amazonka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amazonka
-
witam wszystkich, wczoraj minęły 3 tydodnie BP :D Gadzinka - szafeczki wiszą i jest super- zdrowiej szybko, mnie też coś od wczoraj niemiłośiernie gardło drapie, moze dlatego że byłam w zadymionym pomieszczeniu przez ponad 2 godziny (straszne jakby mi ktoś szczotka drucianą po gardle jeździł) ALE JA NIE PALIŁAM :D MADZIOREK - gratulacje, tak trzymać!! ZARAZKA - nie poddawaj sie, po 4-5 dniach zacznie Ci węch i smak wracać i zobaczysz jak to fajnie nie palić, SŁONECZKO - nieźle sie trzymasz, zuch dziewczyna :D SETUNIA - ja z dymem puściłam dwa autaka :( BALBINKO- takie sny to chyba norma :) Trzymam kciuki za resztę bywalców
-
właśnie testuję dopiero co zakupioną nową herbatkę - czerwona z miętą rewelacja :D Polecam!
-
Madziorek jedz jabłka, nie chce się po nich tak jeść. J też wczoraj o 24 rybkę w pomidorkach wyczochrałam z lodówki :p. Teraz rzucimy palenie a potem jedzenie i będzie git! :D
-
ano dobrze wyglądam. dzisiaj przeglądałam na onecie kalkulatory kalorii i wagi i wyszło mi że moja waga idealna powinna wynosić 49 kg!!!!, przeraziłam się, chyba anorektyczki tyle ważą. Nie wiem jak wy ale ja nie bedę juz patrzyła na kilogramy tylko na centymetry, bo chyba przy moim wzroście rozmiar 36 dół i 38 góra (bo mam czym oddychać) nie jest za duży.
-
słoneczkooo, setunia, a ile wam tych krągłości przybyło? mi na razie 2 kilo i stoi, ale ja jestem malutka 156cm i 62 kilo (choć wcale na grubą nie wyglądam :D ) tak mówi mój slubny moze taki typ budowy ciała?
-
a ja na koper włoski jestem uczulona :( a balon w brzuchu siedzi cały czas i muszę brać tabletki na wzdęcia :( . A widzicie mieta mi sie skończyła, zastanawiałam się od czego ten pusty słoiczek stoi. Mam 10 słoiczków i każdy do innej herbatki :D
-
ja czarniej herbaty nie lubię :p. Uwielbiam zieloną, a ostatno wynalazłam czerwoną z cytryną i bardzo mi smakuje ale ile można ten sam smak :( Zapomniałam dodać że piję jeszcze kawę rozpuszczalną (bo sypana przestała mi smakować jak przestałam palić) no i wodę niegazowaną i oczywiście niczego nie slodzę. W ciągu dnia jak policzyłam wypjam coś koło 3,5 litra , chyba przesadzam z tym piciem :(
-
a jaką herbatkę polecasz? mi moje już troszeczke spowszedniały, piję zieloną liściastą, czerwoną z cytryna, melisę, dziurawiec, slim figurę 1 :D a wczoraj napiłam się zwykłej sagi - matko jakie toto niedobre :p. O raju gdzie ja to mieszczę :)
-
Substytutem palenia jest teraz u mnie picie gorącej herbaty (podrażnia gardło jak gorący dym papierosowy) Chyba się uzależniłam od tego, nie mam myśli typu – zapaliłabym sobie tylko, ale bym się gorącej herbaty napiła. Trochę pędzący ten mój drugi nałóg, co chwila do łazienki siku, ale jaki zdrowy :D
-
słoneczkooo, dzięki :D O tym, że czujnym trzeba być wiem doskonale, rok temu poczułam się za pewnie i myślałam, że jak zapalę jednego to nic się nie stanie i... poleglam :(. Teraz już wiem jak podstepny może być nałóg i wiem jak się przed nim bronić (mam nadzieję), też trzymam kciuki:)
-
Witam pachnących :D Mój 20 DBP, zaczynam się przyzwyczajać do zycia bez peta :D jest już coraz mniej sytuacji, które przypominają mi o nim. Mam wrarzenie że najgorsze chwile już za mną i że teraz pozostaje mi tylko trwać w swoim postanowieniu. Witam świerzynki, nie palcie, rzucajcie to świństwo, warto. Trzymam kciuki za wszystkich. Pa, Pa
-
to byłam ja
-
witam pięknie dzielnych topowiczów. Kinia/, przekopałam net ale w żadnej aptece internetowej nie znalazłam tabexu, może żle szukałam :( W jednej tylko było napisane że skoro nie znalazłam tego co szukałam a ono postarają sie o to - (czy jakiś tak :D ) Gadzinko, jak porządki w domku, wszystko lśni? Znikam, idę sobie do fryzjera :D, TRZYMAM ZA WSZYSTKICH KCIUKI!!
