okokokokokokoko

jestem już umówiona na piątego grudnia. Znasz jakiś ginekologów w Krakowie? Umówiłam się do Gemelli

Dziękuję bardzo. Niestety stresuję, się tym, że ta druga kreska była jaśniejsza i nie dotarło to do mnie jeszcze :D Co do sylwestra, to nadal jest w fazie planów, które raczej nie wypalą. Może do Kazimierza pojedziemy, jeszcze nie wiem. W serialach się niestety nie lubuję, lecą tak w tle czasami. :) Viki-miki nawet nie przypuszczałam, że tak szybko się uda. Jestem w szoku :) Andrzejki, tak jutro są imprezy a wosk powinno się lać 30 :D

Justa jeszcze trochę nas mało, ale myślę, że powoli powoli, doczekamy się kolejnych dziewczyn. Dziękuję bardzo :)

MaMani to czekam niecierpliwie na wynik :D Podczytywałam was na topicu Drugie dziecko. A ja nie wiem dlaczego, oprócz tego, ze jeszcze to do mnie nie dotarło to stresuję się dlaczego ta druga kreska jest bledsza. I czy to nie oznacza czegoś złego, boje się że dostanę @, albo że to nie TO.

Cześc dziewczyny. Przepraszam, że tak późno ale dopiero wróciłam do domu. Jeszcze raz bardzo bardzo dziękuję. :) :) :) Elmirka z mężem kochaliśmy się co dwa trzy dni. Wtedy kiedy mieliśmy ochotę. Choć nie ukrywam, że pomogliśmy sobie testerem owulacji, choć w niego nie wierzylam. My po prostu nie myśleliśmy o tym, że ma się udać. Mimo to mój mąż brał Salfazin, może to też trochę pomogło. Mini ostatnio czytam \"Morderca za ścianą\" Buss. Niezłe, o psychologii morderstw. Nie wiem jaka literatura cię intersuję, podaj gatunek który lubisz najbardziej to może coś podpowiem (pomijając fantasy i sf. bo nie znoszę). Mirabelka nie zdecydowałabym się na dekoder. Mam UPC i jestem najbardziej zadowolona na świecie. Rihanna oprócz tego semestru, który już się w sumie kończy zostały jeszcze dwa + jeden samych seminariów. Pracę muszę oddać napisaną do października. Mikulina jak wytrzymałaś kochna w pracy? Dziewczyny jakie plany na weekend?

Zapraszam, zapraszam. :D Pewnie narazie będe gadać sama do siebie. Ale czekam na was :)

To trzymam za ciebie mocno kciuki, a ty kiedy będziesz wiedzeć. Do mnie to w sumie jeszcze nie dotarło. A co do długości to straszyli, że z takimi długi będą problemy z zajśćiem. No nic ja narazie musze uciekać. Czekam na kolejne szczęśliwe :)

Obiecuję, że was nie opuszczę. Jeszcze raz dziękuję. Mini kochana wizytę mam dopiero na 5 grudnia

38-41

18 października.

Zapomniałam wizytę u ginekologa mam umówioną na 05.12 :)

Mirabelka mo żesz już być spokojna, że przy cyklach 41 da sie zajść w ciąże.

Hehehehe. Nie wiem :D Teraz czekam na prezent w postaci książki i sama lece kupić kalendarz :D boże nic nie wiem.

No dzisiaj niestety nie bo Mąż ma uczelnie dzisiaj jutro i pojutrze. Także siedzę sobie sama przez weekend

Mąż robił test ze mną. :D I jest tak samo oszołomiony jak ja

Nie opuszcżę was, będę wam nadal kibicować :D

Dziękuję strasznie dziewczyny ;( :D Nie wiem sama co :D Hehehe. Jeżu nie wiedziałąm, ze się uda w pierwszym cyklu.

Cześć dziewczyny...

Kurna denerwuje się jak ta lala. Ojezu. Koszmar. Już bym chciała jutro.

E ja nie z tych co opuszczają, będe wam nadal w razie czego kibicować. I może któraś dołączy. Wogle, co ja zakładam z góry :) że jestem, ostatnio mówiłam, ze na 100 nie jestem.

Tak poza tym jeśli jutro pojawi się topik RODZIMY W SIERPNIU 2008, to znaczy, że to ja :D

Tak poza tym jeśli jutro pojawi się topik RODZIMY W SIERPNIU 2008, to znaczy, że to ja :D

Hehehe Powiem wam powiem. Hehehe. Stres niezłly,m najchętniej już dzisiaj bym zrobiła :D

Cześć. Test robię jutro. Robiłam już dwa ale cii bo nie wiem co myśleć. Ryby po grecku nie znoszę, u mnie jest zawsze na wigilię. Ale za to moja mama ostatnio dała mi pasztet taski domowy, ojj jak za mną chodził. BNa sylwestra jeszcze nie wiadomo co, były plany wyjazdu, ale prawda taka, że szkoda nam troche pieniędzy. Ale z drugiej storny nie byliśmy nigdzie w podróży poślubnej. Ale prawda taka, że na sylwka wywalają takie ceny, że szok. W tamtym roku siedzieliśmy w domu, zrobiłam troche dobrych rzeczy posiedzieliśmy i było supoer. A w tym ehh, nie wiem sama.

Kolejny, ojj kolejny spać mi się chcę, z pęcherzem nie wyrabiam i piersi mam hmmm nie umiem tego określić, nie bolą ale są takie dziwne. Ale może sobie wmawiam.