Kafeteria
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez Kafeteria
-
-
opusc to fporum zj***e
-
waj don czju nid mi beji?
-
nie ma nie ma nie
-
-
Czy ktoś wie może co oznzcza ten wynik zaznaczam że jestem w 12 tygodniu ciąży różyczka 445,9 IU/mL niereaktywny =10.
-
różyczka 445,9
-
J.W BEZ WYGLUPOW PROSZE!! ile zarabiacie i czy jestescie zadowoleni??mowimy tylko o pracy umyslowej ( bez uwzglednienia pracy administracyjnej, sekretarek itp)
-
zapomniałam o treści , na początek miły buziaczek. mam 48 lat i zywię nadzieję, że miłe panie przyjmą mnie do swojego grona.? mieszkam w dużym mieście wojewódzkim , mam męż i jedną córkę 24 lata. Córka w czerwcu wyszła za mąż (wczesniej 2 lata mieszkała ze swoim narzeczonym). Mieszkają u jego matki.Niestety już teraz docierają do nas z mężem sygnały ,które zle wróżą temu małżzenstwu. Mój mąz ma 57 lat ,3 lata temu zachorował na nowotwór krtani. Dzięki Bogu do dzisiaj nie ma przerzutów. Niestety mąz jest alkocholoikiem, pali tony papierosów i sam kusi los. J pracuję w instytucji finansowej , praca nie jest stabilna, i być może w nowym roku stracę ją(sic). Zdradziłam swojego męża , i poczułam się z tym lepiej, mam poczucie niskiej wartości, życie z alkoholikiem (26 lat) całkowicie wytrybuje z człowieka co najlepsze-niestety. Jeżeli mój skrócony życiorys odpowiada waszemu gronu proszę o krótki Vic. pa -
-
witam wszystkich \"starych\" i \"nowych\" jeszcze rok temu tez sie udzielalam na podobnym topiku..motywowalam, pocieszalam ale sama nie dalam rady i jestem wstretnym kopciuchem...nie lubie siebie za to..dzis nie palilam pol dnia...ale kupilam...tlumacze sie nerwowka w pracy choc wiem ze to tylko pretekst by uspokoic wlasne sumienie..to sie nazywa dysonans poznawczy... i co wiem to wszystko a takie byle co zawsze wyrywa...nie palilam juz 8 miesiecy i znowu zaczelam rzucalam jeszcze kilka razy ale nie udalo mi sie jeszcze dobic do np. 8 mies wiec nie pobilam siebie...moze jutro wytrwam..pewnie z wami na pewno 3mam za was kciuki i licze na wsparcie..pozdrawiam -
oooooooooo jak milo -wreszcie sie tu ruszylo do niebieskiej piosenki- biorezonans to zabieg, ktory oczyszcza organizm z toksyn,ktore nagromadzily sie w twoim organizmie m.in. poprzez palenie-polega na tym,ze kladziesz dlonie na plytki (nie znam dokladnie nazwy) i na glowe zakladaja ci opaske z jakimis plytkami to wszystko podlaczone jest kabelkami i doprowadzone do do takiego aparatu-to tak w skrocie-nie znam fachowych okreslen-przed tym zabiegiem wypalasz ostatniego papierosa a popiol trzepesz do specjalnego pojemnika,ktory tez jest podlaczany do tego uzadzonka ja bylam na biorezonansie 2 razy i za kazdym razem wracalam do nalogu, tabletki tabex tez mi nie pomogly rzucilam od tak sobie juz ponad 3 miesiace nie pale ostatnio coraz czesciej o tym mysle, nawet papierochy snia mi sie w nocy-koszmar!!! 3mam kciuki za wszystkich walczacych z nalogiem -
widze,ze ten topik nie cieszy sie -niestety-popularnoscia, a szkoda!!! jezeli ktosc ma kryzys to piszcie ,chetnie pomoge w miare swych mozliwosci pokonac pokuse zapalenia.... -
witam Was goraco trwa trzeci tydzien bez papierosa...i mam nadzieje,ze tych tygodni bedzie sukcestwnie przybywac jak mam ochote zapalic to czytam artykul o zgubnych skutkach palenia...polecam to zimny prysznic sama mam niezle problemy zdrowotne m.in. przez palenie dlatego 3mam kciuki za wszystkich ,ktorzy walacza z papierochami oraz za tych,ktorzy nosza sie z zamiarem rzucenia... -
to sraszne ! nikt sie nie wpisuje! ludziska pomagajmy sobie wzajemnie!!!! ja od ostatniego wpisu w dalszym ciągu nie skusilam sie nawet na jednego macha~!!! oby tak dalej - codziennie pocieszam sama siebie i kazdego poranka dosc ceremonialnie zaznaczam krzyzyk czerwonym markerem(zwsze na dniu poprzednim) wtjemniczeni doskonale wiedza co oznaczaja te czerwone krzyzyki pozdrwaiam Was ciepluko i z niecierpliwieniem czekam na wpisy -
i znowu sukses!oby tak dalej! wtaj EDEK, 3mam kciuki i za ciebie,ja postanowilam bywac na basenie regularnie od wtorku...ja niestety tez kilka razy rzucalam przyjmujac podobne zachowanie do twojego i do zeszlej niedzieli jeszcze palilam...teraz miejmy nadzieje,ze teraz nam sie uda -
i kolejny dzien bez papierosa!!!jestem z siebie dumna oraz z tych wszystkich ktorzy zmagaja sie z nalogiem - wiem dokladnie ile to kosztuje i jak bardzo trzeba sie starac szkoda tylko ze moje wpisy tu przybywaja i nikogo wiecej... miomo wszystko goraco pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow w walce ,a tym ktorzy jeszcze sie od tego nie uwolnili podjecia decyzji o zerwaniu z tym swinstwem -
musze sie pochwali... wygralam wczoraj z fajka i nie zapalilam-huraaa dzis tez walcze, mysle czasami o papierosie ale nie ciagnie mnie juz tak mocno jak wczoraj dzieki za slowa wsparcia trzymam kciuki za innych w sumie przeciez powinnismy sie wspierac -
wciaz walcze z checia zapalenia jeszcze sie powstrzymuje.... -
witam Wszystkich ja nie pale juz/dopiero tydzien a dzis mam okrutna ochote zapalic-to chyba kryzys, moze tylko na jednego sie skusze...? -
czy te rewelacyjne tabletki tabex maja jakies skutki uboczne? czy nie uzalezniaja? jaka jest ich cena i czy sa dostepne bez recepty? z gory dziekuje za odpowiedzi -
co sa te tabletki ,o ktorych piszecie\"tabex\" jakie jest ich dzialanie?w czym pomagaja?
Kazdy z kafeteryjnych imbecyli powinien dostac kare za agitacje
w Dyskusja ogólna
Napisano
jest cisza wyborcza!