Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

okokokokokokoko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez okokokokokokoko

  1. Szylusia, no przecież, że nie w sprzątaniu :D.
  2. Ehhh, ja to teraz jestem obrażalsko-smutalska. Łatwo mi przykrość zrobić :D. Hehehe trudno Co do imion to mi sie tak okropnie dla dziewczynki podoba Antosia, ale nijak nie pasowałoby do nazwiska, Maja i Nadia, A dla chłopca Mikołaj, Szymek i Maciek :D. Strasznie :d. Heheh, więc gust mamy podobny :D Szylusia, ja to w ogóle jestem aseksualna, na nic nie mam ochoty, biedny ten mój mąż :D. Ale po porodzie mam nadzieję, że odrobimy swoje :D. Tylko będę musiała iść po tabletki :D. A co do snów erotycznych, to z tego co gadałam z kobietami to ponoć to normalne, ale są tak szalone heheheh :D I nie wiem czy wy też tak macie, ale ja np budzę sie w trakcie orgazmu :D Hehehe, A czy pomagam mężowi, hehehe nie :D.
  3. Ehhh, ja to teraz jestem obrażalsko-smutalska. Łatwo mi przykrość zrobić :D. Hehehe trudno Co do imion to mi sie tak okropnie dla dziewczynki podoba Antosia, ale nijak nie pasowałoby do nazwiska, Maja i Nadia, A dla chłopca Mikołaj, Szymek i Maciek :D. Strasznie :d. Heheh, więc gust mamy podobny :D Szylusia, ja to wogóle jestem aseksualna, na nic nie mam ochoty, biedny ten mój mąż :D. Ale po porodzie mam nadzieję, że odrobimy swoje :D. Tylko będę musiała iść po tabletki :D. A co do snów erotycznych, to z tego co gadałam z kobietami to ponoć to normalne, ale są tak szalone heheheh :D I nie wiem czy wy też tak macie, ale ja np budze sie w trakcie orgazmu :D Hehehe,
  4. Poprawka, zwie się to prostaglandyna :D Przeprosiłam ładnie, bo mogły się obrazic :). I tyle :D. Hehe nie jestem typem, który zakrzyczy :D. A powiem wam, że z tym kurzem to jest jakieś szaleństwo. Mieszkam na parterzem rano sie wytrze kurze, po południu już jest wszędzie, na podłodze, na meblach. Nie wiem jak tu porządek przy maluchu utrzymywać. Ale dlatego też z baldachimu zrezygnowałam :D. Powiem wam, że mój mąż narysował takie .sliczne chłopięce rysunki, coś pięknego, taki samochodzik, samolot, chłopiec na chuśtawce i to będzie na ścianie nad łóżeczkiem :D Ekstra :D.
  5. Heehe, dziewczyny. Co do współżycia, to czytałam, że ok ale lepiej zakładać prezerwatywę, tak tak w ciązy, bo sperma zawiera prostagladne czy jak jej tam, może powodować przyśpieszenie akcji porodowej (to samo podaje się w szpitalu,t aki zel ). Ewitap, u nas jest odwrotnie, mąż mnie namawia na sesję, a mi się nie chce :D Bierz sobie cerutin :D Eudaimonia, no to ładnie cię to twoje dziewczątko męczy. Mały rozbójnik. Maja, tak sie miała nazywać nasza dziewczynka, widzę, ze imona podobne jak ja lubisz, mi się Nadia też strasznie podobała. A ja dzisiaj, ehhh normalnie obudził mnie taki ból brzucha w nocy, jak przy najgorszym okresie jaki miałam, do tego krzyżowe, zaczęłam panikować, że to już. Ale na szczęście nie :D,
  6. Zostałam zakrzyczana w jedym topiku :( Ehhh, szkoda gadać, ale się zdenerwowałam :(
  7. Cześć dziewczny :D. Heheh Chimerka, Karusia, humor od razu się poprawił :D Z tym stukaniem w głowę, słyszałam od męża :D Hehehehe on też się biedak boi. Ale my przez całą ciąże praktycznie się nie kochaliśmy :D Aż wstyd się przyznać. Ale ja nie miałam ochoty, mąż się stresował, ze coś się stanie, a to nie sprzyjało atmosferze :D. Torbę do szpitala pakuję hmmm jak najszybciej. Niby wczoraj rozmawialam z lekarzem, mówi, żebym leżała, odpoczywała i nie denerwowała się. Mam nic nie dźwigać itd. Mówi, że trzyma kciuki żeby Mikołaj posiedział 2-3 tygodnie, i mówił, ze pewnie posiedzi, ale torbę muszę sobie spakować :), na dniach :D Polakom już od dawna nie kibicuje, wiadomo dlaczego :D. Nie pierwszy nie ostatni raz.
