ike

lusia wysłałam a teraz ide jak nic

yeez może potem wrzucę bo ide obiad gotować jak nic

lusiu kształt sami dam ci linka na tlenie tylko mnie nie zabij:P

sami ide po małego- jak wrócę to poproszę to zrobi mi zdjęcie

no i się stało byłam u fryzjera:P bosz baby nie mogę się do ciebie przyzwyczaić :D

nie wiem babki czy czytacie temat o zbereźnych kawałach jak nie to polecam:D z najnowszych bardzo podoba mi się ten:P Idzie synek z ojcem przez park i widzi jak spółkują dwa psy, więc pyta: - Tato co te pieski robią? - Ten z góry, pcha tego z dołu żeby już poszedł do domu. - Oj to dobrze tatusiu, że przybiłeś stół do podłogi w kuchni, bo listonosz by mamusię na pocztę zapchał. najszła mnie też pewna refleksja :D a mianowicie żeby uczestniczyć w żywym topiku trzeba - albo założyć topik z prawiczkiem w temacie, albo umieć z prawiczkami się dogadać szczerze powiedziawszy coraz bardziej mnie to zniesmacza i jeszcze tak sobie pomyślałam a propos topiku szukania- a w zasadzie jego wstępu kiedyś za pare miechów ktoś mimochodem przeczyta owy wstęp i nazwie w myślach szukanie wariatem a dlaczego chyba się domyślamy

czekaj yeez jaki wycisk? i jakie łagodniejsze traktowanie? a stopa- a raczej jej ból jest już przeszłością pewnie nadwyrężyłam nierozgrzane mięśnie- bo jest jeszcze zimno rano, ja chodzę z gołymi stopami ( tylko buty) a chodzę bardzo szybko ( teść jak byłam w ciąży mówił, że biegnie mój brzuch a potem ja ) i skończyło się wiadomo jak

yeez najwyraźniej:D co zrobić- wiosna jak nie porządki to remonty jak nie remonty to wycieczki i spacery no a jak i to nie to dr house:D :P a co do barku wiesz kiedyś koszmarnie zaczęła boleć mnie szczeka- potem migdałki, potem węzły chłonne oczywiście na bank byłam pewna że to angina poszłam do lekarza i okazało się że nadwyrężyłam sobie ścięgno w okolicy szyi też chodziłam zmrożona spory okres czasu- więc nie zazdroszczę

u nas zielono :P :) zielono, słonecznie i zimnawo i remontowo a tak po za tym to po staremu;)

u mnie też zimno nad ranem był przymrozek teraz niby słoneczko jest ale takie oszukane- bo wciąż jest zimno:O nie lubię jak jest zimno

ja jestem gorzej z tobą :D

co za wyznanie:D cholera mam dziś ochotę spędzić wieczór na kafe ( bosz wróciłam do uzależnienia) a tu nikogo ciekawego:(

lusiu moja stopa ma się całkiem dobrze chodzę tylko lekko przyćpana i dobrze mi z tym;)

sami nie wierzę ci:P lusiu ja też przepraszam, że nie kontynuowałam tematu bolerka ale rozmawiając sobie na kafe z naszym starym znajomym MS poczułam jak boli mnie stopa....... w ciągu godziny ból urósł do rangi bólu nieznośnego i wylądowałam na pogotowiu -właśnie wróciłam stopę wciąż mam- choć nikt nie wie co jej jest:D w ciemno dostałam zastrzyki na zakrzepicę żył........ być może to zwykłe zapalenie stawu- ale na pogotowiu pan doktor- chuj- zdecydowanie odmówił obmacania mojej stópki- bo on przyjmuje tylko z urazami:D a przecież mnie stopa boli tak po prostu:P jest noc po ciężkim dniu..............

no i wychodzi znów to nieszczęsne bolerko:D

lusia wiesz ona jest taka że dodatków tam nie nawalę bo będę jak urwana z choinki:P a buty nawet jak inne założę to i tak znikną w tłumie i widać będzie głównie czerń a zielony kolor kocham i nawet mam coś na oku ale na ramiączkach:O w razie deszczu czy wiatru będzie wtopa

sami bo jestem obrażona:P zapomniałaś o mnie w ogóle:P to masz:P

yeez ni mam lustra tego koncepcja nam się zmieniła:O

no i pouciekały

yeez bosz ale lato u mnie:P wy tu gadu gadu a ikus tupta po świeżym powietrzu:P lusia- twoją wczorajszą lekcję bytu na kafe i umiarkowania w wylewności- którą gratisowo zafundowała ci iftar- niechcący odrobiłam też ja:P

to nie byłam ja :P

swoją drogą co się stało, że zawitałeś na uczuciowym?? na erotycznym zreflektowały się panie, że nie masz jaj??

tak kwiatek- a najbardziej to o zwierzęta:P

lusiu jak się wybiorę dam znać ;) ale ostatnio bardziej na allegro bazuję mimo, że mieszkam obok centrum handlowego- a w zasadzie nawet dwóch:O idę jak nic- bo się rozgadam i znów zostanę na dobrych parę miesięcy;)

lusia nie wiem jak jest na rynku z kreacjami bo jeszcze nie szukałam:P wiesz chciała iść w spodniach i tunice- ale mąż chce założyć garnitur- więc będę przy nim wyglądać jak "idź stąd" a jakoś nie mam weny do szukania eleganckiej kreacji na raz:O po za tym chodzę sobie po kafe i czytam tematy z innych działów- szukam diety dla mojego męża bo go za dużo przybyło- a dieta musi być taka żeby jej specjalnie nie odczuł ale widział przy okazji efekty;)