwyciło mnie to zdanie ponieważ własnie tak czuję ;) no i dlatego że rozmumiem te pacjentki które są przerażone porodem i całą bieganiną, która wtedy się odbywa ba porodówce, i myślę, że dobrze jest tam mieć swoją ukochaną mordkę, która będzie nas wspierała :) Ale ile kobiet w ciąży tyle różnych zdań i opinii na te tematy :) Pozdrawiam i dzięki za porady [kwiat
  17. myslisz?? kurde sama nie wiem....moze i masz racje...zobacze jak to wyjdzie...
  18. chyba mu na razie nie powiem...jeszcze bede myslala drogą...ale chyba nie..
  19. mam jeszcze jedno pytanie, ide wlasnie dzis do dentysty czy mam mu powiedziec ze jestem w ciazy?? nie planuje zadnego wyrywania ani znieczulen, ale nie wiem czy te leki ktore mi daja do zeba nie wplywaja jakos....??co myslicie? z gory dzieki za odpowiedz :)
  20. D-ta wlasnie wracam z topicku czerwcowek i one tam wlasnie rozmawialy o bad. i tak podczytalam, ze one tez dopiero zaczynaja robic bad. krwi, na obecnosc roznych wirusow i inne, i zwykle, i mocz a sa w tym terminie co ty a niektore nawet maja juz 10tc, przy czym przewaza stwierdzenie ze moze lepiej ze teraz robia, bo nie musialy sie tym stresowac wczesniej, w tym najwazniejszym momencie.. :) tak wiec widzisz to jest normalne :) teraz z kolei ja nie wiem czy to dobrze ze ide tak wczas na bad... :O bede sie niepotrzebnie zamartwiac ( co i tak juz robie ;) ) czy ja powinnam trzymac sie terminu og gina (6tc) czy swojego (4tc)? bo juz zglupialam :O nie wiedzialam ze z ciaza jest tyle przebojow, ciagle sie czyms martwic trzeba... gdzie sie podziewa NIKI25 ???????? czemu juz nie pisze wie ktos moze ?? pozdrowienia dla ciebie jesli nas czytasz a nie chce ci sie do nas naskrobac :D :D :D :D
  21. kwiat] dzieki uspokoiłyscie mnie :)
  22. serio ??? ooo boże jak wam dziękuję :) :) :) :) bo za każdym razem leciałam sprawdzić czy tam przypadkiem @ sie nie rozgoscila o my got...jaki stres...
  23. yola13 szkoda :( :( :( ale w końcu się uda, zobaczysz, musisz być dobrej myśli nadal nie wiem co z tym dentystą, powiedzieć czy nie...boję się że jak powiem to zapesze albo coś..nie przezyłaabym odkręcania tego, tłumaczenia co i jak...:O
  24. wtedy się czuje jakbym miala zaraz dostac @....i się boję, ze w koncu dostane...:O napiszcie czy tez tak miałyscie/macie, i czy tak powinno byc...
  25. caza gratuluje Dziewczyny czy to normalne i czy to dobrze, ze mnie podbrzusze boli chwilami tak jak przy okresie, i to w 1 dniu (czyli tak porządnie) bo zaczynam sie juz martwić....:O dzisiaj zaczelo mnie mdlic :P zobaczymy co bedzie dalej....
×