Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniołek28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniołek28

  1. Chemikal, mnie się przypomniało, że jak byłam w szpitalu i dostałam do picia taki żel w saszetkach na moja kupke, to mała miała sranko przez 3 dni takie że sobie nie mogłam poradzić i balam się że sie odwodni... może Ty powinnaś cos wypic żeby pomóc dziecku...nie wiem, jak Ci pomóc, a chialabym... Boże, moja mała od tygodni przespala 3 godziny, jestem w szoku!!
  2. Folik, mój mąż na slowo sex robi głupie miny...:) załamuje mnie...
  3. dzięki Folik, najważniejsze to chyba nie panikować, a ja jestem troche panikara:P no nic , trzeba byc twardym!!! biore się w kupę:) smutny ten Mikołaj bez śniegu za oknem, nie?
  4. Asieńko, dziękuję:** tak, juz mi robil lekarz cytologię, też byłam zdziwiona, ale powiedział, ze nie ma przeciwwskazań... ja miałam nadżerke jak byk taka wielką, juz 2 razy mrożoną, odnawiała się, a teraz powiedział, że jest tak malutka, że spróbujemy ja lekami do koncazniszczyc...straszną ulgę poczułam:) u mnie kupki sa kilka razy na dzień, takie rzadkie, nie wiem czy to dobrze??
  5. Życzę Wam wszystkim udanego mikołaja:) Niech si e buzie śmieją waszym pociechom i niech rozsną zdrowe!!!!!! Monia, trzymaj się! Wczoraj byłam u gina, wszystko ok i nawet tak tragicznie nie było, wyniki cyto z a tydzień i dostałam tabletki anty dla mam karmiących:)czy któraś stosuje??? dopadł mnie kryzys laktacyjny, wczoraj kupiłam laktator, z mojej prawej piersi nie zciągnęłam nawet 10 ml.....cholera...., panikuje!!
  6. Dmka- książka mi sie podoba, tylkoza chiny ludowe nie działa w moim przypadku, albo ja nie umiem byc terrorystką, albo moje dziecko nienawidzi zasad:) z sikaniem mialam wczoraj tak samo, żeby to zrobić i powiesić pranie też małą wsadziłam w fotelik i stała tak jak sierota w łazience:) Caterina, ja w centrum jeszcze nie byłam, choc mała była już pod centrum w aucie( ja tylko wbiegłam wymienić kombinezon), boje sie wirusów, ale gdybym brała to mam fotelik montowany na stelaż... zmykam bo mam syrenę
  7. hej wam babeczki Monia, poczekaj może dzień, jakby sie nasiliło to ja chyba poszłabym, albo zadzwoniła do lekarza... Caterina, straszni się uśmiałam czytając o pokoleniubutelkowym, bo to szczera prawda, mało która karmiła wtedy piersią- ja też czesto słyszałam ze mam za małopokarmu i złej jakości i powinnam małą dokarmiać albo chociaż przepajac:) na pewno by teraz cyca chciała... swoją drogą babki wwieku naszych mam chyba miały lepszy pokarm niż my bo nie jadły tyle chemii i modyfikowanej żywności... moja nie chce spać, wydaje mi sie to nienormalne że w dzień śpi 3 razy po 40 min i tyle...no i daej walcze z co szepionka czeka juz ponad tydzien dzis ide do gina i troche sie boje... mała na mnie wisi, nic nie moge robic, buuuuuuu! mam tak cały czas!!!!!!!
  8. Hej kochane:) Basia- wszystkiego dobrego:) U nas też delikatny kryzys laktacyjny... Moja 1 pierś strzela mlekiem jak szalona( nie macie na to sposobu????odciąganie nie pomaga) a w 2 nie ma za dużo pokarmu, jest mniejsza i mała sie musi mordowac żebyssać... nie wiem jak to naprawić.. no i mam pytanie, czy któraś już dostala okres???może pisalyście coś, jeśli tak to przepraszam że pisze, ale nie czytałam wszystkiego... umówilam sie na jutro do ginekologa, a tu mnie dziwnie brzuch pobolewa:( i chyba lipa z mojej kontrolnej wizyty:( włosy tez mi wypadają, nie dość że mam rzadkie to jeszcze lecą:( uzywacie czegos wyszczuplającego, albo na celulit?? przepraszam że tak chaotycznie, ale mala się przebudza, strasznie mało śpi w dzień Całuje !!!!********
  9. Hej Wam:) przekartkowałam to co napisałyscie i widzę, Platynko że wywołałas mnie do odpowiedzi... Diagnoza u mamy to niestety komórki rakowe na szyjce, w macicy i jajnikach...Za 3 tyg. czeka ja usunięcie wszystkiego.. bardzo to przeżywam, wychowałam się tylko z mamą, ojca nie znałam a rodzeństwa nie mam...moja mama ma 47 lat... Nie wiem czemu Bozia nie dała nam się dłużej nacieszyć małą Emilka tylko odrazu ściągnęła nam tę chorobe na glowę..Chodzę załamana i tylko to małe dzieciątko sprawia że się uśmiecham... A jak Platynko tata? Pozdrawiam Was mocno, nie chciałam wprowadzac smutnego nastroju, przepraszam.. Wycałujcie Wasze skarby!!!!!!!!