-
No proszę, cała Śmietanka topiku za nas dziewczyny kciuki trzyma :D jak miło. Dziękujemy z całego serca za słowa otuchy. fado, zdrowiej szybciutko, bo bez ciebie ten topik smutny taki, duża buźka ;) Wala, mam nadzieję że za kilka tygodni ja też będę mogła powiedzieć, co ja gadam, powiem, było ciężko, ale to już przeszłość :) Szacuneczek za wytrwałość :D Katia13 :), jerzys :) Wiewióreczka :), Setunia :), złośliwiec :), Kinia/ :), kafe late :), kajka1 :), alleaffar :) i reszta....a właśnie, a nasza fiona* kochana, gdzie jesteście, znak zycia dajcie!
-
apropo gg, mój numer jest na moim profilu (kliknij na napis amazonka) :D
-
Nawet gdybyśmy miały same ciągnąć ten topik dalej to warto!!!!!!! Jeżeli nie chcą nas wspierać trudno, same się powspieramy :D Ja takie załamki jak Ty zaliczam raz na tydzień, co prawda sa to chwile, ale bardzo intensywne Raz już sie poddałm (ROK TEMU) i teraz nie chcę popełnić tego samego błędu (nie skusze się nawet na jednego fajka), musi to kiedyś minąć, no nie? Jeżeli teraz by mi się nie udało to nie potrafiłabym spojrzeć sobie w oczy :( W storczykach zakochałam sie po serialu Magda M, ona ma takie piekne na parapecie, wogóle wszedzie w tym filmie maja storczyki, szkoda ze są takie drogie, ale teraz zamiast na fajki to na kwiatki sobie wydam kasiorkę. Trzymam kciuki za Ciebie, siebię i reszte topowiczów bez wzgedu na to gdzie są :D Może na gg będziemy sie wspierać skoro tutaj taka cisza?
-
a co tu taka cisza dzisiaj? Gadzinko nie daj sie, cieżkie chwile każdego dopadają nawet najwytrwalszych :( nie jest czekoladowe ale może otuchy Ci doda ja też dziś miałam ciezki dzień i cały czas myślałam żeby kupić fajki, ale nie kupiłam i cieszę się :D Wmawiam sobie że kiedyś to minie, a papieros to będzie tylko złe wspomnienie, dziwne jest to wszystko, niby coraz wiecej na liczniku dni (18 DBP)ale papierosy ciągle w głowie siedzą :( wiele osób pisało że śniło im się, że paliły, ja też mam już za sobą taki sen, dzisiaj mi się śniło, że paliłam (szczęście, że to tylko sen) na poprawienie humorku kupiłam dzisiaj za zaoszczędzone pieniążki córce piekną czapkę a sobie storczyka :D zawsze chciałam kupić sobie takiego kwiatka ale nie starczało kasy bo na fajki wydawałam :( a teraz, proszę bardzo, stać mnie na wszystko :D Starzy bywalcy topiku, odezwijcie się do nas i pocieszcie w ciężkich chwilach!
-
Wszystkiego najlepszego z okazji Mikołajek dla Wszystkich bywalców topiku BP
-
jelena, gratulacje, szmat czasu już się dzielnie trzymasz :) gadzino, wiem że nie mogę się teraz zamartwiać wagą i muszę skupić się na fajkach, ale wydaje mi się że popadam z jednej skrajności w drugą. Muszę coś z tym zrobić, teraz, zaraz bo nie wytrzymam :(
-
Ja obawiam się tuszy, z nadwagą walczyłam 10 lat (156cm/76kg) tragedia. Nie chcę do tego wracać, do palenia też nie!!!
