okokokokokokoko

Hehehe, Wyślę ci, jak uda mi się dostać dostęp do poczty :D. Miki wcale nie trzyma :D.

Miki się kręci, w nocy go czasem trzeba przenieść bo mu wisi pupa poza łóżko. Zaraz wrzucę zdjęcia, na skrzynkę jak mi się uda :). Kołderki to jest to co haftuje te kwadraciki do kołderek dla dzieci. Tutaj popatrz www.kolderki.org U nas z tym sikaniem nikt już nie ma cierpliwości, raz woła raz nie, a najchętniej woła jak już wszystko jest obsikane :D. No i niestety nie mam możliwości zostawienia go. Własnie już bym się chciala uwolnić od pieluchy, ale panika mnie ogarnia, co robić na spacerach.

U nas ten samodzielnie odkurzający co chwilę był w naprawie, poza tym nie odkurzał tak jak powinno być. Jak masz wąskie schody to tobie ten centralny by pasował. W sumie ci nie pomogę oprócz właśnie tych malutkich Zelmera, mogę polecić, są małe, mają długie kable i pieknie się nimi odkurza. No i są leciutkie. A u nas jak. Są dni, że kurtkę piorę co dwa dni, nawet ręcznie, bo jak nie o auto, to wlezie w dziurę jakąś i sie utytła, a jak nie to zjada coś brudzacego, masakra. A ciuchów, o matko, Miki oducza się pieluch i zasikuje takie masy ubrań, że szok. A poza tym, on jest taki mega hmmm tytłak, flamastry, kredki, farbki, jedzenie, nawet to czym bym si,ę nie spodziewała że można się ubrudzić on się brudzi :D. W przyszłym tygodniu już rano nie pogadamy, dopiero po południu, bo mi się zwolnienie kończy :D. Muszę się pochwalic, że kołderka z moim krwadracikiem jest gotowa i niedługo trafi do dziecka. Ale jestem z siebie dumna, moja pierwsza kołderka. :D

Ja robię raz dwa razy w tygodniu, ale takie na 2-4 wsady. Także wychodzi podobnie. Masakra. Ale mój Miki z moim mężem to po prostu, dwa takie hmmm brudasy nie tylko po prostu co zjedzą to po nich widać, co robią to wiadomo od razu co po ubraniach. Ja sobie muszę jakiś taki duży porzadny kupić, chociaż ten bezworkowy zamieniłam na mniejszego chyba elfa Zelmer i jest o niebo lepszy. A w ogóle moi rodzice mają centralny i to jest dopiero wygodna rzecz. Kiedyś sobie taki zrobie :D. Nie wiem czy miałaś okazję spróbować tych odkurzaczy, co same odkurzają, masakra nie polecam.

Julka, ale trzeba się też ruszyć, nie ma innej opcji. Ja się znowu muszę zacząć zmuszać, jakieś brzuszki czy cuś.

Ja chciałam kiedyś właśnie odkurzacz stojący, ale wszystkie mają koszmarnie małą moc i tak czytając opinie, mówią, z,e bardzo krotko da się odkurzać. Ja w końcu kupiłam bezworkowy i też żałuję, bo szybko się zapycha, jest problem kto ma czyścić ten filtr. A ja dzisiaj pranie robę, nie wiem chyba ze 4 wsady będą, normalnie jakbym miała dwójkę dzieci. A może mam, mąż i syn :D.

Hehehe. Ja już się dzisiaj lepiej czuje. Ostatni dzień antybiotyku. Dzięki za azitrolek :D. Miki też dziwi się, że mama nie ma siusiaka :D. Heheheh. Ostatnio też poznaje i nazywa swoje części ciała, męskie :D. Ale po prostu we wszystkim co robi jest tak rozkoszny i rozbrajający :D. Julka nie za stara i starsze się uczą :D> Kurcze a nie ma tych fotelików rozkładanych? Masakra i jak te dzieciolki śpią?

