amazonka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amazonka
-
Balbinka :D Trzymaj się kobieto, z tą głowa to może idz do neurologa, ja tak zrobiłam i teraz od miesiąca ma trochę spokoju :D co prawda 3 razy dziennie musze brać prochy, ale wole to niz to ciągłe uczucie że za chwile gałki oczne mi wypłyną :( Basiek Keke Agamelduj się, co u Ciebie, mam nadzieję, że dalej BP Miłego dnia
-
Im bardziej palacz się użala,tym bardziej chce mu się palić. 32.Wiele starań kosztowało palacza przyzwyczajenie się do palenia śmierdzącego i trującego papierosa. 33.W rzucaniu palenia,użalanie się nad sobą i brak zdecydowania przysparzają trudności. 34.Patrzcie na bestię nikotynową,jak na rodzaj tasiemca.Musicie go wygłodzić przez 3 tygodnie ,a on wszystkimi sztuczkami będzie was nakłaniał do palenia,żeby przeżyć.Za każdym razem,kiedy nie dacie się skusić,dobijacie bestię nowym ciosem. 35.Gdyby chodziło o przyjemność,to nikt nigdy nie zapaliłby więcej niż jednego papierosa. 36.Palenie,to choroba.Czy potrzebujecie zastępstwa,kiedy zwalczyliście grypę? 37.Cóż strasznego może was spotkać,jeśli nigdy więcej nie zapalicie papierosa? NIC!Absolutnie NIC! Aga masz więcej aby się motywować Świetnie sie wspomagacie, ja niestety zostałam oddelegowana od kompa i tylko dorywczo mogę Was powspierać :D Miłej i pachnącej nocki pa pa
-
1.Nie ma palacza,który nie może rzucić palenia. 2.Przy paleniu trzyma nas strach - strach,że życie bez papierosa nie będzie nic warte,że ciągle będzie nam czegoś brakowało.Nic bardziej błędnego. 3.Kto twierdzi,że palenie sprawia mu przyjemność powinien zadać sobie pytanie dlaczego inne rzeczy w życiu,o wiele przyjemniejsze tak nie uzależniają. 4.Prawda jest taka,że palenie absolutnie niczego nie daje. 5.Cóż to za hobby,z którego chętnie byśmy zrezygnowali,a za którym tęsknimy,gdy go nie praktykujemy? 6.Wiele rzeczy w życiu sprawia nam przyjemność,a nie lamentujemy,gdy ich zabraknie. 7.Każde zaciągnięcie się wprowadza przez płuca do mózgu małą dawkę nikotyny,która uzależnia szybciej niż heroina. 8.Gdy palacz gasi papierosa,zawartość nikotyny w organiźmie zaczyna się zmniejszać i zaczynają się objawy odwyku. 9.Przy odwyku nikotynowym nie występuje żaden fizyczny ból.Jest to raczej uczucie pustki,braku czegoś,dlatego wielu palaczy nie wie,co zrobić z rękoma. 10.Prawda jest taka,że się uzależniliśmy,nikotynowa bestia zadomowiła się w naszym ciele,a my musimy ją żywić.Nikt poza nami nas nie zmusza. 11.Palacz,paląc papierosa,oczekuje powrotu do poczucia spokoju,pewności i wiary w siebie,którego doświadczał zanim popadł w uzależnienie. 12.Zanim popadniemy w nałóg naszemu ciału niczego nie brakuje. 13.Poczucie dyskomfortu pojawia się,gdy nie palimy.Po zapaleniu papierosa odczuwamy ulgę - to powoduje złudne wrażenie,że palenie sprawia przyjemność,pomaga się odprężyć.W ten sposób następuje uzależnienie. 14.Od dzieciństwa nasza podświadomość jest bombardowana sugestywnymi informacjami,że papieros odpręża,dodaje odwagi i pewności siebie,że papierosy są najważniejsze w życiu.Uważacie,że przesadzam?A co jest ostatnim życzeniem skazańca w scenie filmowej?Naturalnie,że papieros. 15.Straszną pomyłką palacza jest wiara,że palenie zmniejsza stres;dlatego papieros zwykle bywa kojarzony z osobą pewną siebie,odpowiedzialną i odporną na stres,podziwianą i stawianą za wzór. 16.Najgorszym efektem palenia nie jest ubytek na zdrowiu,czy pieniędzy,ale upośledzenie psychiki - sam palacz za wszelką cenę szuka przekonywającego tłumaczenia,żeby móc dalej palić. 