Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kafeteria

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kafeteria

  1. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    witam serdecznie wszystkich starych i nowych bywalców!!!Nie było mnie już tak dawno,że nie mam pojęcia czy ktoś jeszcze mnie pamięta.Postaram się jednak to zmienić.Mnóstwo roboty fajnej i niefajnej ale tak to już jest w życiu.Cały dzień wypełniony a niestety nie mam już jakoś chęci do wstania o godzinę wcześniej żeby coś kliknąć.Jestem totalnie przemęczona i chyba dopada mnie depresja.Będę musiała kupić karnet i pochodzić trochę do solarium.O tej porze roku znakomicie poprawia mi to nastrój.Staram sie też znależć jakiś podnoszący nastrój zapach.W tym roku to lotos z akacją.Kurcze,muszę kończyć bo ktoś przyjechał.Trzeba, niestety, zarabiać.Coraz trudniej wychodzić bo coraz zimniej,ale nie mam wyjścia.To narazie.Papapapa.
  2. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    765 dlaczego bez sensu??Wszystko zrozumiałam.Własnie\" taka jest prawda\" jak mawia moja siostra.Wiecznie wałkuje sie to samo,aż do bólu,do obrzydzenia.Wolę rozmowy na konkretne tematy.Ostatnio próbuję koleżance wytłumaczyć, skąd bierze się takie a nie inne zachowanie jej starszego syna.Mam troszkę wykształcenia z psychologii. tKobieta ma 40-ści na karku a nie zauważa najprostszych przekazów płynących z jego \"nieodpowiedzialnego i złośliwego\" zachowania{ jak sama mówi}> jego postepowanie jest wynikiem zachowań rodziców wobec starszego (12 lat) i młodszego (4lata) dziecka.Tłumaczenie czegoś polega na tym,że mówią :\"Ty jesteś starszy musisz ustąpić albo,że starszemu nie wypada\".Potem dziwią się,że syn chce być mały,nieodpowiedzialny,beztroski.A jakiej odpowiedzialności można rządać od 12-letniego chłopca??? Powiem Wam jakiej: -Matka daje mu do szkoły tabletki na przeziębienie,żeby je tam zażył.Jak zapomniał -robi mu małą awanturę! Czy to ma sens??Jaki chłopiec w jego wieku myśli w szkole o tabletkach?Moja córka ma 20lat i muszę jej przypominać np. o witaminach.Nastepne: -Zanim zejdzie na dół rano musi posłać łóżko w swoim pokoju i odpowiednio ułożyć 6 poduch jakoś tam specjalnie je uklepując.!! Jeśli tego nie zrobi- znowu ferment! Same to skomentujcie!!! Ja nie mówię,że nie może tego zrobić ale żeby zaraz szaty rozdzierać?Przecież to jego pokój,nikt tam nie zagląda.Przyjdzie czas,zaprosi dziewczynę,sam posprząta,pościeli,bez wrzasków.Nie tak?? Dalej: -Kupują prezenty-małemu motorek na akumulator,starszemu-drukarkę do komputera.Jak bawić się drukarką? Narazie kończę.Muszę posprzątać kuwety,roznieść jedzenie potworkom,całe mnóstwo innych rzeczy zrobić.Za oknem słoneczko ślicznie świeci.Piękny dzień będzie, czego i Wam moje kochane dziewczyny i chłopaki ,życzę.
  3. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    No i mamy sobotę a tu pusto!:-( Wszystkie babeczki zajęte.Ja też robię tysiąc rzeczy naraz bo korzystam z tego,że jestem sama w domu.Kończę sprzątanie piwnicy( a mamy ją bardzo dużą).Jest podzielona na trzy części i nareczcie zbliżam się do końca.Nie mam pojęcia skąd wzięły się te wszystkie rzeczy ????????Kontener pełny. Muszę zadzwonić żeby wybrali. Co do plotek na mój temat-nie słucham ich.Jeśli są prawdziwe to nic nie zmienię.Jeśli wymyślone nie czuję potrzeby ich wyjaśniać.Bo i po co? Kto mnie obgaduje i tak będzie to robił.Kto mnie zna to wie jaka jestem naprawdę.A jeśli ktoś mocno mnie wkurzy to musi uważać.Jestem jak to się mówi \"nie w ciemię bita\" i zawsze znajdę jakieś kontrargumenty.Najczęściej moja\"elokwencja\"zamyka plotkarzom mordeczki.I po sprawie. Kochane kobitki i chłopaki też!Życzę wszystkim słonecznego popołudnia,miłego wieczoru,leniwej niedzieli, słoneczka,zdróweczka i czego tam sobie sami życzycie!Narka!