-
Balbinko kochana, to tak jak ja. Czasem jak opiję sie tych herbat to wieczorem aż mi sie w brzuchu przelewa, magnezem też nie gardzę ale przeraża mnie jedzenie, choć jem mniej niż kiedykolwiek (ale takie same potrawy jak kiedyś) to po wszystkim jestem jak balon, brzuch po prostu o mały włos nie wybuchnie!! no i waga niestety rośnie :(. Może czas na dietę!!! a nie na ograniczanie niezdrowego :p jedzenia :D
-
znowu obcieło końcówkę 30.Palacze uważają,że rzucanie palenia jest bardzo trudne.A właśnie w razie trudności potrzebny jest mały pomocnik - papieros.Uwalniając się od niego,podwajamy trudność. 31.Im bardziej palacz się użala,tym bardziej chce mu się palić. 32.Wiele starań kosztowało palacza przyzwyczajenie się do palenia śmierdzącego i trującego papierosa. 33.W rzucaniu palenia,użalanie się nad sobą i brak zdecydowania przysparzają trudności. 34.Patrzcie na bestię nikotynową,jak na rodzaj tasiemca.Musicie go wygłodzić przez 3 tygodnie ,a on wszystkimi sztuczkami będzie was nakłaniał do palenia,żeby przeżyć.Za każdym razem,kiedy nie dacie się skusić,dobijacie bestię nowym ciosem. 35.Gdyby chodziło o przyjemność,to nikt nigdy nie zapaliłby więcej niż jednego papierosa. 36.Palenie,to choroba.Czy potrzebujecie zastępstwa,kiedy zwalczyliście grypę? 37.Cóż strasznego może was spotkać,jeśli nigdy więcej nie zapalicie papierosa? NIC!Absolutnie NIC!
-
1.Nie ma palacza,który nie może rzucić palenia. 2.Przy paleniu trzyma nas strach - strach,że życie bez papierosa nie będzie nic warte,że ciągle będzie nam czegoś brakowało.Nic bardziej błędnego. 3.Kto twierdzi,że palenie sprawia mu przyjemność powinien zadać sobie pytanie dlaczego inne rzeczy w życiu,o wiele przyjemniejsze tak nie uzależniają. 4.Prawda jest taka,że palenie absolutnie niczego nie daje. 5.Cóż to za hobby,z którego chętnie byśmy zrezygnowali,a za którym tęsknimy,gdy go nie praktykujemy? 6.Wiele rzeczy w życiu sprawia nam przyjemność,a nie lamentujemy,gdy ich zabraknie. 7.Każde zaciągnięcie się wprowadza przez płuca do mózgu małą dawkę nikotyny,która uzależnia szybciej niż heroina. 8.Gdy palacz gasi papierosa,zawartość nikotyny w organiźmie zaczyna się zmniejszać i zaczynają się objawy odwyku. 9.Przy odwyku nikotynowym nie występuje żaden fizyczny ból.Jest to raczej uczucie pustki,braku czegoś,dlatego wielu palaczy nie wie,co zrobić z rękoma. 10.Prawda jest taka,że się uzależniliśmy,nikotynowa bestia zadomowiła się w naszym ciele,a my musimy ją żywić.Nikt poza nami nas nie zmusza. 11.Palacz,paląc papierosa,oczekuje powrotu do poczucia spokoju,pewności i wiary w siebie,którego doświadczał zanim popadł w uzależnienie. 12.Zanim popadniemy w nałóg naszemu ciału niczego nie brakuje. 13.Poczucie dyskomfortu pojawia się,gdy nie palimy.Po zapaleniu papierosa odczuwamy ulgę - to powoduje złudne wrażenie,że palenie sprawia przyjemność,pomaga się odprężyć.W ten sposób następuje uzależnienie. 14.Od dzieciństwa nasza podświadomość jest bombardowana sugestywnymi informacjami,że papieros odpręża,dodaje odwagi i pewności siebie,że papierosy są najważniejsze w życiu.Uważacie,że przesadzam?A co jest ostatnim życzeniem skazańca w scenie filmowej?Naturalnie,że papieros. 15.Straszną pomyłką palacza jest wiara,że palenie zmniejsza stres;dlatego papieros zwykle bywa kojarzony z osobą pewną siebie,odpowiedzialną i odporną na stres,podziwianą i stawianą za wzór. 16.Najgorszym efektem palenia nie jest ubytek na zdrowiu,czy pieniędzy,ale upośledzenie psychiki - sam palacz za wszelką cenę szuka przekonywającego tłumaczenia,żeby móc dalej palić. 