Ja jestem, czytam kafe codziennie, więc i sprawdzam czy coś tu się dzieje. Dziewczyny piszcie tu, może cos się jeszcze da uratować. U mnie Miki zaczął rozpinać sobie w jednym z fotelików pasy, i nie wiem co z nim zrobić. Chyba po prostu obczaił system. Ja jestem zawalona jak cholera, chociaż dzisiaj już jest dużo lepiej, ale za to ledwo mówię, mąż pewnie przeszczęśliwy. W końcu zrobiliśmy Mikołajowi ta barierkę o któej wam pisałam, w formie pociągu, matko super wyszło. A Moje dziecię podeszło dzisiaj do mnie z pudrem i fluidem , podało mi móiwąc żebym się pomalowała, bo brzydka jestem :D.

Większość z nas przeniosła się na FB, chociaż tam też są ciche dni :D.

No i część się widze dołącza do Fb :D. Ja stosuję 1000 kcal, teraz już trochę więcej. W sumie schudłam 12 kg. W ciąży przytyłam 17, przed ciążą ważyłam w najlepszym momencie 66, teraz ważę 60. Do tego ćwiczę. Co do wielkości dziecka, nie masz się co martwić, mój syn tez jest niewielki, nosi ubranka od 80-86, czasami w porywach 92.

Lady, nie taki straszne, przecież nasi mężowie też kochają dzieci a nie są pedofilami :D. Ja dzisiaj jestem z szalejącym cukrem, źle się czuje, spada mi do 50 paru i nie mogę sobie poradzić. Powiem wam, że tyle to ja nie wiem kiedy ważyłam :D. Mam 60 kg :D. Szaleństwo :D. My do przedszkola też już niedługo, bochyba w marcu, zobaczymy. Widzę, że większość przeniosła się na facebook :D. Kogo tam jeszcze nie ma dawać znać :D.

Naturalna, ja to bardziej z rozumu, że chciałabym żeby było ich przynajmniej 2 chociaż jestem pewna, że zrobię wszystko żeby jedno adoptować. Ale dobrze by było żeby różnica była niewielka. Ale ja to jestem taka, że zawsze szukam dziury w całym, analizuje na wszystkie możliwe sposoby, szukam rozwiązań. Muszę wszystko poukładać. No i się zawsze strasznie boje.

Nie no trzeci raz zaczynam. U nas pogoda paskudna, pada, mgła. Marcowo. Ja dzisiaj wypiłam hektolitry kawy, bo tak mi się spać chciało, do tego bolała mnie kosmicznie głowa. Masakra. A teraz serce mnie boli. Mąż właśnie szyje strój na zabawę karnawałową na jutro. Zaraz będzie trenował na mnie makijaż kotkowy :D. Hehehe, ja niestety nie złapałam zapału do maszyny, w przeciwieństwie do niego :). Jemu się spodobało. Śmiejemy się, ze ja mu mogę haftować na tym co on stworzy :D. Nie wiem zabieram się do maszyny jak pies do jeża. Nic tata szyje ja się zajmuje techniczną stroną maszyny. Ale chyba coś nie idzie, bo materiał kudłaty nie chce mi iść i muszę ja ręcznie :D. Miki ostatnio przeszedł kolejny etap. Moje dziecko uznało, że nie jest dzidziusiem i nie będzie już spać w łóżeczku dla dzidziusia. Przyszłam do pokoju, patrzę a on już wszystko przerzucone na łóżku i mówi, że nie będzie spać tutaj tylko w dużym. No i nie było wyboru. Trzeba robić szybko barierkę do łóżka :D. Będzie pociąg :). On widzę wiele etapów tak przechodzi, bezboleśnie, sam. Chciałbym żeby tak było z pieluchą. Bo mimo moich starań na razie nic. A tak spokojnie było z butelką, smoczkiem, mlekiem i pewnie innymi. Ja wczoraj byłam u ginekologa. W sumie w czwartek mam przyjść na cytologię. Mówię A, zobaczymy co dalej będzie. Yenny rozgrzeszona jesteś :D. wiadomo jak to z takim rozpoczynającym mobline życie człowieczkiem jest :D. Co do szóstki to kiedys zaczełam, ale nie miałam cierpliwości, nudziła mnie. Chociaż właśnie wszyscy którzy byli cierpliwi, mówią, że efekty super. Mikołaj dobrze, że przynajmniej w kasze nie da sobie dmuchać, bo tak to bym się martwiła. Co do dziecka drugiego, faktycznie, ja za dużo analizuje, ale chciałbym być lepsza, idealna, a wiem że się nie da. Lubie mieć pewne, zaplanowane, ułożone, jak nie mam wszystkiego od a do zet to zaczynam się bać. Ale wiem dobrze, że życia nie da się ułożyć. Zdrowia dla Antosia. Ana i Yenny jak trzeba to was pomotywuje, bo sama też każdego dnia przynajmniej na te pół godziny pupę podniosę. Ana, u nas też w niedzielę, cuda niewidy. Nie wiem co to moze coś było nie tak. Nie mógł zasnąć w ciagu dnia, była awantura, nie pojechaliśmy oglądać strażaków. Ale potem już było po południu ok. Tak to widzę jest, z dzieciakami, w najmniej odpowiednim momencie, wtedy kiedy najbardziej zależy, one coś wymodzą :D. Mam nadzieję, że samopoczucie lepiej. Ale faktycznie, jeśli tak ci cuduje w ciągu dnia, to może zrezygnuj z drzemki? U nas nie da się, Miki to mega śpioch. Marzka nauczą się i będa pomagać mamie, na pocieszenie ci powiem, że siostra mojego kolegi z pracy ma 8 :D.