  10. dmka, folic- ja mialam krio i nie boli nic, tylko ze u mnie po zabiegu nadżerka się odnowila znowu na 85 % czyli wielka spowrotem- teraz tez będę musiała cos z nią zrobic bo to groxne tak z nia chodzic... ...moja mama robila co rok cytologie -wszystko było dobrze..i po ostatniej miesiąc temu okazalo sie że z nikąd nagle jest źle... własnie się dowiedzialam, ze........jest bardzo chora...... nawet nie umiem tego napisac........
  11. no właśnie boję się, że odechce jej się cyca ssać, a też do jakiś szczególnie pobudliwych nie należy... może jak będzie ładnie jadła to pod choinkę dostanie:) a właściwie to ja dostanę prezent, bo przestanie na mnie wisieć;)
  12. Skarby, jesteście nieocenione:) Chemical, dzięki kochana, myślałam że podratuje swoje popekane piersi( wyglądaja fatalnie, choć całą ciążę smarowałam)uda i brzuch tez smarowałam i ani kreseczki a cycki jakby nożem pocięte...szukam jakiegos sposobu, ale tak żeby dało się karmić... Platynka, też dziękuję- chciałam się upewnić co do tego zalegającego pokarmu, ale masz świętą racje, to może byc powietrze, bo jak jej 2 razy już dziś zakropiłam nosek to jakby się trochę uspokoiło... nie ma co, na noc robię nawilżanie! Co do kolki- to u mnie przy karmieniu piersią zdecydowanie pomogła ścisła dieta bezmleczna( tak kazał mi lekarz jak miała wstrętne bóle i bardzo się prężyła( mam tez zakaz na pora i selera) i wiecie co?? Bobotic podałam 3 razy i spokój.. ja jem cholernie monotonnie, a ona nie ma gazów i chyba jest szczęśliwa:)Nie wiem jak to się ma do butelki...:/wiem, że trzeba ją trzymać tak żeby za dużo powietrza nie wpadało podczas ssania...a może zmień mleko?? wczoraj przez to charczenie zmierzyłam małej temperaturę, takim termometrem w smoczku! Jeju jaka frajda była!!!oddać go nie chciała!!i zajęcie bylo!! no i teraz mam dylemat, dać jej smoka czy nie??? któraś z Was już wymiękła i dała smoka??? całuje bo mi kwęka za ściana:)
  13. Witam Mamusie:) Oj coś chyba pospałyście dziś bo jeszcze tu nikt nie zajrzał.. ja tez miałam niezła noc i nawet o dziwo jestem wyspana... martwi mnie tylko to , że za ściana mój mąż leżyz gorączką39,5 i nawet antybiotyk jakoś specjalnie na niego nie działa. Już był 2 razy u lekarza , ale poprawy nie ma..Boję się żeb malutkiej nie zaraził, jakos mi ona tak dziwnie charczy i furczy..- ktos kiedyś pisał, ze tak się dzieje, bo pokarm gdzieś zalega, tak?? mam nadzieję, że tak... Kropię jej nosek solą i jest jej lepiej...A czy to charczenie to może być tez przez suche powietrze?? No i jeszcze jedno pyt. słyszałam o cepanie na rozstępy, tylko czy przy karmieniu piersią mozna uzywać?? nie przenika do pokarmu??/ Całuje i spadam, bo musze małej dac śniadanko;) Dorotka, jak maż??
  14. Hej:) Ja wczoraj walczyłam z małą do 11 w nocy, noc natomiast przeszła ok i teraz tez troszkę podsypia... Dorotka, dzięki za zdjęcia, masz super trójkę w domku:) Platynka, Marusia, Basia, Balbinka i Aneczka- dzięki za zdjątka:) dziś rano miałam półgodzinny seans z Waszymi maluchami;) MamaJulki- ja wzoraj miałam takie załamanie...wiem, że 1 taki zły dzien nie może sie równać z 2 tygodniami złości na siebie i własne dziecko, ale może gdybyś spróbowała gdzieś wyjść, odpocząć...mówisz że mama i mąż pomagają, zostaw ich z dzidzią i wyjdź zrobić coś co naprawdę poprawia Ci humor, może zakupy, może fryzjer...chodzi o odwrócenie Twojej uwagi choć na chwilę, może inaczej spojrzysz wtedy na całą tą sytuację... I najważniejsze, nie zamykaj się w sobie, dużo rozmawiaj, choćby to było bardzo trudne... Spinka, podziwiam za wytrwałość:) Silna babka z Ciebie:)- ja za to łyknęłam w ciąży z 10 opakować duphastonu:) idę, bo w końcu mam chwilę żeby się umyć i ogarnąć:) Całuje mocno
  15. Hej hej:) Widziałam że na mojej skrzynce masa zdjęć, ale mała narazie nie daje mi ich obejrzeć.. obiecuję, że się poprawię:) Dorotka Twoich nie mam zadnych!!Popraw się - mati28@o2.pl :) Husteria cycowa u mnie jest tak klasyczna jak Wy wszyystkie opisujecie:)Plucie, drapanie, krztuszenie itp. Czasem juz nie wiem co mam robić:( U mnie wczoraj było cudnie, cały czas spała, cały dzień- jak mały aniołek...w nocy za to było tak sobie, co 2 godz. pobudka... Za to dzis przerobiłam koszmar, odkąd wstała o 9 rano tak marudziła i płakała i za nic nie dała się uśpić do 16- w końcu padała ze mną ze zmeczenia...już się bałam że chora bo mój mąż przywlókł zapalenie gardła- o co rano o mało go nie zabiłam ze złości!!!!!! Chemical- marza mi się zakupy, ale u mnie to nierealne...Minęłay te dobre czasy kiedy mała spała po 3 godz...teraz śpi nerwowo i budzi się czasem co 15 min i krzyczy przez sen...
