Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

okokokokokokoko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez okokokokokokoko

  1. sikorka, tak płacze z obu oczu łzami. Ale nie zawsze.
  2. Jula sukienka mi się nie bardzo podoba. Ja bym cię w jakąś inną ubrała. Mniej warstw. Góra owszem ładna, ale ten dół nie. To drapowanie też jakieś wg. mnie za duże. Ale to moje zdanie. Mam nadzieję, że cię nie uraziłam. Ale gruba nie jesteś :). Fajna dziewczyna z ciebie. Anabanana ma rację. Zaufaj mi ja też sie czuję wielka. Anabanana, a co ma wspólnego ząbkowanie do warzywek? Nie wiem już drugi dzień mi tak pluje i owocami też czasami. Płacze przy jedzeniu. Izula przerabiałam problem złej matki 3 miesiące temu, nawet 4. Nic się nie martw. Dajesz swojemu dziecku miłość, czułość i wszystko inne. Dasz jej mleko. Jakbyś jej nie karmiła i nie dała sztucznego to wtedy byś była złą matką. A tak zrobisz to co będzie dla niej najlepsze. Jak miałam takie problemy jak ty przeczytałam tekst, że dziecko nie pamięta piersi matki, ale miłość tak. A niani w Krakowie płaci się od 8 wzwyż.
  3. Jak to Olilatum nie pomoże to kupię coś innego, albo zwyczajnie krochmalu użyję. Dzisiaj coś warzywek nie chciał jeść. Krzywił się tak jakby jadł własne ciało i na dodatek aż niem wzdrygało. Po 5 łyżeczce zaczął tak płakać, że aż mi go szkoda było. Robimy przerwę na kilka dni. Przeszliśmy też na Bebiko i jest w końcu lepiej. Kupa normalna. Jemu smakuje także luz. Dzisiaj dostałam w końcu tą paczkę. Rzeczy fajne, nawet te pojemniczki na mleko w proszku. Super, szkoda tylko, że nie pasują do butelek Avent, ale to nie problem. Lepsze to niż dzwiganie słoja, lub puszki z mlekiem. No i ślinaiczki i inne rzeczy też spoko. Ale nie polecam nożyczek, bo są bardzo grube. Lepsze mam z BabyOno. No ale przydadzą się na potem. No i te łyżeczki i miseczki z przykrywkami Tommee Tippie super :D. Mięciutkie, ładne kolory :). Jestem zadowolona. Jednak sprzedawcy wystawię neutralny, bo nie wysłał na adres jaki podałam, tylko na ten allegrowy, mimo że dwa razy zaznaczyłam o tym, żeby wysłał na inny. No i zamówiłam dwa śliniaczki te zwijane, zielony i niebieski. Jednak przyszły dwa zielone. No ale to drobiazg. A ogólnie prosiłam by był inny adres ze względu na to, że panie na poczcie nie rozumieją tego że jest adres zamieszkania/korespondencyjny i adres zameldowania. I kretynki ostatnio nie chciały mi wydać pisma z Ery. Bo nie mam adresu takiego na dowodzie osobistym. A ich nie interesuje mój adres korespondencyjny. No idiotki skończone. Dzisiaj mam nastrój nie bardzo coś. Siedzę i wsuwam Ferrero Rocher, i myślę, że właśnie mi to idzie w d... No ale trudno. Będe płakać nad tym jutro. Do tego moje kolano odmawia posłuszeństwa. Chodzę jak paralityk, boli mnie jak cholera, jeszcze dzisiaj jak znosiłam wózek to mi się zrobiło jeszcze gorzej. Nic tylko umierać. PS. A wśród rodziny zastosuję odgórny zakaz noszenia Mikołaja, bo dzisiaj to mi takie cyrki urządzał, bajka.
  4. Laski podpisywać się http://www.rpo.gov.pl/index.php?md=5869&s=1 To jest karta praw kobiety rodzącej :D. Posłać dalej :D NAKAZ :D. Dziewczyny oliwkę odrzuciliśmy na początku, dlatego że zatyka pory. Emolium mam próbki, jak Olilatum nie zadziała to kupię Emolium. Oliwa z oliwek, też słyszałam. Ale u nas ta skóra tak nagle zrobiła się sucha, nie wiem o co chodzi. Wcześniej owszem po urodzeniu obłaził cały, wyglądał jakby wylinkę zrzucał :D. Ale na to był Alantan i się uspokoiło. A teraz ehhh, nie swedzi, nie jest czerwone, po prostu suche rączki i nóżki. Mam dzisiaj taką górę prania, że szok. Ale zabieram się za chwilę, bo mam tyle książek, że chcę korzystać z czasu kiedy Miki śpi :D.