17.Tak naprawdę jedyne co nas wpędza w uzależnienie,to przykład innych.Boimy się,że coś nas omija.Widok palacza za każdym razem utrwala w nas przekonanie,że coś w tym musi być;gdyby było inaczej,to przecież by nie palił. Kiedy w sytuacjach towarzyskich odzwyczajający się od palenia widzi palącego,ma wówczas poczucie,że coś stracił.Żeby poczuć się pewniej,pozwala sobie na jednego papierosa i zanim się spostrzeże - znów jest uzależniony.Tak właśnie działa pranie mózgu. 18.Kiedy uzależniony od nikotyny chwilowo nie pali,to czegoś mu brak.Jeśli coś interesującego zajmuje jego myśli,jest w stanie wytrzymać dłuższy czas bez papierosa,nie odczuwając przy tym objawów odwyku.A kiedy się nudzi,nic nie odwraca jego uwagi od stresu odwykowego - musi karmić bestię. 19.Rzucający palenie,przypisuje rzucaniu wszystkie swoje niepowodzenia.Kiedy staje przed naprawdę trudnym problemem,nie stara się go po prostu rozwiązać,ale rozmyśla: \"ach,gdybym mógł zapalić,to wszystko poszło by jak z płatka.\"Kto wierzy,że palenie rzeczywiście sprzyja koncentracji,temu z pewnością nie uda się skupić,bo nie pozwolą mu na to myśli o paleniu.Te myśli,a nie fizyczny brak,mają niszczącą siłę.Pamiętaj,że tylko palacza dotykając objawy odwyku,niepalących - nie. 20.To nie papieros jest wyjątkowy,ale okazja do jego zapalenia. 21.Papierosy nie wypełniają żadnej pustki,one ją stwarzają. 22.Palacz nie ma żadnej przyjemności z palenia papierosa,boi się tylko jego braku. 23.Papierosy stają się tym cenniejsze,im bardziej próbujemy ograniczyć ich konsumpcję. 24.Palacz,zapalając papierosa i zaciągając się głęboko,gdzieś w środku utwierdza się w przekonaniu,że ma szczęście,że dostał swoją nagrodę,której biedny niepalący jest pozbawiony.Ten biedny niepalący nie potrzebuje żadnej nagrody.Ludzie nie są stworzeni do systematycznego zatruwania się. 25.Przyzwyczajenie się,to dożywotni łańcuch;każdy papieros wzbudza pożądanie następnego.Kto zacznie,sam sobie podpala lont.Każdy wypalony papieros przybliża chwilę wybuchu.Skąd wiadomo,że przy następnym nie wybuchnie? 26.Papieros,to NARKOTYK. 27.Palacz,który pali 5 papierosów dziennie: Jeżeli palenie sprawia taką przyjemność,to czemu jedynie 5?A jeżeli nie jest uzależniony i może przestać,to po co w ogóle pali?Przyzwyczajenie polega na sprawianiu sobie bólu,bo miłe jest odprężenie,kiedy przestaje boleć. 28.Jedyną przyjemnością jaką może dać palenie,to chwila zaspokojenia słabszego fizycznego głodu nikotyny i tej psychicznej męki,kiedy nie możemy się podrapać tam,gdzie nas swędzi. 29.Ogół ocenia palenia jako przykre przyzwyczajenie,szkodliwe dla zdrowia.To jest narkotyczne uzależnienie i zabójcza choroba.Morderca numer jeden. 30.Palacze uważają,że rzucanie palenia jest bardzo trudne.A właśnie w razie trudności potrzebny jest mały pomocnik - papieros.Uwalniając się od niego,podwajamy trudność. 31.Im bardziej palacz się użala,tym bardziej chce mu się palić. 32.Wiele starań kosztowało palacza przyzwyczajenie się do palenia śmierdzącego i trującego papierosa. 33.W rzucaniu palenia,użalanie się nad sobą i brak zdecydowania przysparzają trudności. 34.Patrzcie na bestię nikotynową,jak na rodzaj tasiemca.Musicie go wygłodzić przez 3 tygodnie ,a on wszystkimi sztuczkami będzie was nakłaniał do palenia,żeby przeżyć.Za każdym razem,kiedy nie dacie się skusić,dobijacie bestię nowym ciosem. 35.Gdyby chodziło o przyjemność,to nikt nigdy nie zapaliłby więcej niż jednego papierosa. 36.Palenie,to choroba.Czy potrzebujecie zastępstwa,kiedy zwalczyliście grypę? 37.Cóż strasznego może was spotkać,jeśli nigdy więcej nie zapalicie papierosa? NIC!Absolutnie NIC!
