ike
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez ike
-
przepraszam ale gotowałam obiad- czytaj- zamawiałam pizze:D
-
Zdzisiu Józiu Franiu proszę się ujawnić !
-
koorva nie jest o miłości :P buzi
-
MS no tak i ani słowem o miłości:( tyyyyle godzin wstyd
-
no kontrowers niby jestem a ale tylko w wypadku złapania za rękę czasem nawet niezbite dowody nie są tak niezbite jakby mogło się okazać
-
zasadniczo to najszczersze wyrazy współczucia heh jak zwał tak zwał oba zwroty są ździebko przesadzone:P
-
mnie doprawia katar ale wciąż żyję i wciąż mam się w miarę dobrze lusiu- znam twój ból- więc pozwól , że złożę ci wyrazy najszczerszego współczucia
-
tamari nie na darmo nadwyżyny okrzyknęły mnie genialną :D
-
a czemu źle? po prostu przetrwali najsilniejsi:D
-
oj tam może nie będzie tak źle:)
-
tamari wymiana poglądów jest zdrowa nawet jeśli przez chwile ludzie biorą się za tak zwane łby dyskusja to nie walka na śmierć i życie:) więc jest szansa , że się nie znienawidzimy do końca naszych kafeteryjnych dni:D
-
tamari przynajmniej będzie ciekawie bo w słodkopierdzeniu to jesteśmy tacy sobie :D
-
a ja niestety jestem za aborcją co prawda pewnie sama bym jej się nigdy nie dopuściła ale albo aborcja albo możliwość stosowania podwiązywania jajników- jako jedyna 100 procentowa antykoncepcja- oczywiście o szklance wody zamiast- nie rozmawiamy bo to idiotyzm
-
tamarii tak po prostu ma psedłonim zacofany moherze- uprasza się ciebie o zachowanie granic rozsądnej dyskusji- inaczej zrobisz wyjazd z baru:)
-
wesoła pieprzysz jak potłuczony i chyba sam powoli zaczynasz się gubić ;) mam wrażenie, że w tej chwili chodzi już o sam fakt bycia na "nie" czegokolwiek on by nie dotyczył
-
wesoła nie jestem z tych co raczą nie przeszkadzać :) przykro mi:)
-
niezbywalne prawa dziecka do zapewnienia mu bezpieczeństwa niezbywalne prawa człowieka do nieupokarzania go, nie znęcania się nad nim do poszanowania jego osoby i godności jest ponad pełną rodzinę
-
wesoła- może dlatego , że ludzie są omylni? pewnie dlatego inaczej każde z nas miało by super prace super partnera super sytuacje materialną i super potomstwo jesteśmy ludźmi- nie super bohaterami zapędziłeś się
-
ale to już wina tatusia nic nie jest przewidywalne do końca nie przemawia do mnie twoje szkiełko i oko
-
byłeś widziałeś wiesz? czy mniemasz? bo ja byłam widziałam i pamiętam
-
czasem abstrakcja jest o wiele mniejszym złem niż najprawdziwsza prawdziwość rodem z horroru
-
znów teoria? owszem często się zdarza tak że "widziały gały co brały" ale sama osobiście znam wiele przypadków gdy oba fakty długo były w ukryciu więc nie oceniaj pochopnie