Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

okokokokokokoko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez okokokokokokoko

  1. Ja właśnie wczoraj chyba o tym pisałam, ze sobie nie wyobrażam tego wszystkiego. Ja jedyne o czym marzę to jest żeby było ciepło, żeby nie trzbea było zakładać na siebie ton tych ciuchów, poza tym coraz mniej mieszczę się w płaszcz a nie opłaca mi się kupować nowego.
  2. Mi też jakby mi się chciało tak jak mi się nie chce. Za nic się zabrać nie mogę. Dramat. Za nic, dosłownie.
  3. Hehehe, Mini to wszystkim zajmuje najwięcej myśli. każda dziewczyna się zastanawia i nie może się doliczyć :D Dlatego, lepiej nie sugerować się kimś, a liczyć tak jak się liczyło :)
  4. Nie mieszajmy sobie w głowach, każda z nas liczy wg innego kalendarza i innych zasad, czy to jest istotne dzień w przód czy dzien w tył. :) Co do ubranek, to mam już całe mnóstwo. Jeszcze raz powtarzam, że przesądy są nie dla mnie. Od samego początku jak się tylko dowiedziałam, że oczekujemy maleństwo kupowałam trochę. Dostawałam też od innych. Mam trochę zabawek, hehehe. I kupiłam ekstra kołderkę w wyszywane renifery. Śliczna. A teraz czekam na zakupy całej reszty. Co do rozmiarówki też mam od 56 wzwyż. Wszystko raczej w neutralnych kolorach. Chociaż od kumpeli dostaje różowe, bo twierdzi, ze będzie dziewczynka. Ja jednak jestem za ubieraniem w różne kolory, nie róż :D A teraz oglądam \"Siódme niebo\" i jem śniadanie :D Mam serek biały z rzodkiewką i szczypiorkiem i do tego pieczona bułeczka :D Chce ktoś?
  5. No nic ja też się kładę, może zasnę a jak nie to znów kilka godzin kuchni tv :D.
  6. Ja niestety nie dam rady go wciągnąć, bo jest zapracowany. Buuu, a ja mam jeszcze rosół postawiony, kończy się gotować. Wogóle przyszalałam w kuchi. Zrobiłam rozpierpapier. Wypadło mi pudełko z solą, co najśmieśniejsze nie rozsypała się, ale zrzuciła mi półkę porozbijało przyprawy. Ehhh, ale już opanowano :).
  7. No właśnie :D. Słodkich snów. Ja coś spać ostatnio nie mogę. Mężulek pracuje a ja siedze z nim.
  8. I co jak dla mnie ważne, przód i tył jest pompowany.
  9. a że są skrętne? W sklepie mnie poinformowali, ze są blokowane.
  10. Enjoy mi się smaej strasznie podobał, zielony mmm. Ale po oglądnieciu kilka razy na ulicy i potem w hurtowni to przerażają mnie te kółeczka na nasze chodniki. Co do Volanta i Implast oglądałam są ekstra. Jeszcze tak w granicach 1500 oglądałam Deltima, ale on ma 3 kółeczka i jakoś też sie boję .
  11. Anabanana, fajny tradycyjny, ale mi się np nie podoba spacerówka. Gondolka jest fajna mają fajne kolory, ale jakoś nie mogę sie przekonać do spacerówki, ale z drugiej strony pewnie i tak przerzucimy się na parasolki :). I to fakt, dla mnie gondolka też musi być duża, z jasnych powodów.
  12. No i nie jest drogi, ma te kółka pompowane wogóle mi sie podobają te wózki. I co ważne jak dla mnie był bardzo lekki.
  13. Mi się podobały, quinny. Ogólnie nie planowałam zakupu, bo od razu powiedziałam, ze chcę wydać około 1000-1200 już z fotelikiem do auta. Ale już wogóle przestały mi się podobać jak chciałąm go podnieść w sklepie. Ciężko było, mimo że niby mamy zachwalają. Poza tym ta maleńka gondolka, nasze maluchy pewnie przez całą zimę w gondolce przesiedzą, muszą się zmieścić.
