kammarol
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kammarol
-
czesc dziewczynki nie jestem za bardzo na biezaco co tam napisalyscie ostatnio - czasu brak chcialabym sie jednak pochwalic ze mam za soba pierwsza wizyte w szpitalu, a na niej badania krwi/moczu, rozmowe z polozna i lekarzem no i usg!!! dzidzia jest jak najbardziej zdrowa!, obejrzelismy kregoslup, mozg, raczki, nozki, zoladek... niestety krocze zaslonilo nozkami wiec caly czas wielka niewiadoma co do plci :) niesamowite jak przez tydzien wzmozyly sie tez ruchy, wieczorami tak kopie ze az skora na brzuchu sie wybrzusza. maz sie smieje ze to nasz maly alien :))) w poniedzialek ide rowniez na pierwsze zajecia ze skzoly rodzenia, jest tu bezplatna w szpitalu, zobaczymy czy wszystko zrozumiem bo jak sie trafi jakas irlandka z pokreconym akcentem to bedzie ciezko... starczy tej bazgraniny, narka
-
trzymaj sie bellugioni i koniecznie daj znac co lekarz powiedzial!!! apropos lozeczek, to ja sie decyduje jak lily na turystyczne (tj. z siatka) bo model ktory mi sie najbardziej podoba ma jeszcze fajny przewijak i obok duze kieszenie na skladowanie kosmetykow. poza tym chce kupic lozeczko w Polsce a drewnianego bym nie przywlokla samolotem a to sie wklada do torby . dokupie tylko do niego normalny materacyk zeby dzidzi bylo wygodnie...
-
czesc dziewczynki, a ja znowu sie odzywam raz na tydzien za to wszystko wlasnie przeczytalam :)) aniooolek trzymaj sie jakos! niedlugo pewnie wroci i cie przytuli :) ja sie rowniez dolaczam do odczuwajacych ruchy! juz od tygodnia czuje (czyli od poczatku 18tego) i sa coraz wyrazniejsze, nie tylko wieczorem ale i w pracy je czuje :)) jest fantastycznie! nawet jak moj maz polozy dlon na brzuszku to te mocniejsze kopniaki wyczuwa. bede miala usg za 4 dni, moze sie czegos wiecej dowiemy... pozdrawiam wszystkie, trzymajcie sie w zdrowiu i nie dawajcie skurczom, zmeczeniu, wrednym szefom itp.
-
czesc dziewczynki juz strasznie dlugo nie zagladalam... swieta, sylwek, i duuuzo pracyw tym tygodniu. u mnie w koncu zaczyna sie uwidaczniac brzuszek, dzis w ciagu dnia az nie moglam uwierzyc wlasnym oczom - to samo mowia inni :))) w koncu to juz 18 tydzien :) generalnie czuje sie ok - tylko mam straszliwe wzdecia... zpropos imion o ktorych byla mowa pare stron wczesniej - to u nas na dzien dzisiejszy piotrus i basia. za 10 dni mam usg wiec moze sie cos wyjasni pozdrawiam serdecznie (acha - do jutki - wiem, ze jesli maz pracuje legalnie w irlandii to moze dostawac zasilek na dzieci, nawet jesli zona z nimi jest w polsce, ale nie wiem jak jest w innych krajach)
-
ja jeszcze pewnie bede zagladala na forum, ale pewnie duzo z was juz nie, dlatego zycze Wam Spokojnych, Ciepłych i Radosnych Swiat, ruchow malucha pod choinke i duzo pomyslnosci w Nowym Roku - tj. lekkiego przebiegu ciazy i zdrowych, usmiechnietych maluchow. za rok beda z nami ubierac choinke (a przynajmniej beda na to patrzec ;p)
-
wow, co za mily toast. ja nie moge narzekac, bo w pracy, ktora zaczelam dwa tygodnie temu w dublinie, wszyscy sie mnie wypytuja jak sie czuje, nie daja mi nosic najmniejszych ciezarow - az do przesady ;p ale czlowiekowi milo sie robi, ze tak \"obcy\" dbaja o nasze i naszych dzieciaczkow zdrowie :)
-
z tymi rozstepami to jest tak moim zdaniem, ze jak ktos ma predyspozycje na podlozu genowym to zadenb specyfik go do konca nie uratuje. ja owszem smaruje brzuszek ale glownie po to zeby skorA byla ladnie nawilzona. moja mamuska ma rozstepy i pewnie ja tez bede miala, ale jakos narazie mnie to nie rusza
-
a mnie ciagnie straszliwie do pomaranczy lub mandarynek - po prostu musze codziennie conieco zjesc z tych dobroci :))) poza tym cieply toscik z dobrym maselkiem. coz, nie jestem zbyt wymagajaca :)
-
no ladnie. zaczelam prace w tym tygodniu i nawet chwili nie mialam zeby wejsc i cos napisac. jestescie bardzo plodne w dni powszednie ale w weekendy niestety ciiiicho. do aga 1979: po mnie tez nic za bardzo nie widac jak juz pisalam - po prostu niektore tak maja ze dopiero pozniej im wyskakuje worek z przodu ;p tak przynajmniej sobie tlumacze, jak mnie wezdmie to wygladam zaawansowanie, ale rano wszystko wraca do normy, poczekajmy jeszcze troche, szkoda stresow :) przynajmniej jest szansa ze przechodze zime w starym plaszczu, bo co mam nowy wiekszy kupowac? a ten i tak jest dosc obcisly...