  5. Jejku laski śpicie czy co? Ja już w Krakowie, oczywiście tradycyjnie Miki wybity z rytmu i domagający się noszenia. Teraz w końcu go uśpiłam, trochę ogarnęłam mieszkanie i dopiero mam czas na śniadanie. Pogoda w Krakowie paskudna, nawet nie mam jak wyjść po mleko i pieczywo. Resztkę mleka złużyłam do kawy i do kaszki dla siebie. Poradziliśmy sobie z kupą małego, ale ze skórą nadal mamy problemy. No ale nic będziemy nadal się kąpać w Olilatum.
  6. Cześć. Kurna czekam już na przesyłkę z Allegro od tygodnia. Zamówiłam w poniedziałek i nic. :(. Kurcze kiedy to dostanę :(. A to takie istotne rzeczy, smoczki, śliniaki, miseczki, łyżeczki itd dla Mikołaja. A myśmy się dzisiaj namęczyli. A raczej Mikołaj. Musimy zmienić mleko, bo ma zatwardzenia i to straszne po NAN, dzisiaj kupiłam Bebiko, jak nie przejdzie to wrócimy do NAN Active. Poza tym zaczął mieć bardzo suchą skóre i kupiłam Olilatum. Wybuliłam 60 zł za pół litra. No ale co tam :). Kupiłam sobie też bieliznę śliczna. Aż miło. Sexy mammma :D. Karusia, ponoć możesz Zyrtec. Ale jestem umęczona dramat. A i chyba sobie skręciłam kolano. Bajka
  7. O psycholach jest super "Psychopaci są wśród nas".
  8. Powiem ci co i jak :D Dostanę w najbliższym czasie srebrną kartę :D. A jakie te leki dostałaś :). A maść to Emla. To dobrze, że towarzystwo w porządku. Bo mnie ostatnio wkur... na maxa. A ja siedze i płaczę i dumam co mam ze swoim życiem zrobić. Straciłam 5 lat na g... studia. Tyle, że będe miała tytuł. A problemy z uczelnią nadal trwają.
  9. Cześć laski. Szaleństwo mikołajkowe. Kupiłam jednak te książki, ale dla siebie. Kupiłam sobie \"Krwawi mordercy, maniacy, szaleńcy i nienawistni\" 2 tomy i kupiłam ten \"Dom nad rozlewiskiem\", do tego Mikołajowi \"Gwiazdy na dobranoc\" Fajne te bajeczki. Będziemy czytać. No i dzisiaj dwie takie książeczki z tej serii: http://www.badet.pl/go/_info/?id=37132&idc= Bardzo się podobają :D. Mężowi kupiłam powieść \"Ewangelia Judasza\". Zobaczymy. Uwielbiam kupować książki :D. AAA i dostałam na Mikołaja Kate Mosse, Grobowiec :D. hehehehe Karusia a jak tam basenowe towarzystwo ? Emi Mami, ja mam termometr elektroniczny, jestem bardzo zadowolona, taki z miękką końcówką i taki ze zwykłą. Nie mam już rtęciowych. Mierzę małemu w buzi albo pod pachą :). A i mam jeszcze na podczerwień do czoła i też jestem zadowolona :).
  10. Karusia, biedny Paweł. Ale te ubezpieczenia to jakiś śmiech na sali. U nas jest więcej zabawy z rezygnacją, więc płace te 20 zł. Ale co to to nic nie dostałabym. Ubiezpieczam się dodatkowo i za stłuczenie łokcia z krwiakiem dostałam 200 zł. Bromba mi się wydaje, że to wyniki z tego, że ludziom się wydaje, że ich to nie dotyczy i po co więcej płacić.
  11. Yennefer, bardzo mi przykro, ale trzeba wierzyć. Co do chrztu to niektórzy mówią, że po chrzcie dziecko jest bardziej różowe :D.
