okokokokokokoko

Dwie kreseczki u mnie w sumie było szybko. Za pierwszym razen. Teraz jakoś opornie.

O jejku jak mi miło :D. Ja tam uważam że zwykły, szaro bury :D.

Dwie kreseczki czyli bierzemy praktycznie to samo. Ja teraz Zelixa 15.

Naturalna ja się też trochę boję. Najpierw skonultuję to ze znajomymi lekarzami. Plisza co mam z oczami? :D Wracaj do nas częsciej :).

Naturalna, ja też zez, astygmatyzm :D. Ale wada się zmniejszyła. No i teraz mówili mi że super powinno zachować się to po operacji,

Papuga do klatki, Papuga do klatki i te baby wsuwające pączki a ja biedna na tym aparacie i aż mnie broda bolała. Jejku już myslałam, że jestem sama z tymi wspomnieniami :D. I do tego to klejenie oka i było mi tak okropnie wstyd :(. A jeszcze były inne te obrazki, ale teraz nie jestem sobie w stanie przypomnieć.,

Naturalna też mam zeza :D. Jak byłam dzieckiem to było to widoczne, teraz nad tym panuję i nie jest tak źle :D. I pamiętam te nieszczęsne ćwiczenia żólnierz do budki, żołnierz do budki :D. No nie mogę :D.

Ja do kaszek używam na wyjścia butelki tej z łyżeczką z Lovi. A butelek używam teraz tylko Avent, też mam ustniki i rączki. A powiedz mi jak radzi sobie z tym ustnikiem?

Ale zamieszania. No nic już niedługo. Miki zaczął pięknie sylabizować. Coraz więcej i więcej. :D. Robi cześć i potrafi odturlać piłkę :D. Hahaha ekstra jest z tym :D. Trochę mu spuchła noga po tym szczepiniu, ale sądzę, że to z winy tego, że jednak się wyrywał. Mówicie o pampkach a wiecie, że wzrośnie prawdopodobnie VAT na pampki i inne rzeczy dla dzieci do 22 % :D. Gunia ja używałam takich butelek, są spoko. One są praktycznie takie same jak Canpol tylko smoczki lepsze. Gunia u nas już od dawna łóżeczko obniżone na przedostatnią wysokość a mam ich 4. To jest taka, że jak Miki wstanie to będzie mu wystawać od ramion w górę :D. Mimo, że nie siada, mimo że nie stoi to wolałam nie ryzykować. My używaliśmy smoczków kauczukowych, jakoś na początku Mikiemu smakowały. Ja się far bowaniem nie przejmuję, mam smoczki po prostu do Bobofrutów i mam smoczki do mleka. Trójprzepływowe do mleka i 2-3 do soczków. Anabanana a ja się tak zapuściłam w spacerach ehhh, z tego zabiegania chyba. Ja się do szmatlandii wybieram za dwa tygodnie jak będziemy u teściów. Tam jest mega raj :D. Tak samo mnie wkurzają te ceny. A zawsze jest tak, że w jednym momencie wszystko na raz. :D My mamy Avent taki ustnik niekapek i nie cieknie, tylko Miki go gryuzie a nie ciągnie. Julka u nas podobnie, prezenty kupuję sobie sama :D. Albo razem z nim. Bardzo szybko znalazł pracę, aż też dziw. Ciesze się bardzo bardzo z tego, chociaż czekamy do pierwszej wypłaty, bo już się mąż nie raz zorientował, że to jest tak, że pięknie wygląda a potem okazuje się ch... Nie jest źle, nie jest. Ja szukam juz plusów, nawet jeśli remont na razie odłożymy i już kombinuję jak by tu poprawić wygląd mieszkania bez duzych nakładów finansowych. Huggiesy 4 nam podpasowały dopiero teraz jak Mikiemu pupsko urosło. Myj w zmywarce tyle samo detergentów ile w płynie, a potem lepsze płukanie bo prawie we wrzątku. Na razie z worów jestem zadowolona, ale fakt lepsze były te różowe, co jest dla mnie dziwne. Ale wyrzucam co dwa dni średnio. Ale sprawdza się bardzo dobrze. Lady zdrowia dla Emilki Magdulka to cudownie, że ściągnęli już ten gips. Jejku naprawdę, a jak ogólnie to wszystko wygląda? Karuśka zapraszam, to cudnie :D A co sobie wymyśliłaś? Ale sobie Emila prezent wykombinowała :D. Eudaimonia na odstające uszy nic nie zrobisz, lepienie zakładanie czapek, oppasek nic nie da. TV podobno powoduje obniżanie poziomu inteligencji i zaburza potem wyobraźnie i inne takie :D. Ja mam pralkę zwykła, ale też mam jakieś dzwięki, sama dobieram programy, mam też konkretne programy, ojjj w sumie fajna jest :D. In też dzwoni jak skończy prać.

