domiś

Oliwka ma jedną drzemke w ciągu dnia i od 6 miesiaca jest to stała pora ok 12:30 do 14:30, na spacer chodzi z nianią codziennie i to bez wózka bo w wózku nie usiedzi ona musi się wybiegać, potem o 20 idzie spać. Jest bardzo szywym i temperamentym dzieckiem, ja padam o ona by dalej szalała. Już nie wiem zeby to pomogło, dodam ze nawet apetytu ostatnio nie ma, ogólnie jest niejadkiem waży tylko 10 kg.

Olcia też tak barzdiej z przodu w dzień nie, tylko w nocy, i własnie wydaje mi sie ze ja to wybudza. A jaką dawkę dawałaś mi zaleciał 2 ml po śniadanku i za 14 dni powtórka. a miałą jakieś dolegliwości po tym, typu ból brzuszka , wymioty itp.

Sorki, za literówki ale szybko piszę :)

Pampusia a dawłąś małej ten syropek na odrobaczenie ??? Ja byłam dzis u lekarza bo Oli też kiepsko śpi, ( badania kupki byłu ok) a do tego zaczęła sie drapać w miejscach intymnych albo tak ocierać. Robi tak jak jakby ją cos swędziało i to w onocy ją wybudza i koniec spania dzis od 3 do 6 walka a ja na 7 do pracy. Padam. I lekarka dała mi Pyrantelum medana na odrobaczenie, powiedziało ze mimo iz w kupce nie wyszło ona podejrzewa ( po opisie zachowania Oliwki) robaczki. I dlatego pytam czy Ty dawałs i czy cos pomogło jak mała reagowała i jaki miłąś lek ???? dzięki

Nie ma za co :) Może tez sobie takie kupię.

Witam, ja równiez od dziś DIETKA :) Cel: do świąt zrzucic min 5 kg. Zjadłam juz kanapeczkę z serkiem potem obiad tylko drugie i juz nic. Bedę jadła według zasady. Całe sniadanie pół obiadu i zero kolacji. zero podjadania chyba ze marcheweczka albo jabłuszko . Zobaczymy :)

hej, tylko widzisz shamanka ten w tabletkach jest bardzo drogi. ja kupiłam suszone glony ( morszczyn focus0) w aptece i zaparzam go. jedna łyżeczka na 3/4 kubka wody i 15 min sie parzy. Zatykam nos i chlup. Fakt nie chce się jeść bo czujesz tego morszczyna smak i cie obrzydzenie bierze. Ale czytałam opinie o tabletkach ponoć działaja cuda - ale sama nie próbowałam. Może ty dasz rade się napić :) Powodzenia. Mój niejadek znowu nie zjadł kaszki ( po tym szczepieniu kompletnie nie ma apetytu). Zaraz spróbuje z bakusiem :)

Juclcia to było na wakacjach, uwierz mi teraz nie jest tak wesoło. mam 162 cm. Mi wszystko idzie w brzuch i już nie jedna osoba pytała czy ja przypadkiem w ciąży nie jestem . Ja jak mam nerwa to jem i własnie ostatnio trche ich miałam i tak sobie jadłam i podjadałam i mam teraz ;( Cześć Uleczka, wszystkiego dobrego dla Ciebie i Maleństwa. Buziaczki :) Hanio, przepraszam miałam się dowiedzieć o ta agroturystyke ale wybacz nie miałam czasu w pracy a jak juz miałam to tego kolegi ze śWIERZAWY NIE BYŁO, ale obiecuje to "naprawić"

Widzisz jesteśmy prawie takie same. Z tą różnica ze Ty masz silną wolę a ja właśnie zajadam chipsy i pije sobie drinka :)

Miałam juz nawet cudowny pomysł upatrzyłam takie tabletki na odchudzanie za ponad 100zł sprawdziłam skłąd okazało sie ze tam jest prawie 100 % morszczyna. Więc poszlam do apteki i kupiłam sobie ten morszczyn ( to taki glon) - tylko się nie śmiejcie. Kosztuje tylko 3,- ale jak to mój mąż powiedział smierci jak cyt. " kuter rybacki z XVI wieku" i tego sie pic nie - nie dziwie sie ze jeść sie nie chce po takiej herbatce :)

No nie wiem nie wiem, ja przytyłam 22 kg w ciaży a teraz brakuje mi 1kg do magicznej liczby 70 kg i jestem załamana zawsze było tylko albo aż 60kg. A z tego co pamiętam to też ok tylu ważysz :)

puk puk, pamiętacie mnie jeszcze ???? Nie miałam ostatnio weny na pisanie, tez mam doła bo mi się nieżle przytyło a najgorsze jest to że nie mam sił do odchudzania. W domu wir w pracy wir i padam z nóg. Może ominęłam ten wątek, ale zaszczepiłam Oliwke na odra-świnka różyczka miłam to przeciagac jak najdłużej a tu proszę dałam się i juz po. Nie wiem jak Wasze maluchy ale ja serio 3 noce nie spałam mała po 7 dniach dostała takiej temperatury ze szok prawie 40 stopni i to trwało równe 3 dni, ( od poniedziałku do środy) teraz ma wysypkę i juz jest ok, ale takiej marudy w domu jeszcze nie miałam. To sie troszeczkę wyżaliłam, wracam nadrabiac zaległości i zaraz wracam :)