  4. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Kochane babeczki,nie zapodziałam się!.Jestem tylko jest tak,że jak ja mam wolny czas to komp jest zajęty a jak o n jest wolny to ja jestem zajęta.I tak w kółko.Będę jednak musiała coś z tym zrobić bo o mnie zapomnicie.A tego nie chciałambym za nic w świecie!!!!!Właściwie to tylko tu,z Wami,mogłam jakoś normalnie rozmawiać.Ja nie mam natury plotkarskiej i nie interesuję się życiem innych ludzi bardziej niż oni sami tego chcą.Przez to nie bardzo mam o czym rozmawiać jak spotkam różne takie znajome bo one to tylko o innych by gadały. \"A ta to to,a tamtej to mąż to,a inna to kupiła to,a jeszcze inna to hohoho\".Ja tak nie umiem bo uważam takie rozmowy za stratę czasu.Wolę iść zbierać koty po śmietnikach.A\' propo kotów mój przybłędek rośnie i nazywa się \"Cookie\" czyli ciasteczko po polskiemu.Kawałek czorta jest z niego. 765 gratulacje córce!!! Będę kończyć bo nie lubię pisać jak ktoś wisi mi nad głową.To narazie.Jeśli mi się uda to kiedyś się odezwę.Już za Wami tęsknię kochane dziewczyny moje!!!Papapa całusów 102.
  5. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Kochane babeczki,nie zapodziałam się!.Jestem tylko jest tak,że jak ja mam wolny czas to komp jest zajęty a jak o n jest wolny to ja jestem zajęta.I tak w kółko.Będę jednak musiała coś z tym zrobić bo o mnie zapomnicie.A tego nie chciałambym za nic w świecie!!!!!Właściwie to tylko tu,z Wami,mogłam jakoś normalnie rozmawiać.Ja nie mam natury plotkarskiej i nie interesuję się życiem innych ludzi bardziej niż oni sami tego chcą.Przez to nie bardzo mam o czym rozmawiać jak spotkam różne takie znajome bo one to tylko o innych by gadały. \"A ta to to,a tamtej to mąż to,a inna to kupiła to,a jeszcze inna to hohoho\".Ja tak nie umiem bo uważam takie rozmowy za stratę czasu.Wolę iść zbierać koty po śmietnikach.A\' propo kotów mój przybłędek rośnie i nazywa się \"Cookie\" czyli ciasteczko po polskiemu.Kawałek czorta jest z niego. 765 gratulacje córce!!! Będę kończyć bo nie lubię pisać jak ktoś wisi mi nad głową.To narazie.Jeśli mi się uda to kiedyś się odezwę.Już za Wami tęsknię kochane dziewczyny moje!!!Papapa całusów 102.
  6. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
  7. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Nie mam pojęcia skąd się biorą te wszystkie zajęcia hahaha!:-C,ale mi się rymnęło. Radosne i słoneczne wszystkim w to piękne popołudnie Od dziś trochę wolniej i lużniej będzie w mojej codziennośći bo mam pomocnika.Zgłosił się do mnie młody człowiek i wyraził chęć uczestnictwa w moich szalonych próbach ratowania naszych braci mniejszych pokrzywdzonych przez los i ludzi.To niesamowite,że coś takiego zdarzyło się tu w moim grajdole gdzie ponoć żyje się jak \"U Pana Boga za piecem\".Ciekawe tylko komu? Pracy miałam dużo ze względu na zbliżającą się zimę.Trzeba dobrze przygotować się do niej jak się ma tyle gąb do wykarmienia.Chociaż o trzy mniej,bo 3koty pochowaliśmy.Ale dość o tym.Córka zmienia kierunek nauki i przechodzi na wydział \"Stosunki międzynarodowe\".Jestem pełna obaw,Zastanawiam jak sobie da radę.Nie mówię jej o tym bo pomyśli,że w nią nie wierzę.Mam nadzieję,że będzie dobrze.Robię przetwory:mrożonki,kompoty.Myję,kroję,pasteryzuję.UUUUUUUfff.Mam w tym roku,jak nikt w okolicy,dużo ogórków.Jeszcze do tej pory pełno ich w ogrodzie.Jeśli scenariusz się powtórzy to połowę przetworów porozdaję znajomym.Normalka.Szkoda,że nie można wysyłać ich przez internet to bym Wam podrzuciła.Będę kończyć bo wybieram się do weterynarii po tabletki i szczepionki. Do następnego! Hej!