-
Agnieszka1975 - chciałabym zeby to były moje słowa, ale niestety nie są, to napisał bardzo maddry człowiek Allan Carr w książce \"Prosta metoda\" Jest jeszcze sporo takich mądrych zdzań, przytaczałam je tutaj na tpoiku juz kilka razy. Dla mnie stały sie swoistymi przykazaniami (znowu sie powtarzam) ale naprawdę to bardzo mądre stwierdzenia. Siła woli+ tabex+przykazania = gwarantowany sukces bez chodzenia po ścianach:D blanak- siedź, niekoniecznie twardo ale siedź, a co do rocznicy czyli 0704 bęzie miesiącznicza, tak? Trzebaby to na liście poprawić :p Miłego popołudnaia:) Gadzinko keke
-
Balbinko, nie daj się! Pamiętaj, jeden czy nawet 3 pety nie mogą Cię pokonać, silna jesteś dasz radę :) Trzymam kciuki, melduj się bo jak nie to się policzymy Pamiętasz te słowa, zapisz je sobie jeszcze raz czarnym markerem i powieś w widocznym miejscu i CZYTAJ, CZYTAJ I JESZCZE RAZ CZYTAJ aż ochota na peta minie!!! Rzucający palenie, przypisuje rzucaniu wszystkie swoje niepowodzenia. Kiedy staje przed naprawdę trudnym problemem, nie stara się go po prostu rozwiązać, ale rozmyśla: \"ach,gdybym mógł zapalić, to wszystko poszło by jak z płatka.\" Kto wierzy, że palenie rzeczywiście sprzyja koncentracji, temu z pewnością nie uda się skupić, bo nie pozwolą mu na to myśli o paleniu. Te myśli, a nie fizyczny brak, mają niszczącą siłę. Pamiętaj, że tylko palacza dotykając objawy odwyku, niepalących - nie. Prawda jest taka,że palenie absolutnie niczego nie daje. Każde zaciągnięcie się wprowadza przez płuca do mózgu małą dawkę nikotyny, która uzależnia szybciej niż heroina.
