okokokokokokoko

Ja nadal czekam na @. Czekam do niedzieli. LadyMia, dzięki właśnie, nie wiem cały czas kombinuje gdzie to pojechać.

Lecę dziewczyny. Dobrej nocy. Polecam wam znowy Dextera :D> Ja zaczynam 3 serię :D.

Ulotka, ale oni mają też swoją stronę, na której wpisujesz diety, pomiary, tam są chyba konsultacje z dietetykiem itd.

Czytałam, dlatego nie zaczęłam brać, bo uznałam, że skoro będę na diecie, to i tak schudnę, bez alli i tak też było :). Boski jest, po prostu aż się nie mogę doczekać kiedy MIki zacznie tak dowalać tekstami.

Nie dostałam z apteki opakowanie i nie użyłam, przeraziły mnie te stolce tłuszczowe :D. A potem uznałam, ze i tak stosuję dietę, to nie ma sensu tego brać o i mi zostało, nawet nie rozpoczęte, tylko datę muszę sprawdzić.

Julka jak tak to ja chętnie, bo naprawdę był rewelacyjny, własnie na noc, pod rękawiczki. Nie pachniał ekstra, ale działał dobrze.

Julka przedszkole od września, obowiązkowo, bo inaczej się nie da.

Jak chcesz alli to mogę ci przesłać, bo mam, muszę tylko zobaczyć datę ważności. No właśnie, ludzie lubią oceniać. Dobrze, że się nie rozwinęło, bo mogłoby być gorąco.

A przy pierwszym nie ma z tym problemu. No tak, można niby leki itd. Ale to całe życie. A da się ją wykluczyć totalnie w czasie in vitro? Nie wiem jak z tą skórą, zawsze miałam alergię kontaktową, stosowałam wszelkie specyfiki miejscowo, ale od nie wiem, 2-3 lat (nawet Julka kiedyś słała mi rewelacyjny krem/maść do rąk) mam tak, że są momenty, że nawet nie mogę zanurzyć rąk w wodzie, bo robią się purpurowe. Cały czas pęka skóra, są tak suche, że Mikołaja boję się dotykać, zeby go nie podrapać. Szczególnie pękają między palcami, schodzi mi skóra itd. Co by nie było nie jest to grzybica. Mam problem z obieraniem ziemniaków, w ogóle jak robię coś z ziemniakami, nie wiem czy to skrobia, czy ki diabeł. Np. naszego tradycyjnego polskiego Ludwika do mycia naczyń nie mogę używać. Zabójstwo dla rąk. Cytrusy, chemia i wiele innych rzeczy pwodują, że tak się robi. Raz jest lepiej raz jest gorzej. Ale ogólnie śpię w nocy w rękawiczkach, na dłonie warstwa maści, lub kremu tak 2-3 mm, żeby całą noc się wchłaniało i jest lepiej.

Tutaj poniżej, na kafe, jakieś 6 postów pod naszym. Ale na razie cisza. Ojjjj ja to najpierw powiem potem myslę, że czasem nie warto się wypowiadać.

E nie przejmuj się. A co wcinania, ja już się nauczyłam, zanim wyślę, najpierw kopiuję :D.

Wdałam sie bez sensu w dyskusję o hiv i dzieciach. Witap wczoraj miałam dostać @, nic dzisiaj też nie, czekam do jutra, jak nic to robię kolejny test. Ręce spoko, miałam b. tłusty krem na noc grubą warstwę, rękawiczki kosmetyczne + dwa razy dziennie protopic. Przeszło, ale wystarczy że za jakiś czas znowu będę miała przyjemnosć gdzieś myć naczynia, czy coś i będzie to samo. No to trochę to wszystko kosztuje, no ale z drugiej strony jak jest szansa. A czy ta choroba genetyczna, jest bardzo groźna?

LadyMia, dzięki za link. A powiedz mi z któym to pokojem wychodzi ci 2300 za całość z wyżywnieniem? Ja czekam dalej na @, nie ma nic na razie. ale dziwacznie się czuje, także pewnie lada dzień. Jutro zaczyna się w moim mieście rekrutacja, także czekam z niecierpliwością, jutro mąż zawozi do przedszkola papiery. Trzymajcie kciuki.

Cześć. Nadal cisza, nie mam @, zobaczymy, nadal czekam. Dzisiaj zaraz zabieram się za robienie kwitów z bibuły dla pań ze żłobka, obiecałam już Mikiemu. Jakoś dzisiaj średnio wylewna jestem, także ani tu ani tam nie mam co pisać. LadyMia, jak nie miałaś, to nie miej wyrzutów sumienia :D. Mogę cię poprosić o namiary na ten ośrodek. Niedrogo, jeśli taka cena, to ja bym się jednak może zdecydowany. Julka tak ten prostokątny, mamy je w pracy, super są i chciałam mieć w domu. Ja wczoraj chciałam kupić to nie było :). Jak zaczniesz czytać to pisz, jak ci się spodoba, to ja chętnie kupię.

