Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniołek28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniołek28

  1. No,no..:) Widzę, że moje dziewczyny z Października 2007 zdążyły się już przywityać:)) ja równiez chciałabym Wam pogratulowac i życzyć samych cudownych chwil w tym najpiękniejszym okresie waszego życia:)) Obyście doznały tylu radości , ile dzieciątko potrafi dac mamie, ja dostaję mnóstwo szczęścia od mojej córuni każdego dnia!!!Warto te ciążę wytrzymac:)))powodzenia!!
  2. dobre:)) u nas niecenzuralne tez się zdażają:)) Dobrej nocki kochaniutkie, u mnie zaraz karmienie sie odbędzie a potem lulu:) do juterka:*** Kocham Was!!
  3. a umnie tekstu niet tylko nanana, ale za to tak się wydziera że zwłoki by podnósł:)
  4. ej, mój Pawel jak o 3 w nocy Emilce śpiewał odę do radości,t o mu przysrałam, żeby ymn państwowy zaspiewał bo ta oda już jej sie pewnie znudziła;)))
  5. Platynka, dzięki za rade i linki, własnie leje ze smiechu czytając: największe głupoty o karmieniu piersią- the best off:))) no booomba:)
  6. Balbinka, podziwiam CIę, ale jesteś dzielna!! Ja jak ide na szczepienie to z płaczem wychodze jak mi corcię pokłują, widok koszmar i łzy i mina jeszcze gorsze... pielęgniarki są bez serca, totalna znieczulica... Dobrze że juz masz to z głowy, teraz już bedzie tylko lepiej!!!!
  7. ja ten kryzys mam już 2 tydzień...a możliwe że to dlatego, że mała je na zawolanie?? może gdybym regularnie co 2 godz karmiła, to zdążyły by się napełnić?
  8. sama tu jestem???zanudziłam Was już??wracajcie??:)))gadac mi się chce!!!;)
  9. cos w karmi jest bo jak kiedys wypilam na noc to mi się nawał rano zrobił, więc piję raz na tydz, bo nie wiem, czy to zdrowe...
  10. Wiem Madziu, wiem, że laktacja jest w glowie, ehhh... piję zioła z herbapolu na mleko, do tego ręcznym laktatorem staram się odciągać po jedzonku małej wieczorem... ale mleka mało, Emilka ma ogromny apetyt ostatnio, do tego wali 3, 4 kupy na dzień i je co godzinę:) myślałam o przepajaniu też, ale tez się boję żeby czegoś nie popsuc...
  11. Aneczka jak ona zaczyna stękać po 15 min karmienia, to jak ściskam sutek, leci ze 2 kropelki a potem nic i dopiero za 10 sekund znowu 2 kropelki, więc ona się zlosci... nie wiem już co robić...
  12. zrobiłam dzis 1 w zyciu ciasto, cynamonowe z jabłkami!! pycha:) jestem z siebie dumna:)
  13. OOO Matkooo!! Tyle się opisałyście, że ledwo przez to przebrnełam i i tak pozapominałam co, której chciałam powiedzieć, więc pisze zbiorowo... Mój plan dnia jest taki: 6, 7 rano pobudka( tak jest od 3 dni) godzina, półtorej zabawy i spanie znowu. 9.30 karmienie a potem zabawa, rano jeszcze bawi się sama więć mogę się umyc i coś zrobić, jednak szczscie trwa tylo pół godziny bo od 11 zaczyna się alarm pt. spacerek... 11, 12- 13 jesteśmy na spacerze. Póżniej gotowanie, albo pranie i inne zajęcia Cały czas trzeba ją zabawiać, albo nosić, niestety sama się nie zajmie, ani na chwilę 15, 16- 17 przez godzine mniej więcej w tym czasie śpi, póxniej bawi się do 19 bo potem kąpanko, po kąpanku cyc i zasypia tak 20.30, 21. Jak w zegarku budzi się o 23 na jedzonko a potem w nocy tak haotycznie kilka razy... najbardziej męczy mnie to , że sama nie chce się zająć niczym i trzeba cały czas z nią być...zmęczona jestem... zazdroszczę mamom które mają wolny czas, Platynka, może Ty w tej swojej magicznej książce o karmnieniu pomogłabyś mi znaleźć odpowiedź jak zwiększyć laktację kiedy nic nie pomaga??? nawet konsultantka laktacyjna mi nie pomogła, kazała tylko przystawiać, ale to niewiele daje i wieczorem mam puste cycki, a mała sie drze bo jest głodna:( nie wiem czy kolacja nie będzie z butli niedługo...załamana jestem... Spinka dużo zdrówenka:** Balbinka- bardzo się ciesze!! Co do okresu, to ja tez od porodu nie miałam, a kochaliśmy się parę razy bez zabezpieczeń, no cóż, mam nadzieję, że nic z tego nie wyszło;) a nawet jeśli to mamy już to przećwiczone:) Mąż by się cieszył:) Pomarańcze fuj!!!
  14. Hej kochane:) Ale mialam chandre caly dzien, juz 2 dni boczę się na chlopa i nawet nie bardzo mam powód, właściwie to chodzi mi o całokształt i wkurza mnie jak jest w poblizu...dziś pojechał w interesach i pewnie zobacze go dopiero jutro... Emilka spi, ja latam ze ścierką i myjełazienkę, bo w dzien nie miałam kiedy...obłęd... poza tym cos mnie bierze, boli mnie gardło, zimno mi i od wczoraj tak sie czuję...nie wiecie co poza rutinoscorbinem i paracetamolem można brac na przeziębienie??będę wdzięczna:) Caterina, dobre to forum:)mojaspinka:)))mój też jakos tylko ten nick zapamiętał:) Spinka, jestes sławna:) Kupiłam nosidło- Active infant, jak narazie ja jestem bardzo zadowolona, nie bolaręcę od noszenia, Emilka mniej, ale powoli się przyzwyczaja. Balbinko, trzymaj się, ucałuj Michasia Co do smoczka, to kupiłam już 4 rodzaj tym razem Aventu- skutek taki sam- wkładanie oprawki dobuzi, nie części do ssania, a jak juz cudem ta część wejdzie to zaraz wylatuje jak pod cisnieniem z rykiem:)) smoczki beee!!
