ike

z rzucaniem "od jutra" u mnie nie wychodzi :) od paru lat rzucam "od jutra" i nigdy to nie jest TO jutro;)

lusiu niestety moja wiara w tej kwestii jest zbyt mała:) no, paznokcie świecą mi jak psu jajca cudnie :D

moja babcia przeżywa juz dziadka ponad 10 lat...... co rok powtarza że będzie umierać i że chce jeszcze prawnuki- moje dzieci, ten ostatni raz zobaczyć nie zdziwię sie jak dożyje i praprawnuków;)

lusiu nie znam drugiej tak religijnej i tak wierzącej osoby ( osobiście) jaką był mój ojciec:)

oj lusiu nie zawsze działa- proście a będzie wam dane

ide malować pazury na różowo- brokatowo !

:D:D kiedyś to były przeboje swoja drogą ciekawe jakbyśmy odbierali je dziś- gdybyśmy nie byli z nimi sentymentalnie związani

nawet czasem się sprawdza tak jak powiedzenie o chlebie oddanym i wiele innych;)

sami a ja większej bzdury nie słyszałam:) na tlen wejdź

wiesz osram myślę, że to kwestia interpretacji ludzie zawsze woleli doczekać starości i umrzeć w miare bezbolesnie otoczeni rodziną myslę, że dlatego nie życzą sobie śmierci nagłej to taka utopia- umierający na łożu śmierci pogodnie żegna się ze wszystkimi a potem bez bólu , ze spokojem odchodzi w stronę Pana podążając w kierunku światła no ale ostatecznie modlić się o to można :)

pomarańczo a skąd wiesz jak bardzo dokładnie określił ów stan??:)

osram bez wielu tygodni cierpień i bólu mam kolegę który cudem ocalał z wypadku samochodowego opowiadał mi co się czuje w tej chwili- kiedy zaczyna się katastrofa- otóż nie czuje się nic, tracisz przytomność i w zasadzie mógłbyś się już nie obudzić moim zdaniem to lepsze niż hospicjum więc z ta gwałtownoscią bym nie przesadzala;)

o jaaaaaaaaa sami a czy ty aby jesteś pewna, że chcesz użyć sposobów zielonej na niepalenie??:D to ja juz wole palić :D

a teraz z pewną dozą nieśmiałości ......... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5062c230458dd958.html

nie ,kurcze dośc, bo my tu naprawdę jak w domu starości zaczynamy zrzędzić :D

ostatecznie każdego z nas to czeka :P chociaż lepiej miec dobrą śmierć

zajrzałam przed błogim snem i takie rzeczy!!! rev- zraniłaś mnie! i czy rachunki masz opłacone???:P i teraz poszłam

pomarańczo pewnie to dlatego, że nie medytuję :) pa

to do housa było lece mam nadzieję, że do jutra żadna z nas nie zejdzie jeszcze z tego świata :):D:P

eee sedese jest lepszy:)

osram no przynajmniej ty jedna bo juz się czułam w tym towarzystwie mocno wyalienowana :P

house:) nie jestem masochistką :) powoli się zbieram

osram - a ty żona???

ochooooo moja mama wielbi mojego męża aż zła jestem czasem syneczku to syneczku tamto- ja się czuję jak synowa

spokój na łonie. iftar wszystko sobie na łonie wyobrażam ale nie spokój cholera tylko ja ślubu nie wezmę