aniołek28

a u nas chyba będzie Emilka:) o ile mój mąż nie wymyśli jakiejś zmiany:) ale mi dziwnie z tą dziewczynką w brzuszku:) fajnie!! będę miała z kim chodzić na zakupy i do fryzjera:))

to ja wam dorzucę do śmiechu jeszcze:) mój mąż prowadzi własną hurtownię jajek:) tak z niego specjalista:))) :) :)

kitek, niemożliwa jesteś:)))) umieram ze śmiechu po tym co napisałaś:)

a ja sie martwie czy on ją będzie tak mocno kochał jak syna... ...choć nie bez powodu z drugiej str mówi się \" córunia tatunia\" ja nie mogłam poznać tego uczucia bo wychowałam się bez taty, cieszę się że moja córcia będzie miała inaczej:)

NICK/IMIĘ............WIEK....WAGA.........PŁEĆ.....TP. ....MIEJSCOWOŚĆ folicum/Sylwia......25.....52(+6.8).....M......20.09.07. ...świętokrzyskie sili/Sylwia..........25......69,9(+3,9).. M......24.09(usg02.10).Katowice Hey_madzia...........26......84(+4)...... M......27.09.07........Poznań Dynia/Natalia........26........(-1).......?......01.10.0 7........dolnośląskie Almazka/Sylwia......27.......65(+9).......M.....02.10(us g.30.09).Szczytno KasiaW...............31...................Ada....02.10.0 7........Kalisz 1lena/Milena.........23......58(+3).......?......02.10.0 7........Gorzów Bazadora.............34......67(+4).......?......03.10.0 7........Rybnik Mojaspinka/Ola.......37...................F......03.10.0 7........Poznań aneczka_1979/Ania....28......55(+5).......M......05.10.0 7........Kalisz CaterinaV............27......53(+4).......F......05.10.0 7........Wrocław pszczoła/Goska.......26........(+8).......2xF....06.10.0 7........Toruń 100krocia............25......52(+2).......F?.....09.10.0 7........Rybnik Kitek82/Kasia.....25......51(+5.5)......F....09.10.0 7...........Dublin ma-lenka..........21......64(+8).......?......10.10.0 7........ok.Jastrzębia AsiaSz...............29........(+4).......M .....10.10.07........StrzelceKraj Skorpionka81.......25...................F......19.10.0 7........Southampton beybe29/Kasia......29......69(+6).......M......20.10.0 7.......ZielonaGóra Balbinka-2/Ania.....28......63(+8)....M..... 20.10.07......Katowice,RudaŚl mal_a/Basia.......31......54(+4)......Maja....21.10.0 7........podkarpacie Diamencik........30......(+3).....M.. ...22.10.07......zachodniopomorskie Platynka/Ola.........29......52(0)........F......22.10.0 7........wawa Czakuś84.............22......80(+2,5).....?......22.10.0 7........Sieradz Dorota31.............31......52(+8).......?... ..22.10.07........pomorskie aniołek28............25......52(+4,5).......F.....24.10.0 7........Kielce Monia77..............30........(+3).......F?.....25-30.1 0.07.....Szczecin Luxor.................26.......65(+2)......F......26.10. 07.....mazowieckie dmka.................30......65(+5).......... ...27.10.07........mazowieckie Chemical/Aga.........25......58(+2).......?......30.10.0 7........Wrocław 102**/Aga.........27.....56(+??)......F.....06.10.2007.. ... USA Fl

hej:) wróciłam z usg:) kolejny chłopiec okazał się być...dziewczynką:)) będziemy mieli córunię:) narazie jesteśmy w szoku:)nastawialiśmy się inaczej a wręcz wmawiali nam to wszyscy wokół:) a tu niespodzianka:) Mojemu mężowi na początku chyba się przykro zrobiło bo bardzo chciał syna, ale mam nadzieję, ze mu7 przejdzie:) Platynka a jak Twój po wieści o dziewczynce?? najważniejsze że zdrowa i wszystko ma w normie:)

diamencik ja już farbowałam 2razy, w 4 tyg i w 12:) nic się nie dzieje.. lekarz pozwolił:)

