Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

okokokokokokoko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez okokokokokokoko

  1. Cześć kochane :) UWaga Uwaga, mam kolejną wiadmość, ANABANANA POSZŁA DZISIAJ RODZIĆ, OD PIERWSZEJ W NOCY MIAŁA SKURCZE, I OKOŁO 7 ODESZŁY JEJ WODY I POJECHAŁA DO SZPITALA. Trzymam kciuki, mocno mocno :) Ja raczej się nie postaram o bycie sierpniówką, bo mój lekarz idzie 2 sierpnia na urlop i pierwszy sierpnia, to jest ostateczny termin mojego porodu. Brzuch mnie boli niesamowicie, szczególnie rano, jak ten mój mały smok się przekręci tylko na jedną stronę brzucha. Rozstępy wyglądają, tak jakby miały pęknąć. Pieką jak fix. Kurde no to cierpnięcie skonsultuj z lekarzem. To kłucie jest, ja też mam i większość z nas to czuje :).
  2. Szylusia :). Przepraszam, strasznie, ale w szpitalu kazali mi całkowicie wyłączyć komórkę i tak siedziałam kilka bitych godzin bez telefonu, bo niby zakłócał działanie ktg, cóż kazali to tak zrobiłam. Odpisałam tu na kafe, praktycznie zaraz jak weszłam do domu i się uspokoiłam trochę. Naturalna blondynka gratuluję Karusia ja mam nadzieję, że jest i będzie tak jak mówisz.
  3. Cześć. Przepraszam, ze się nie odzywam, nawet posty przejżałam. Ja nadal jestem w całości. Dzisiaj mam jakiś koszmarny krysys. Zaczęłam się strasznie bać wszystkiego co zwiążane z porodem. Boję się bólu, nacinania, tego co będzie działo się przed i po porodzie. Ehhh. Dzisiaj byłam pół dnia w szpialu bo czekałam na KTG, na którym oczywiście niewiele wyszło. JAkieś skurcze są, ale bardzo rzadkie :(. Nie wiem jutro będe jechać do szpiala, do swojego lekarza i niech decyduje co robimy. Jutro zamierzam już tam zostać i niech mi robi cc, albo niech wywołują poród. Wiem, że to niewielekie opóźnienie dzieciątka, ale jakoś czekanie jeszcze kilka dni powoduje, że wpadam w jakąś głupią panikę i histerię. Zaczynam sobie tworzyć czarne scenariusze itd. Ehhh nie męcze was. Jak coś to odezwę się wieczorem. PS. Chociaż nie wiem czy po dzisiejszych stresach, nie urodzę.
  4. Cześć dziewczyny. Ja nadal w dwupaku. Cisza. zero skurczów, nawet już brzuch praktycznie nie twardnieje, mąż mówi, że ma wrażenie, że w tej ciąży będę już zawsze. Zobaczymy jak się rozwinie. Karusia dzisiaj pisała, że pewnie wyjdzie we wtorek i wtedy do nas zawita. Pozdrawia nas wszystkie :).
  5. Ważył około 2100-2200 nie wiem. Tak mniej więcej.
  6. Jeśli się do piatku nie urodzi to zrobią cc. A to dlatego, żeby w razie czego nie męczyć mnie oxytocyną. Spróbujemy jak się nie da to wtedy pewnie cc.
  7. Cześć ja się melduję tak szybko przed obiadem. Mąż wrócił już jest ze mną. Porodu narazie nie będzie, rozwarcie na palec, skurczów brak, zapis ktg nieporodowy :(. Dzidziuś zdrowy, wszystko w porządku, ale ma +/- 4000g :(. Nie wiem jak ja go urodzę. Normalnie płakać mi się chce. Jeśli nie urodzę do piątku to cc. Lekarz mnie uspokaja, dobrze, że to znajomy, że w razie czego jakby się przedłużało, jakbym nie dawała rady to zrobią mi cesarkę. Ehhhh teraz to już się na serio boję. Teraz po badaniu ginekologicznym trochę brudzę, ale to ponoć normalne. Mam stymulować brodawki i kochać się, i może coś przyśpieszymy. PS. Gratulacje dla Karusi, też dostałam wiadomość z samego ranka. No i córcia też śliczniutka :).