Kupiłam w sklepie ze sprzętem medycznym. Pas Pani Teresa. Fałdka trochę jest, ale o niebo lepiej niż było. No i smarowałam się i smaruje non stop. Nic lecę oglądać jakiś filmik. Będę jutro. Pozdrowienia :). Dawno tu już nie gadałam tak żeby ktoś byl D:.

Nie to chyba trzeba dojść do wniosku, że się wygląda już tak kijowo, że cZas coś zrobić :D. Ja tak przynajmniej miałam. Rozstępy zredukowałam dość mocno. Smarowidłami i tym pasem ciążowym. Miki też tak ma, że jak się wkurzę i pytam się czy oddać dzieciom, lub wyrzucić mówi, ze tak i jeszcze by pomagał. Nawet nie próbuję stosować tego, bo i tak nic z moich nerwów. Słodycze ma raz dziennie. :D.

Marzka Dzidziuś też by było ładnie :P. Adaś bardzo ładne imię , zawsze mi się z przystojniakami kojarzyło :).

Co do ruchu, to niestety trzeba, ja naprawdę efekty ogromne widziałam jak zaczęłam chodzić na fitness. A co do płyt, to najlepsza jest cindy crawford, czy jak jej tam.

Hejka no to ja tak jak obiecałam jestem. Mam okres teraz, pożarłabym pizze, poprawiłabym ogromną czekoladą :D. A potem do filmu zagryzała chipsy :D. A tu lipa. Do filmu herbata i jakaś nie wiem mandarynka. :D. A ja bym coś słonego pożarła. Lepiłam pierogi, a tu kicha :D. Ana ja ci powiem, że przemiana materii to nie wszystko, musi być po prostu zwyczajnie mż. do tego mniejsze ilości i ruch. Próbowałam różnych rzeczy, nawet po Zelixie nie miałam takich efektów jak po diecie i ruszaniu się. No i jeść trzeba :). Na poprawę przemiany materii polecam Boldaloin, na mnie działa. Możesz go kupić chyba bez recepty, bo xenny, rhelax i inne cuda nie działają nic a nic. Hahaha ja tu się chciałam Mikim pochwalić a ty mi tu że Martyśka tyle mówi i potrafi :D. Żartuje, to super że tak jej idzie. Ja nawet efektów angielskiego sprawdzić nie bardzo mogę bo jak :D. Skoro Miki niewiele po polsku mówi :D. Marzka ale te dzieciaki twoje już są duże.

