Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

00Agata00

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. 00Agata00

    Toksycznie

    Niuniapusia daj spokoj, jestes młodziutka teraz jest Ci ciezko o nim zapomnieć ale zobaczysz ze za jakis czas bedziesz sie sama sobie dziwić jak mogłas byc z kimś takim...ja tez jestem świeżo po rozstaniu ale staram sie nie myslec o tym zawsze jak mnie najdzie na żale to otwieram kartkę na ktorej wypisałam wszystko to kiedy mnie zle traktował i kiedy ja sie zle przy nim czułam, każda kłótnie i krytykę i to pomaga bo nie wspominam tych fajnych chwil tylko te najgorsze i zaczynam go nienawidzieć...nie chce miec z tym człowiekiem juz nic wspólnego, niech sobie idzie swoją droga, ja teraz zaczynam koncentrować sie na sobie i myslec o sobie, o tym zeby mi było dobrze, a nie misiowi, robie wszystko dla siebie, wypełniam sobie czas maksymalnie od dzisiaj zaczynam tez cwiczyc :) nie mam problemu za nadwaga ale chce jak najwiecej robic dla siebie i swojego zdrowia, chce znów czuć sie piękna i atrakcyjna chociaz chce byc teraz sama, to nie dam sie wiecej poniżać. Nie utrzymuje z nim żadnego kontaktu, totalnie go ignoruje, jak on kiedyś mnie, chociaz mnie korci zeby cos mu napisac, to nie robie tego nie chce nawiązywać żadnego kontaktu. Wez sie w garść :) po każdej burzy wychodzi słońce, nikt nie mowi ze bedzie łatwo ale nie załamuj sie, idź do przodu z podniesiona głowa i skup sie teraz na sobie
×