  8. Hehehehehe, chyba tak będzie :D.
  9. Hehehe, od rana, od rana. Własnie wiem, odpoczywałam oglądałam sobie coś w tv. :) Teraz zamówiłam jedzonko dobre, to troche relaksu. Już jest lepiej. Mam jakieś napady paniki. Za cholerę nie chce przenosić. Współ,czuję kobietom, które rodzą np tydzień po terminie. Właśnie nie mam białej czekolady. Mam tylko ptasie mleczko, fujjj :D
  10. Bromba, ja się też tak pocieszam. Ale mnie wkurzają te cycki, a co to będzie po porodzie. Blehhhh.
  11. Jeszcze tfu tfu nie rodzę :D Hehehe, czekam na 18 :D. Zaraz zamawiam chińszczyznę :D Hehehe. Szylusia, tutaj znalazłam coś takiego, ale za bardzo się nie sugeruj. Najlepiej zadzwoń do szpitala. krwinki czerwone, czyli erytrocyty Krwiomocz, podobnie jak białkomocz, jest bardzo częstym objawem chorób układu moczowego. W moczu ludzi zdrowych mogą być wydalane erytrocyty w liczbie nie przekraczającej 3 milionów na dobę, co odpowiada obecności 1-2 krwinek czerwonych w polu widzenia w badaniu ogólnym moczu. Źródłem krwinkomoczu (niewielka, niewidoczna dla oka utrata krwinek czerwonych) lub krwiomoczu może być uszkodzenie zarówno nerki, jak też każdego odcinka dróg moczowych. Najczęstszą, najbardziej popularną przyczyną jest kamica nerkowa, a szczególnie atak kolki nerkowej. Niekiedy jednak przyczyny krwiomoczu są bardziej skomplikowane. Nierzadko, aby dojść do rozpoznania, należy przeprowadzić szereg badań laboratoryjnych, radiologicznych, urologicznych, a nawet w szczególnych przypadkach wykonać biopsję nerki. Tu jest cała strona o badaniu moczu: http://www.resmedica.pl/zdart8998.html
  12. No to widzisz, to normalne :). Nic się nie martw :).
  13. Kurde ja to czuję jak brzuch twardnieje i ściąga go tak jakby do dołu jak stoję. Jak cię boli to weź sobie magnez.
  14. Ja mam dzisiaj grzybową, ale chyba zamówię sobie jeszcze chińszczyznę, tak na koniec, bo mam taką ochotę, że szok :D
  15. Przestań bo mnie naszła taka ochota. Mniaaam :D
  16. No widzisz, najwyraźniej lubi białą czekoladę :D Zaraz będzie czkawka :D. Hehehehehe. W sumie sama bym zjadła bialej czekolady :D
  17. Kurcze a mi lekarz już od kilku wizyt mówi, może dzisiaj może za tydzień. Ale hmmm nie wiem chyba jednak dzisiaj. :D Zaczynam się okropnieeeee bać.
  18. Kochana, ale ty już jesteś w 37 tygodniu, dzidziuś jest na pewno zdrowy. Pogoda jest fatalna, dlatego dzieciaczki też mogą mniej się ruszać. A jak chcesz go obudzić zjedź coś słodkiego, albo napij się mleka z miodem i połóż się, zobaczysz że się ruszy :)
  19. Nie wiem, albo się tak nakręciłam. Ale to mleczko hmmmm, a raczej siara, dziwna sprawa :D. I to w cholerę tego jest.
  20. Ja oprócz tego, że dzisiaj termin. Od wczoraj brzuch twardnieje cały czas, teraz się zrobiłam krowa :D To jeszcze biegałam do kibelka już parę razy. Ehhhh. Może. Pierwsza moja ciąża, nie wieim jak się rodzi.
  21. Chyba idę się umyć i dopakować resztę torby, zrobić listę telefonów dla męża. Coś mi się zdaję, że się dzisiaj wybiorę też. Karusia też poszła - trzymam kciuki za ciebie :)
  22. To trzymam kciuki żebyś dotrzymała :) Dziewczyny, znów stałam się mleczna :D.
  23. Kurde no, a czego myślisz, że nie dzisiaj? :D A ty miałaś okres podobnie do mnie chyba, prawda?
  24. Kurde no. ja jak nie urodzę dzisiaj, to jutro jadę do szpitala na badania. Jestem pod kontrolą dobrego, znajomego lekarza. Termin mógł być inny przez długie cykle. Jeśli coś to w piątek wywołujemy, a raczej robimy cc.
×