Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ŁAsica

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Was!!!!!!!! DZIEWCZYNY!!! SŁUCHAJCIE!!!! Wczooraj się ważyłam i kilogram już spadł!!! Ta dieta, którą napisałam jest REWELACYJNA!!! Z czystym sumieniem polecam ją Wam!!! Nie czuje się głodu, nie ma się ochoty na podjadanie, odświeża i oczyszcza umysł, daje mnóstwo energii no i...jest skuteczna....Wypijam masę płynów, więc to na pewno nie jest odwodnienie :) Nie łamcie się!!! Jedno wiem już na pewno --- jeśli będąc na diecie mamy chwile kryzysu i rzucamy się na jedzenie, to: po pierwsze: dieta jest dla nas nie dobra po drugie: mamy tak naprawdę inee problemy, z którymi sobie nie radzimy i zagłuszamy je jedzeniem... Zastanówcie się, głowa do góry i łapcie życie, bo warto!!!!!!!!!
  2. I jak tam, moje miłe?? Ja właśnie wcinam CornFlake\'s z mlekiem 0,5% :P Od trzech dni jestem na dietce i czuję się lekka i szczęśliwa. Wczoraj zasuwałam na rowerze z duuużą prędkością :):) A dzisiaj wieczorem --- peeling z kawy! Pozdrawiam Was mocno :)
  3. Aga...dziewczyny wymieniają opinie i starają się Ciebie pocieszyć...skąd ten atakujący ton w Twoich wypowiedziach...?
  4. Hej Dziewczyny! Dzięki za miłe przyjęcie :):) Dietę podałam, bo wydaje mi się bardzo rozsądna :) Dzisiaj pierwszy dzionek: śniadanko zjedzone:) Czuję się świetnie i niedługo idę się ruszać. Pozdrawiam Was serdecznie:)
  5. Cortina --- dzięki :) mam nadzieję, że wiele z nas skorzysta na tej dietce :) Pozdrowionka :)
  6. Witam Was wszystkie moje kochane!! W niedzielę mój mężyk wyjeżdża na 2 tygodnie, mam zamiar w tym czasie przejść na dietkę i zaskoczyć go figurką po powrocie. Z Wami będzie mi raźniej :) Mam 24 lata, waga - 58, wzrost - 160, talia - 70, biodra - 99, biust - 98, Nie podoba mi się to, bo jeszcze rok temu ważyłam mniej i wyglądałam zgrabniej. Przytyłam podczas swego rodzaju depresji, która przeszłam i źle dobranych pigułek antykoncepcyjnych (Novinette). Pigułki odstawiłam pół roku temu i, cholerka, nie schudłam... Urósł mi tylko biust z B do C :) A teraz mój plan działania: Jutro, pojutrze - oczyszczanie organizmu: woda (2 litry), herbatki ziołowe i zielona, rozcieńczone soki, mnóstwo warzyw i owoców, na obiadek ryż z ziołami. A potem następująca dieta: Dzień pierwszy Śniadanie: kawa lub herbata bez cukru, kromka pełnoziarnistego chleba z 30 g twarożku ze szczypiorkiem II Śniadanie: jabłko Obiad: 3 ziemniaki ugotowane w mundurkach, 2 łyżki twarożku z posiekaną cebulą, roztartym ząbkiem czosnku i ziołami, banan Kolacja: jedna kromka chleba chrupkiego, cienko posmarowanego masłem, surówka z pomidora, utartej marchewki, 1 jabłka, 1 białej rzodkwi, polana sokiem z cytryny i posypana szczypiorkiem Dzień drugi Śniadanie: kawa lub herbata bez cukru, 2 łyżki płatków owsianych z otrębami i 2 łyżkami chudego naturalnego jogurtu, sok z pomarańczy II Śniadanie: grejpfrut Obiad: 2 kromki pieczywa chrupkiego, plaster piersi kurczaka usmażony na łyżce oleju, 1 porcja mrożonego szpinaku duszonego z łyżką masła i roztartym ząbkiem czosnku, przyprawionego 2 łyżkami chudego jogurtu, 50 g suszonych moreli Kolacja: jajko sadzone, papryka (ok. 100 g) duszona z 