  8. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    A ja dziś mam troszkę luzu.Co prwada miałam iść na zjazd absolwentów liceum w którym się uczyłam jednak zrezygnowałam bo normalnie mi się nie chce.To będzie duży spęd bo zbierają się wszyscy,którzy ukończyli liceum do roku 1997.Jak pomyślę ile tam zjedzie się ludzi ze świata to mi ręce opadają.Przyjedzie sam biskup Sławoj Głódż i będzie celebrował uroczystą mszę. Jedna z moich koleżanek ma kancelarię adwokacką ( czy cóśś) przy Five Avenue w Nowym Jorku! To dopiero szycha!Mam też taką,która pełni dość znaczącą funkcję w rządowych kręgach w Australii.Można powiedzieć,że dziewczyny z mojego rocznika zaszły daleko i wysoko ...... a ja ????? Zbieram psy i koty,których nikt nie chce.:-C Rzeczywiście mistrzostwo świata.Moje osiągnięcia to uratowanie życie jakiemuś kolejnemu niepotrzebnemu parchatemu przybłędzie.A tak dobrze się zapowiadałam!!! No dobra,żartowałam.:P Mnie właściwie nigdy nie zależało na jakimś zasr...m prestiżu.Duszę się jeśli muszę robić coś tak jak inni ode mnie tego oczekują a nie tak jak mnie pasuje.Nie cierpę kłamstwa,chamstwa i znieczulicy. A najgorsze co jest na świecie to hipokryzja,która w dzisiejszych czasach przybrała monstrualne rozmiary.Jeśli jeszcze dołożyć do tego snobizm to mamy pełny obraz naszego społeczeństwa. Dość,bo pogoda piękna (zazdrościcie mi,co?) i szkoda czasu na miauczenie .Idę do swoich zajęć .Narazie
  9. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Witam wszystkich w to ciepłe, pierwsze od wielu dni, popołudnie. U mnie piękna,złota,polska jesień.Siedzę,sama w domu,no może nie całkiem sama.Są ze mną sunia,sznaucer średni-\"Zen-ga\",kotka rasy europejskiej (czyli dachowiec)\"Kasia\" i nowość-\"Pomarańczek\"-mały koteczek-przybłędek.Jest maciutki i temu wzięłam go do domu. W okresie,kiedy zaczyna się szkoła jest największy wysyp bezdomnych maluchów.Dzieci idą do szkoły i już nie ma kto nimi się zajmować .Wtedy zaczynają rozchodzić się po okolicy bliższej, potem dalszej i ....i tak trafiają do nas.Może ktoś reflektuje na ślicznego,rudego koteczka? Jutro go odrobaczę a za 2-3 dni zostanie zaszczepiony od chorób wirusowych.Już nauczyłam go korzystać z kuwety.To mały przylepek.Najpewniej zostanie u nas gdyż naprawdę ciężko jest znależć dom dla kota.Narazie kończę .Nie wiem kiedy znów dolecę do kompa.PaPaPa
  10. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Witam serdecznie Dziś dzień zaczął się pochmurnie i deszczowo,ale mam nadzieję,że póżniej się przejaśni. Wszyscy zajęci przygotowaniami do szkoły a mnie udało się pierwszy raz od wielu dni dłużej pospać -do godz.7,30\' (z małymi przerwami) wiec mimo deszczu humor mam niezły. A\'propo odchudzania-ostatnio odkryłam THERM LINE II.Zainteresowałam sie nim ze względu na moje niskie ciśnienie.Jeśli ktoś myśli,że wysokie ciśnienie to problem(owszem,ale są leki) to niech spyta jak żyją tacy jak ja -90/60.THERM LINE II zawiera kofeinę,guaranę,L-tyrozynę i L-karnitynę.Tylko,że ja zamiast 2xpo 2tabl. biorę 2-3xdziennie po 4tabl. wtedy czuję,że otwierają mi się oczy.Przy okazji,ponieważ podnosi się termogeneza,można trochę schudnąć.Nie jest to jakaś rewelacja ale zawsze to jakiś pożytek-nie chodzę jak zombi i jeszcze tracę tłuszczyk.Zgubiłam już 1,5kg. w ciągu 2tyg.Mam nadzieję,że nie wrócą .Kończę narazie,bo pędze zrobić jakieś śniadanko.Hej!