  16. no chciałam napisac dnia:) to z niewyspania:) a jak mu podajesz kropelki, bo karmisz piersia, tak?
  17. Asia, jakie kropelki dajesz?? ja kupiłam bobotik bo mi polecali, tylko że smaruje swoją pierś nimi, żeby nie za duzo zjadła bo to od 28 tyg podobno mozna, ale rewelacji nie widzę.. piję tez hippa na trawienie sama, zamiast ja przepajać.. innych pomysłów już nie mam... moja wczoraj o 19.30 nie spala do 2 w nocy... a potem jak usnęla to i tak co 15 min bylo łaaaa.... mój mąż też wczoraj wymiękł...
  18. Wiecie co? ja też mam problem z charczeniem, mała była słuchana przez lekarza i niby wszystko ok, a cały czas charczy, czy to przez sen, czy jak się patrzy... poza tym tak do tego dziwnie skrzypi...w nocy to czasem na baczność wstaje bo nie wiem co jej się dzieje... no i dławi się pokarmem i ciągle jej się ulewa:(
  19. dzieki Platynka:) u mnie to dokladnie tak wygląda jak u ciebie, nie wiem ile mała je, ale przystawiam ją tak duzo razy jak tylko chce, więc chyba glodna nie jest... zastanawialam się nad laktatorem dlatego ż emoże za jakiś czas po prostu bym sobie wyszla gdzieś:) tak to siedze w domu bo mała raz śpi godz, raz 3 i zawsze jak się budzi to rozpaczliwie szuka cyca:) ja piję hippa herbatkę na laktację ,tak na wszelki wypadek;)
  20. No tak:) mamy wybor:) pewnie że mamy:))) za raczke tez trzymamy i czasem pomaga:) najczęściej w wannie:) o jaka wtedy jest radość;)
  21. no, bo coś pomarańczowa wychodzę:) dietę? ja też!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam 5 kilo do oddania:)
  22. witam, noc ciężka, mala ma chyba dalej ten katar, bo co ją przystawiam to się dusi i brakuje jej powietrza.. dajcie znac jak używacie fridy- pisalam o moim problemie wczesniej , a w ogóle to jak sobie radzicie z katarem... miłego dnia znikam, bo mała kwęka...
  23. Dorotka- przecztałam:P:P wcale nie smęcisz :)
  24. Hej Wam:) Ja też o wózku niewiwle mogę powiedzieć, bo narazie jeżdżę nim po pokoju, mam x landera XA:) Z wyglądu super:) i jeżdzi się fajnie po panelach, na dworze przetestujemy moze za 2 tyg. kolka jakby delikatnie odpuściła, ja dalej na diecie ryżowo- rosołowej i chyba dlatego jest lepiej:) Boże , jak ja bym zjadła pizze z dużą ilością sera i tabasko, mniam....:) :P marzenia... Ja używam papersów newbaby 1 i jestem zadowolona, nawet mnie kusuiło żeby kupić inne i popróbowac, ale po co zmieniać coś co się dobrze sprawdza?? chyba może tylko dla ceny. Czy huggisy ( tak się pisze?) są tańsze od pampersów?? aha, i mam pytanie do użytkowników fridy...cholera, nie umiem tego używać, dziś próbowałam bo mała chrząka, al po 1 ta końcówka jest bardzo duż dla jej noska, a po 2 nie wyleciała mi żadna kipka, tylko mała zaczęła się dławić, aż się przestraszyłą...u Was też tak jest?? jak ja mam jej ten nosek czyścić???i boje się go zakrapiać, żeby się nie udusiła:((( pozdrawiam
  25. ja używałam w szpitali nivea baby, ale troszke pupa była podrażniona, teraz stosuję sudocrem i nie zamienie go na nic innego= pupa super:) ide spać, kolki nas wykańczaja od 3 dni, mała pręży się i puszcza bąki aż grzmi!!! :)
×