  12. Ja też zaraz wybieram się na spacer, w sumie to za godzinę. Tutaj nie wiem, jakoś się tak wszystko wybija. Nie chce spać i jeść o swoich porach, ze spacerami też bywa różnie. Ale to chyba normalne. Co do zielonych kup, to też dawałam lacidofil i inne. Ale to nic nie dawało, bo to było żelazo :D KArusia, ty to masz jaja z tymi dzieciakami :D. Pogratulować tylko szkole. Naturalna blondynka, u nas dają 48 zł na dziecko :D. Poszaleć można jak nic :D. Ja w szpitalu dostałam 3 paczki. Jedna Johnsona, druga niebieska i taka z dzidziusia, albo coś. Nie pamietam. W sumie były próbki, ulotki, kalendarze, naklejki, segregator, etui na książeczkę zdrowia, skarpeteczki, zawieszki do soczków i inne. :) No i gazety.
  13. hehe rzeczywiście zapomniałam tuńczyka dopisać :) Ja daję kawałki w sosie własnym :) A ta brokułowa może nie wygląda super, bo jak się rozmiesza, to robi się zielona, ale w smaku mi bardzo pasuje. Ogórek w kostkę, ale taką więkrzą ja przekrawam wzdłuż na pół i jeszcze raz na pół i kroje w kostki :)
  14. Anabanana, może spróbuje :D. Trochę mi dzisiaj jakoś samotnie.
  15. Tradycyjna jarzynowa: jajka marchew ziemniaki seler pietruszka ogórek groszek majonez, musztarda, sól, pieprz Brokułowa Brokuły pierś z kurczaka feta ogórek zielony majonez, śmietana, sól, pieprz Z tuńczyka Ryż kukurydza jajka papryka czerwona cebula majonez, sól, pieprz
  16. No cześć kobietki. W końcu dzisiaj mam chwilę czasu. Wczoraj mąż odwióżł nas do Rzeszowa, także powiedzmy, że się obijamy :D. Dzisiaj podrzuciłam chustę do skrócenia. Bo już miałam jej dość, nie mogłam się normalnie dociagnąć. Pępek po ciąży wrócił na miejsce, ale dziura po kolczyku jest okropna, cały czas mi się z nią coś dzieje, do tego dookoła zrobiły się rozstępy. Blehhh. Dostałam też już paczkę z Nestle, ale też z Hippa. :D Spoko. Mogą przysyłać. Magdulka wypełniałam takie druczki w szpitalu :). No i wysyłają. Kurde no, u nas też wszystko ląduje obok. Kaszka nawet na plecach jest, wszystko brudne, nie tylko broda, ale i rękawki, bo pomaga sobie rączką, poza tym marchewka na czole, ubranku, w uszach :D. Normalka, ale z każdym dniem jest coraz lepiej. Ja bym nie ryzykowała butlą, bo potem będą problemy z jedzeniem, a tym bardziej z żuciem i układem mowy. No i krztuszenie się. Anabanana mi ta oponka chyba już zostanie. Straszna jest. Niby też chudnę, ale to coś zostaje. Musze zacząć porządnie ćwiczyć. Ile zapłaciłaś za Emlę? Malir, polscy pracodawcy... Emi-mami ja nadal mam kreseczkę, mimo robienia pilingu. Ale ja miałam taką bardzo jasną i dosłownie cieniutką na pół cm. Co do tych siatek, to chyba jakaś bzdura.
  17. Bromba ja tak samo szczególnie, że mam swoje, sprawdzone. Słoiczkom ufam. Ale chciałabym, żeby nie jadł papek, a raczej takiej wody. Karusia, to zmień tapetę :D. Heheheh. A ten kawałek jest rewelacyjny. Chyba moja ulubiona wersja tego utworu. :D A co do muzyki to ja jestem na klasyce wychowana :);.
  18. Laski co z wami dzisiaj? A ja słucham muzyki. Posłuchajcie tego: http://pl.youtube.com/watch?v=WcqDS-g7lUQ
  19. Bromba, ale robisz sama, prawda? Ja też zaczynam. Słoiczki zostawie na zapas, a mam swoją marchewkę, ziemniaki, pietruszkę także mogę gotować, dynia i szpinak się załatwi. Mój syn zdecydowanie nie przepada za brokułami :D. Dość z nimi :D. Tak mnie łeb dzisiaj napitala, w ogóle chyba chora jestem :(. Niby goraczki nie mam, ale boli głowa, takie rozedrganie w środku, niepokój, dreszcze po plecach, ogólnie mnie łamie coś.