-
no prosze, nie wchodzilam na forum bo bylam pewna, ze prawie nikt sie nie odzywa w weekend a tu tak zywo :) renmenka: ja w ciazy lecialam juz 3 razy: w 10 tyg, 12 i 13 i wszystko bylo ok, powinnas tylko duzo pic wody - tak przynajmniej zalecaja... poza tym bede jeszcze leciec do polski w lutym (po 20 tyg) i moze jeszcze w kwietniu na jakies krotkie wakacje przed urodzeniem sie malucha, wiec obym tak dalej dobrze znosila to latanie... co do ciuchow - mamich kupe i w nosie przesady ;p zaczynam niestety lapac stresa - jestem w 14 tygodniu i mam wrazenie ze schudlam, piersi jakby troche zmalaly i brzuszek tez... za miesiac ide dopiero na usg i wizyte w szpitalu i jesli moj stan sie nie zmieni (tzn. zwiekszy) to chyba zwariuje :( zwlaszcza ze mam zle doswiadczenia z pierwsza ciaza)... kurcze - obiecywalam sobie ze nie bede smecic na tym forum ale jakos potrzebuje sie wygadac... koniec juz z tym pisaniem
-
ja :) tzn. czuje ze czasami z czyms przesadzilam (jak jedzenie), ale nie mozna tego nazwac rybkami, motylkami czy czyms podobnym ;p poprostu mi jezdzi po zoladku - za to uwielbiam sie wsluchiwac w bulgotanie brzucha mojego meza :)) juz 14t1d :))
-
tfu, pomylka \"prawie tyle co w biodrach\" mialo byc :)
-
hmm, u mnie (14t) talia sie zwiekszyla o jakies 5 cm, z tym ze gigantycny brzuchol mi wykoczyl pod linia talii (tam jest 90 cm, prawie tyle co w talii) - nie wiem czy to poprostu nie jest sadelko... czy ktoras tak tez ma???? dodam jeszcze ze przy wzrosci 180cm i wadze ok 60 kg przed ciaza (teraz nie wiem bo nie mam wagi) - mialam zawsze 72 w pasie - typowo meska budowa, czyli brak wciecia w talii, wiec moze skoro mam tam spore zapasy miejsca to dlatego sie bardziej nie powiekszylo? ;))) wogole jestem dziwolag - lekarze mowia ze poniewaz szybko roslam w dziecinstwie - to tarczyce i serce mam jak u dziecka, do tego mala powierzchnie pluc... wniosek: musi byc tam sporo miejsca wolnego dla dzieciucha ;) hahaha
-
dzieki nika :)
-
hej nika! o ile cm sa za dlugie spodnie z 9fashion dla ciebie? chcialabym sobie je zamowic przez internet ale ja mam 180 cm wzrostu i narazie najdluzsze jakie znalazlam (wg opisu) sa 2 pary jeansow w katalogu quelle - wersja na wysoka. od 13 roku zycia mam problemy z dlugoscia nogawek i rekawow, przy tym jestem szczupla - wiec nigdy nie bylo latwo a zwlaszcza teraz z ciazowymi ciuchami :( zamawialyscie cos kiedys z quelle? boje sie tylko ze oni robia ubrania nie najlepszej jakosci :(
-
wracajac do wczesniejszych rozwazan: 1. wolalabym pierwszego chlopca ale chyba bedzie dziewucha ;p 2. z tygodniami ciazy jest jak z latami: u mnie 13t6d to wciaz trzynasty tydzien bo tyle masz skonczone, jutro bedzie mialo malenstwo urodziny (14t) ;p czyli bedziemy w 14 tygodniu pozdrawiam
-
witam dziewczynki po dluzszej przerwie... maz wzial tydzien urlopu i sobie wyjechalismy na troche - cudnie bylo, bo ta irlandzka pogoda potrafi dac w kosc :( generalnie nie za bardzo mam o czym pisac - bo i dolegliwosci minely (13t4d) a i zadnych \"motylkow\" nie odczuwam i do lekarza dopiero w styczniu ide.... generalnie przestalam odczuwac ze jestem w ciazy - ale pewnie brzucholek mi niedlugo przypomni o tym :) trzymajcie sie cieplo i dbajcie o siebie - ja wlasnie sobie wcinam kapuche kiszona z wit. C ;p i planuje sobie porzadki swiateczne...
