Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mała biała ćma

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mała biała ćma

  1. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    to o szansie, to był komantarz do posta Czarra, nie Twojego. hm, mój Były nie jest moją obsesją. bardzo Go kocham, ale nie daję Mu tego odczuć na codzień, poza tym staram się narmalnie żyć. i jak do tej pory mi wychodziło..
  2. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    jak szansę? mam wrażenie, że to teraz wszystko zaprzepaści. nie będę potrafiła mu spojrzeć w twarz. nie chcę go widzieć... a moja studniówka już w ten piątek :\'( nie mogę się zwlec z łóżka. chyba coś mnie bierze. do tego ogólne zrezygnowanie... szkoda gadać.
  3. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    tak naprawdę TO jeszcze do mnie nie dotarło. a już teraz jest źle. boję się myśleć co będzie w nocy. mam być silna? a skąd wziąć tą siłę, siłę którą miałam, ale która postanowiła nagle uciec ze mnie szybko, jak powietrze z przebitej dętki... no? nie oczekuję odpowiedzi.
  4. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    jasne, nie koniec świata. hahaha. haha. ha. . (ło. stać mnie na imitację ironii? może jeszcze całkiem nie umarłam? cieszmy się!)
  5. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    przyszłam się pochwalić. wszyscy wracają. a ON znalazł sobie inną...
  6. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    tam było: \"przytul\" (ale dałam w nawiasach trójkątnych, i zniknęło..) ;*
  7. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    lonely soul nie jestem w stanie nic więcej... bezsenna noc. rzadko mi się to zdarza... ale musi być dobrze. inaczej długo nie pociągnięmy. przynajmniej ja ;/ Nati, nie dostałam ;(((
  8. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    mail poszedło. jeśli to w ogóle mailem można nazwać. ż a ł o s n a.
  9. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    dziwne... jest dobry.
  10. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    jej, ale mi się miło zrobiło... tiny_white_moth@op.pl :* (napisałabym pierwsza, ale obiecałam siostrze, że ją zaraz puszczę na komputer, niech się dziecko pobawi, ja musze się historii niestety uczyć... ;/ )
  11. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    cześć Karola, hej Natia:*** u mnie bez zmian takich jakich bym chciała. znaczy się jest tak: najbardziej na świecie kocham J. On mnie nie kocha jesteśmy Przyjaciółmi minęło już 3,5 miesiąca udało mi się przepisać dzisiaj TE smsy od Niego (matko, jak On pięknie pisał, jak kochał... zostały już tylko te wysłane po rozstaniu) ale jest Ktoś kto uprzyjemnia mi życie i któremu ja uprzyjemniam, zwariowane. a Wy jak tam? ps. nie za bardzo mam jak teraz pisać.. siostra śpi ;/
  12. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    jestem kobietą wiecznie zagubioną. a do tego pada teraz śnieg. \"w białej zawierusze zbłądzić jest najłatwiej...\" stęskniłam się za Wami...
  13. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    dziękuję za pamięć... niestety ja chyba muszę się powstrzymać od komentarza. bo widzicie. ja się od półtora tygodnia bardzo systematycznie cofam. i aktualnie jestem w beznadziejnym dołku. na chwilę wyszłam z niego na czas Studniówki (oczywiście z NIM) wczorajszej. ale dziś znów wróciło. i to chyba jeszcze silniej. cieszę się, że chociaż Wam się układa. może kiedyś dostrzegę w tym nadzieję. tak. jest źle. bardzo źle.
  14. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    życzę Wam wszystkiego co najwspanialsze w tym Nowym Roku. mam nadzieję, że u Was lepiej niż u mnie. znów zaczęłam się cofać... w jakimś chorym, zastraszającym tempie... k.ur.wa.
  15. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    ona powiedziała, że nie tylko ja 'tam' jeszcze jestem, ale On również... że tak naprawdę On jeszcze nie zakończył tego okresu w swoim zyciu. że możemy jeszcze do siebie wrócić. i to mnie wlasnie tak zastanowiło. może jednak jeszcze coś się zmieni na lepsze? :) dobrze mi ze sobą taką jaka jestem teraz. może On też to zauważy? :)