dwie kreseczki, to trzymam kciuki za odchudzanie. A książki tego typu mam :D. Wiem, że podświadomoś robi swoje \\

Hej laseczki :D. Dzisiaj troche lepiej. chyba wczoraj wszystko przez zmęczenie :). Ojjj tak. Ciasto w smaku mega, ale się nie ścięło. Budyń następnym razem gęstszy zrobię. Ale mnie wkurzyło dziewczę na Kafe wczoraj i dzisiaj doczytałam resztę, że też tacy ludzie chodzą po świecie :D. Bez kitu. Moniś mój Miki też by patrzył w tv ale mu nie pozwalam. Ale też jakby mógł to by patrzył jak zaczarowany. Yennefer trzymam kciuki. Nie ćwicz za dużo bo święta kolejne niedługo. Poza tym pamiętaj ską jest mój mąż :D. Ja w LBL będe teraz częściej bywać :D. Do Rzeszowa też nie masz daleko :). Ja piec na słodko nigdy nie lubiłam i teraz tak stwierdziłam, że muszę. Widzę, że z prezentami masz jak moja mama :D. Ja produkty Amiki lubię, nie wiem dlaczego mam już którąś z kolei lodówkę i jestem baaardzo zadowolona. Ale słyszałam, że pralki są o kant d... ja mam Samsunga pralkę i teraz jak jest ustabilizowana., przyblokowana to pierze cudnie. Ale pozazdrościć męża :D. Nie no w sumie mój prezentów takich nie robi, ja dostaję co chwilę książki od niego :D.

Naturalna :D Ja po tym linku robiłam bezpłatne testy i też się podniosłam na duchu :D. A jeszcze siedzę i debatuję z jakąs laską o znieczuleniu ZZo :D.

Naturalna u nas też się psuje wszystko. Jak na złość kiedy nie ma kasy, a wszystko jest o du... rozbić. A dane Mikiego są z wczoraj ze szczepienia. Mikołaj jest z 1 sierpnia, także chłopak już dawno 7 miesięcy skończył :). Także dlatego takie. Jeść je średnio, a wygląda hmmm jak dzidziuś, jest pulchniutki :D. A do tego fajowo pachnie :D.

Wszystko, d... zbita z pożyczką, ciasto mi nie wyszło, nie mieszczę się w sukienkę, ktoś mnie próbuje wychowywać, moje dziecie jest terrorystą, jestem zmęczona bo pół dnia sprzątałam i piekłam i blehhhh. A jeszcze tyle zostało, bo chałupa mi się sypie itd. I ogólnie dzisiaj jestem na nie. No i do tego czuję się rozdarta i tak trochę nadal nie u siebie. No i dalej na pudłach. Karuśka, niby laska z polecenia i w ogóle, ale jakoś się tak boję. Nim się nawet nie musi zajmować. Bo pojedziemy na wesele, potem mąż przywiezie małego, wykąpie, nakarmi i uśpi. Tak żeby nie miał żadnego wybicia z rytmu. I tyle. Jej zadanie będzie polegało na oglądaniu tv i w razie czego słuchaniu czy nie popłakuje. Jeśli zapłacze to trzeba będzie wsadzić smoczka do otworu gębowego i tyle. Ehhhhh, ale jakoś mi tak ciężko. Znowu to samo i boję się o tego mojego skarba. Muszę wam powiedzieć, że oba szczepienia pięknie zniósł. Dzisiaj też nic się nie działo. Jedynie po WZW ma trochę siniaczka. A tak to ani senny, ani markotny nic a nic.

A oprócz tego boję się zostawiać Mikiego z nową nianią na noc.

kutfa będe płakać. Wszystko idzie nie tak. Nawet mi ciasto kijowo wyszło, bo nie stężało.

Jula ja też już ci kiedyś pisałam,. żę najlepsze gacie to te ze snoopy albo hello kitty :D. Dziewczyny Marzka i Ana ale te dzieciątka szybkie. Naturalna dużo? W sumie to waga prawie 8 miesięczniaka :). Mi i tak się wydawało, że jest dużo większy. Plisza co z tobą? Mąż pojechał a ja zostałam. Miki śpi, więc szybki prrzegląd co się dzieje i zabieram się za pieczenie ciasta :D

Tak oceniłam go na około 10 :D. Ale zważony na wadze w przychodni ważył 8,8. :D Anabanana ja to się boje wosku :D. Wąsik sobie robię tylo tym.

My na wakacjach planujemy morze polskie. Także też kawał drogi z Rzeszowa. Ehhhh :). Ja tam już z meżem i Mikim poszalałam, trochę rzeczy zobaczyliśmy. A imprezować już nie imprezuję od dawna.