17.Tak naprawdę jedyne co nas wpędza w uzależnienie,to przykład innych.Boimy się,że coś nas omija.Widok palacza za każdym razem utrwala w nas przekonanie,że coś w tym musi być;gdyby było inaczej,to przecież by nie palił. Kiedy w sytuacjach towarzyskich odzwyczajający się od palenia widzi palącego,ma wówczas poczucie,że coś stracił.Żeby poczuć się pewniej,pozwala sobie na jednego papierosa i zanim się spostrzeże - znów jest uzależniony.Tak właśnie działa pranie mózgu. 18.Kiedy uzależniony od nikotyny chwilowo nie pali,to czegoś mu brak.Jeśli coś interesującego zajmuje jego myśli,jest w stanie wytrzymać dłuższy czas bez papierosa,nie odczuwając przy tym objawów odwyku.A kiedy się nudzi,nic nie odwraca jego uwagi od stresu odwykowego - musi karmić bestię. 19.Rzucający palenie,przypisuje rzucaniu wszystkie swoje niepowodzenia.Kiedy staje przed naprawdę trudnym problemem,nie stara się go po prostu rozwiązać,ale rozmyśla: \"ach,gdybym mógł zapalić,to wszystko poszło by jak z płatka.\"Kto wierzy,że palenie rzeczywiście sprzyja koncentracji,temu z pewnością nie uda się skupić,bo nie pozwolą mu na to myśli o paleniu.Te myśli,a nie fizyczny brak,mają niszczącą siłę.Pamiętaj,że tylko palacza dotykając objawy odwyku,niepalących - nie. 20.To nie papieros jest wyjątkowy,ale okazja do jego zapalenia. 21.Papierosy nie wypełniają żadnej pustki,one ją stwarzają. 22.Palacz nie ma żadnej przyjemności z palenia papierosa,boi się tylko jego braku. 23.Papierosy stają się tym cenniejsze,im bardziej próbujemy ograniczyć ich konsumpcję. 24.Palacz,zapalając papierosa i zaciągając się głęboko,gdzieś w środku utwierdza się w przekonaniu,że ma szczęście,że dostał swoją nagrodę,której biedny niepalący jest pozbawiony.Ten biedny niepalący nie potrzebuje żadnej nagrody.Ludzie nie są stworzeni do systematycznego zatruwania się. 25.Przyzwyczajenie się,to dożywotni łańcuch;każdy papieros wzbudza pożądanie następnego.Kto zacznie,sam sobie podpala lont.Każdy wypalony papieros przybliża chwilę wybuchu.Skąd wiadomo,że przy następnym nie wybuchnie? 26.Papieros,to NARKOTYK. 27.Palacz,który pali 5 papierosów dziennie: Jeżeli palenie sprawia taką przyjemność,to czemu jedynie 5?A jeżeli nie jest uzależniony i może przestać,to po co w ogóle pali?Przyzwyczajenie polega na sprawianiu sobie bólu,bo miłe jest odprężenie,kiedy przestaje boleć. 28.Jedyną przyjemnością jaką może dać palenie,to chwila zaspokojenia słabszego fizycznego głodu nikotyny i tej psychicznej męki,kiedy nie możemy się podrapać tam,gdzie nas swędzi. 29.Ogół ocenia palenia jako przykre przyzwyczajenie,szkodliwe dla zdrowia.To jest narkotyczne uzależnienie i zabójcza choroba.Morderca numer jeden. 30.Palacze uważają,że rzucanie palenia jest bardzo trudne.A właśnie w razie trudności potrzebny jest mały pomocnik - papieros.Uwalniając się od niego,podwajamy trudność. 31.Im bardziej palacz się użala,tym bardziej chce mu się palić. 32.Wiele starań kosztowało palacza przyzwyczajenie się do palenia śmierdzącego i trującego papierosa. 33.W rzucaniu palenia,użalanie się nad sobą i brak zdecydowania przysparzają trudności. 34.Patrzcie na bestię nikotynową,jak na rodzaj tasiemca.Musicie go wygłodzić przez 3 tygodnie ,a on wszystkimi sztuczkami będzie was nakłaniał do palenia,żeby przeżyć.Za każdym razem,kiedy nie dacie się skusić,dobijacie bestię nowym ciosem. 35.Gdyby chodziło o przyjemność,to nikt nigdy nie zapaliłby więcej niż jednego papierosa. 36.Palenie,to choroba.Czy potrzebujecie zastępstwa,kiedy zwalczyliście grypę? 37.Cóż strasznego może was spotkać,jeśli nigdy więcej nie zapalicie papierosa? NIC!Absolutnie NIC!
-
kafe late, trzymaj sie zaraz Ci podeśle te magiczne przykazania. A może ze wspomagaczem byłoby Ci łatwiej :)
-
kafe late, trzymaj sie zaraz Ci podeśle te magiczne przykazania. A może ze wspomagaczem byłoby Ci łatwiej :)