  15. Spinka, Platynka, znalazłam Was na nk:) wysłałam zaproszenia:)) u nas jakoś leci, sporo problemów z karmieniem i bolącymi dziąsełkami- jestem gryziona tak, że nawet jak nie karmię to cyce bolą.. mnie też pomógł bepanthen na wysypke i skorupę na twarzy,dziś za to odparzyła się pupa..ehhh
  16. to i ja się przyłączę, dziś zatkałam kabinę włosami....no i nawet w pampersie włosa znalazłam... kupiłam dercos na wypadanie...ehhh
  17. Balbinka- ściskam mocno....trzymaj się... dużo miłości Wam zyczę...:***
  18. BUU!!! a ja mam koszmarny kryzys laktacyjny... męczę cycki aventem i zciągam z obu tylko 20 ml...do tego mała szalej przy karmieniu, nie chce jeść, płacze i się rzuca ze złosci... nie wiem czy to nie początek zębów.. karmienie to horror,a ja do tego mam mało mleka... zaczynam wymiękać, że nie podołam z karmieniem...
  19. 100krocia, super fotka ale na zębach to ja siYZPIG kompletnie nie znam:) ciekawe co by na to powiedział mąż Spinki:)
  20. Hej Kobitki, ja mam w domu dzis urwanie głowy, mała płacze i ie chce jeść, myślałam ,że boli ją ucho, ale to chyba bardziej dziąsła, bo się pręży i płacze!Nie wiem jak jej pomóc, zimny gryzak nie pomaga...ehh Platynka, u mnie przez rodzine męża wyjdzie 40 osób na chcrzcinach i to tej bliskiej rodziny, wiec cghyba lokal nas nie ominie, nawet nie mamy tylu talerzy:) Dmka moja tez fajnie nadaje i tez latam i nagrywam jak ie telefonem to aparatem:) Luxor, ale Ci zazdroszczę, a wstaje w nocy co 3 godz... Okresu ie mam i ani widu ani słychu, za to przechoddzę już 3 kryzys laktacyjny!! it o taki cholerny... 2 dni temu nie miałam jak jej nakarmic wieczorem bo cycki jak falki, kupiłam aventa i się męczę żeby cos je pobudzić do pracy... podle się czuję ostatnio, mam jakąś deprechę i może dlatego pokarmu nie ma... idę jeść:) co by pokarm wracal, całuję wpadnę później:)
  21. przepraszam, że Caterina mi się z małej napisalo, absolutnie nie z braku szacunku:) mam głupią nową i twardą klawiaturę:)
  22. caterina, doskonale Cię rozumiem, mam identyczny problem i żadna zmiana smoczka nie pomaga, w ogóle smoczek to wróg nr 1, czy to sam , czy z butelka, a przez to ja mam góra 2 godz na wyjście i zalatwienie czegokolwiek...sam dojazd do miansta zajmuje mi w obie strony 40 min:(( poza tym malutka zaczeła wydawać z siebie takie głosne piski:) są prze slodkie!!! jak się śmieje to często w glos i do tego tak śmiesznie skrzypi:)) dziś idziemy do ortopedy, dam zanć co i jak bo wydaje mi sie że trochę jest krzywa, na prawo... z mamą ok, na szczęście histo wyszło dobre, czyli rak pokonany!!!!!!!!to byl najwiekszy prezent jaki moglam dostac!!! całuje Was:))
  23. Moja Emilka tez ani mysli się przewracac z brzuszka na plecki, ma tak szeroko rozstawione łokcie że wręcz wydaje mi sie to niemożliwe:)) ale narazie się nie martwię, nie każde dziecko rozwija się książkowo i na wszystko przychodzi czas, pomalutku:) Dziś za to smiała sie tak głosno jak dorosła baba:))aż ja się śmiałam z tego jak ona się glosno śmiała, takie haha malego dziecka brzmi bardzo dziwnie:))) Co do jęczmnienia to ja yteż preferuje złoto i czarną nitkę;) Nóżka Milki tez puchła po szczepeniu, pomógł mi altacet w żelu, lekarka kazała posmarować jakby co, albo okład z sody.. Całuje Was!!
  24. Z tym kocykiem to też się u mnie sprawdza...malutka albo ma kocyk przy szyi otulony, albo pieluszkę i wtedy łatwiej jej zasnąć:)
  25. Platynka- gratuluję!! Beybe, u mnie z jabłuszkiem było tak samo. Jak dalam malutkiej do polizania, to zrobiły jej się taaaaakie wielkie oczy i później jeszcze parę minut wargi oblizywała z usmiechem:)) Co do brzuszka, to ja tez kładę misie i gadam tak żeby widziała moje oczki, no ale dziala to kilka minut i potem jest płacz, a o spaniu na brzuchu nie ma mowy... kurde, ja też mam jakaś wysypkę pierońską, mała ma policzki zzsypane już 2 dzień i nie wiem czy to z pokarmu, czy to ten trądzik niemowlęcy.... dobrze pamieętam?? krem emolium pomaga???
×