  20. Karusia to dobrze, że sobie poradziłaś. I co zrobiłaś? A zleceniodawca jak się okazuje, jeszcze nie zapłacił dwóm innym firmom. Ojjj będzie miał cieżko facet. Znajoma go wyśmiała, że za mniej niż 1000 zł to do loga się nie zabiera. A za 200 zł to chyba w stodole ktoś je robi. A swoją drogą jest to wina firm które robią takie rzeczy za grosze z szablonów. Moja znajoma jeszcze z LO, prowadzi taką "firmę", a raczej jej facet to prowadzi. I tak robi ona loga, wizytówki, i inne badziewia chyba w paincie, albo do szablonów wstawia. I ostatnio coś mi mówiła, że strasznie drogo sobie mój mąż bierze skoro oni to robią za darmo do wizytówek. Dramat... A takich firm jest więcej. Wielcy mega graficy, komputerowcy itd, którzy wcześniej szmateks prowadzili i warsztat samochodowy.
  21. Kur.... je... polscy prywaciarze. Mężowi nie chce firma zapłacić :(, bo myślą, że mają do czynienia z gówniarzem. Bo można sobie pogrywać ze zleceniobiorcą. Bo on się rozglądnął po rynku i wykonanie loga to 250 zł. No dramat. A projekt wizytówki dodają do zamówienia. Szkoda, że nie dopowiedział, ze takie g... wizytówki projektuje k... rodzina sprzedawcy wizytówek. Niby nic, niby wizytówki, loga, te sprawy. Drobiazgi, ale człowiek się maksymalnie wk....
  22. Ja zaczęłam od warzyw, w sumie logicznie mi to wytłumaczono. Zacznij od warzyw, bo potem może być problem, bo owoce są słodkie i dziecko może nie chcieć czegoś innego. Także zaczęłam od brokułów, potem marchewka, zupa marchewkowa z ryżem, szpinak z ziemniakami, ziemniak z dynią, zupa jarzynowa. Do tego kaszki ryżowe Misiowy ogródek, z marchewką i groszkiem, ta smakuje no i dzisiaj z brokułami. Nie bardzo. To wszystko jest na obiad zamiast jednego posiłku. Łyżeczką :D. A owoce jako dodatek. Deser, tak samo soczki.
  23. Cześć kobietki. Ufff, zakupy zrobione, wszystkie prezenty dla dzieci mam. Teraz pozostały prezenty dla dorosłych. Ale się zlazłam. Mam dość na dzisiaj. Mały mi się mało nie zrzygał kaszką Misiowy ogródek brokułową :D. A to co daję napisałam na poprzedniej stronie.
  24. Dziewczątka, moje zdjęcia poszły na pocztę :D. Powiem, wam że te dzieciaki nasze sie pozmieniały. Julka Fifi pierwsza klasa, będzie miał chłopak rwanie :D A Szylusia, twój maluch kurcze dalej taki kudłatek :D. I te nasze dzieciątka, w końcu zaczynają być różne od siebie :D.
  25. Ja mam Jedo Fyn, on jest bardzo podobny do Volnata, jestem bardzo zadowolona. Ma dużą gondolę, duże pomopwane koła. Jest bardzo zwrotny, w miarę lekki. Wygląda bardzo zgrabnie. Możliwość montowania spacerówki, fotelika, gondoli przodem i tyłem. Regulowane zawieszenie. Gondola około 81 cm wewnątrz, to dużo. Mały pewnie spokojnie do końca zimy w niej przejeździ. Do tego jest szeroka. Spacerówka rozkładana na płasko, duża. Gondola też może mieć oparcie na siedząco. To wszystko czym się kierowałam. Kupiłabym ten sam wózek, jedynie bez fotelika wpinanego. Jak d;la mnie zbędna rzecz. Od razu zainwestowałabym w lepszy fotelik stacjonarny :D. No i jeden jedyny mankament jak dla mnie to szeroko rozstawione tylnie koła, bo przednie są jakby razem. Czasem się nie mieści ponoć między kasami. Ale ja nie wchodze z nim do takich sklepów, więc dla mnie to nie problem. Przynajmniej na razie.
×