ike

jeśli cały świat jest przeciwko komuś- to ma swój powód a jesli tak komuś się wydaje- to znaczy , że ma wiele na sumieniu;)

dobra a kto mi wyjaśni o kim nawija znowu kucharz??? kto mu podpadł tym razem?? kto omamił naszego naiwnego chłopca?

sami ale można opowieść napisać o tym "jak to komiczne uratował podupadający topik" zasadniczo sami mu powinni pomnik ze spichrzu fundnąć :)

i nawet nie zauważyli , że wyręczyli swojego małego wroga sami go na ten szczyt wepchali- społem ale ostatecznie tam jest jego miejsce;)

myślisz, że jak zaczną strzelać to i i nasi dostaną rykoszetem ???:D

oj tam spod pupy...... ja mam inną wizję :D

yyyyyyyy a czemu ja mam opisywać cokolwiek u bywalca?? ja na temat tej osoby już się wypowiedziałam i moje zdanie jest dość bliskie opinii komicznego na ten sam temat:) nie bede lac wody na jego młyn niech sobie sam radzi szaraczek :)

:D to juz wiem jak bywalec "wygrywa" z komicznym reklamuje pokój- a jak ten nie wejdzie to będzie, że się wystraszył :D

ja niestety nawet tej umiejętności nie nabyłam w sumie mogłoby być ciekawe;) a co do zamkniętych topików sama taki założę :D

słodka - nie wiem- nie próbowałam:) zresztą cycki są domeną samicy a ty potrafisz ??

haaaa komiczne pracuję sobie na własny "apel" kucharza na redakcyjnym :D

słodka- tylko ty:)

:D:D:D nie moge posmiać się w kuchni to tu się pośmieje :P

mam trudne dni i szukam zaczepki:P

podróbko- bywa

idę do sklepu jak nic :O

sami to pomaluj ściany na jaskrawa zieleń ;) zobaczysz efekt a ta zieleń chce byc bardzo jaskrawa

ale to juz jest sprawa retro:) ja w osobowość tej pani nie wnikam kiedys jej tylko powiedziałam, że nie mam z nią o czym rozmawiać - obraziła się śmiertelnie i do dziś próbuję na każdy sposób udowodnić jak bardzo się do niej pomyliłam :D bo to TAKA ciekawa osobowość :D rozwalając topik i "wyrzucając" retrówkę udowodniła tylko i wyłącznie swoją determinację- a determinacją potrafi wykazać się każde stworzenie np szukające pożywienia- ale cóż

a no widzisz :P

może... ale jeśli nie pokłóci się tutaj to koniec końców zacznie kłocic się z własnym odbiciem- a to juz grozi schizofrenią - w sumie szkoda człowieka

ale ja z tobą gadam:D z zieloną się aż przywitałam :D

nie ignoruję nawet pomarańczy, które mają potrzebę wyartykułować w dziwaczny sposób co myslą o jakiejś tam ike ludziom- zwłaszcza chorym albo psychicznie rozchwianym trzeba pomagać :)

psedło jestem czlowiekiem o wielkim sercu- nikogo w potrzebie nie zignoruje:) a najwidoczniej ta pani bardzo chciala zaistnieć w naszym swiecie

oj tam każdemu trzeba dać szanse- a jak ją wykorzysta to już jego sprawa jak zacznę unikać, wyganiać , knuć i dopasowywać teorie to zamienię się w kucharza ;)

czyli mam improwizować ???:)