ike
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez ike
-
lusiu bardzo dobre stwierdzenie co innego nie móc komunikować się werbalnie- a co innego nie chcieć zawsze wolimy komunikować się słowami
-
ale ja cię nie zaczepiam zielona rozmawiam o potrzebie nadawania nazw
-
ale ja nie siedzę na twoim topie:)
-
mow za siebie ike , ty moze chcesz sie zalewac pustymi slowani od rana do nocy, nie skomentuje, kto zazwyczaj zalewa swoje topy pustymi pierdołami..... ale ok w takim razie co tu robisz? po co piszesz? po co rozmawiasz z innymi? np ze mną :P?
-
tak- oczywiście zielona- mi się tylko tak zdaje....... słaby z ciebie obserwator nieumiejętność mówienia do któregoś tam roku życia o niczym nie świadczy- mój syn zaczął mówić bardzo późno i widziałam jak się dręczy, gdy nie może dogadać się z rówieśnikami żyjemy w społeczeństwie- czy nam się to podoba czy nie- musimy się komunikować- chcemy się komunikować ty też chcesz- gdyby tak nie było nigdy byś nie weszła na żadne forum
-
slyszalas moze o tym ze matka i niemowle rozumieja sie bez slow? zielona mam dwójkę dzieci i znam sporo mam i wybacz- owszem matka może rozpoznać płacz dziecka, może się domyślać co mu jest bo je zna ale ile razy bezradnie rozkłada ręce i mówi- nie wiem o co mu chodzi, nie wiem co mu jest ......... poza tym chyba nikt nie chciałby być zrozumianym tylko przez jedną osobę gdyby tak było dzieci po prostu by się nie uczyły- bo po co a jednak się uczą- same siebie, intuicyjnie wiedzą, że chcą nadawać wszystkiemu nazwy i chcą być zrozumiane owszem mimika i spojrzenie to duży dodatek do komunikacji ale tu na kafe głównie posługujesz się słowami słowa bez otoczki mogą istnieć i jest się dobrze zrozumianym sama otoczka, spojrzenia i gesty są niewystarczające- może w podstawowych sprawach wystarczy głębokie spojrzenie albo wskazanie paluchem- ale to bardzo ograniczona komunikacja
-
na kafe to stan dla mnie niejako naturalny , NIE mowia juz do mnie ludzie - z ktorymi nigdy , ale to nigdy przyjemnosci nie mialam ciekawe czemu???? słowa- zawsze zastanawiałam się co myśli sobie niemowlę- niewiedzące, że słowa istnieją,nie rozumiejące ich przecież nie myśli sobie " cholera mleka bym się napiło, bo w brzuchu mi burczy"..... a potem uczy się nazywać myśli, odczucia i otoczenie obserwuję to teraz - przy dwulatce mamo daj juzi mleko, tato kupi juzi banan, juzia siku chce i doceniam potrzebę nazywania świata, nadawania nazw i symboli- bez których nasza komunikacja byłaby bardzo ograniczona gdyby nie było wspólnego języka to i tak byśmy go wymyślili odrzucenie potrzeby władania wspólnym językiem jest największą głupotą jaką ktoś może wymyślić
-
ale żeby pomarańcze nie miały używki zawsze się przyznawałam , że to ja - ike
-
niiiiiiii kiedyś pisałam jako artystka ze spalonego teatru i jako mistrz małodobry:) więcej grzechów nie pamiętam :)
-
niiii lusiu zresztą nieważne:) eksperyment i tak się nie udal:)
-
mnie tak rzeczy materialne nie ruszają bardziej zdrada albo wykorzystywanie człowieka
-
lusia toż pod nim czasem funkcjonuje:P
-
ja próbowałam zmienić nick ale czułam się nieswojo
-
domyslam się :) wiesz ty się nie gniewaj ale w zasadzie to o żadnej lusi nie mogę doczytać..... czy twoja postać jest fikcyjna? czy jesteś jakąś nieślubną córką windsora?
-
wiesz lusiu przynajmniej na kafe możesz udawać , że płynie w tobie błękitna krew:)
-
w zasadzie:) czemu nie:D
-
;) masz lusiu te wymagania ja tam bardziej zawsze sympatyzowałam z plebsem i to francuskim:D
-
wiesz lusiu osobiście uważam , że większość reporterów i pismaków szuka tylko i wyłącznie sensacji- miałam bardzo wątpliwą przyjemność poznać jak to się odbywa i w porannym ( gazeta) i w faktach- nóż się w kieszeni otwiera
-
tez tak mam a bulwersujące rzeczy przeżywam jeszcze parę godzin całą noc źle spałam po tym filmie
-
to i może nie oglądaj mi postronnej osobie- nie fance nawet było głupio to coś oglądać wykorzystał dupek ufność człowieka
-
aaa chodzi o ten kontrowersyjny film puszczony wczoraj w tvn24? po którym ponoć jackson sie nie podniósł cóż film jest wyjątkowo stronniczy i ja- jako zwykły odbiorca miałam bardzo mieszane uczucia- widac jak bardzo ów dziennikarz wykorzystał jacksona
-
nie będę kłamać- mi też zasadniczo to w ogóle żal mi tego człowieka słono zapłacił za bycie gwiazdą i to chyba na każdym polu ludzkiej egzystencji