Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niezbytbiednapomarancza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez niezbytbiednapomarancza

  1. niezbytbiednapomarancza

    Klub pan po 50-60-tce...

    Ciekawe kto zgadnie kim ja jestem Hi Hi Hi???
  2. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    wierze ci Aleks ze kochasz zwierzeta...
  3. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Aleks kochana, wyrwalas mnie z depresji
  4. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Siedze tutaj na tym topiku sama. Juz wszyscy chyba poszli spac. Moze tylko Jay jeszcze sie pokaze. Szkoda ze nikogo nie ma akurat dzisiaj w ten okropny wieczor.
  5. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Gdzie jestes bracie?
  6. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Aleks , mialam kiedys przyjaciolke ktora byla programatorka na \" pierwotnych komputerach\", he he heNazywala sie Mariola. Czy dobrze zgadlam? Chyba nie bo mnie pasuje mi ten zawod do ciebie...
  7. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Moja mame jak byla mloda nazywano Panna Lilka ... Nie ma juz panny Lilki :-(
  8. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Moja mama umarla mi na rekach rowno rok temu. Nie ma juz jej ani mojego taty ktory odszedl z kolei 2 lata temu w tym miesiacu. Teraz jestem stu procentowa sierota. W Listopadzie obchodzili zawsze wspolne imieniny bo Stanislawa 13 a Elzbiety 19.
  9. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Aurinko Bardzo sie wzruszam jak czuje ze jestesmy w tym samym czasie na necie z ludzmi z Polski. To tak jakby poczatek czegos ... jeszcze nie wiem dokladnie jak to cos okreslic.
  10. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Szymonka i dziekuje
  11. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Jay, wiesz ze chyba tylko my tak tu pozno dyzurujemy. Ja zrozumialam ze ty chodzisz do szkoly a nie uczysz w niej ,a tu jakies uczennice?
  12. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Aleks ja nie mialam na mysli branzoletki ale przedmiot raczej kruchy bo z porcelany... :-D
  13. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    A ja jak bylam w 4 klasie podstawowki dostawalam dwoje z historii za to ze sie patrzylam na nauczycielke spodelba. Ech co za niesprawiedliwosc byla jednak kiedys w szkolach . Inne nauczycielki jakos musialy chyba udobruchac nasza historyczke bo mimo tyl pal przechodzilam z klasy do klasy . Wszystkie mowily mi ze bede kiedys wielka aktorka. He he he
  14. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Aleks sorry, zaczelam czytac uwaznie topik strone w strone od poczatku i doszlam do momentu kiedy Ty mowisz o swoim bolu . Przepraszam cie wiec za moja ignorancje. Nie za bardzo zrozumialam co sie naprawde stalo ale fakt ze ty cierpisz ,mnie bardzo zasmucil Niechcacy zrozumialam kilka innych spraw...:-)
  15. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Ja znam tylko jedna smieszna historyjke o Marysience i jak to pewien nieskromny ( w tych czasach w Polsce) przedmiot przyczynil sie do zwyciestwa pod Wiedniem. Ha ha ha. Wiecie co to za przedmiot? On dotychczas tutaj u nas uwazany jest za hmmm kontrowersyjny. :-D
  16. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Hej [kwiat} Aleks :-) Czy mam przez to zrozumiec ze drwal wskoczyl ci na rece?
  17. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Acha, chcialam jeszcze nadmienic ze nie jestem psem :-D....chyba?
  18. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Oj chyba macie racje i ta mysl faktycznie nadaje sie tylko \"psu na bude\" :-( Przyszlo mi to do glowy bo zawsze za plecami \"Wielkich\" staly zupelnie prozaiczne kobiety .One byly stworzone do codziennosci a ich faceci do wznioslosci...Ale te ich wielkie dziela rodzily sie wlasnie obserwujac przyziemnosc bab. A moze nawet po prostu powtarzli tylko po swoich zonach? Przeciez w tych czasach nie wypadalo byc kobieta -filozofem. Znacie opowiastke o Bethovenie i jego sluzacej? Podobno to jej smech zainspirowal go do napisania piatej synfonii. Uff ale dluga epistole napisalam, az sie zmeczylam Pozdrawiam i ide inspirowac mojego domowego poete.;-)
  19. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    A jednak jak ten Masaj musial jednak ufac tej swojej Betty jezeli skaczac jej w ramiona myslal ze to go uratuje. Prawda? Sa 2 puszyste ogony, 2 zlote serca i 2 mokre i zimne nosy ktore w tej chwili razem z reszta pyskow znajduja sie na moich kolanach :-D Jay umowimy sie na wiosne OK?
  20. niezbytbiednapomarancza

    Pogaduszki na werandzie

    Witam i sle wszystkim :-)
×