  11. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    NARESZCIE JESTEM! super,że jeszcze o mnie nie zapomnieliście,bo niestety roboty aż nadto.I tej co pieniądze daje i tej co je zabiera. Moja prywatna sunia zdrowiutkA NA 99%, \"niczyj\" jeszcze walczy .Jemu potrzebuję interferon ludzki.,Ale dość o przykrych sprawach.Dziś znalazłam dom dla trzech kotków i dwóch psów.Super ,trochę luzu w kojcach.Za to mam dwa nowe,dochodzące koty.ą,prawda-fretka odnalała swojego zmartwionego właściciela.Przybyło za to jeży.W tym roku jest ich dużo.Niech się wam nie wydaje,że jedzą jabłka.Bajki!!! Lubią mięsko więc wyjadają konserwy wyłożone dla kotów,suchym pokarmem też nie pogardzą.Nie wolno natomiast dawac mleka bo nie trawią laktozy i biegunka gotowa. Jak zauważyłam przygotowania do szkoły w toku.U mnie spokój bo córka mówi,że jeszcze ma czas. Będę kończyć bo jestem taka padnięta,że ledwie widzę litery na klawiaturze.Prawie zasypiam,muszę jeszcze wziąć tabletkę od alergii bo mam uczulenie na leki , które podaję dla \"niczyjego\". Dobrej nocy dziewczynki i chłopcy!
  12. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Ja też bym chciała,żeby tpoik nie upadł.Niestety, w tej chwili opiekuję się kotem chorym na białaczkę limfatyczną przewlekłą i to zajmuje mnie mocno bo nastąpiło nasilenie czyli fachowo \"ostry rzut\".Najbliższych 5-6dni pokaże kto zwycięży -kot czy choroba.Jest bardzo osłabiony i wychudzony.Muszę miksować pokarm i podawać strzykawką gdyż nie chce jeść.Jest taki dzielny.Walczy chyba już dość długo gdyż ma bardzo powiększone węzły chłonne i zaatakowane płuca.Niestety ta choroba zaczyna i rozwija się jakby bezobjawowo.Momentem do zastanowienia się jest to gdy kot często zapada na nawracające infekcje np.migdałków, gardła tzn.dróg oddechowych.To może świadczyć o obniżającej się odporność.(To tak gwoli informacji na przyszłość właścicielom kotów.)Teraz idę sprawdzić jak zareagował na nowy immunopresyjny lek.Odezwę się jutro raniutko. Wszystkim życzę spokojnej nocy.Aśka
  13. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    To fajnie,że jeszcze nie zebrał się \"Komitet Rugacyjny Aśki\",ale dość o tym . Ja nie to,że nie lubię ale raczej nie umiem robić zakupów \"ubraniowych\".Opracowałam więc metodę minimalnych potrzeb tzn.wpadam do dwóch,góra trzech sklepów szybko wybieram nowe na miejsce tego co już\" rozłazi się w rękach\" i pędzę do domu nie patrząc na nic innego bo będzie problem.Co prawda to jest mi łatwiej bo nie pracuję \"w pracy\" ale nawet jak pracowałam to byłam mało potrzebująca. Ale chciałam nawiązać do czegoś innego.Wcześniej napisałam o swoich zarobkach.Mam nadzieję,że nikt nie myśli, iż moje dochody pochodzą z pomocy bezdomnym zwierzętom . Otóż \"praca na podwórku\" to moja praca zarobkowa a \"latanie po śmietnikach i zbieranie parchatych kotów i psów to wymysł sfrustrowanej i nie wyżytej seksualnie domorosłej intelektualistki\" (to słowa osoby z mojej rodziny) Córka zwróciła mi uwagę ,że to może tak wyglądać.
  14. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Zajrzałam na chwileczkę.Jesteście. .!Fajnie ale brak czasu na pisanie.Najlepiej wychodzi mi to rano,raniutko kiedy jeszcze wszyscy śpią.Narka dziewczyny i chłopiecDo jutra Znów dam \" popis \" pisania prozą.Papa Aśka
  15. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Taki szalony dzień wczoraj miałam,że wieczorem padłam jak nieżywa i nawet nie poklikałam sobie.I jeszczs ta pogoda.Duszno jak diabli.Zwierzaki leżą,dyszą i piją wodę.Ja zresztą też.Pijcie wszyscy dużoooooooooo wody wtedy nie zdażają się przypadłości typu zawroty czy bóle głowy,zasłabnięcia,omdlenia. No i można schudnąć! Dorisa z pracą w schronisku to jest tak,że jeśli nie pracują tam \"dla zwierząt\" a \"dla siebie\" to zamiast satysfakcji,że robisz coś fajnego nabawisz się frustracji,nerwicy i na koniec \"szlag cię trafi\" jak się przekonasz co to w praktyce jest schronisko.Uwierz mi próbowałam- więc wiem.Dlatego po długiej walce z biurokracją,znieczulicą i obojętnością ludzką na cierpienie \"braci naszych najmniejszych\" dowiedziałam się,że jestem głupia,śmieszna, pierwsza naiwna a wogóle to pewnie chcę odebrać pracę innym i sama skorzystać .Z tego powodu robię to co robię i nie oglądam się na innych.Moja rada -zrób rozeznanie wśród znajomych co sądzą o waszym schronisku a dopiero póżniej proponuj pomoc.Wiem,że to trąci hipokryzją ale ja w tym siedzę już ok.20lat i niestety \"głowa muru nie przebijesz\".Nasze społeczeństwo nie dojrzało jeszcze do współczulności w stosunku do zwierząt.Większość uważa,że to oznacza słabość a wydaje mi się,że tego ludzie boją się dziś najbardziej.Jeszcze dużo wody w rzece upłynie zanim nauczymy się na nowo okazywać słabość.Kiedyś pewnie umieliśmy..Dziś jesteśmy mocni,silni......Eh, ale sobie użyłam.Normalnie piszę już jak zawodowiec!!! Narazie żegnam,lecę po pieczywko.Papa!!!
