ike

Nie. Sprzątaczka jest Napoleonem phi takie to banalne:P

a co iftar? liczysz, że się przyłączysz ?

ja nie zamierzam być rozwódką :P co najwyżej wdową :P

Wszyscy(ja ordynator ) zastępca ordynatora mhm a napoleon jest sprzątaczką ?:P

cicho krwawa to chyba moja, nie?:D

kociewianka a skąd znasz retro?:P

Wszyscy wiemy droga Ike, że będzie z byle kim, byle tylko blisko mnie wszyscy wiecie..powiadasz to ilu was w tym oddziale szpitalnym jest? i czy wszyscy chodzicie w kaftanach?:P

może ike i offerma? a w papę (gówniaro:P:P:P) chcesz?:P:D

cholera pewnie przegapiłam jakąś akcję ale to nic najważniejsze, że efekt jest godny pochwały

Myślałam, że po rozwodzie zostanę przy ojcu, ale jak Ike się do niego przymierza, to ja chcę do rodziny zastępczej. chyba kpisz:P najpierw musiałby cię zabić, żebym się do niego przymierzała:P

lusia pytałam cię grzecznie o coś

ale dla ciebie czy dla całej kafe?

Ale IMO tylko w promocji z Beliarem oddam nie negocjuję z terrorystami :P

ja jestem boska ike :P ja nikogo nie pytam o zgodę:P

w sumie to ja mogę zaadoptować krasnala wymieniam rozię na imo:P razem u mnie zostać nie mogą bo będą sie kazirodczyć :P

w takim razie oddam kafeteryjnego męża w byle jakie ręce

niestety :( :D ten problem dotyczy tylko ciebie:P ale spoko nie powiem nikomu:P

no nic to:) pora na mnie:) gdyby za jakiś czas tu lub gdzieś indziej pojawił się nowy pomarańczowy nick :P komentujący moje dzisiejsze wypowiedzi to zawczasu pozdrawiam iftar:D i dziękuję za "konstruktywne" przyszłe wypowiedzi:D

dziewczęta, nie za bardzo kumacie kto, co i o czym mówi, pora na Was, zażyć bromu, termofory napełnić wrzątkiem, zakonserwować sie gliceryną i odlecieć pod kołderkę na całonocny restart. o jaaaaa dobre! mocne! może chociaż gołąbeczka skorzysta:D

no i co z tego? nie twoja broszka co skąd wyciągam:D nie chcesz nie czytaj:P

nie muszę :D doskonale robisz to w tej chwili sama :P

ike, kurna, uprawiaj swoją łączkę do iftar i nie włączaj mnie w Wasze zaszłosci. zabroń mi :D

właśnie njun:P zachowuj się iftar bluzga tylko na pomarańczowo:P ty też do bluzgania mogłabyś zmienić nick:P

o masz kolejny topik , który iftarek zamierza sobie "przywłaszczyć" i nakazać swoje porządki:P swoją drogą if:P jak to się stało, że odpuściłaś sobie kuchnię ?:) zamieniłaś kucharza na malcolma(? )(czy jak mu tam)? ale że co? ze względu na wiek? :D nie masz czasem uczucia , że zamienił stryjek...(?)

też się pod nie podszywałaś, iftar? iftar Nie njun. Ja mam spokojne sumienie. ....... Zapewniam Cię, iż konstruktywność jest moją mocną stroną. :D:D:D nie wiedziałam, że z naszej gołąbeczki jest taka żartownisia:)