

ike
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez ike
-
ja niestety wychyliłam się po podyskutowałam z retro- oczywiście po swojemu co nowa wzieła za przepychanki no zawsze to jakis dobry pretekst był
-
justyś jego sprawa i jego wola mnie jak wykasowano z kuchni- to wszystko odbyło się mailowo za plecami- nikt mi nie dał nawet szansy obrony mogłam wypowiedzieć się........po fakcie :P
-
na macierzyńskim niestety kiedyś była taka poda, że wchodziły pomarańcze i bluzgały na mamuski naprawdę rozwalając topik nie na zasadzie że ktoś wchodził i sobie pisał a był nowy albo niechciany normalne bluzgi i dokuczanie- i co ile dziewczyn pozamykało topiki? kucharz jest dorosły- zgłosil usunięcie- to chyba sprawę przemyślał dla mnie to kolejne zagranie:O " niby proszę o zamknięcie topiku, ale tak naprawdę to się chce poskarżyć"
-
lusiu z całym szacunkiem dla moderacji- ale myslę , że tak
-
justyś a mi było szkoda sami, kiedy została wyeksmitowana w kolejke pod mięsny, tylko za to że taka była szkoda mi było zielonej i rev, które zapłaciły wysoka cenę za to że rozmawiają ze mną szkoda mi wielu autorów topików, którzy sa naprawdę napadani i bluzgani- i kasują przez to tematy i żaden pies z kulawą nogą się tym nie zainteresuje- co najwyżej z obowiązku skasuje
-
lusiu :D ja niestety znam reakcję moderacji na kucharzowe manewry więc obawiam, sie że jak zwykle mu się "upiecze"
-
oj tam jest szansa że moderacja i nas zapyta czy aby na pewno na pewno wtedy chórem krzykniemy, że nie i że to nie nasza wina i że rączki mamy czyste ostatecznie każdy ma prawo sam decydować o swojej spokojnej starości :P
-
kim jest justyn k????????????????????????????/
-
myslę, że jak się bardzo postarają to zniknie i nasz..........
-
lusiu nie kucharz prosił o skasowanie kuchni coz jego topik jego sprawa jak zielona kasowała topik takiego zamieszania nie było:P
-
o matko co to za twór???? sami- małą czarną zawsze i wszędzie!
-
a po co chcesz kogoś wkurzyć ? chcesz potwierdzić jego zdanie o swojej osobie?
-
zielona masz dowody? jak masz to ok ja nie masz- to przypuszczaj ale nie pisz na pewniaka za często wiele osób twierdziło, że gdzieś tam ja pisze na pomarańczowo- dlatego jestem przeciwna takim rzeczom
-
wiesz zielona z pomarańczowymi wpisami .........ja bym osobiście tak szybko wniosków nie wyciągała zauważyłam , że masz manię bycia \"pewna\" , że jakaś pomarańcza to dana osoba może to być dla kogoś bardzo krzywdzące
-
oni- uściślę- mam na mysli kucharza rev i iftar- ja osobiście nie lubię niedomówień
-
justyś to niech pamięta ale niech swoich subiektywnych opinii nie wtłacza innym kiedyś mi się oberwało za to , że przestrzegałam retro przed kucharzem no sorry! a co oni wyprawiają?
-
pamiętam jak był topik zielonej i pisała jeszcze tam rev tez jakaś nowa przyszła do kuchni dokładnie ten sam scenariusz nawet moje wypowiedzi powyrywane z kontekstu i linki do tematów gdzie pisze powyciągał na dowód- żeby tylko nowa od początku wiedziała po co było zostawić jej decyzje? skoro ja jestem taka zła przecież szybko przekonałaby się o tym sama na własnej skórze............
-
ju:P to widać serio to nie było to:P ja z byłym mężem rozstawałam się parę razy- i za każdym razem jakoś i tęskniłam i nie wiedziałam co dalej za ostatnim razem kiedy poczułam już tylko wielką ulgę- wiedziałam, że tak tym razem moja decyzja jest jedyna i słuszna
-
osobiście mam dziwne wrażenie, że od dwóch dni co najmniej ten spektakl kucharz reżyseruje dla nowego widza on pisze rozprawki wsadzając szpile- bo wie że to na nas zadziała- my reagujemy i oto nowa osóbka na kuchni ma jak na tacy podany cały porządek kuchennych dziejów my- sepy, nieproszeni goście no i oczywiście ci kopiący po kostkach czy łydkach czy czymś innym ( nagle się rev stare dzieje przypomniały) i on z rozwagą piszący swoje przemyślenia - bardzo mocno podkreślające nabytą wiedzę i doświadczenie a że ma się to nijak to praktyki- to mniejsza z tym juz on tak sobie ustawi i ponaciąga, żeby pasowało jak ulał typowa zagrywka- jeśli komuś będziesz od początku za uchem nadawać- wiesz nie lubię jej ona jest taka sraka owaka itp- to ty nie znając tego kogoś poznasz go juz przy swoim wypracowanym negatywnym nastawieniu a ciężko jest owo negatywne nastawienie zatrzeć wyobraźcie sobie gdyby nowa się pojawiła on zdjęcia kwiatków gór i innych my spokojne dyskusje czy żarty spokój i sielanka !!:D i nie daj boże nowa by nas polubiła i jeszcze niechcący pomyliła z domownikami........ niedoczekanie!!
-
no niby tak ju niestety nie każdy tą umiejętność posiada ludzie mają wady mniejsze i większe kucharz akurat ma taką bardzo ciężko jest z taką osobą obcować ale widać są tacy, którzy chcą i takie mają prawo
-
Nie, Ikuś. Poprosiłam o trochę szacunku i usłyszałam, że nie mogę na to liczyć. Więc trudno, lepiej późno niż później. justyś przykro mi bardzo może to tylko nieporozumienie mam nadzieję, że sprawy ułożą się po twojej myśli- cokolwiek by to miało znaczyć wiesz na żaden związek nie ma jednej recepty
-
zielona intrygi były od zawsze osoba mądra po prostu im się nie podda zwłaszcza gdy jej na kimś naprawdę zależy i gdy temu komuś ufa można czyjeś zaufanie bezczelnie podważyć- ale osoba mądra zechce sprawdzić ile jest w tym prawdy najlepiej było by to wyjaśnić z osobą judzącą i podjudzaną w twarz ot konfrontacja o tyle jest ciężko że podjudzacz zrobi wszystko by do niej nie doszło będzie mamił osobę podjudzaną- że to nie potrzebne a nawet szkodliwe czasem lepiej sobie po prostu odpuścić ale wybór należy do ciebie
-
a mnie tam jakoś nic nie bawi ale widać brak mi dystansu i poczucia humoru:P
-
no ta info nadające się na pierwszą stronę "faktu"