Po przeczytaniu w tym Profilu mordercy tego rozdziału, zdecydowałam kupić Mikołajowi to: http://allegro.pl/alarm-oddalenia-sie-dziecka-bezpieczenstwo-hit-i1392812829.html

O matko jakie nowiny. Mama Dzidka gratulacje :D. Jejku niesamowite, mówiłam, że coraz więcej będzie mamuś po raz kolejny. Co do tej konsoli to jest Xbox z systemem Kinect, o niebo lepszy od PS 3, po pierwsze dlatego, że nie trzeba trzymać nic w rękach, bo on ma kamerę, które sprawdza kąty itd. Macie tutaj linka jak to wygląda: http://yourshapecenter.uk.ubi.com/game_info#a-breakthrough-technology Ćwiczy się tak ja na filmiku, normalnie ćwiczycie tak jak z trenerem, zgodnie ze swoimi możliwościami itd. System motywuje. Super sprawa. Normalnie mówi ci co robisz nie tak, co poprawić np. kolano wyżej, przysiad niżej, ręce bardziej na boki. Minus całość jest po angielsku. Ale do konsoli są też i inne gry, glównie sportowe i dla dzieciaków, chodzi mi o tego kinecta. Ale sportowe wciagają całą rodzinę. Super. Na początku nie byłam pewna, ale ja mąż pokazał co i jak i jak przywieźliśmy ją do domu to po prostu zwaliło mnie z nóg technologią. Yenny, co do konsoli to wszystko powyżej. Jak się czujesz? Ja nie wiem te oskrzelowe infekcje teraz strasznie, no i kolejna fala jelitówki. Co do Antka, dla mnie to niesmaowite, niedawno się urodził. A już jest taki chłopczyk, coraz więcej sam potrafi :). Coś z takimi babami jest. Ja to u mnie mam rywalkę :D. Która chyba by chciała mieć możliwości takie jak ja i bardzo chciałaby rywalizować ze mną o przyszłe stanowisko kierownicze. Ale po prostu masakra, ta co wam kiedyś pisałam, taka niemota, że mało takich, co się odezwie to wstyd robi :D. Nikt jej nie lubi, ale wszyscy ją trzymają, pewnie o coś chodzi jak nie o kasę to o sex, wiadomo :D. Julka w Ps trzeba mieć takie cosie do ręki, ale możesz siedzeć na kanapie, a tu musisz ruszyć cztery litery. Powiem ci, że warto, naprawdę u was na pewno będzie toto tańsze niż u nas. Czuje się o niebo lepiej, jeszcze 2 kg i tyle i będę dumać jak utrzymać wagę, chyba że zajdę w ciążę. Co do ksiązek, to część znam :). Ja ostatnio dostałam Nigella ekspresowo i aż żal że jestem na diecie :D. Bo te słodkości super. Co do profilu mordercy omiń rozdział o chłopczyku zamordowanym, nie mogę sobie do dzisiaj poradzić z tym. Fajna też jest książka Zabawy z tatą i druga Zabawy z mamą, ekstra, bo z codziennych czynności móc zrobić zabawy dla dzieci. Co do pracy, kariery to ja też wychodzę z założenia że kariera nie ucieknie, szczególnie, że ja nigdy oszałamiającej kariery nie planowałam :). Zawsze na pierwszym miejscu rodzina. Wiadomo praca zawsze obowiązkowo żeby mieć coś swojego, żeby być w razie czego nie zależną, żeby dać sobie radę. Ja myślałam, że ty starsza jesteś :D. Jak możesz to prześlij mi linka do tych garnków. Nie przywierają? Mama dzidka, jeszcze raz gratulację no i gratuluję utrafienia w termin. Ana ja to ci współczuję, że tak samotnie, że bez tego męża tak zawsze. W ogóle jakiś feralny początek roku, ale tak na pocieszenie, co się źle zaczyna, to się dobrze kończy :D.