Cześć dziewczyny. Czekam na @ robiłam jeszcze dzisiaj test, ale nic, także czekam. Dziwią mnie tylko te testy pozytywne :(. Tak się już nastawiłam, a tu kicha, no nic będę próbować dalej. Dzisiaj bylam kupić sobie prezent z pracy z okazji dnia kobiet i wiecie co durna kupiłam, zestaw Vileda (mop i wiadro) i wyrzynarkę dla męża :D. Hehehe, ale to wina tego, że u mnie w pracy zawsze w ostatnim momencie powiedzą a potem trzeba na szybko kupować coś. Siedzę teraz i robię porządki w mulinach bo mam taki bajzel, że nie wiem co mam :D. Lady może akurat nie będziesz musiała tak długo czekać, może faktycznie tak jak z mamą będzie :). A pieluch nie zmieniłaś? Może jakieś majteczki nowe, albo spodnie. Zazdroszczę ci tych wczasów, ja to pewnie w tym roku nie pojadę. Ile płacicie jeśli mogę zapytać, czy domek, hotel itd? Dobrze ci było po tych pączkach? Jak tak to się nie dołuj, następnym razem zjesz 3 :D. Naturalna Miki też jest zdyscyplinowany, on w ogóle kocha leki, ale orsalit to dla niego za dużo :D. Miki się nie obraża na dzieci, on się obraża na dorosłych :D. W ogóle on do dzieci jest strasznie otwarty, wczoraj byliśmy na takich hucznych urodzinach, to bawił się pięknie, w ogóle chętnie do ludzi podchodził. Ale miny, fochy iinne strzela takie, że serce się rozpływa :D. Miki bioaron już dawno temu brał. Dostał na uodpornienie, czy były efekty, mam wątpliwości, a brał to już hmmm tamtym roku, na początku. Podawać z tranem raczej możesz, ale lepiej się zapytaj. Julka jak zwykle teksty Filipa rozwalają :D. Chciałam dzisiaj kupić trylogię Millenium , ale nie było :(, no i został mop :D. Testowałam nic :(.

Nic mu nie będzie, jak strupy odpadły to jest zdrowy, tylko żeby unikać skupisk ludzi, bo odporność jednak nie taka. Natomiast co do tych plamek, to nawet do kilku tygodni będzie je widać, zależnie od głębokości. Miki miał największe we włosach, to tam się długo trzymały plamki, o i na brzuchu i plecach. A tak to w ciągu kilku dni znikały. A no to racja, lepiej nie teraz, a co do zimy,a która pora dla nas będzie dobra? Ja bym pojechała na wakacje, ale przecież w przyszłym roku są i co z dzieckiem takim maluchem to zbierać się itd? Czy mi się bedzie chciało, a ja jestem jeszcze młodsza, ile ja się nasłuchałam, że wpadłam, to moje. Bo kto świadomie w moim wieku (teraz już nie) rodzi dzieci? Ja sobie też sto tysięcy powodów wynajduje, kuje więc żelazo póki gorące. Teraz to już całkiem lecę :D. PS. Spacery dobra rzecz, świeże powietrze, słonko :).

Hehehe, to chyba każda mama tak ma, że boi się drugiego :D. Ja też się boje jak tu sobie poradzić, dojazdy itd. A jak się okaże, że też nie będzie łatwo? Matko jak się boję. A ty skoro masz taką sytuację, to zaczynaj już :D. Przynajmniej szybciej z głowy :D. Lecę, będziemy coś tam oglądać. A tym, że zostałaą sama, nie zostałaś bo są i inne dziewczyny :D. Pisz pisz, miło zawsze pogadać, szczególnie że w realu lipa ze znajomymi, koleżankami. Dobrej nocy :) A jak Filip? Przeszło całkiem?

Ja lubię kafe tak z sentymentu :D. Także ja będę pisać dalej i tu i tu :D. A wpadam głównie żeby z Tobą pogadać i innymi dziewczynami :D. Pisz pisz i nie opowiadaj głupot, że przestaniesz :D. Aaaa zdecydowałam, teraz mi żal, nacieszyłąm się tymi kreskami, teraz d... blada :D. Ale ja to tak mam. Poczekam czy okres przyjdzie.

Nie wiem, ale dwa ostatnie rano, pustka :(. Także pewnie nici.