Jakie tu tematy starości, chudości :D. Myśmy dzisiaj byli na szczepieniu. Miki dobrze zniósł. Tfu tfu. Małżon siedzi i pracuje. A ja przygotowałam wszystko na jutro, rano tylko ciasto zrobię i zbijam bąki :D. NASZE URODZONE MALUSZKI : NICK..............DP......WAGA.....DŁ.....IMIĘ....WAG A:6m....DŁ:6m Marzka............3.07.08......2840....50cm...Julka...6, 25kg...66cm naturalna blondynka..22.07.08..2300..48cm...Natalia...7,5kg...66cm Viola27............25.07.08.....3100....54cm...Vanessa.. .7kg...68cm Karusia1978......26.07.08.....4020....57cm...Michalinka. ..11kg...75cm anabanana198....29.07.08....3530...57cm....Martynka...8, 9kg...71cm Julka...............30.07.08.....3550....47cm...Filip... ...9.9kg.....76cm okokokoko.......1.08.08.......3900....57cm...Mikołaj...8,8kg...80cm Magdulka_24.....7.08.08.......4000....57cm...Maja...9kg. ..75cm Kurde_no.........8.08.08.......3700....54cm...Martynka.. . mmała.............9.08.08....... 2800....56cm...Zosia... Malir..............11.08.08.......3400....54cm...Maks(?) ... Moniś-27.........12.08.08.......3570....55cm...Konrad... 9,5kg...74cm Pliszka............15.08.08.......3210....53cm...Michael a...7,8kg...74cm dwie_kreseczki...15.08.08....3250....55cm...Bartuś... Gimelka..........17.08.08.......3500....55cm...Gracjan.. . LadyMia..........18.08.08.......2920....52cm...Emilka... 7,6kg...70cm ewitap............18.08.08.......3400....50cm...Víctor.. . esab...............19.08.08.......3325....56cm...Filip.. .7,3kg...74cm brombabomba....20.08.08.....3340....51cm...Ivo.....7,9kg ....72cm Szylusia...........24.08.08.......3680....55cm...Kornel. .10,5 kg...73 cm mama_dzidka....25.08.08.......3090....53cm...Liwia... 7 kg...66cm eudaiomonia.....26.08.08....4060...60cm...Mikołaj... / 10 kg / 81 cm _chimerka_....28.08.08....3050.....54cm...Zuzanna... .8,2kg....72cm Justyśka.....29.08.08.....3050.........50cm.....Filip... .8,1kg....80 cm Gunia222.........30.08.08.......3750....56cm...Bartuś... ekino...............3.09.2008....3880....58cm...Blanka.. Poprawiam tabelkę. Miki nie jest taki wielki jak mi się wydawało :D.

No ja wiem o jakie metki chodzi. Ale nawet Ikeowe metki które są mega długie nie interesowały go :D. A rajtuzy takie bardziej chłopięce kupuję w Reserved Kids, zielone, niebieskie i w Wójcik tylko z tych drugich nie jestem zadowolona, bo się szybko przecierają.

Julka gratuluję zębów, a raczej dziecięciu :D. A u nas to samo na mnie Miki ma zlewkę, ważne żebym w razie czego była i nosiła, albo tuliła, albo się bawiła. A mąż jak jest mąż to syn ma mnie w d... :D. Metki hmm nie zauważyłam, ogólnie kocha skarpetki, ściąga je i wsadza do buzi a potem wygląda jak piesek bo siedzi, bawi się, ze skarpetką w buzi. Trzyma ją po prostu, albo pieluchę :D. Chłopak zaczyna mnieć problem wtedy, gdy niedobra matka zakłada rajtuzy, a robię to bardzo często :D.

No proszę cię :D. Kurcze wsadza do buzi co się da, marudny już nie jest. Mimo to w buzi pustka :D. A i musimy z mężem zacząć nad nim pracować, bo chciałby być cały czas z nami. Ze mną był cały czas, od jakiegoś czasu jest jeszcze mąż i nie chce się bawić sam, wrzeszczy po kilku minutach :D.

No to przynajmniej tyle. Ale ja też nie będe narzekać bo to nie o to chodzi. Nie dostanę tej pożyczki to jakoś sobie bez tego poradzimy na razie. Najwyżej za jakiś czas zrobimy remont, jak się rozkręci praca. Na dodatek mąz musi założyć własną działalność gospodarczą. No w sumie to dobrze. HALO HALO MAM PYTANIE DO WSZYSTKICH DZIEWCZYN. CZY KTÓRAŚ MA KOGOŚ KTO CHCE OPAKOWANIE BEBILONU NA NOC, ALBO NUTRITONU? Może być nawet dla kogoś znajomego, chętnie oddam, bo szkoda żeby się zmarnowało :).

Jula my krechę mamy już jedną, ale że tak powiem odroczoną. Na razie płacimy same odsetki. A jeszcze musimy porozmawiać o pożyczce. Natomiast co do oka. To Miki miał tylko i wyłącznie w jednym oczku tak.