okokokokokokoko

Tak szybko to one pewnie nie przejdą, jeśli się już pojawiły :)

Evak samopoczucie w miarę, nic mi się nie chcę, jakoś mi tak mdło. Katee szczerze ci powiem, że w życiu nie zdecydowałabym się na ślub w ciąży. Jest to tak ogromny stres, że w żadnym wypadku nie naraziłabym swojego dzieciątka na to. Wiem, wiem, że kobiety biorą ślub w ciąży i jest ok i dzieci rodzą się zdrowe, ale ja wiem swoje. W żadnym wypadku też nie uważam, że ciąża ma być jakimś przymusem do ślubu, często z tego rodzi się potem tragedia. No ale decyzja należy do ciebie. Jak już maluch przyjdzie na świat spokojnie zorganizowałabym wszystko, a nie teraz na łapu capu, zeby w miarę mały brzuszek był. Dzieckiem może się zająć niania przez jedną noc a wy możecie się wyszaleć. To moje zdanie. Poza tym nie słuchaj nikogo, bo ten ci każe tamten ci każe. Ty sama musisz zdecydować z ojcem dziecka, co robić. Bo to wasza decyzja na całe życie a nie cioci, babci wujka. I w żadnym wypadku nie słuchaj, że panna z dzieckiem to wstyd.

Cześć :) Evak mi też się podobał Titi. Fakt po złożeniu jest trochę mniejszy, ale coś kosztem czegoś. W coneco jest większa gondola i szersza spacerówka. I jedno co mi titi wybiło z głowy to koszmarnie malutkie kółeczka, tak samo podobał mi się chicco enjoy ale tak kółeczka są też maleńkie. :) Ale titi wygląd ma fajny.

To fakt, ja na usg też nie widziałam maleństwa w 6-7 tygodniu od ostatniej miesiączki. Dopiero na ostatnim. Ale to z winy długich cykli. Kołderka wiesz, że my wg @ już zaczęłyśmy 3 miesiąc :) Dziwna sprawa :) Oczywiście inaczej wg wieku ciąży. Ale ja skrzętnie zapisuje każdy dzień w dzienniku \"W oczekiwaniu na dziecko\" I jestem dwa trzy dogodnie z tego powodu do przedu :). Co do ciuszków i innych rzeczy dla dziecka, to ja po prostu kupuje neutralne. Od mamy dostałam w kolorze żółtym, mąż kupił w brązie. W każdym bądź razie jak będe miała dziewczynkę to nie będe uznawała tylko jedengo słusznego kioloru- róż :) Jest tyle ślicznych rzeczy, które można założyć i dziewczynce i chłopcu :) I takie właśnie kupuję. Hehehe chyba nie jestem za bardzo przesądna :)

Katee co do USG, zależy czy pójdziesz państwowo czy prywatnie. Prywatnie pewnie od razu zrobi USG już około 6 tygodnia ciąży. Wogóle kiedy miałaś ostatnią miesiączkę? Jeśli państwowo to pewnie poczekasz do tego standardowego USG w 11-12 tygodniu ciąży. Z jakiego miasta jesteś?

Katee pierwsze koty za płoty :) Trzymam kciuki za rozmowę z twoimi rodzicami. Myślę, że będzie dobrze. Szczególnie, że trzeba wyznawać zasadę, jak przybywa to się trzeba cieszyć, jak ubywa to można się umartwiać i płakać. Nie stresuj się za bardzo :) Dzisiaj znów nie wytrzymałam, byłam z męzem w IKEA i kupiłam dwie słodkie grzechotki i taką torbę pod łóżko do przechowywania tych rzeczy dla maleństwa :) Zaczyna się już zbierać :) Kurcze ja to jestem taka, że zanimn urodzę, to już pewnie będzie wszystko wszystko, żebym nie musiała się o nic martwić. :)

Dla mnie to w sumie najlepszy okres, bo jakiś czas po sesji a jeszcze przez rozpoczęciem nowego semestru. Ale właśnie o to mi chodziło., W razie czego będę się ratować pomieszczeniami klimatyzowanymi :P Dam radę. Moja mama też miała mnie urodzić we wrześniu. I tak miała dośc już na początku sierpnia upałów, że poprosiła mnie i wyszłam miesiąc wcześniej :) Też jestem sierpniowym dzieckiem. Kupiłam pierniczki :) Nie jestem zdolna jeśli chodzi o pieczenie. Powiem, że zrobiłam takie pyszne :)

A ja już mówiłam wcześniej dziewczynom, że zamiast foliku, w tej samej dawce jest kwas foliowy firmy puritans pride. Opakowanie 250 tabletek kosztuje 16 zł :) Ja biorę już od 4 miesięcy, 3 miesiące przez staraniami i teraz cały czas codziennie. Ja też jak już mówiłam studiuję, maluch też urodzi się już po sesji. Bo tą najczęsciej kończe do około 10 czerwca. Dwa miesiące więc poleżę sobie dwa miesiące spokojnie. Jadę zaraz z mężem do Ikea :D I chyba zrobie dzisiaj pierniczk, żeby móc zabrać na święta :D Pozdrawiam was wszystkie. Niczym się nie martwić tylko choinki ubierać :D

Cześć dziewczyny. tak jak mówicie są plusy i minusy rodzenia w lecie. Na pewno to, że multum witamin w ciąży, bo te nowalijki to wszystko na wiosnę, z maluszkiem można szybko wyjść na spacer. Ale z brzuszkiem w ciąży w lecie myślę, że będzie ciężko. Ale lipiec ogólnie nie jest takim ciepłym miesiącem. Damy radę. Czarna z jakiej części Podkarpacia jesteś?

