ike

sami przeprosiłam kucharza bo czułam potrzebę pewne słowa, pewne działania naprawdę poszły za daleko nigdy nie chciałam byc jakimś koszmarnym nękającym kogoś trollem ale pisząc wybaczam i proszę o wybaczenie pisałam kucharzu proszę o wybaczenie, retro- wybaczam a ona mi z czymś takim wyjeżdża:D po za tym ta pani ponoć nie jest tam domownikiem ponoć odeszła i to o ile pamiętam po walkach wewnętrznych niech nie liczy na to że będzie wylewać na mnie pomyje a ja będę milczeć fakt nie będę się odgrywać na kuchni ale jeśli ona nie chce pokoju- sorry ja drugiego policzka nie nadstawiam

hmmmmmm cholera mój mąż kocha pestki i pena też ma widziałam!

sami- no względny pokój;) ktoś koniecznie woli utrzymać stan wojny:) ma się to nijak do dobrych chęci ze względu na przyjaciela ale cóż:)

całus nawet z mężem się nie podzieliłam więc wiesz......koleżanki koleżankami........ale zmuszona jestem ci odmówić :P

całus ja przy pestkach siedzę :D a czekamy na jakaś akcje??:D

dobre:D

co się chowasz???

lusiu a że ja cię tak zapytam ty już wróciłaś może?

zdecydowanie kafe tej lepsza niż moda na sukces:D

misiu ak widzisz niektórzy nigdy nie beda mieć dość:)

miś nie denerwuj mnie wczoraj sugerowano mi posiadanie penisa a dziś jaj no cholera żesz jasna

leć

zielona dziękuję za odp

mówisz o foto? jakies strzępy niewyraźne? no wiesz! i to ma być prawdziwy fetysz?

stanowczy to ja wiem chyba tyle samo:D a co do dłoni zwłaszcza TYCH to nie masz powaniejszych zainteresowań ???

zielona zadałam ci proste pytani ty wystosuj prostą odpowiedź tak po prostu po co tu jesteś? po co przyszłaś?

sami:D to porównanie z kargulami:D coś w tym jest:D!

zielona zapytam cię po co tu przyszłaś? ale tak naprawdę zastanów się nad tym Tym samym dowództwo wzywa siły sprzymierzone do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych i wycofania się na własny obszar. to z waszego topiku jest...... MS- znów punkt dla mnie:P

tia gadaj zielona ale o pogodzie, filmach penach i nie wiem czym tam jeszcze gadaj a nikt ci złego słowa nie powie na razie przedłużasz to co próbujemy skończyć i aż dziw bierze , że WŁAŚNIE DZIŚ cię naszło...... my jesteśmy u siebie - będziemy ci odpowiadać- ale prowodyrem i tak zotaniesz ty

naprawde nie mozna z wami rozsadnie porozmawiac? z nami można- gorzej z drugą stroną........

komus zalezy na tym zeby miedzy mna a Luska panowala wojna , tak zielona owszem kouś zależy:D -tobie a pileczke? moge odbijac , robie to bardzo umiejetnie a z tym to bym się nie zgodziła:) zielona swoja osobą tutaj swoimi piłeczkami psujesz to co próbujemy właśnie osiągnąć rozumiem, że to iest poza sprawą kuchni ale myślę że w pewnym momencie na kuchni to wykorzystasz ja i kucharz moglibysmy miesiącami wylewać swoje żale uwierz ostatcznie właśnie to robimy od paru miesięcy i to na sporą skalę próbujemy tą farsę skończyć i nauczyć się żyć obok siebie ty nam w tym nie pomagasz więc może idź pobaw się piłeczkami gdzie indziej?

MS gdybym wiedziała to pewnego dnia inaczej sobie byśmy na tamtym korytarzu pogadali;) nie kryłbyś go wtedy przede mną ;) a tak już za późno

zielona:) szkoda, że ty nie........ :)

MS mmmmmrrrrrrr powinieneś go częściej budzić:>

zielona:) ale lusia z tobą nie rozmawia:) sama tak będzies tu siedzieć ? przynajmnie dotrzymam ci towarzystwa:)