miet55

Sklep z podróbami, dobre... gdzie Ty żyjesz :) Proponuje bardziej wnikliwe czytanie, niby kto preferuje podróby?

No to się naraziłem zwolennikom FM :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3138920&start=990

Nie każdy z tego topiku musi podzielać moje zdanie. Ludzie, którzy naprawdę spróbowali oryginału mówią inaczej: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=678476&start=90

Natia, Ciebie nie stać? Stać, stać..... :) Przeanalizuj dokładnie co napisałem wcześniej. Za 20ml zapłaciłem tyle co za 50ml z FM. Nie wspominając już o nucie zapachowej, (są różne gusta) trwałość jest o wiele dłuższa co powoduje, że rzadziej się psikasz. Reasumując może się okazać nawet tańszym zakupem.

\"... a może nie podoba mu się mój topick\", loozik :) wszystko jest OK! Podyskutować zawsze warto. Chciałbym żeby ta pięć dziesiątka dwójka odpowiadała temu legendarnemu BOSS\'owi. :) Niestety tak nie jest i chyba być nie będzie, za jakość trzeba płacić. To gdzie się kupuje FM nie ma najmniejszego znaczenia. Tej marki nie podrabia się :) A to, że ludziska nie żalą się na FM to tylko dlatego, że nie mieli orginałów. Sam wiem po sobie, przełom nastąpił kiedy kupiłem orginał. Może nawet i podróbę, tego nikt do końca nie wie. Chyba, że produkt pochodzi z perfumerii, prosto z Paryża.

\"...ja wolę Lacostę Essential z nakaido niz oryginał...\" Wszystko się zgadza, każdy ma inny gust. Są i tacy co uwielbiali Przemysławkę. Jednak jest nie OK pisać, że produkty z FM są wiernymi kopiami renomowanych firm :) Daleko, daleko im do nich. Tak na marginesie to używałem również 57 i Davidoff Cool Water (tego drugiego chyba już nie ma). \"Kopia\" Lacosta to porażka, Davidoff z tych wszystkich, trzymał najdłużej. Wymienione przeze mnie 3 produkty z FM w żadnym wypadku nie dorównują trwałością wspomnianemu wyżej BOSS\'owi.

\"cudeńko\", może przesada. W każdym bądź razie FM daleko do osiągnięcia tej nuty zapachowej i trwałości perfum. Przekłada się to oczywiście na cenę, aczkolwiek lepiej dać 30PLN za 20ml niż za 50ml. z FM.