Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ziolka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ziolka

  1. migmig - hmmm, gdybym dodała sobie 10 cm wzrostu i odjęła 10 kg wagi, to tez bym miała takie wymiary jak ty i one wish:D opowiem wam za to śmieszną historyjkę związaną z moim wyglądem: Dwa lata temu wybraliśmy się z mężem do Zakopanego (wstyd sie przyznać, ale to był mój pierwszy raz w górach), no i idziemy sobie Krupówkami, a tu stoją sobie dwaj górole lekko podchmieleni przy tych swoich bryczkach i koniach, wyglądających na równie podchmielonych i tak sobie idziemy, mijamy ich, a tu za mna taki tekst: \"Fajno becko\". O matko, to było o mnie!!!! odwróciłam się z szybkością błyskawicy i równie piorunującym wzrokiem,żeby im cos dogadać, ale panowie byli tak rozbrajająco weseli, że tylko wydusiłam: \"No i tyż dobrze\", ale mojemu M juz nie podarowałam i trzepnęłam go w łeb, bo nawet nie próbował ukryć rozbawienia:D Potem sama się śmiałam z tej historii, a od tamtej pory \"fajno becko\" to moja ksywka:D
  2. k*** - fryzjer, wrrrrrr, to mój odwieczny wróg i unikam go jak ognia, ale wiadomo ze czasami trzeba pójść i co? i ryczę za każdym razem i jestem wściekła, że mnie podkusiło. Tobie przynajmniej mąz mówi, że fajnie, a mój ostatnio zamiast przynajmniej skłamać ze ładnie wyglądam (chociażby po to żeby mi poprawić humor) to walnął: O kurde, kochanie, co ona ci zrobiła z tymi włosami? No i wiadomo, znowu ryk:( Zawsze mi jednak mija złośc jak je sobie ułoże po swojemu, a poza tym pocieszam sie że to nie na wieki i odrosną. Ja na twoim miejscu na pewno bym już nie poszła nić poprawiać, bo efekt mógłby byc jeszcze gorszy, a skoro podoba sie twojemu facetowi, to tym bardziej zostaw tak jak jest:) A włosy odrosnął, a może jak ułożysz je po swojemu to tez ci się spodoba. A swoją drogą, to zazdroszcze ci tych kręconych włosów, ja mam proste jak drut i zawsze muszę sobie je podkręcać, żeby jakoś wyglądała ta fryzura. Głowa do góry, jutro będzie na pewno lepiej, a za miesiąc to juz bedzie superr:D
  3. czerwiec, hmmm, ja myślałam o spotkaniu w długi weekend między 30 kwietnia a 6 maja, ale jak wam nie pasuje to może byc i w czerwcu -,dostosuję się. A za Nałęczowem jestem jak najbardziej za, bo do Borów Tucholskich z chęcia, ale w urlop na przełomie lipca i sierpnia, bo tez ode mnie jest tam z 700 kilosów. A dla zainteresowanych podaje link o Nałęczowie: http://www.naleczow.com.pl/
  4. Cześć dziewczynki:) No wreszcie nie ja zaczynam stronkę, ale tylko o jeden wpis niżej:) nadwislanka - hej, daj linka do tego Nałęczowa, bo tam jest ładniej niż w tej Okunince (k*** - Okuninka jest koło Włodawy, blisko granicy z Ukrainą), a poza tym miałabym jeszcze bliżej. Aha i może powoli uzgodnimy jakis termin?