Hejka. Ja dzisiaj dzielnie pierwszy dzień do pracy po urlopie. Aż mnie takie przyjemności spotkały, ze hoho. Włamał mi się ktoś do szafki. Zorientowałam się przed wyjściem, będę jutro wszystko liczyć. :(. Muszę się pochwalić, że zawzięcie ćwiczę. Kupiliśmy sobie konsolę i do tego program do ćwiczeń, masakra. Powiem wam, że technika mnie wyprzedziła, nie spodziewałam się nigdy, że coś takiego będzie. Masakra :D. Schudłam 10 kg. Miki tez dzielnie dzisiaj do żłobka poszedł. Zadowolony, stęskniony. Powiem wam, że szukam przedszkola, chyba stanie na prywatnym. Nie wiem. Dzisiaj rozmawiałam z ginekologiem, mam się umówić na przyszły tydzień. Mam zrobić sobie cytologię. Nie wiem z jednej strony bym chciała rodzeństwo dla Mikołaja z drugiej moje egoistyczne pobudki mną kierują, poza tym realnie patrzę na życie i czasami nie jestem do końca przekonana, z drugiej strony pewnie nigdy nie będę. No i jeszcze dalej jesteśmy zdecydowani na adopcję. Zaczynam się zagłębiać w kwestie prawne, w problematykę związaną z co potem, muszę się zalogować do Bociana, i tam gadać z kobietkami które mają to za sobą. Marzka i jak tam w domu??? oby się dzieciaki potem w komitywie nie skumały :D i do najmłodszego sio, spać itd :d. Miki tak ostatnio przyszalał :D. Naturalna, coś wiem jak to z tymi uczuciami ciazowymi. Ale by były jaja, jakby więcej sierpniówek się zdecydowało teraz :D. Hehehehe. Zazdroszczę wam mieszkania :). Co do kuchenki to polecam zdecydowanie indukcyjną. Ale muszę mamy zapytać jaką ona ma, coś niesamowitego. A co do zmywarek to mam mieszane uczucia, co zmywarka to ktoś narzeka na nią, a to nie domywa, a to coś tam itd. Natomiast co do piekarnika to jedna istotna sprawa. powinien być szerszy :). I najlepiej montowany wyżej :D. A modele to już hmmm, ja mam wrażenie, że wszystko to jeden czort. Julka ma rację że BOSCH ma najlepszy sprzęt, ale w pl ponoć mega drogie części. Julka ty też rozmyślasz o dziecku? Myslałam, że będziesz jeszcze bardziej zatwardziała na nie ode mnie :D. A przypadkiem w otoczeniu nie ma ciężarówek? Julka jaki ten komplet, garnków? Napisz jak się sprawiają. Jakie ksiażki zamówiłaś? Ana, Sikorka pozdrawiam :D,

Zdrowia, szczęścia, pomyślności. Żeby nadchodzący rok 2011 przyniósł wam dużo więcej dobrych chwil niż odchodzący. Samego zdrowia, szczęśliwego dzieciństwa, wszystkiego co najlepsze dla waszych dzieciaczków i tych mniejszych i tych prawie dorosłych. Żeby wasze związki kwitły i były każdego dnia bogatsze o nowe doświadczenia :). Jak najmniej cichych lub krzyczących dni. Masę spokoju, dla waszych rodzin. Życzę Wam jeszcze tego żeby spełniały się wasze największe marzenia, a nieszczęścia i smutne dni was omijały. Tego życzę wam ja :D.

O matko . MARZKA PRZEPRASZAM, ŻE DOPIERO TERAZ, ALE DOPIERO TERAZ PRZECZYTAŁAM. Ocieram łzy ze wzruszenia :D. Gratuluję i życzę wszystkiego najlepszego dla waszej całej rodziny. Piękny dostaliście prezent pod choinkę :).

Cześć. Ale jestem w czarnej d.... Nie mogę się ogarnąć. Faktycznie u mnie jest tak, że jak mam dużo do roboty to się czas zawsze znajdzie. A tutaj? Kurcze tylko chałupę ogarnąć a ja leżę i kwiczę bo nie wiem za co się zabrać. Masakra. Ratujjjcie!!!!!!!!!!!!!

Lady to może zadzwoń tak kontrolnie. Ja chyba jednak nie lubię szyć, ale szyję. Masakra. Kiepsko mi to idzie. Lepiej jednak w kuchni :D i na kanwie.