okokokokokokoko
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez okokokokokokoko
-
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bardzo mi przykro, ze uznałyście, że obgadujemy was na żywo na spotkaniach. Tak się nie dzieje, rozmawiamy o sobie o tym co się u nas dzieje. Ale po co się tłumaczyć. Nie chciałam nikomu dać tego do zrozumiania i spowodować takich odczuć swoją wypowiedzią. Ale wiecie co trochę też mi się wydaje, że przesadzacie. Przecież niektóre z was mają kontakt mailowy z innymi, jedna z jedną druga z drugą. I nikt nie mówi, że na pewno piszecie o nas. I co ja mam teraz zacząć się martwić, że jak wyjeżdzam z Krakowa, to dziewczyny będą mnie obgadywać? Że będą snuły domysły za moimi plecami? Tak jak mówi Pliszka, tamten temat był związany tylko i wyłącznie z tym, że Kurde no mówiła, że ktoś ją goni na Kafe, a my z Karusią też miałyśmy problemy, no i Marzka. Dlatego powiedziałam im co myślę, że kogo podejżewam. Proszę was, po co wprowadzać taką atmosferę? Wyciąganie pochopnych wniosków jak widzie nie ma sensu. Pokasowałyście zdjęcia z maila a jak się okazuje to wcale nie jest ktoś od nas. Wiadomo przezorny ubezpieczony. Ale... Atmosfera zaczyna być niezdrowa -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A która to? Co by nie było, że oskarżam was: Anabanana miałam dokładnie takie same podejżenia jak ty. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdulka, nawet tak nie myśl. Ja na pewno nie miałam ciebie na myśli :) I myślę, że raczej nie jesteś na liście podejżanych :D. Bez obaw. Zdrówka dla malej i siły dla ciebie :D./ -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdulka, ja ci powiem, że ja jak widze cierpienie dzieci to płaczę jak bóbr. Nie mogę na to parzeć. Ehhhhh bądź dzielna, ja mam nadzieję, że twoje dzieciątko nie będzie czuło się bardzo niekomfortowo. Przepraszam, że nie odpisałam, ale czasami nawet nie wiem co napisać. W tym wypadku, uznałam że nie mam nic mądrego do napisania :(. Ale przeczytałam uważnie. Czytam wszystkie wpisy i każdy staram się notować. Nie czuj się pominięta. Naturalna, ja też uważam, że każdy robi to co uważa za najlepsze. A co do wypowiadania mam to samo. Jak uważam, że nie warto to się nie wysilam. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdulka co jest? -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emi-Mami, nie śmiej się ze mnie :D. Tutaj są linki: http://www.empik.com/zycie-w-dzungli-magiczne-okienka-dotknij-i-poznaj-ksiazka,prod4630134,p http://www.empik.com/w-drodze-magiczne-okienka-dotknij-i-poznaj-ksiazka,prod4620017,p http://www.empik.com/male-zwierzatka-magiczne-okienka-dotknij-i-poznaj-ksiazka,prod4630161,p http://www.empik.com/w-morzu-magiczne-okienka-dotknij-i-poznaj-ksiazka,prod4470017,p Plisza, no właśnie :D. Hhehehehe, chyba jednak kupię w Polsce. Bo ja mam pecha do sp[rzętu. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
_Chimerka_ dobrze, że przynajmniej masz plany :D. Hehehe ja może kiedyś, gdzieś :D. A huggiesy kupisz w każdym hipermarkecie. Kosztują około 20-30 zł. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Właśnie o gwarancje mi chodziło. Ja teraz muszę swojego laptopa wyleczyć. Ale tu akrat mi do domu przyjdzie koleś i w domu naprawi. Ojjj boskie sa takie gwarancje. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja pitole laski. Jeden dzień mnie nie było a tu takie jaja. Zrobiłam dzisiaj mega zakupy, aż mnie serce bolało. No ale nic, mam masę fajowych rzeczy. A Miki dostał najlepszą zabawke jaką mgół dostać, siedział tyle, i caly czas się bawił. Zwykłe drewniane kolorowe klocki. W różnych kształtach :). Jest zachwycony. Jednak najprostsze jest najlepsze. Nie musicie pomagać przy wyciaganiu ręki. Miki się sam nauczył, że trzeba wyciągnąć. Ale nie dzisiaj to będzie tematem mojej wypowiedzi. Może zacznę od tego, że nie ma co popadać w paranoję. Niestety to jest tak, że jak ktoś chce to się znajdzie wszystko. Także nasze ukrywanie, nasze zmiany haseł i inne nic nie da. Ale to tak jakby zamknąć się w domu, żeby przypadkiem ktoś nam nie robił zdjęć i nie opublikował potem. Obawa, czy nie znajdziemy się w necie przez przypadek na zdjęciu znajomego itd. Myślę, ze nie ma sensu obwinianie się, snucie domysłów itd, żeby kogoś nie skrzywdzić. Bo jakbyście się poczuły gdyby za kilka dni przeczytały, że wśród domysłów jesteście wy? Chyba nie za miło. Myślę, że to ktoś kto podczytuje ale się nie udziela. Owszem miałam i mam podejrzenia, ale może sobie daruję, powiedziałam dziewczynom na spotkaniu, ale chyba nie będe tutaj tego pisać. Nie siejmy paniki, zmieniłyście hasło i dobrze. Na razie niech to wystarczy. Ja doskonale pamiętam wszystkie te kłótnie, afery, docinania pomarańczek. Może dlatego że jestem tu od początku i cały czas na bieżąco czytam. Ja też bym się pewnie wkurzyła, ale chyba musimy zachować spokój, przynajmniej na tyle na ile się da. Gunia, czy wysłałaś mi zaproszenie na nk? bo ja zgubiłam twoje dane :(. Kurde no, pomyśl, czy to mógłbyć ktoś znajomy. Może mówiłaś komuś, że siedzisz na Kafe i po nitce do kłebka ktoś w końcu wpadł na to, że ty to ty. Czy ty nie podawałaś przypadkiem Imienia na ślubnym? Bo mi się coś wydaje że to możliwe, ale mogę się mylić. Poza tym jedna rada, nie wdawaj się w gadki z pomarańczami to i tak nie ma sensu. więcej spokoju to wtedy się odczepią. Plisza czytałaś co z tym sprzętem pytałam? Emi Mami jaką książeczkę? Ja to jestem teraz zakręcona i nie pamietam. Przepraszam. Julka wg. mnie Huggiesy są najlepsze :D/. Anabananana powrotu do zdrowia dla was obu. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka :D. Hejka. Ja już w lepszym nastroju. Miki już jest ten sam tylko czasem jeszcze odksztusza. Oczywiście ja niedobra matka wyciągam mu z nosa aspiratorem, aż się zanosi. Aż mu kupiłam książeczkę z dzwiękami w nagrodę i dwie zamówiłam na Merlinie, te z tymi okienkami. One są najbardziej skatowane u nas w domu. Dotyka ogląda, szarpie, wylizuje te okienka :D. Super sprawa. Dziewczyny kupiłam kaszkę MANNA INSTANT, tyle że jest na mleku. Ale jest :D. Bobovita robi i kupiłam mu pszenną z bananami i biszkoptami no i tak jak mówiłam owsiankę. Także od jutra wprowadzam gluten już tak na całego. No i nie odpuszczę już jutro zupy. Dzisiaj Miki miał jeszcze luz, bo taki po chorobie, to jadl co chciał no i niedawno wsunął kisiel. Także odpuszczone miał. Laski zacznijcie się zza mnie pakować zostało już dwa dni. Jeszcze zaraz zabieram się za wklejanie zdjęć do albumu. Ja już mam ciuszki na wiosnę, przynajmniej trchę. Muszę teraz Mikiemu kupić pajace takie welurkowe na większy rozmiar. Przynajmniej jeden, dwa bo. Zwykła kobietka, ja kupowałam mięso i dzieliłam na takie bardzo drobne kawałki. Dobrze Karusia napisała, że takie mniej więcej jak pudełko zapałek. Pakuje w woreczki i zamrażam. Ale ja ogólnie używam tego indyka w słoiczkach. Ale muszę wrócić znowu do normalnego mięsa. Karusia, ale masz dobrze z tymi zębami. A Miki dalej pustka w buzi. Kurde no, mogło się chlopakowi pomylić :D. Bromba gratuluję nowej kuchni. Mikiego też szczepienie sie przedłuża, ale pewnie w przyszłym tygodniu zaszczepiumy go. W końcu, bo też chcę mieć to już za sobą. Anabananana, nie zauważyłam podwyżki. A byłam właśnie w sklepie. Nie ma dramatu. Ale robią wyprzedaż, może dlatego że chcą podwyższyć cenę. Ja Mikołajowi też robiłam pomidorówkę :). Jullka ja mam dwa kombinezony jeden bez stóp drugi ze stopami. Marzka no to w końcu. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Dzisiaj juz jest znacznie lepiej. Obudził się przed 6 z takim koszmarnie przytkanym nosem. Oczywiście były spazmy bo trzeba było odciągnąć. Miki nienawidzi jak mu się coś robi koło nosa. Leków oczywiście też już nie chce. Mimo że był fanem lekarstw. Po tym antybiotyku mmu się odmieniło i trzeba podawać siłą. Nie kaszle już prawie wcale, gorączki nie ma, katar tylko i to on mu przeszkadza. Jutro przyjeżdza moja mama, odtatnie dni. W sumie nie dalibyśmy sobie rady we dwoje z pakowaniem tego wszystkiego. A Miki śpi teraz ja mam w końcu czas na kawę i tosty :D. Anabanana, a w każdym sklepie? To taka ogólnopolska podwyżka cen? Dramat. Ja już Mikiemu na razie zabawek nie kupije, bo on już sam nie wie czym chce się bawić. Ja się na solarium wybieram od przyszłego tygodnia. Jak się nie uda opalić, to też mam ten balsam i jest super. Najlepszy zapachowo był NIVEA ale nie dawał takiego koloru, ale za to jak pachniał Jogobella tropikalną :D. Julka ja mam różne sprzęty i powiem ci, że jeszcze mi się chyba nie trafiła firma z której byłabym zadowolona tak do końca. Chyba najbardziej zadowolona jestem z tych no name, rok podziałają a potem nie szkoda wywalić. Bo miałam np. takiego Moulinexa: http://www.agito.pl/blendery/moulinex-click-and-mix-dd7011.1150.329048.html i to to nie nadaje się do użytku. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A jak opinie tego nawilżacza? Kurcze tylko problem co i jak jak się zepsuje. Ja nie wiem powiem ci, że w Polsce taki badziew sprzedają, że szok. Nawet Zelmer robi do Polski badziew a na eksport dobry sprzęt. Jakiś dramat. Ceny horrendalnie drogie a jakość nieodpowiednia do ceny. Ehhhh. W sumie cena super. Niby laska pisze o nim, że jest głośny. Ehhhh. ja stanęłam do pionu praktycznie od razu. Po prostu mi nerwy wieczorem puściły. A jak tak biedny płakał przy tych lekach, to już całkiem. Ale już jest ok. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jejku dziewczyny dzięki za miłe słowa. Ja to jednak durna jestem. Zwyłam się jak bóbr, szkoda mi go tak. Dałam jednak antybiotyk bo kilku debatach. Dobrze, że dałam wcześniej, bo potem mi się porzygał resztą syropów. Dramat. Płakał, dobrze że mąz był bo ja ryczałam w drugim pokoju. Nie wiem nie wyobrażałam sobie, że kiedykolwiek będe czuła coś takiego. Teraz śpi. Spokojnie, nie kaszle. Mi też zjeb... się ten nawilżacz, nie kupujcie gów... marki HB, myślałam, że to będzie coś lepszego, a tu po miesiącu użytkowania trach i się zepsuło. Do tego spalił mi się blender razem z taką małą szatkownicą. Wszedł kawałek mięsa i nie dało rady. Ojjj dużo myśli różnych w głowie. Na dodatek kurna wyciągnęłam mięso z zamrażalnika rozmroziłam i chyba zdechniemy z męzem, śmierdzi jak jasny kiciuś. Jakby zdechła mysza, albo nawet dwie. Pliszka Lekarz nazywa się Marek Barbacki, to starszy facet, tak koło 60 tki. Z tego co zwróciłam uwagę to z tytułem doktorskim, ale nie powiedziałabyś, taki zakręcony gaduliński. Przyjedzie do ciebie o każdej porze dnia lub nocy. Na terenie Krakowa do 2 godzin. To są jego dane: http://l.pl/adres/gabinet-pediatryczny-marek-barbacki.html Za wizytę bierze 120 zl, więc bez dramatu. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karusia, wiem że jest alergizujący, niestety jak część antybiotyków. Mam nadzieję, że się nic nie stanie bo Miki alergikiem raczej nie jest. Na razie nie podaję, może przejdzie po tym Eurespalu i tym syropie na kaszel. A lekarz powiedział, że to infekcja górnych dróg oddechowych, ale płuca czyste także mam nadzieję, ze przejdzie. Pojutrze będzie już moja mama, także mam nadzieję, że wszystko będzie ok. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurde no to link dla ciebie: http://biznes.onet.pl/0,1920846,wiadomosci.html -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurde no nie ma tak łatwo. Wszędzie powinni mnie przyjąć, teoretycznie. Praktycznie już raz się przekonałam. A ze szpitalem i izbą przyjęć jest tak, że często odsyłają w czasie kiedy otwarte są przychodnie. To powyżej pisałam wcześniej. Jesteśmy już po wizycie. Mały znowu śpi. Pewnie będzie tak jak wczoraj, że przespał cały dzień prawie. Biedny susełek. Niech śpi, ponoć się wtedy zdrowieje. Przyjechał lekarz, zbadał go. Na szczęście pułca czyste. I o to chodziło, żeby sprawdzić, leki te co dawałam, tylko trochę zwiększyć dawkę. Czyli Eurespal, do tefo Cebion, syrop Malia, mam wybrać antybiotyk. Jak nie będzie lepiej do wieczora to mam mu zacząć dawać Ceklor. Moje małe biedactwo. Lekarz spoko, trochę zakręcona gaduła. Ale poświęcił nam dużo czasu, wytłumaczył, zbadał dokładnie, wyoglądał. Przynajmniej jesteśmy spokojniejsi. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny dramat. Mały śpi teraz, całą noc się budziliśmy na zmianę z mężem. Czekam jak na szpilkach na prywatnego lekarza pediatrę. Rano się obudził z takim koszmarnym kaszlem, miał odruch wymiotny, nie mógł jeść, aż go przyduszało. Biedactwo moje. Gorączki nie ma, chciał się uśmiechnąć, ale mu się bidzie oczy zamykały i kaszlało mu się. Aż się sama zwyłam. Jejku, czego te dzieci muszą cierpieć. Jak na złość oczywiście nawilżacz się zepsuł kilka dni temu. Wkurzyłam się bo miałam problem z lekarzem nie mogłam się dodzwonić do Scanmedu. Pan doktor całodobowy obsłużył mnie zdawkowo, że może przyjechać po południu, nawet mi nie dał powiedzieć co i jak. Ot kolejna głupia zadzwoniła. Do przychodni to już nawet nie próbuje, bo już się przejechalam, że nie chcieli mnie przyjąć z małym, bo nie jest stąd. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A jakie mleko dajesz? -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ona jest na mleku? To dupa. W sumie Bobovita to jest na Bebiku. No nic. Ja Mikiemu też daję tylko kaszki ryżowe, bez mleka. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Właśnie Bobovita wypuściła serię pyszne śniadanko owsianka. Instant. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karusia, jak tak czytam te topiki o kramieniu, to nie jesteś samotna. Tylko, że większośc wpisów jest pod pomaranczowym, bo niestety dziewczyny się boją. Ja tak samo się bałam przyznawać, że gotuję i daje mu owoce i warzywa z bazaru. Owszem część miałam swoich, ale co z resztą? A ogórki tak jak pisałam, że czytałam, że już od 7 albo 8 miesiaca można dawać, tylko że bez skóry, bo jest ciężkostrawna no i wiadomo że najlepsze domowe. Ja pitole ale mnie ręce swędzą. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja gluten daję na razie od czasu do czasu w postaci biszkoptów, dodanych do bobofruta, albo do budyniu lub po prostu mleka. Ale jutro kupię mu kaszkę owsianą. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej laski. Ja jak zwykle o tej porze. W przerwie między prasowaniem a kolacją :). Zaraz mąz wróci, będe sobie prasować i oglądniemy jakiś film. Troche się tego zebrało. Mam takie koszmarne uczulenie na rękach. Nie moge nawet nic zrobić. Co wsadze ręce pod wodę to piecze jak cholera. Normalnie dramat. Zaraz potraktuję łapy Elocomem i założę rękawiczki. Dramat. Prasowania w rękawiczkach jeszcze nie odstawiałam :) Ja myślę o takim krzesełko: http://www.allegro.pl/item553162777_krzeselko_galileo_coneco_promocja_gratisy_w_wa.html Ostatnio dałam Mikiemu ogórka kiszonego do spróbowania i powiem wam, że był chłopak zdziwiony co to :). Gdzieś doczytałam, że kiszone ogórki można dawać bez skóry już od 8 miesiąca. A że miałam swoje domowe, to dałam mu, że tak powiem polizać :D. Miny robił boskie. Yennefer, a mi się wydawało, że cisza nastała ostatnio :). Ja trzymam kciuki za ciebie mocno mocno :). _Chimerka_ ja daję żółtko do zupy, połówkę raz na dwa dni. Ale Miki nie je zupek za bardzo, więc daję mu właśnie raz na kilka dni w tym budyniu. Chyba się zdecydujemy tak na to krzesełko. Jako zapasowe. Malir, dzięki, własnie tak chciałam wiedzieć, czy zmieści się jeszcze przez jakiś czas. Karusia, co robicie jutro? Dzięki za linka do krzesełka. Kurde no, to może rzeczywiście jeszcze męża zmolestuj o leczenie. Niestety w takich sytuacjach muszą się oboje leczyć. A egzamin zdasz :). Mata nie wiem czy ci się jeszcze przyda. Lepszy jakiś pałąk do zabawy, albo na przyszłośc pchacz, jeździk. Naturalna blondynka Miki też tak mamla :D. To samo mówiłam do męża że jak starsze babcie :D. Jabłko ścieram na takiej tarce szklanej, takiej: http://allegro.pl/item555546573_szklana_tarka_do_przecierania_owocow_jarzyn.html Daję normalne jabłko, proszę po prostu o gatunki typu Rubin, Rubinola, Champion. Żeby były słodkie i takie żeby ścierały się na puch. Bo ja np. wolę kwaśne i twarde. Czasem mu daję takie, ale woli słodkie. Oczywiście nie słodzę. Słodziłam tylko i wyłącznie porzeczki, ale to odrobinę, bo są kwaśne jak fix, i dodałam banana wtedy. Jak się krzywi na jabłko to spróbuj własnie ze słodkimi owocami. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Malir, właśnie myślałam, żeby kupić tak wyjazdowo jakbyśmy mieli do moich rodziców jechać, lub do teściów, czy nawet gdzieś dalej. Takie dodatkowe. A sama je oglądałam, wychodziło około 50-60 zł ze wszystkim. Powiedz mi tylko jak duże dziecko się w nim zmieści? Bo ja to tak widziałam i nawet nie pomyslałam wteyd o tym. A będe w Ikea w tym tygodniu. A drugie chciałam takie do domu. Normlane, wygodne dla Mikiego i dla nas. Zrezygnowałam już z tego takiego jako nastawka na krzesło. Przynajmniej do korzystania na codzień. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Powiem wam, że za nami nerwowa noc Mikiego. Taki miał niespokojny biedak sen. Popłakiwał, przebudzał się. W sumie przespał, ale trzeba było dawać smoczka, głaskać itd. Rano poszedł spać o 10, spał do 13. I teraz znowu śpi. Jeść nie bardzo chce. Widać, że jedzenie sprawia mu ból. Mimo smarowania Bobodentem, jak się obudzi to mu zaaplikuje Ibufen. Picie z łyżeczki, albo przez bardzo duży smoczek, bo płacze jak trzeba ciągnąć itd. Oczy ma biedak takie zapłakane, aż mi się płakać chce.