

ike
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez ike
-
zielona obrazić się może każdy ale żaden chłop nie robi tego z taką gracją jak my :P
-
zielona kasza ma pare setek stron i wiele osób jest z nią związanych- nie tylko kucharz mnie żadne względy nie wkurzają moderacja po prostu powinna chociaż poinformować o swojej decyzji
-
zielona kobiety nie są dziwne- są wyjątkowe:P ja wczoraj się obraziłam i upiłam się ostentacyjnie jednym gingersem- który chłop tak potrafi?? ŻADEN! :P
-
a ja padam nie spałam do drugiej:P bo godziłam się z mężem:P chyba zostanę feministką mam dość narodu męskiego
-
justyś nie zauważyłam tego ona ma taki styl po prostu:D
-
justyś bo to nienormalne- tracić tyle czasu i energii na spór o jakiegoś tam człowieka , który jest dorosły i robi co chce chyba czuję się tym zmęczona
-
wstała czytam te nasze wypociny i nie wiem czy śmiać się czy płakać ..... chyba czas na odwyk:D
-
idę jak nic trzymaj się kucharzu!
-
zielona tu NIE OSKARŻAMY stronniczego
-
retro miałam na mysli maile nie wiem nić porozumienia a co do restzy retro daj spokój i ty odchodziłaś z kafe czujesz się zmasakrowana? o odwykach lusi nawet nie wspomnę......... jest mi przykro, że do tego doszło naprwdę! ale wiem retro , że ja się nie zmienię póki kuchnia będzie i jesli ktoś na niej napisze coś co mnie zainteresuje- wejdę tam
-
uprzedzam:) jestem pijana:) tnie mi litery;)
-
dobrze retro dobrze przynajmniej bym wiedziała............. chyba zresztą w tej sytuacji to najlepsza odpowiedź jaką by dla mnie miał
-
retro:D w sumie masz rację i tak jak kiedyś byłam zbulwersowana tym, że go bronisz tak dziś się cieszę nie ze względu na niego ze względu na ciebie dobrze że go masz dobrze że on dziś ma ciebie chociaż poniekąd mówię to jako kat jak henryk 8 wybierający annie miecz zamiast lichego toporu
-
tak czy owak dziś ja powinnam założyć topik -rozmowy przy świetle- i zapytać "kucharzu czym ci do cholery zawiniłam??????????????????????????:P" tylko nie sądzę, że kucharz chciałby mi odpowiedzieć.................... ja przynajmniej miałam cywilną odwagę
-
nie mówię o gniewie:) mówię o zabawie:P
-
zielona bo ty mnie znasz dziś a tak ię składa, że potrafię skakać w tańcu bojowym po trupach ot spokorniałam bo przestało to być zabawne co nie znaczy że nie mam normalnej jasnej strony i że ktoś może ją zasłaniać to moja sprawa jaka chcę być dla kogoś
-
ty Ike weszłaś do Kuchni z gotowym wyrokiem. Nikt się tego nie spodziewał. miałaś jakies tam swoje prawo, rzecz jasna... ale szczerze powiem: wolałabym, żebyś to nie była ty... wolałabym żeby to był ktoś inny. ja też retro...... ja też uwierz mi kurwa że ja też ale się stało okrutny pan mi nigdy nie wybaczy
-
a teraz przepraszam ale się oddalę runęły lekko moje wyobrażenia dotyczące mojego małżeństwa........ to ważniejsze od wiecznie przypalonej kaszy
-
całus- spokój! pisałam ogólnie:D zielona- wybaczyć sobie? nie umiejętność wybaczania innym jest wielka innym sobie wybaczyć jest łatwo kucharz miał tu kawałek swojego świata ot przyszedł z parasolką na za bardzo zatłoczoną plażę i chciał by każdy szanował jego parasolkę zamiast nauczyć się uszanować publiczność miejsca- i że ta opalająca się baba z wielkimi cycami to też człowiek , który przyszedł sobie ze swoją parasolką
-
retro ale to TY założyłaś tamten topik co cię do cholery podkusiło?? choć tak masz rację wtedy w pewien sposób nabyłam niepotrzebna wiedzę o stronniczym i masz rację możemy za to "podziękować" komikowi tak jak ja "kucharzowi" za wiedzę o mnie nie widzisz niczego?? ja nie mam prawa wymagać? on ma? wszyscy jesteśmy tacy sami tacy sami retro i on też a główny zarzut w stosunku do niego jest taki , że uważa się za lepszego może masz rację retro co do reakcji- tak nie umiem go pojąć tak jak on mnie nie chcę i on nie chce nic na siłę ja tu będę a on........jak tam sobie chce-przykro mi
-
i padł mi net....... ty Ike też jesteś dumny człowiek bardziej dumny niż ktoś przeciętny ja sądziłam że ty zrozumiesz jego przecież on ma tak samo mechanizm działania, reagowania - jest w zasadzie podobny.... RETRO! o czym ty piszesz? czy wiesz ile razy oberwałam na kafe ja, mój nieszczęsny nos, moje dzieci, mój mąż od każdego na czarno pomarańczowo od obcych, od \"przyjaciół\" ba -od kuchni! i od ciebie podobny mechanizm działania??? nie oceniam kucharza ostro w zasadzie to mam do niego bardzo niewiele ba- mam do niego sentyment! on ostatnio przywalił -ja oddałam reszta to juz jego decyzja
-
wiesz retro nie bedę cię przekonywać swoimi argumentami wiem, że nie zmienię twojego zdania i nawet go zmieniać nie chcę ale próbowałaś zrozumieć mnie?
-
nie przepraszam ale chyba skłamałam zasadniczo powodem byłaś ty