

okokokokokokoko
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez okokokokokokoko
-
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zwykła robiłam podobne. Tyle, że z filetami. Ogólnie jestem fanką zapiekanych rzeczy. Kocham wszelkiej maści zapiekanki. A wczoraj zrobiłam o takie coś :) http://www.kuron.com.pl/przepisy/art1999.html Plisza ja nie wiem skad się biorą. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie no laski tekst tygodnia :D. " 12:19 julllka6 czy w 6 tygodniu ciazy moznaby bylo dotknac plodu wewnarz dłonia? (jesli by on byl) tzn palcem czy to da sie wyczuc (dotknac) czy to nie mozliwe??" -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny. Już nie wiem co z tym krzesełkiem do karmienia. Czy brać to takie mon towane na krzesło, czy takie tradycyjne i dodatkowo to na krzesło. Grrrr. Karusia napisz mi jakie ty masz to krzesełko. Co dziewczyny jutro robicie? Naturalna ale się z mężem ozastanawialiśmy jak to wykonać technicznie :D. W sumie całkiem fajnie to wygląda :). -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myślałam nad tym krzesełkiem ale zrezygnowałam. Mały jeszcze się kąpie w wanience, ale jak zacznie siedzieć, to kupię tylko taką matę antyposlizgową. i tak nie zostawiamy go samego w wannie i zostawiać pewnie nie będziemy :). POza tym jakoś nie mogę wymodzić jak w tym umyć dziecko. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No ja na razie dumam co tu zrobić z nianią. Zacznę poszukiwania, ale tymr azem chyba juz przez agencję. A Mikiego noszę w chuście no i na szczęście dzięki temu nie czuję jego wagi. Chyba, że jesteśmy w domu, on ma ręce na wierzchu i próbuje się wychylać, to wtedy tak. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak tam Mama dzidka, ja mówię o tym gryzaku, bo te szczoteczki to jak są zęby. Mi mówili że wystarczy przecierać wilgotnym gazikiem, bo on nie je w nocy. A ten gryzak, po to by nie denerwował się potem jak będzie miał już zęby :). Kiedy one wyjdą :). -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mama dzidka :). My też mieliśmy te szczoteczki, ale wydawały mi się strasznie twarde i wymieniłam :). A co do skóy, no własnie u nas wykluczono alergie, bo skóra taka jest hmmm ze dwa, trzy miesiące i raz jest a raz nie. I nie jest to zależne od tego co je. Bo sprawdzałam. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też wieczorową porą. Może zaraz coś oglądniemy. Wymyśliłam w końcu Roesti z gulaszem :D. Wyszło całkiem nieźle. Plisza widziałam już kilka dni temu :D. Mega afera. Wiecie co jak wygląda to uczulenie. Ja nie wiem Miki ma na pycholu cały czas suchą skórę, raz jest, raz nie. W sumie ma takie jakby krosteczki, sucha skóra. Ale niby nie jest to alergia. Smarujemy cały czas. Ehhhhh. Naturalna ja mam taki zestaw szczoteczek dla dzieci. Coś w tym stylu: http://www.allegro.pl/item562567143_nuk_szczoteczka_2szt_gryzak_zestaw_szczoteczek.html http://www.allegro.pl/item557398413_szczoteczki_do_zabkow_mybaby_33556.html -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja wam powiem, że mam dzisiaj paskudny dzień. Pokłóciłam się z mężem, po raz kolejny. Chyba fakt przeprowadzki i te zmiany itd. powodują, że się stresujemy. Już chcę mieć to wszystko za sobą, bo przyznaję się, że mam dość. Miki już któryś dzień z kolei ma problemy z tymi dziąsłami, zębami, nie bardzo chce jeść, pić itd. A na dodatek nie mam pomysłu na obiad i przekopuję się przez setki przepisów i nic. Mam ochotę na coś ziemniaczanego i coś kurczakowego. Wczoraj robiłam mega piersi z kurczaka w marynacie z czosnku, miodu, papryki słodkiej... super. Glazura na patelni wyszła taka mmmmm :). Tylko ziemniaki przedobrzyłam z ilością soli. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Podawałam przepisy na kisiel, ale jeszcze raz. Możesz zrobić z Bobofruta. Zagotowujesz i dodajesz 2-3 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w odrobinie wody. Dolewasz i mieszasz, aż się zagotuje. Możesz w odwrotną stroną. Z wody i mąki ziemniaczanej ugotować bardzo gęsty krochmal i potem rozmieszać mikserem z bobofrutem, albo słoiczkiem owocowym. Ja robię od razu z bobofruta a potem mieszam z jabłkiem startym. Czasami mogą być biszkopty. Kisiel robię jeszcze tak, że przecieram owoce, ostatnio robiłam porzeczki, ale nie spodobały się i gotuję dodaję tak jak wyżej napisałam, 2-3 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozrobionej w niewielkiej ilości wody. Mieszam i gotuję aż zgęstnieje. Budń podobnie. Robisz krochmal z mąki ziemniaczanej i wody, w ostatnim momencie dodajesz żółtko i mieszasz energicznie, najlepiej mikserem żeby się nie porobiły grudki. Gotujesz. Potem jak ostudzisz trochę dodajesz taką ilość mleka w proszku, odpowiadającą ilości wody którą zagotowałaś do krochmalu. Też możesz wkruszyć biszkopty. Jakie owoce dajesz? Możesz próować z nowymi smakami, tak samo kaszkami, oczywiście warzywa wszelkiego rodzaju :). Mięso :). -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ojjj dzień dobry. Witam z sobotniego ranka. Mąż wyszedł, Miki śpi, a ja wsuwam Nesquiki z mlekiem :). Muszę coś wziąć bo tak mnie głowa boli, że szok. Pogoda w Krakowie ładna, tylko zimno jak fix. Robiłam dzisiaj drugi test na wszelki wypadek z rana no i nie będe mamą po raz kolejny. Ufffff. Za dwa tygodnie już będe na tabletkach. Uffff. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja nie mogę żadnych syropów zawierających kodeinę, bo za którymś razem się przekręce. ja też palę się za każdym razem, nawet jak nie mam powodu. Miki też nie wiem czy ma kaszel, czy to ślina. Hmmm. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Okkkk nie ma problemu :D. Gdybyś mnie zobaczyła to zobaczyłabyś, że się spłoniłam rumieńcem, bo aż mi się głupio zrobiło :D. Hmmm moi rodzice mają biszkopta, ja chcę czarnego. :D -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Plisza, aż się uśmiałam :D. Ale mi ulżyło :D. jejku to dobrze :D. Sierpniówka, ja stwierdziłam, że na razie żadnego syropu mu nie daje, nie chce pobudzać kaszlu. Ale chyba to jednak jest od ilości śliny. A na taki mokry kaszel super jest Rubital. _Chimerka_, aż sprawdziłam jak napisałam. Masz rację :D. Hehehehe, durna ja durna :). -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Plisza, u nas też bez temperatury itd. Tylko kaszel, katar trochę jak płakał a tak to nie. Także przypuszczam, że powietrze suche, ale na wszelki wypadek dostał Eurespal. A Rudej co jest? DLaczego na stole operacyjnym. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anabanana my też kochamy czworonogi i już się doczekać nie możemy kiedy do naszego domu trafi psiak i kot :). Ohhhh Psiak obowiązkowo Lablador, a kot rosyjski, kratuzki lub brytyjski. One są dla mnie bardzo podobne :). Karusia Mikołaj ma suchy kaszel. Mieszkanie w miarę ogarnięte. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marzka dzieciaki super :D. A ten mały raczek pierwsza klasa :D. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć laski. Wczoraj myslałam, że umrę. Nawet się przyschizowałam że w ciąży jestem. Ale test 14 dni po stosunku wyszedł negatywny, poxa tym spirala. Nie przypuszczam ciązy :D. Ale normalnie pół nocy rzygałam. Chyba mi się moja dieta nicniejedzenia + kawa daje się we znaki. Powiedziałam mojemu mężowi, że może mnie wymienić na lepszy model. Miki nie wiem dlaczego zaczął kaszleć wczoraj wieczorem. Dziewczyny jeśli waszym dzieciom coś by było to wybaczcie, ehhh aż mmi głupio. Jaklbym wiedziała, że coś mu ejst, albo coś będzie to bym go nie brała ze sobą. Ehhhh. Mam nadzieję, ze jednak nic im nie będzie. Siedzę teraz sama i musze zabrać się za sprzątanie. dajcie spokój mam taki syf, że szok. Nie wiem dwa dni nie sprzątania :D. hHehehehe :d. Nic dopiję sobie wodę z sokiem i zabieram się. jeszcze wczoraj przyszły pudła to już nie mam wymówki, ze nie mam do czego pakować rzeczy. Aha dziękuję za miłe popołudnie wczoraj. Lady ja szczepię teraz na Pneumokoki. A szczepiłam wcześniej pentaximem -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pliszka, to ty pisałaś? Czy ktoś inny jeszcze się wybiera :). ? Bliżesz 17. Ja z Karusią przyjedziemy razem :). Zaraz posprawdzam tramwaje i zadzwonię do Karusi. Kurde no, jak będziesz na MORD, to może wsiądzesz do 1 :). Pod M1, ablo przystanej wcześniej :). -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Plisza ja tak szybko tylko, bo lecę na uczelnię. Może być 16.30-17.00 :D Yennyfer, właśnie też to wiem, że ta kobieta nie bierze się za coś czego nie umie zrobić. A jak coś wymaga lekarza to odsyła do niego. Ku.. a mi się dzisiaj na koniec zepsuł bojler, i gotuje wodę. Dramat, nie wiem co robić. Czy walić kasę i naprawiac czy sobie odpuścić. Karusia kontaktuj się ze mną na telefon. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ehhh Karusia kubeł zimnej wody na głowę. Niech sie opamięta. A dlaczego mam osiwieć? -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiesz, co ja ci powiem tak. Wiem, że jest wielu którzy potrafią, np. na Lubelszczyźnie jest Serwinka. Także wierzę, ale niestety czasem słyszałam jak kończą się wizyty u szarlatanów. Jesli pomógł, to super :). To nie dziwie się, że chodzisz. Wiadomo jak nic nie dziala to sama bym spróbowała :). -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anabanana to zapraszam :). Ja nie lubię piec, ale wafla lubię jeść :D. Laski jakie ja mam koszmarne uczulenie po Vanishu. Zapieram czasami ciuchy Mikołaja i później płaczę. Koszmar. Normalnie coś okropnego. Muszę sobie chyba walnąć Elocomem i rękawiczki na to, bo zdrapię do krwi. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karusia to się razem możemy umówić, będe najwyżej czekać na was na przystanku. Tylko co, znowu galeria? Czy gdzieś indziej? Karusia to trzba było dzwonić to bym się dwoma brzdącami zajęła :D. A chłopu zaproponuj to co ostanio :D. -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
okokokokokokoko odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marzka ja mam to samo. całymi dniami sama, a jak mąż wraca to siedzi przy kompie, jak już położy małego spać. Ja mam kupe prasowania, aż mi się nie chce. Robiłam wafla z mlekiem gotowanym i ja matoł. Tak się zaaferowałam smarowaniem, że nie zauważyłam, że posmarowałam wierzch i nie miałam czym przykryć :D. Zasypałam kokosem i będzie :D. A dzisiaj mam w ogóle jakiś niekuchenny dzień. Rozchlapałam po całej kuchni wodę z sokiem, bo się nie umiałam obsłużyć syfonem :D. No i rozbiłam słoik w którym przetrzymywałam mleko :D. A świeżo wsypałam do niego całe opakowanie mleka :D.