No nic ja sobie nic nie wbijam, że jest nie tak :D Hehehe niby lekarka powiedziała, że wszystko jest ok. Drugi lekarz potwierdził, więc wierzę. Mam nadzieję, że uspokoję się może po następnej wizycie, która już za miesiąć. NArazie zmykam. Oglądamy z mężem dzisiaj \"Duchy Goi\" zobaczymy. Dobrej nocy i gratuluje po raz kolejny :D

Ja byłam w 6- tak wyszło na USG w środę :) Ja też jem, ale raczej nic cięzkiego :D

Ja mam 4 mm, i w sumie tylko jeszcze, że 6 tydzień ciąży. No i akcja serca prawidłowa, to tyle na moim usg. Chyba, że ja czegoś nie widzę U mnie nie ma napisane jak szybko biło serduszko. :( Mały ten mój dzidziuś. Kołderka ma 2 mm

No to nie dziwne w sumie, że chcesz wrócić, szczególnie jeśli będziesz miała taką szansę :) Z tymi żłobkami coś mi się tak obiło o uszy, ale możliwe, że jest to jakaś bzdura. Co do niani, to mam jeszcze dużo czasu, żeby się zastanowić.

Czerwony Kapturek witaj :) Marzka mi też się podoba, też właśnie myślałam o tym w razie czego można się przerzucić na inna spacerówkę. Karusia te Tako tez mają przystępną cenę, w miarę fajnie wyglądają, ale jak zobaczyłam wagę, to stwierdziłam nie nie i jeszcze raz nie. Nie dałabym rady męczyć się z wózkiem o takiej wadze. Karusia słyszałaś, jak w Krk ze żłobkami jest, że szaleństwo, że kobiety zapisują dzieci już będąc w ciąży? Ja myślałam o żłobku, ale niestety. Pół roku będe musiała się pomęczyć z nianią.

Narazie z moich wyliczeń na początek sierpnia :) Ja coś nie mogę pić nic ciepłego, jakoś mi nie wchodzi, a kawki chętnie bym się napiła :) Ale jakoś się też boję.

Cześć. Dzięki dziewczyny. Nie pisałam długo bo jakoś bałam się zapeszać, nadal się boje. Wasze maluchy to już takie duże dzieci. Jejku ja nie wiem do tego, żeby moje było takie duże to jeszcze tyle czasu. Ania ciastka ekstra, sama zastanawiam się nad upieczeniem takich pierniczków :) Mały artysta pomagał przy ozdabianiu? Pozdrawiam serdecznie :D

http://www.allegro.pl/item282059649_v3_jak_quinny_gondola_spacer_fotelik_oslona.html

Poza tym wiekszośc tych wózeczków, ma takie malutkie te kółeczka, że się zastanawiam jak tym jeździć w zimie, mimo iż mieszkam teraz w dużym mieście.

A pompowane i łożyskowe to jakie? Ten coneco ze wszystkim spacerówka, gondola, stelaż, fotelik kosztuje 1200 zł. Wiem też że ma pompowane tylnie koła. Kurcze sama nie wiem :D Poza tym strasznie mi się podoba ten wózek.

Ja też bym już wszystko kupiła. OGlądam wózki, łóżeczka, wanienki, ciuszki. JA czuje, że będzie cóora, jakoś tak od początku mam takie przeczucie, mąz też.

To siostra męża nie moja. :) Nie ona pomoc męża miała niewielką a praktycznie to chyba zerową, ona sobie sama radziła. No bo ja już tak zaczynam myśleć ile przyda się na wózek :D Podobają mi się coneco v3 :) No i nie są jeszcze tak koszmarnie drogie.

No tak w sumie jak urodzi się to będzie miał półtora roczku niecałe. Z drugiej strony moja szwagierka która zaszła chyba 4-5 miesiący po urodzeniu 1 dziecka. A może nawet nie tyle, jakoś wózka bliźniaczego nie miała :D Nie wiem jak ona sobie rodziła, ale ona sobie ogólnie radzi ze wszystkim :) Ja nie mam nic, nie wiem czy dostanę coś od kogoś, w sumie nawet na to nie liczę :) Wszystko będe musiała kupić :D Powiedź mi kochana jaki masz wózek?

A myślisz, że ja się nie bałam, ze zapeszę jak zakładałam topic ? Hehehe. Mówiłam, że ostatnio nie wytrzymałam i kupiłam już kilka rzeczy dla maleństwa?

Marzka, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :D Wiem, że chyba nie ja powinnam to mówić, ale na kilku przykładach mogę tak powiedzieć :D A z braku dolegliwości to tez trzeba się cieszych, chociaż ja jak to ja pewnie zastanawiałabym się czy wszystko jest ok :D

Kołderka a dlaczego ty się nie dopisałaś do tabelki. Ile ty kochana masz lat?