Cała MAMA :) kurcze z tymi kilogramami to tak juz jest ja po ciązy zgubiłam wszytsko o potem przytyłam i mi zostało 8 do przodu, walczę walcze ale mi jakoś nie wychodzi :) Pozdrawiam Was :)

Monia gratulacje :)

hanio, daj mi jeszcze czas do jura z namiarami, proszęęęęęę :) Ksiązkę wysłałam na pocztę ( 3 tomy) , wiem, że to nie to samo co w biblioteczce, ale zawsze coś :)

Jutro rano prześlę Wam ją na skrzynkę. A wciąga jak nie wiem :)

Haniu, ja jestem z jeleniej ale podpyam jutro kolegi w pracy co w Świerzawie mieszka o coś wartego polecenia. jutro wieczorkiem ci napisze, albo na maila albo tu. :) Pozdrawiam Czytam teraz w wolnych chwilkach świetna książkę, dlatego mnie ostatnio nie było, kiedys to by mi pewnie wystarczył jeden wieczór a przy malej to niestety dłużej. Polecam : " Dom nad rozlewiskiem "

hej, monia prześlij, proszę :)

Oczywiście ;) Wszystkie dzieciaki są super :)

Uwierz mi, że nie pisze tego ot tak, żeby Cie pocieszyć tylko naprwdę tak myślę. Należę raczej do osób który mówią prawdę. Więc serio, nie obwiniaj się. Mam dziś melodie na winko, Oliwka śpi a my z mężem sobie pijemy winko :) Czytałam dziś Oliwce bajeczkę o zapominalskiej Ali, a ona mi plauszkiem pokazuję na ale i mówi Alla... Też jestem z niej strasznie dumna, w ogóle te nasze lipcowe dzieciaki ( i czercowe) są najfajniejsze na świecie :)

Wiesz, moim skromnym zdaniem to TY nic złego nie zrobiłaś i tak, by się dowiedział prędzej czy później. I wydaje mi sie, że to Twoja ciocia chyba chce sie na kims wyrzyć, nie wiem wyładować napięcie i padło na Ciebie, choć moim zdaniem zupełnie nie potrzebnie. Więc nie mniej do siebie pretensji, to nie Twoja wina, że ona zmarła, a kuzyn jest chory. I wyrzuty sumienia sa zupełnie nie potrzebne. Pozdrawiam

Oliwia dostała również rowerek - była i jest baaaaardzo z niego zadowolona, i taki domek http://www.allegro.pl/item723217703_kiddieland_interaktywny_odkrywczy_domek_rozowy.html wg mnie jest super, jej sie tez podoba, sa w nim wszystkie odgłosy domowe, począwszy od ptaszka który śpiewa przed domem poprzez spuszczanie wody w wc a skończywszy na chrapaniu.... super uczy i bawi PS. Oli wczoraj przespała całą noc od 20 do 6 rano, mam nadzieję, że to nie był jednorazowy "wyczyn" ;)

Hej, przesłałam coś na skrzynkę, z całkiem innej beczki, ale ciekawe :) Dzis natchnęłam się przy porannej kawce na artykuł na onecie http://magda-na-tropie.blog.onet.pl/Nostradamus-w-spodnicy,2,ID389777931,n wgłebiłam się w temat i znalazłam jeszcze to: http://my.opera.com/arti040/blog/baba-vanga Nie wiem jak was, ale mnie to trochę przeraża. Ale to tak poza tematem dzidziusiowym, co by nikt mi tu nic nie zarzucił ;) Olcia ma się dobrze, tez tańczy, podskakuje i w rytm muzyki kręci sie w kółeczko, jest cudowna, a wczoraj mi pomagała ciasto zrobić i miałam dotakową robotę, niepostrzeżenie dorwała pojemniczek w którym ubijałam bita śmietanę i ...ja wchodze do pokoju a mała sobie siedzi i wyzizuje resztki. Cała białą, dywan biały pies również, wyglądała tak śmeisznie :) Bałam się że będzie ją bolał brzuszek, ale na szczeście było wszytsko ok.

Szkoda, że nie wiedziałam, wpadłabyś na kawkę :) Chętnie pokazałabym Ci kilka ciekawych miejsc w okolicy.

To byłas Adu w moich stronach, do Jelonki jest bardzo bliziutko :)