1 cebuli i łyżeczką przecieru pomidorowego oraz posypana posiekaną natką pietruszki, 1 kromki pełnoziarnistego chleba Dzień trzeci Śniadanie: kawa lub herbata bez cukru, 1 kromka pełnoziarnistego chleba z plastrem chudego mięsa lub szynki, jogurt II Śniadanie: jabłko Obiad: 2 łyżki ugotowanego na sypko ryżu, 50 g pokrojonej piersi kurczaka - najpierw usmażonej a potem duszonej z 50 g brokułów, 50 g posiekanej marchewki i 1 cebuli, z łyżką keczupu oraz 1/8 litra wywaru z warzyw, posypanej szczypiorkiem, 2 kiwi Kolacja: 1 główka zielonej sałaty polanej sosem winegreit, z 50 g tuńczyka z puszki, pokrojonym pomidorem, z 1 kromką chrupkiego pieczywa Dzień czwarty Śniadanie: kawa lub herbata bez cukru, 3 łyżki musli z 1/8 litra mleka i 1/2 startego jabłka II Śniadanie: banan Obiad: stek usmażony na 1 łyżce oleju, pokrojony w plasterki por usmażony z połową cebuli na 1 łyżce oleju, a potem uduszony z pomidorem i 2 krążkami ananasa, jabłko Kolacja: 2 kromki chrupkiego pieczywa, sałatka z pokrojonych 2 marchewek, 1 strąka czerwonej i zielonej papryki, 3 gałązek selera naciowego, polana sosem z 4 łyżek półtłustego twarożku homogenizowanego, doprawionego sokiem z cytryny, winnym octem, koncentratem pomidorowym, ziołami i pieprzem Dzień piąty Śniadanie: sok pomidorowy, 1 kromka pełnoziarnistego chleba cienko posmarowanego masłem z plastrem sera edamskiego i liściem sałaty II Śniadanie: 1 pomarańcza lub 2 mandarynki Obiad: 2 łyżki ryżu ugotowanego na sypko, zapiekanka z 10 g pokrojonych w paski filetów ryby skropionych cytryną, zapieczonych z 2 pomidorami, 1/2 posiekanej cebuli uduszonej na 1 łyżce oleju z roztartym ząbkiem czosnku, tymiankiem (warstwy układamy naprzemiennie i zapiekamy w gorącym piekarniku przez 30 minut), 50 g suszonych owoców Kolacja: zupa z 15 dkg pokrojonej w kostkę marchewki, podsmażonej na 1 łyżce oleju z 1/2 posiekanej cebuli, a następnie zalanej 1/8 litra wywaru z warzyw i gotowanej przez 15 minut, po czym zmiksowanej i doprawionej szklanką chudego mleka oraz przyprawami. Mam zamiar pociągnąć ją 2 tygodnie, zobaczę jeszcze jak się będę czuła. Oraz pewne zasady ogólne: - codziennie rano woda z cytryną na oczyszczenie organizmu - otręby do potraw, kminek do żucia :) - herbatka \"Figura\" z kruszyną i senesem - zero słodyczy, minimum soli i tłuszczów - w razie napadu osłabienia spowodowanego brakiem cukru - łyżeczka miodu - rower, spacery, może basen, taniec, aerobik w domu, brzuszki - uśmiech cały dzień i pozytywne nastawienie do świata :) - naprzemienne prysznice, peeling z kawy, krem ujędrniający (Avon, 10 zł duuuża butla), bez przesady :) No i zobaczymy. Dodam tylko, że nie chcę się gwaltownie i za wszelką cenę odchudzać, chcę tylko poprawić przemianę materii, wyrzeźbić trochę sylwetkę dla własnego, lepszego samopoczucia, no i po to, by dopiąć się w spódnicę :) Pozdrawiam Was i tzrymam kciuki
  7. Hej Wam!! Najpierw serdecznie Was wszystkie pozdrawiam :) A teraz pytanko do AGI21 --- czemu zdecydowałaś się na cesarkę? Ze względów zdrowotnych czy dobrowolnie? Pytam, bo coprawda w ciąży jeszcze nie jestem, ale myślę, że już niedługo zaczniemy o tym myśleć i chciałabym wiedzieć jak najwięcej o porodzie :)
×