ike

retro o czym ty piszesz? przed chwilą umówiłam się na wizytę u kardiologa

jedziemy na mazury a ty kolego skoro juz wyskakujesz znienacka jakby nigdy nic to bądź chociaż przygotowany oczywiście nie mam tu na mysli niczego co potrafi samoistnie rosnać

RETRO retro pamiętaj- TO już jest skończone temat zamknięty:) sama tak pisałaś:P niech sobie chłopcy żyją w spokoju:P więc weź głęboki oddech i skup się na wizycie u mnie:D

oczywiście, że wyznanie retro:P

komik jedziesz z nami? to będzie prawdziwy hicior kucharz i komiczne przy wspólnym ognisku jak dwaj pasterze ze swoim stadem owieczek:P

kogo przytkało?

ale na kafe zamierzam pozostać sobą :P zresztą ciebie też sobie nie wyobrażam innej

retro nie martw się dzieci mnie wyćwiczyły w realu jest wyjątkowo miła i troskliwa włos ci z głowy przy mnie nie spadnie:P

a poza tym juz za późno retro napisałam maila do kucharza- zajęło mi trochę czasu wygrzebanie tego maila ale co mi tam! a ty mi teraz wzbraniasz zabaw i swawoli!!!

ju też tak myślę :P

radzę ci przestać sie bać :P naprawdę

ale jak będziesz mnie dręczyć w realu - to jak Boga kocham, zatłukę....... ???????????????????????????????/ retro bój się boga co ty myslisz, że w realu bede z tobą lac się penisami czy chłopami czy czymś?? zamierzam się z tobą dobrego piwka napić ale kafe to wciąż kafe

retro a ty tak na poważnie??

lusia to nie moja wina to retro zaczęła

się prać* to z emocji:P

retro to co proponujesz w zastępstwie do prania? szczerze powiedziawszy wolę siępbrać fajnymi osobowościami niż bezpańskimi penisami np

już ja sama lepiej wiem, czym mam podjeżdżać retro:P

to znaczy komik jako temat sam komik wypróbowany nie był- ani przeze mnie ani mam nadzieję przez ciebie :)

retro ale ja naprawdę nic nie mam po prostu lubię cię podjeżdżać komikiem ty też mnie lubisz podjeżdżać komikiem:) czy na prawdę musimy to zmieniać?? przecież czymś podjeżdżać się musimy a komik jest stary, dobry i wypróbowany

nigdy nie robiłas z tego wielkiej afery oj retruś po pierwsze to żadna afera:) aferę robisz z mojego niewinnego żartu ty:) po drugie- będę szczera- tego właśnie oczekiwałam:) po trzecie- inne koleżanki do tego przyznają się same bez bicia - więc nie trzeba ich brać pod włos "podyskutowała" nie ma absolutnie podtekstów sexualnych- chodziło mi bardziej o znaczenie zbliżone- "porzucać się błotkiem" :P

po twojej wczorajszej reakcji:) a po za tym znam cię:) chętnie byś z nim "podyskutowała" :P

i zapadła taka niezręczna cisza.................

ale to żaden problem:) po prostu wiem, że brakuje ci komika i tyle:P bez żadnej insynuacji:P

retro no co ty przecież to temat dyżurny- niekończącej się opowieści:) a po za tym się boje:P że sie obrazisz i nie przyjedziesz:P

retro nie wiem, po prostu tak czuję:)