ike

ładna jestem oczywiscie skąd w ogóle takie pytanie:P?

a nie ma tam zdjęć sprzed dwóch dni??

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3638070

nic mu nie kupię ma mnie nie obraź się ale raczej nie jesteś w stanie zaspokoić jego podstawowej potrzeby przykro mi retro jako miłośniczka zwierząt nie mogę w tej sprawie ustąpić

Mieliśmy się do Krynek wybrać, Ike... nic mi o tym nie wiadomo zignorowałam twoją propozycję :)

psedło nie kłóć się ze mną aż tak ci spieszno do tej tarki?? retro- kupisz chomicznemu samicę

No wiesz, Ike, widocznie to, iż ja jestem facetem odgrywa dla Retro jakieś znacznie dlatego powinieneś być po mnie:)

yyyy a dlaczego zasadniczo mam być po psedło? w czym on do cholery jest lepszy ode mnie?

retro- nie chcę- chyba, że przejdziesz poważną operację zmiany płci

aaa a gdzie?? lusiu wszystko się rozbija o tych maluczkich:)

Ike, a gdzie widzisz w tym stwierdzeniu wpływ zielonej filozofii? tak:D retro- a co ja będę z tego miała ??:P

Ike, "chcieć to móc" to slogan wymyślony dla maluczkich. Ja w niego nie wierzę. lusia:D za dużo naczytałaś się zielonej:)

retro po 2 tygodniach będziesz nie do wytrzymania:D swoją drogą też mnie przeraża brak większych atrakcji doszłam nawet do wniosku , że zacznę zwiedzać białystok- okiem turysty- tylko skąd wziąć w sobie tyle samozaparcia by móc się beztrosko okłamywać i jakąś ciekawość w sobie wzbudzić

lusiu chcieć to móc retro- a nie czujesz, że coś jest nie tak?? w zasadzie praca jest tylko jednym z bardzo wielu aspektów naszego życia

lusiu rozumiem, że chcesz po prostu sfiksować :)??

a po co ci ów link ??

Ale w pomieszczeniach jest przecież OK. Chyba tylko na słońcu ten upał. powiedz to mieszkańcom szóstego piętra w wyjątkowo słonecznym mieszkaniu:)

nie przesadzaj retro- nie samą pracą człowiek żyje ja zasadniczo w wakacje też nic nie robię- bo to martwy sezon ale przynajmniej człowiek czuje się młody:P ma prawdziwe wakacje:D

bezczynność retro?? a czemu tak?

bardzo gorąco rzekłabym nawet po godzinie zabaw w piasku człowiek nawet nie tęskni już za plażą

MS przecież nie na pamiątkę:) samo postanowiło zostać :O zaraz teściowa mi je usunie lecę

MS insynuuje mi chyba posiadanie zupełnie innego żyjątka :P

iftar! dzięki za pocieszenie:D swoją drogą cholera jak byliśmy dziećmi to wiecznie te kleszcze mamy z nas wyciągały- i żyliśmy sobie dalej w spokoju ok ide jak nic- na plac zabaw ostatecznie te parę dni, które mi zostało- chcę przeżyć pełnią życia !! będę potem

chyba zostało jakieś odnóże reszta poszła się "kochać"

nie mam wyciągnęłam-zdezynfekowałam i zadzwoniłam po instrukcje dotyczące obserwacji i dalszego postępowania:P