-
zlosliwiec :Dwszystko będzie Ok, zobaczysz :D teraz my trzymamy za Ciebie nasze wolne, od petów kciuki :) a za co Ty nas przepraszasz? Miłego dzionka ludziska Agnieszka1975
-
seti, :P ale jaja co:D
-
wiecie co, ja chyba idę spać:D życzenia sama składała kominkowi 28 03 z okazji miesięcznicy a teraz pisze że 1 04 mam rocznicę, pogięło mnie dziś na calego:P ale co tam, niech 2 razy święto obchodzi (musze poprawiś moją listę, bo mam błędy:P czort jakiś czy co) Dobranoc kochani
-
a wiecie co, dziś rocznicę ma kominek:p !!!!! równy miesiąc ale daliśy ciała 100 lat BP
-
basiek masz rację :D ale seti pisała o dniu śmierci papieza
-
rocznice większości mam pozapisywane, pomiętasz kiedyś spisywała ile kto nie pali i zostało na dysku, ale z tym kto ma jutro rocznice to nie mam pojęcie:( nikt mi nie pasuje:( a ta wypowiedz z 17 utkwiła mi w pamięci jakoś:D
-
ajajjaja jednak wychodzi że 8, policzyłam i jak by nie liczyć to 8 04 wychodzi :p jednak miałam rację :D
-
09:33 zlosliwiec basiek 1 – Balbina 723 – setunia – cometa – graba rolf graba too be or not to be – jak ten czas szybko leci za 22 dzionki – 2 lata BP dzięki ludziom na tym topie i dzięki temu ze tu jestem prawie co dziennie życzę Wam pogody ducha i wytrwałości trzymam za Was kciuki pozdrawiam starą gwardie-którym się udało pokonać śmierdziela BP
-
tak, zlosliwiec ma 2 kwietnia rocznice 17 marca pisał że za 22 dni minie mu 2 lata :D doczytałam się coś z tą moja pamięcia dziś nie tak :(
-
a jerzys obchodzi razem z fado:D
-
znalazłam :) to jelena napisała o tym piecu, pomyliłam się :( ale co tam i tak było super:D sloneczko, zaglądaj częściej apropos zlosliiwca, on ma rocznicę 8 kwietnia tak jak sloneczko, sprawdziłam :p Dobrnoc dziewczynki i chłopaki, kolorowych snów Ja nadal BP:D
-
sorki dziewczynki:( Wybaczycie mi, przepraszsam:( kiedyś sloneczkooo napisała: - zapaliłam.... a potem po kilku wypowiedziach dodała : - w piecu :D od tamtej pory ja tez chciaam taki dowcip zrobić ale jakoś okazji nie było, ale dziś przy takim dniu chyba mogłam:P Gadzinka fado setunia basiek keke blanak Aga - specjalny dla Ciebie ale popatrzcie na siebie, nie wiedziałam że spotkam się z takim odzewem i takim wsparciem, można na Was liczyć I to jest właśnie ta magiczna siła tego topiku, Jesteście Wielkie dziewczyny i za to Wam bardzo dziękuję [serce][serce]
-
pewnie że prima aprilis, hi hi hi nie mogłam sie powstrzymać :D:D:D Miłej niedzieli dziewczyny i chłopaki.
-
Witam Jestem seti, niestety wczoraj miałam taki stres że nie dałam rady i ..... zapaliłam :( poszła cała paczka
-
Jak ładnie nasze dziewczynki na czarno się przemalowały :D Nastawienie macie przednie, a to juz połowa sukcesu, tak trzymać :D Trzymam łapki za Was:) Co do magicznej mocy topiku to nie Wy jedyne tak uważacie, każdy kto tu wejdzie choć raz poczuje że z tego tpoiku emanuje dobra energia, która pozwala wytrwać w postanowieniu. Balbinka, wielki , nawet o tym nie myśł żeby po śmierdziela sięgnąć, bo po kablach nakopię:p zlosliwiec, jak zdrówko Gadzino , co sie z Tobą dzieje? fado, jak porządki? Lecę prasować, bleeee, niecierpię tego :( Miłego wieczoru, papa
-
keke -. witaj na czarno:D blanka -:D basiek:D aga:D seti:D no i cała reszta :D miłego dzionka:D
-
żeby pisać kwiatki i bubiaki zrób tak : otwierasz kwadratowy nawias i piszesz [ KWIAT] tylko z małych liter i bez spacji oraz polskich znaków, tak jak masz na stronie z emotikonami, to pod napisem symbol, może teraz Ci się uda http://forum.o2.pl/emotikony.php
-
blanka :) umknęłaś mi gdzieś, przepraszam :D
-
kominek, witaj brawo!!!! udało się :D