  5. carolla - ależ ty nie mądra dziewczynka jesteś, a było rozwalic nogi i dać sie przebadać temu ginowi, wiesz jaką radoche bys gościom sprawiła?:D ASorki za ten humor, ale sie poddałam nasstrojowi i troszke z mężem sobie golnelismy na poprawę humoru:D One wish - no faktycznie, nie masz co robić tylko sie dołowac. Rozumiem ,że juz mężulek wyeksploatowany po dzisiejszych starankach;), ale przynajmniej postaraj sie poprawic sobie jakoś humor:) Dobranoc laseczki, miłych snów:)
  6. migmig - a zrzędź sobie, zrzędź:D Dla mnie Bory Tucholskie to też szmat grogi, ale gdyby wiekszości pasowało to tez bym się dostosowała. Ale moze będą jeszcze jakieś propozycje.... Najlepiej styknąć się w centrum Polski, wtedy kazdy miałaby chyba mniej więcej tak samo drogi:)
  7. dziewczyny, a może w drugi koniec Polski? To moja propozycja i link do niej http://www.wczasy.okuninka.com/
  8. No nie, znowu ja zaczynam stronkę. Co to jest, zaczyna mnie to naprawde zastanawiac:D
  9. k*** - bory tucholskie, niezły pomysł, zwłaszcza ze nigdy tam nie byłam, a ceny z tego co widze tez przystępne. Jestem ZA:)
  10. ja tez jestem za parami, bo mój mąż chyba by się zapłakał jakbym miała go zostawić samego biednego w domciu, taką sierotkę, oh jej:D Nie wiem natomiast co do miejsca, ja się moge dostosować
  11. dziewczyny, zbliża się długi weekend więc jest okazja do spotkania. Co wy na to?
  12. jesli chodzi o spotkanie, to czemu nie? to świetny pomysł uważam. ja juz spotkałam sie z koleżankami z tego topiku - z nadwislanką i szalak i mam nadzieję, że jeszcze nadarzy sie okazja do spotkania, ale może by tak w większym gronie sie spotkać? one wish - trzy razy i jeszcze? no wy to macie kondycje, pozazdrościc:D k*** - powiem szczerze ze też mi dobrze zrobi ta przerwa, odpoczne troszkę psychicznie od tego wszystkiego, i dobrze:)
  13. aha petronelka - i koniecznie zmuś lekarza żeby ci robił monitoring cyklu, to jest bardzo ważne, bo wtedy wiesz co sie dzieje w twoim organizmie, a bez tego to skąd będziesz wiedziała jak reagujesz po tych lekach? I te torbiele przeważnie się wchłaniaja podczas okresu, wiec raczej strachu nie ma. Przeważnie, bo mója się nie wchłonęła i mam miesiąc przerwy, więc moja droga k***, nawet gdybym chciała to muszę jeszcze na figle troche zaczekac, bo dziś mój 4 dc;(. Chociaż mój mąż powiedział, że ostatecznie to on i morze czerwone mógłby przepłynąć;) zwłaszcza ze wyjeżdza na tydzień.
  14. petronelka - no ja jestem przykładem przestymulowania clo i tak jak napisała one wish, po podwójnej dawce clo u mnie właśnie wystapiły torbiele, czyli ten lek i jego dawkę jak widać trzeba stosowac indywidualnie. A torbiel w moim przypadku była odczuwalna lekko mnie pobolewał ten jajnik, ale da się z tym życ, no może troszkę przeszkadza w sexie, ale trzeba dobrac odpowiednia pozycje i wtedy tez jest ok:D k**** - ale z ciebie aparatka, naprawde ciesze się ze tu do nas wróciłas;) a krew nie woda wiadomo i jak jeszcze sie ja podgrzeje winkiem, no to się dzieją wtedy róóóóżneeee rzeczy......:D one wish - ma racje k***- wskakuj w seksi koszulkę i działaj ile sie da (a czasami dużo razy się da ;) ), bo jak się da to się ma:D Kurde juz wierszami zaczynam lecieć:D