  8. Ale ja jestem głupia, usunęłam sobie cały spis, moich tematów. :D nie mam nic. A tutaj coś dla dziewczyn, które mają duże piersi. W miarę przystępne ceny :). Tak mi się nudziło i znalazłam. http://www.olive.pl/index.html?wyszukaj=tak&_szukaj=&rozmiar=506&_szukaj_kategoria=&podkat=20&poprzednie_szukanie= i tutaj jest też duża bielizna :) http://www.duzabielizna.pl/shop/
  9. Mąż dobrze zrobił, przynajmniej ktoś ci wytłumaczyl sprawę i przywrócił do pionu :). Czasem to lepsze niż głaskanie po głowie. Co do gadania, że mąż sobie sam poradzi z maluchem, to należy ci się opieprz. Nic się nie dzieje, nie ma co snuć czarnych myśli. Wszystko się dobrze skończy, a ty się najesz tylko strachu.
  10. Na tym to ja się za bardzo nie znam, ale koleżanka NIE PANIKUJ, może mieć rację. :).
  11. Szylusia, gdzie dokładnie mieszkasz? W trójmieście może być jakiś gabinet? Kochana nerwy to najgorszy doradca i dziudziuś też nie jest z tego zadowolony.
  12. Hej hej :). Witam w gronie sierpniówek :D
  13. Szylusia, zwariowałaś :D Na pocieszenie powiem ci że mam guzka pod pachą i też po porodzie do usunięcia i do sprawdzenia co to za syf jest idę :) Ale nie wmawiam sobie, że to rak, tak samo ty tak nie myśl :D Zwariowane dziewcze :D. Może pękają ci sutki, może masz suche, piersi rosną, może coś tam jakieś naczynka pękają :). Nic się nie martw. Najpierw zapytaj się lekarza :).
  14. Krew, wydzielina o nieprzyjemnym zapachu itd, wydzielające się z sutków, nie są normalnym objawem. Leć do lekarza jak najszybciej.
  15. Jeśli uważasz, że to krew, to biegiem do lekarza, nie ma co lekceważyć takiego objawu.
  16. Flamasterka, chyba do jednej z gazet jest dodana taka podkoszulka z nadrukowanymi czerwonymi ustami. Ja jedną jakiś czas temu kupiłam, chyba do m jak mama albo coś w tym stylu. Kosztuje to około 10 zł, a koszulka jest tak prawie do kolan :). Można ją potem wywalić. Karusia dzięki wielkie, problem w tym, że ja nie mam tej książeczki. Niby jestem ubezpieczona u męża, niby u mojej mamy, bo jeszcze studiuję :D. Pani w Zusie, powiedziała, że którąkolwiek mam mieć. Ale nie mam żadnej. Mam nadzieję, że mój maluch jeszcze posiedzi. Zaciskam nogi i leżę. Właśnie dowiedziałam się co do wózka, mają taki na stanie, jeśli zamówię, dziś albo jutro to w ciągu 5 dni dostanę go kurierem. I chyba muszę zamówić. Nie wiem skąd ale mam jakieś parszywe przeczucie, że to już niedaleko. Albo to moja głowa szaleje.
  17. A i wogóle usłyszałam od lekarza, że raczej nie bardzo będe czuła obniżanie się brzucha, skoro dzidziuś leży poprzecznie, i to na samym dole brzucha.
  18. A jak zacznę rodzić w Krakowie, to nie mam pojęcia.
  19. Eudaimonia, do mnie do szpitala potrzeba, to: Karta ciąży Dokumenty Ubezpieczenie (książeczka) Wyniki badań Dla malucha: nic Dla siebie: To co sobie wymyślę :) U mnie zostawia się pieluszki tylko.
  20. Z zagadnień współczesnej kultury i cywilizacji. Bleeee, nie no raczej dobrze nie napisałam, ale zakłądałam, że to obleję :D Nie jestem typem panikarza, który zawsze zakłada, że oblał :D, ale coś mi się tak wydaje. Trochę mało poprawny ten test był od strony dydaktycznej, za dużo pytań otwartych, jak na taką ilość czasu. Ojjj no cóż wymagać od kobiety, która chyba pierwszy rok wykłada :). PS. Nie wiem dziewczyny czy mam się pakować, ale dzisiaj kolejny dzień pojawił mi się ten śluz, ostatnio poniedziałek, wtorek i dzisiaj w jeszcze bardziej galaretkowatej konsystecji. I co czytam, to przypomina to rzeczywiście ten czop śluzowy. Chyba rzeczywiście musimy z mężem pojechać na zakupy i kupić to co potrzebne do szpitala.
  21. Spoko spoko, ja od 6 rano nie śpię :D. Zdążyłam już być i wrócić z egzaminu :D. Hehehe. Kiepsko kiepsko, chyba będzie na wrzesień. Ja dzisiaj też mam zamiar leniuchować :D. Eudaimonia, ja wiem, że chodziło ci o office :D
  22. Maż tak samo, dziecko było planowane, przewałkowany temat itd.
  23. Na własny koszt, mieszkamy sami. Nie zdecydowałabym się na dziecko, gdybym była na utrzymaniu rodziców :). Kończę studia.
  24. Teraz nie ma co przesądzać czy na śmierć i życie, bo wyjdzie to w sytuacji, kiedy mu powiesz i zdecydjecie co dalej. Zrób kochana test z krwi, będzie pewny i określi w którym tygodniu jesteś.
×