Hej mamuśki:) wczoraj się nie odzywałą, bo mój mężulek wrócił z delegacji no i musielismy się przywitać jak należy- swoją drogą musiałam posprawdzać, czy wszystko ma na swoim miejscu i czy aby nie było tykane;)))hihi:) w nocy nie spałam, co po części też jest zrozumiałe, poza tym jestem w nerwach bo dziś usg połówkowe!! ale to cholernie stresujące... boję się i nie bardzo wiem czego, bo nawet nie tego że coś bedzie nie tak... tego nawet nie chcę brać pod uwagę... dziś dowiem się co mam w brzuszku i może łatwiej będzie z imieniem.... dam zanć potem co i jak:)

ja też tak mam;) z jednej strony ucieszyłam się jak powiedział, że wyjeżdza bo ostatnio byłam z jego powodu dość histeryczna i pomyślałam że taki odpoczynek dobrze nam zrobi...ale wczoraj wieczorem po całkiem udanym dniu nie omieszkałam wypłakać mu w słuchawkę, że on sobie jeździ, bawi się a ja tu sama z brzuchem, do tego nic mi nie wolno, ani się napić, ani poimprezować no i wyrzuty gotowe... a wcale nie chciałam mu ich robić, cholera... ...czasem mi samej ze sobą cięzko wytrzymać:(

platynka mi lekarz Kalipoz zalecił, 1 na dobę razem z Magnezem

ja też paliłam, a od kiedy w ciąży jestem nie tknęłam tego świństwa... i w ogóle jakoś funkcjonuję bez kawy( jakie to dziwne:), bez wina czerwonego- jestem uzależniona od Kadarki:) da się bez tego wszystkiego:) Co do dziweczynki to wybraliśmy Emilka i raczej chyba tak zostanie, z chłopcem mam ogromny problem. Mnie się coś tam podoba, ale mojemu P nic a nic- ja bym dała Mikołaj, Kacper,Wojtek... ale mam zakaz więc czekam co P wymyśli:P

mnie też sie jakoś dziwnie gada:) więc mało gadam a właściwie wcale:)

platynka, ty chyba miałaś 3g robione usg?? warto iść na takie? bardzo się różni od zwykłeg?? cholera, właśnie do mnie z gabinetu dzwonili czy bym nie przyszła w sob na 3G bo wzięli na ten dzień aparat do testów, ale mojego nie ma i chcę się wstrzymać do poniedziałku... nie wiem czy dobrze robie... może to jakaś okazja?

platynowa, ja mam to samo, a właściwie mogę mieć:) też cały czas mówimy malutki, on, synuś:) w pon ide na usg i mam nadzieję, że aż tak bardzo się nie zdziwię:))))) chyba ciężko się przestawić:)

Madzia, bardzo mi przykro:(..... mala, trzymam kciuki za ślub:) radzę Ci wziąsć dla Niego coś na rozluźnienie, bo mojego jak spięło w kościele to sztywny stał do końca ceremonii, a taki był odważny cały czas i ze mnie się zbijał, że się stresuję;)) co do uśmiechania to też tak mam, ludzie przechodzą, szczególnie kobiety uśmiechają się ciepło...choć miałam jedną taką syt, że zadziałałam jak postrach:) weszłam do toalety w kawiarni z koleżanką, a tam 1 dziewczyna stała w kolejce i jak mnie zobaczyła to mówi... o nie,nie, ciężarne przodem, proszę bez kolejki, ja nie chę potem żeby mnie jakieś myszy zeżarły:)) Balbinka- cholera, o tych slipkach zapomniałam!!!mogłam go cocnieco lekko uszkodzić, bo zadanie i tak wykonane, rośnie, to po co mu sprzęt w delegacji:))) ehh, moja strata:) Cetarina, brzuch mam nisko i niektórzy mówią nawet że dziwnie nisko:) ciekawe jak mi się potem jeszcze obniży:)mówią też że nisko to na chłopaka, ale ja wkółko jem słodycze:)

Moja spinka:) my też zwykle do jastarni, albo Augustyna albo kwatery:) jest szansa że kiedyś się tam spotkamy:)) a ja od dziś słomiana wdowa z brzuchem:) maż właśnie wyjechał na konferencję do zakopanego a ja chwilę po nim wypuściłam się na babskie ploty no i dopiero wróciłam:) coś mam mało siły więc za chwię pilocik i kanapa- cała dla mnie i tak do niedzieli:)) pewnie się jeszcze nieźle stęsknię:)