  15. Cześć wszystkim w ten piekny sobotni dzionek:) No, ja juz po robocie, szanowny M też wybył niby to wymienic olej w samochodzie, więc mam spokój i mogę spokojnie usiąść przed kompem i troszkę z wami pogadać;) one wish - myślę, że nie masz jeszcze co opuszczać rąk, bo jak pisałaś twoje cykle są z tych dłuższych, tak samo jak moje i ja raz miałam owu (tzn. pęcherzyk mi pękł) w 17 dc, także moze i u ciebie jeszcze tez peknie - nie martw się za wczasu:) Ostatnio mi gin powiedział, że najlepiej trochę alkoholu wypić i do dzieła, a słyszałam, że dobrze też porobić trochę brzuszków, albo polatać trochę po schodach. Nie wiem co ma piernik do wiatraka, ale podobno pomaga na pękanie, wiec może popróbuj:) No to cóż dziewczynki, one wish, migmig, carolla i cała reszta - powodzonka w starankach, trzymam kciuki;)
  16. one wish - mam taką cichutką nadzieję, że może właśnie tak się stanie;)
  17. Hej:) Własnie wróciłam od gina. No i ten cykl muszę sobie niestety odpuścić, bo moja torbiel nie wchłoneła się całkowicie, wiec musze ja najpierw wyleczyc:( Ale gin powiedział (co mnie bardzo ucieszyło), że skoro mam takie przeboje po tym clo, to w nastepnym cyklu spóbujemy naturals, bez żadnych leków:) zwłaszcza, że po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, które mi teraz przepisał na wyciszenie jajników, mają one zwiekszoną produktywnośc, więc leki może nie będą wogóle potrzebne, zwłaszcza ze ja raczej nie miałam problemów z owu. Więc chyba nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, zwłaszcza ze owu wypadła by mi w długi weekend, a chciałam troche polabować i nie mysleć o niczym, no i tak będzie:D
  18. one wish - uuuhuhu, nie wiem co powiedzieć, ja nie miałam na razie takiego problemu, bo mój szanowny M raczej liczy się z moim zdaniem (chociaż nie zawsze) i zazwyczaj to ja stawiam na swoim. ale teściową to też mam taką cholerę, że na samą myśl o niej mam nerwowe drgawki Może jeszcze się jakoś dogadacie i miło spędzieice ten urlop;) Życze ci, żeby się to jakoś wszystko fajnie poukładało (po twojej mysli), ale poweim szczerze, że sytuacja jest niewesoła faktycznie. Ja tylko raz byłam na jachcie i dalej żygałam jak widziałam, za przeproszeniem:D Głowa do góry, jakoś to bedzie;)
  19. A jeszcze jedno - one wish - taki pęcherzyk 19 mm to już całkiem całkiem spory, mozna mieć nadzieję, ze cos z niego się wykluje:D Najważniejsze, że jest postęp:)
  20. One wish - nie ma sprawy, samo życie:D Czyli mam rozumiec, ze między wami rozejm?No i dobrze, szkoda czasu na kłotnie, bo życie jest bardzo krótkie wbrew pozorom, ale czasem taka kłótnia dodaje pikanterii związkowi, inaczej byłoby chyba za nudno - taka idylla to jak flaki z olejem. czasem burza tez musi być a nie tylko słońce:D
  21. k*** - jesli chodzi o grzybki czy tez rózne inne świństwo, to naprawde nie ma nic wspólnego z dbaniem o higiene. Ja np. mam z tym problem o dziecka, a zaczeło się od dużej dawki antybiotyków (skutek drożdzyca, która mozna zaleczyc ale nie wyleczyc i co jakis czas mnie nawiedza niestety, nawet jak zmienie mydło, czy tez podpaski, albo w lecie jak jest upał).Unikam również basenu, bo kiedys dostałam po nim takiego zapalenia, ze skończyło się równiez na antybiotykach, wiec sama widzisz ze to nie zalezy od higieny. A swoją drogą, lekarz mi powiedział ze niektóre grzybki są nawet wskazane i są naturalną osłona przeciwbakteryjną, i żle by było gdyby ich wogóle nie było:) Także wyleczysz je i wszystko bedzie ok, a być moize ze faktycznie to ci przeszkadzało w zajściu w ciąże i jak juz ich nie będzie to dołączysz do ciężarówek, czego ci z całego serca życzę;) i pozostałym też
×