  16. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Witam wszystkich! Czasem mam ochotę wszystko rzucić i gdzieś zniknąć.Niestety nierealne bo moje sumienie i poczucie odpowiedziałności nie da mi żyć.Jestem taka zmęczona po strasznej nocy,że ledwie na oczy widzę.Sorry,za smęcenie tak rano.Zrobię kawę,poleżę troszkę(bo na spanie nie ma szans) i będzie lepiej (mam nadzieję):-)Wrócę jak samopoczucie mi się poprawi.
  17. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Wyszłam wczoraj na chwilę i już nie wróciłam,niestety a raczej stety-praca.Jednak moje jedyne spokojne chwile to bardzo-wczesno-ranne.Ci co mieli pójść spać już śpią, a ci co śpią dłużej jeszcze nie wstali.I komputer wolny!Dziś powinnam mieć troszkę więcej czasu,bo mąż w domu i zajmie się interesami.Teraz zmykam po bułki.Narazie.Jeśli ktoś już nie śpi.
  18. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Ja pobędę jeszcze troszkę.Póżno wypiłam kawusię i jeszcze troche wytrzymam. a1sa jeśli chodzi ci o pracę w sensie,że gdzieś tam trzeba iść i siedzieć caly dzien -to nie.Ja pracuję w domu a raczej na podwórku.Bywa,że trzeba też czasem i w nocy załatwić klientów.Ale nie nażekam.W moim mieście dla kobiety po 40-tce o pracy nie ma co marzyć.Jeśli nawet coś się trafi to za 600-700zł.To ja dziękuję.Nie mówię,że robię kokosy,ale przynajmniej jestem sama sobie panią no i jestem w domu.Nie będę ukrywać,że wychodzi trochę więcej -600-700zł. ale na tydzień. No, muszę wyprowadzić rekonwalescentkę na podwórek.Wracam za chwilkę.
  19. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Nareszcie koniec na dzisiaj i komputer też wolny,więc poklikam troszeczke. Z moją sunią już jest w miarę dobrze.Tylko na noc muszę jeszcze dawać pyralginę w zastrzyku bo piszczy i widać,że ją boli.Lekarze mówią,że jak na jej wiek to kondycję ma świetną. meg \" z moimi tematami \" to jest tak,że poprostu klikasz na krzyżyk przy tym temacie,który chcesz sobie dodać
  20. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Wpadłam na chwileczkę między gotującymi się ziemniakami a mizerią.Gulasz już gotowy,zaraz koniec tupania.Sama muszę zjeść coś lżejszego,niestety:-(.Rozwijamy się pięknie,super!U mnie pogoda poprawia się-zaczyna świecić słoneczko.:-D Buber mam nadzieję,że ja też mogę liczyć na Twoją pomoc przy kompie?Spadam kończyć obiad bo tłuszcza woła JEŚĆ! Narazie.
  21. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Heja!A tak z innej beczki. Kiedy zaiteresowałyście(-liście) się komputerem?,gdzie ,w jakiej sytuacji? Był strach i obawa przed nim?Czy było łatwo? Pokolenie mojej córki traktuje komputer jak coś zwyczajnego,codziennego natomiast wiele koleżanek z mojego otoczenia poprostu boi się go.Jak jest u was?????
  22. Kafeteria

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Cześć rówieśniczko! Z jakiego miesiąca jesteś,bo ja z sierpnia.We wtorek miałam 43 rocznicę urodzin
×