ike

ike słonce zaświeciło to wiesz co robić :)

szukaj ciekawszych rozmówców- nikt cię tu nie trzyma :)

jesli bys nie chciala to by cie tu nie bylo, a ty tu sterczysz jak nie powiem kto twoja logika jest powalająca nie- jestem tu zupełnie z innego powodu wywiad uważam za zakończony:)

nie, nie chcę:)

a czy ja cię pytam pod jakim kątem wypuszczasz strumień spermy?? nie a wiesz dlaczego ?- bo mnie to nie interesuje:) więc odpowiem ci jasno na raz- na wszystkie pytania- to nie twoja sprawa:)

swoja drogą ciekawe dlaczego normalne nicki userskie modek sa owiane tajemnicą:)

nic nie powinnam:) całus moderacja zawsze bedzie stronnicza ostatecznie to ludzie nie roboty regulamin jest bardzo ogólnikowy więc pozostawia modom szerokie pole do interpretacji gdy był jasny i szczegółowy mody miałyby bat nad głowa w postaci szefa- byłoby inaczej

wcale:)

house

no cóż widzę cele masz ambitne:) nie ma to jak interesować się czyimś życiem:) zwłaszcza , która ile razy "skaka" na minutę

nie widzę problemu pomarańczo byś zainteresował się tymi innymi:)

pomarańczo a jakie będzie twoje najdurniejsze pytanie ???:D

ja z moderacją już nie dyskutuje- niestety moderacja robi sobie co chce:) nie trzyma się żadnych zasad:) nawet tych swoich:) poza tym zasadniczo ograniczają się do moderowania jednego topu- iftar wie jakiego :) reszta robiona jest pobieżnie- na zasadzie jak się której pani moderator podoba chociaż nie powiem, niektóre z nich są fajne i można z nimi dojść do porozumienia- zajmuje to jedynie sporo czasu.......

tylko mężowi:) house to nigdy nie przejdzie już kiedyś o tym się wypowiadaliśmy na redakcyjnym i tak będzie po staremu

pomarańczo a wysil się i się zastanów komu może poskakać mężatka?

no to "umiejętności" pomarańczy znasz:)

house od kiedy jesteś na kafe??

poskakasz mi ike? nie

a miały kiedyś mądrzejsze??:)

nie , nie potrafie, bo od skakania na moim penie sa takie jak ty chciałaby dusza do nieba............

myslę, że będzie:)

nic ci na to pomarańczo nie poradzę:)

jak ty umiesz w myslach czytać prawda??:D zdolniacha ze mnie:)

ja tam zawsze byłam samotnikiem miałam co najwyżej 3-4 koleżanki- za to normalne i sprawdzone

wiem! na szczescie to jeszcze nie ten czas swoją droga przez to jaki jest to z kolegami u niego jest ciężko oni lubią sobie samochodami się pobawić, poszaleć a ten lubi sobie pogadać...... z tego powodu zresztą serce mnie boli