  16. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    na bardzo fajnego. a właściwie fajną. kobieta jest konkretna, i bardzo sympatyczna. aż sama się sobie dziwię, że potrafiłam się aż tak otworzyć przed obcą osobą. strasznie się nagadałam. tylko przestraszyły mnie trochę jej słowa. \'wyglada na to, że to się jeszcze nie skończyło\'\'... przestraszyły o tyle, że się ich nie spodziewałam, byłam z nią naprawdę szczera, niczego nie ukryłam, nie koloryzowałam, nie przemilczałam... a ona stwierdziła, że J. przestraszył się tych wszystkich problemów. że przeraziła Go moja psychika, że to Go przerosło. a ona nie wygląda na osobę, która chciałaby mnie tylko pocieszyć. wątpię też, że mówiłaby takie słowa, zdając sobie sprawę z tego, że robi mi niepotrzebnie nadzieję... z drugiej strony, to wspaniałe uczucie ułyszeć coś takiego od osoby dorosłej i doświadczonej. więc nie mogę się nie uśmiechnąć :) przytulam, Kici Kici :*
  17. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    co tam u Was słychać? ja byłam dziś na pierwszej wizycie u psychologa...
  18. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    ametyst, a może opiszesz swoją hisorię? miło by było przeczytać coś pozytywnego dzisiaj :)
  19. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    dziękuję, Dziewczyny:* też Was mocno przytulam! zostałam w domu. też mi się należy chwila przerwy. cały weekend w biegu, nie miałabym czasu odsapnąć, nawet przystanąć gdzieś na chwilę... fajnie jest spać do 9 w piątek :) Natia, też mam takie wrażenie. nie podoba mi się ono. może to brak słońca? trochę mniej światła i już wszystko traci sens. gdzie się podział mój optymizm? :(
  20. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    ja muszę przystopować. z tego wszystkiego zagoniłam się na śmierć. potrzebuję odpoczynku jak najszybciej, bo inaczej zdrowie zacznie szwankować... wbrew temu co nasuwa na myśl akapit pierwszy, jest mi bardzo dobrze :) no, ok, może nie bardzo. ale źle nie jest. chociaż trochę boli fakt, że On już zdrowy, ale spotkania nie ma zamiaru zaproponować, najwyraźniej... super, zdanie totalnie bezsensu, jakaś chora antyteza. wychodzę od tego że jest super, a kończe dowodem, że jednak do dupy.. :) ale trzeba się uśmiechać. zawsze łatwiej idzie się z uśmiechem, i ludzie od razu bardziej życzliwi, i jakoś tak podświadomie coś się w człowieku zmienia... zaczynam pisać głupoty, to z przemęczenia. kończę więc. przytuli ktoś?...
  21. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    pustka. chyba nigdy tak naprawdę tego nie doświadczyłam.. może to przynosi jakieś ukojenie? ale w sumie, jak tak się zastanawiam, to chyba nie jest najgorzej w moim przypadku. chyba chcę się żywić tym czego nie ma. takimi drobnymi rzeczami. na które nikt nie zwraca uwagi.. chcę wierzyć i trwać. w moim własnym, slicznym świecie. :) który przeplata się z rzeczywistością. boli. ale teraz w tym bólu odnajduję jakąś siłę. odnajduję jakąś przyszłość. bo kiedyś przestanie boleć. z tego czy innego powodu... :*** kocham J. :) i dziwnie miło się to pisze.
  22. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    Dobrze, Natuś, że wiesz czego chcesz! :D MM, wszystko albo nic. choć bywa i tak, że człowiek żywi się najmniejszymi okruszkami...
  23. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    dziękuję, Grze :* u mnie jest podobnie.. tylko, że te wspólne wyjścia skończyły się odkąd się rozchorował. już drugi tydzień... chciałabym móc się Nim zaopiekować. ale nie mogę tak po prostu do Niego pójść :( taki margines to zazwyczaj tylko słowa. wmawianie sobie: jesli znów mnie tak zrani, nie będę cierpiała, zdystansowałam się już. a potem cierpi się i tak, może nawet bardziej. kiedy ktoś kocha, to ufa zupełnie.. pomimo tego co było..
  24. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    ale pewnie nie mówił, że TO uczucie się w Nim wypaliło... kiedy się spotykaliście, nawiązywaliście w jakiś sposób do tego co się stało? rozmawialiście o tym? w ogóle jak się zachowywał? przepraszam, jesli to zbyt prywatne pytania, ale chciałabym wiedzieć jak to było w Waszym przypadku...
  25. mała biała ćma

    czy on/ ona wróciła?

    Grze, bardzo się cieszę :* tylko, prosze, powiedz mi jedno: jak odchodził, co powiedział? ps. ranny ptaszek z przymusu :P codziennie na 7:30 do szkoły ;/
×