Hejka. Zjadłam jednak tego pączka, teraz mnie brzuchol boli. Mam do tego masakrę z rękami, dzisiaj sobie jeszcze doprawiłam pieczeniem oponek, zagniatanie, mycie itd, popękały mi dłonie, pieką jak szlag. A z Mikołajową skórą poradziliśmy sobie. Kupiłam Balneum do skóry atopowej, piekącej lub swędzącej, łagodzący, świetnie się sprawdza. Julka testowałam, kilka testów z bladą kreską, dwa testy na nie, poranne i bądź tu mądra. Czekam do dnia kiedy mam mieć okres. Naturalna, ale odzywki ma :D. Niezła jest :d. hehehehe. Uśmiałam się. Hehehehe o tej drukarce i gilu, to mężowi właśnie opowiadałam, ale się uśmiał. :D Matko pomysłowe dziecię. Ale to chyba taki wiek dziwnych pomysłów. Widzę, że taki ma silny charakter, Mikołaj natomiast ma dramatyczne, aktorskie zagrywki. Mimo że wie, że na nas nie działaja, to nadal lamentuje tak, że musze czasami wyjść, żeby nie śmiać się, bo on rozkłada ręce, zaczyna szlochać i łapie się za twarz w żalu. Sprawdza co jakiś czas czy reagujemy :D. Nie wiem nadal próbuje swoich metod :D. A teraz jest na etapie obrażania o wszystko. Siada i pociąga nosem :D. Albo np. zaplata ręce odwraca się i idzie :D. Staram sie nie zadręczać :D, ale ja to taki typ charakteru. Zdrowia dla córy. Smecta jest naprawdę dobra, a że udało ci się orsalit wcisnąć, a który bananowy, czy tradycyjny? Ja piszę tu, zeby pisać z dziewczynami, które nie piszą na FB :). Natomiast tam też piszę :D.

Ja to mam dużo takich neutralnych ubrań, chociaż na razie niewiele mam i nie wiem co do mnie wróci. Julka okej to pewnie te spróbuję. Bo w tamtym roku mi lipne wyszły. ALe mi się dzisiaj nic nie chce, masakra. Taka była piękna pogoda, a w Mikiego jakby diabeł wlazł, wył, krzyczał, wściekał się itd. Coś okropnego. A ja jutro marzę o pączku i pofolgowaniu sobie w diecie :D. leclerkowe pączki, mniam mnia.

O matko, jakie te wasze dzieci duże, albo mój Miki mały. W sumie teraz waży max 13 kg, ubranka nosi na 86-92, rozmiar buta 22-23 zależy od firmy. Zacznę się zastanawiać czy coś z nim nie tak. Poprosiłam dziewczyny na FB, ale tu też poproszę, macie przepis, sprawdzony na oponki? Bo chcę smażyć w czwartek. Julka, te książki pamiętam, ostatnio nawet z kimś o nich rozmawiałam. Budzą wspomnienia :D> Nie wiem jaki format teraz mają, z tego co mi się wydaje, że widziałam to większy, bo kiedyś to były kwadratowe, mniejsze od zeszytu.

Sernik wyszedł mega, mega, do południa już nie było nic :D. Jedyny minus, 12 godzin w lodówce. Ale polecam :D. Julka, może sen dobrze zrobi. Lady Mia trzymam kciuki.

Ja im bliżej "werdyktu" tym bardziej się stresuje :D. Hehehehe kobieta zmienną jest. Jeśli ten sernik będzie dobry w smaku, a polewa jest, bo sprawdzałam :D. To będę go często piekła. w sumie wykonanie zajęło jakieś pół godziny do 45 minut w porywach.

Piekę ten sernik z chałwą, zobaczymy co będzie. Miki śpi, więc mam chwilę na kawę :). Julka no to faktycznie przekichane, ale tak to chyba jest w większych firmach, bo mojej kuzynki mąż też tak jeździ, ale jakoś dają radę. Co do słuchania, to mam tak samo, jestem typowym wzrokowcem. A objawy. sprawdzałam :D. Nawet z czystej ciekawości. Zaszłam w ciążę ok 9-11 listopada :D, 23 topik założyłam :D. Test zrobiłam 20 listopada i wtedy wyszła mi bardzo blada kreska :D. A 16 jechałam do rodziców i myślałam, że umrę w pociągu, tak mi się chciało do wc i całą ciąże tak miałam, czyli objawy miałam już po 7 dniach. U mnie to bieganie do wc było bardzo dziwne, bo w normalnych sytuacjach chodzę b. rzadko. A tutaj :D. spręzyłam się wtedy ze wszystkim :D. Dlatego może teraz tak czekam na to co będzie :D. Ana może faktycznie coś się pomieszało :D. Przepis na sernik jest tutaj :D. http://mojewypieki.blox.pl/2010/12/Sernik-chalwowy.html PS: coś ucięte było.