  14. http://www.allegro.pl/item310617211__nowosc_coneco_toledo_gratis_konkrety_.html Tyle, że kupowany w sklepie i nie będzie miał tych napisów pierre cardin. Jest fajny lekki. Ciuszki też mam, każdy mi podrzuca, sama też kupuję z mamą od momentu kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciązy. Także nie wierze w te wszystkie rzeczy i też wolę powoli kupować, przynajmniej portfel tak tego nie odczuje. A moja mama to jest teraz obcykana bardziej ode mnie. Szaleję. Sama mówi, że to przez to, ze jak my mieliśmy przyjśc na świat to nic nie było. I na wnukach sobie odbije, a ten to wogóle pierwszy w rodzinie także już wogóle. Chicco mi sie podobał enjoy, ale ma maleńkie kółeczka, wogóle chicco mają fajne wózki ale te kółka mnie odstraszają.
  15. A co ci mówił? Co do różnicy to normalne :) Nic sie nie martw. zawsz będzie jakas różnica. Poza tym pomyśl sobie, że tak jedni mają dłuższe nogi inni krótsze, inni mają wiekszy brzuszek inni mniejszy, i to wszystko na usg wychodzi. jeśli lekarz mówi, ze jest ok, to myślę że tak jest. NIgdy nie wpasujesz się w ideał a najgrzej jest jak zaczniesz się zastanawiać i porównywać :). Uszy do góry, maleństowo jest całe i zdrowe :). Jeszcze chwilę będziesz czuła jak cie kopie :)
  16. Ja wózki wyoglądałam na wszystkie storny, wydzwigałam :D I zdecydowałam :D Wyszukałam też łóżeczko turystyczne, łóżeczko zwykłe i mase innych fajnych rzeczy :D
  17. Anabanana, nie chcę wprowadzać zamętu. Ale na moje jeśli masz tydzień po mnie termin a ja wczoraj zaczęłam 17 tydzień :D WG mojego kanedarza hahahaha. To ty zaczynasz w przysżłym tygodniu. Ja nie wiem jak to jest :D Mój kalendarz jest mądrzejszy ode mnie :D
  18. Ja wózek już upatrzyłam, wyoglądałam i tylko czekam :D Ten kalendarz to jest "W oczekiwaniu na dziecko. Dziennik" Do tej książki "W oczekiwaniu na dziecko". Od początku się stosuje, na początku trochę był przeskok, ale potem dzidziuś się wyrównał :D
  19. Malir, ponoć to normalne, ja raczej staram sie nie dopuszczać myśli, ze coś jest nie tak :). Wierzę że wszystko będzie dobrze, ja mam raczej obawy co potem.
  20. wg mojego kalendarza 27 tyfdzień to jest ostatni tydzień 6 miesiąca :D. W 28 zaczyna się 7 miesiąc, w32 to miesiąc 8, a 36 tydzień rozpoczyna miesiąc 9. Wszystko się zgadza :D
  21. Ale w sumie ciąża trwa 40 tygodni czyli w sumie 10 miesięcy księżycowych. Z czego 2 tygodnie dostajemy, ze tak powiem gratis na starcie. Ehhhh ja to licze wg swojego kalendarza i jego się trzymam :D Tam jest napisane, ze już jestem w 5 miesiącu :D
  22. U mnie mojej mamie brzuch wyskoczył tak jak mi. Mówiła, ze od 3 miesiąca już chodziła w ciązowych ciuchach i przy mnie i przy moim bracie. Ale przytyła tylko 12 kg. Ja mimo rozmiaru brzuszka też tylko 2 jak narazie. Dlatego mi się wydaje, że to też jest dziedziczne, ale prawda taka, ze u dziewczyn wysportowanych brzuszek później widać a u leniuszków szybciej bo mięśnie nie trzymają. No ja niestety należe do leniuchów :D Ale on jest coraz większy od początku stycznia, tylko wczesniej był bezkształtny a teraz taki fajny :D
  23. Mówiłam wam, ze się go boję :D I że nie wiem co będzie za jakiś czas :D Owszem tłuszczyku też tam trochę jest ale nie przesadzajmy :D
  24. Dobra macie :D http://img137.imageshack.us/my.php?image=img8137malecp0.jpg Kurcze a ja coś czuję, ze urodze jeszcze wczęsniej :D
×