-
lillysnape - mam ostatnio identycznie i strasznie sie mecze, myslalam ze sobie jakims zlym jedzonkiem zaszkodzilam, ale nic mi nie przychodzilo do glowy. dopiero po tekscie malzowinki mnie oswiecilo - jem ostatnie 3 dni ziemniaki a wczesniej wcale i to chyba po nich.... trzeba bedzie je odstawic...
-
a jesli chodzi o plec, to poczatkowo myslelismy z mezem chetniej o chlopcu, teraz juz naprawde liczy sie tylko to zeby bylo zdrowe... poza tym wg obliczen wynika, ze wieksze szanse sa na dziewczynke (miedzy stosunkiem a zaplodnieniem/owulacja bylo kilka dni roznicy, a podobno bardziej wytrwale sa plemniki-kobitki ;p) zobaczymy za 6 miesiecy :)
-
przydaloby sie w koncu dopisac: cerruti..........Ania...........26 .......Gdańsk ...........ok. 05.06 Lorcia..........Agnieszka.....27........południe..........ok 5-7. 06 Inezzz.........Asia.............28........Gdańsk...........ok01.06 marta86........Marta.........20.........st-ce............ok. 01-02.06 Martan…………Marta……………28……………Lubin……………ok.03-04. Telewizorek..... Magda .....24 .........Libiąż............ ok. 13.06 Guśka1979 .......Agnieszka ......27 .........Białystok .0k 05.06.07 cintia..........Ewa..........26........Czestochowa.......ok.01.06.07 Pliszka........................27......ok. wa-wy.............ok 01.06.07 milla_21.......Emilka......21........ok.Piotrkówa Tryb......ok.14.06.07 anita27.......anita........26.......Lubin kolo legnicy.......ok.17.06.07 LilySnape.....Aneta.......29......Sląsk.......ok. 7. 06.07. Płomień.......Kaśka ........26 ......Warszawa......ok.11.06.07 myszulka06..magda.......29.......ok krakowa.....ok27.06.07 galicjanka1......Dorota......27........Mazury.........07.06.2007 Róża Herbaciana ....Justyna....25....kuj-pom.....19.06.2007 ewelajn.......Ewelina.........29.......gdynia.........ok.23.06.2007 nika2006.....Monika........26........Warszawa......4.06.2007 magua........Iwona..........27........Warszawa......21.06.2007 Joanna_......Joanna.........27........Toruń............druga II czerwca Zdziwona.....ewka..........26........śląsk..............czerwiec Schatzinha...Ania.......22.......Covilha/Portugalia..........30.06.2007 hb..........................26......okolice leborka....07.06.2007 Bolca Bis……..Dorota …..35……Warszawa …………….ok. 14.06.2007 roosa2......................25..............wlkp............ok1.06,2007 renmanka.....Celina......26.......śląsk...............połowa czerwca kammarol.....Karola......25.......Dublin/Wawa.........7.06.2007
-
hej caroline! jesli jeszcze jestes, to chcialabym ci powiedziec, ze mi po poronieniu zatrzymanym i lyzeczkowaniu, kazano odczekac 3 mce (3 okresy) i tak zrobilam i od razu po tym czasie zaskoczylam. glowa do gory, wszystko bedzie niedlugo wygladalo znacznie lepiej
-
no a ja mam brzuszek wiekszy - duzo z tego to dodatkowy tluszczyk ;p i czasami wzdecie :( , ale i tak wyglada inaczej niz jak sie normalnie przytyje, wiec juz z luboscia go sobie glaszcze :)))) przytylam ok 1kg (11tydz)
-
witam dziewczynki ja juz w koncu jestem z mezem w dublinie i od teraz razem bedziemy sie cieszyc naszym rosnacym szczesciem :) ja juz musialam wybrac szpital w ktorym bede rodzic - bo takie tu sa zasady, przez caly okres ciazy bede chodzic na zmiane na wizyty do lekarza rodzinnego (nie do ginekologa!) i do tego szpitala. czytalam zadowalajace opinie, ale zobaczymy jak to wyjdzie w kroju... jutro zaczynam 11 tydzien, mdlosci wieczorne jeszcze sie utrzymuja ale nie jest tragicznie. nie moge sie doczekac ciazowego brzuszka :)))))
-
juz nie zasmiecam, chyba musze poczekac az mi maz pomoze :/
-
?