skorpinka proszę o listę mati28@o2.pl

mojaspinka:) mój mąż to zapalony surfer!!!! nie ma roku bez otwarcia sezonu w maju na zatoce więc zdjęcia z Helu są i właśnie z maja:)Fajnie że ktoś rozumie ból biednej żony zostawionej na cały dzień na pastwę losu na brzegu:)))) nochyba że sama pływasz:) może będzie okazja żeby się kiedyś spotkać na deskach?? napisz gdzie bywacie jeśli jedziecie na deskę:) Twój brzunio śluczny:) Asia, czyżbym Cię ominęła?? poprawiam się:) Caterina czy to zdjęcia niedawno robione?? też masz tak nisko brzuch jak ja:) znasz płeć?? dmka a gdzie Twoje fotki????:)Chcę porównać brzuszki:) dzięki Folicum za zdjątka:) Balbinka Twoje mam:) Platynka nie dostałam:((( idę na chwilę do kuchni:) obiad mi się spali:)

hej:) wróciłam od lekarza, niby wszystko na oko ok, bo usg dopiero w poniedziałek ale przez te skurcze macicy dostałam duphaston na podtrzymanie i na rozkurcz, aż 3 razy dziennie:((((( bt=rałam to świństwo już do 12 tyg i teraz znowu, na samą myśl mnie nosi:( no ale jeśłi ma mi to pomóc... cisnionko w normie, badania też, dzidzia się rusza i mocno bije jej serduszko:) będzie dobrze:)

Hej z ranka Monikapie:) fajnie że doszłaś do nas:) ja dziś pomykam do lekarza i chyba jutro na usg... denerwuje się ale mam nadzieję, że będzie dobrze:)odezwę się później:)

dzięki Kasia za fotki:) ale masz słodką buźkę:) moje wysłane:) dziewczynki w wolnej chwilce prześlijcie Wasze:)

jak możecie powysyłać mi fotki to proszę:) mati28@o2.pl Monia, chyba to nie główka, bo czuję tak nisko w dole puknięcia regularne, takie jak wcześniej z boku, może poprostu drepta po moim ppęcherzu... mówiłam do mężą że od soboty mam wrażenie jak by miał/a zaraz wyjść na zewnątrz... przed ostatnim usg siedziałam jak trusia i byłam zła na cały świat- dopiero potem zdałam sobie sprawę, że to ze strachu...ale teraz postaram się opanować:) co do morza to nie wiem ja Wy ale ja byłam w maju i jeszcze wtedy było ok.. teraz chyba by mnie upał zabił... nie mogę wytrzymać na słońcu:(

Gabi- święte słowa:) Ten topik ma służyć zupełnie czemu innemu i wcale nie jest prawdą, że jak się jets w ciąży to ma sie to wszytko gdzieś... Fakt, pojawiają się troszkę inne problemy i człowiek stara się i na nie szukać odpowiedzi i wsparcia, ale zaczęłyśmy tu razem i ja się czuję mocno z tym topikiem związana:) nie wiem jeszcze kim będzie moje małe. W przyszłym tyg powinnam już być po usg. Teraz to 20 tydz, małe się rusza, tylko jakoś tak dziwnie bardzo nisko... coż, pewnie się uspokoję jak już będę po wizycie.. Moluś jak tam?? Gabi, zaczynasz nowe starania?? możesz już próbować? czy może nie chcesz? daj znac/... Agnese jak tam u Was??a może jakieś badania?? ja pewnie już dawno zgodziłabym się np na inseminacje..proponowali mi, no ale już wtedy byłam w ciąży choć nikt tego nie wiedział:) Bunia na kiedy termin?? Miśka pozdrawiam i trzymam kciuki

gratuluję córuni... ja w środę idę do lekarza a na usg może w czwartek lub pt... ...mam jakiś dołek od 2 dni.. źle mi jest i nic mi nie pomaga... myślę, że podświadomie też martwię się usg i tym co usłyszę... mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... ....ostatnio dzidzia jest jakoś tak bardzo nisko co też mnie martwi... ...no i chyba mam już serdecznie dość mieszkania z teściami..:(

hej hej:) byłam wczoraj na zakupkach i niestety KasiuW nie kupiłam nic ani sobie ani maleństwu...te wózki...:( w ogóle nie wiem jaki wybrać, czym się kierować...ciężkie to cholerstwo jest...więc jeszcze poczekam... ...co do łóżeczek to mój mąz też stwierdził że kojcowate łóżeczka są zbyt miękkie na spodzie i że dzizi będzie niewygodnie...więc chyba kupimy zwykłe.. ....platynowa, moje kopie już kilka dni tak na dole, więc chyba ma tam nóżki...co mnie trochę martwi bo jak on się przewróci do goory glową jak już będzie duży?? pozdrawiam i tymczasem