amazonka

NIE, na całe szczęście :) żle mi sie napisało :( sformułowanie nie takie:P dwujkę najwspanialszych dzieciaków:) mam parkę dziewczynke i chłopczyka, jest miedzy nimi 2 lata i 2 tygodznie róznicy:)

Ale mojego rekordu nikt nie pobije:P 7 lat temu, za czasów dinozaurów, kiedy byłam jeszcze młoda i piekna :D moja waga łazienkowa pokazała magiczne cyferki 75 kg po niespełna 2 miesiącach ta sama waga pokazała 55 kilo do dziś nie mam pojecia jak ja to zrobiłam, od tamtej pory nie mogę juz wrócić do tej wagi:( ale za to mam 2 najwspanialszych dzieciaków na świecie:D no i jakies 5 kilo za wiele:P

Nadi - uwaga strzelam - 57 kilo po powrocie:P

Dziewczyny po co sie zamartwiac wagą, teraz znowu do łask wracaja kształty rubensowskie, więc jesteśmy trendy:) Nawet na pokazach mody kościotrupy maja zakaz wstępu na wybieg:) A kalkulator..... no cóż, nikt mnie jeszcze tak dokładnie nie przeliczał :D

seti - co popijasz? podziel sie posiłkiem:) u mnie susza dzisiaj nastała w lodówce, a też bym z chęcią uśmierciła kilka komórek :D Fajnie że Ci sie ukałada, oby tak dalej.

ano dawno takiego ruchu tu nie było:) aż miło, popatrzyłam w ten kalkulator, wklepałam liczby i wyszło mi.... waga prawidłowa :P mieszczę sie w normie:) gorzej ze spodniami :(

Nadiya26l - o to tak jak ja:) i masz rację wcale nie ważymy za dużo, przynajmniej mam na czym usiąść i czym pooddychać:P a nie jak te wieszaki na ulicach z wystającymi kościami:P Nie daj sie kobieto papierochom, bo..... przełam stereotyp, że po 2 tygodniach się wymięka, pokaż nam wszystkim że wcale tak nie musi być, a co! Ty twarda jesteś i dasz radę.

Najgorszym efektem palenia nie jest ubytek na zdrowiu, czy brak pieniędzy, ale upośledzenie psychiki - sam palacz za wszelką cenę szuka przekonywającego tłumaczenia,żeby móc dalej palić. Rzucający palenie,przypisuje rzucaniu wszystkie swoje niepowodzenia. Kiedy staje przed naprawdę trudnym problemem,nie stara się go po prostu rozwiązać,ale rozmyśla: \"ach,gdybym mógł zapalić,to wszystko poszło by jak z płatka. Kto wierzy, że palenie rzeczywiście sprzyja koncentracji, temu z pewnością nie uda się skupić, bo nie pozwolą mu na to myśli o paleniu. Te myśli,a nie fizyczny brak,mają niszczącą siłę. Pamiętajcie, że tylko palacza dotykając objawy odwyku,niepalących - nie. Palacz nie ma żadnej przyjemności z palenia papierosa, boi się tylko jego braku. Palacze uważają,że rzucanie palenia jest bardzo trudne.A właśnie w razie trudności potrzebny jest mały pomocnik - papieros.Uwalniając się od niego,podwajamy trudność. Im bardziej palacz się użala,tym bardziej chce mu się palić. Dziewczyny, weźcie sobie te słowa do serca i nie dajcie sie złamać, nie warto, szkoda tych dni BP Wierzę że Wam sie uda :)

Nadiya26l - jeżeli dobrze pamietam to chyba 10 dni nie paliła:( to smutne ale właśnie granica 2 tygodni jest najgorsza, potem już jakoś leci i jest łatwiej, naprawdę. Nie szukajcie sobie na siłę pretekstu żeby palić, to nic nie da, wręcz przeciwnie, potem ma sie okropnego kaca moralnego :( Naprawdę, ochota na fajki z dnia na dzień jest coraz mniejsza i można to przetrzymać.

seti - co u Ciebie kobieto, kopę lat, Solidarność zawsze na pierwszym miejscu:) Marisol - cytuję: Co to za stwierdzenie, że mam wielkie szczęście, że nie wpadłam w szpony nałogu??? mozna znaleźć odpowiedz na Twoje pytanie i nie bedzie to bynajmniej stwierdzenie, że wystarczy nie zaczynać. A zresztą, po co ja z Tobą dyskutuję

rewelacja - ale tekst :) Kaziu - ale Ty chyba czytac ze zrozumieniem nie potrafisz, tutaj od nikogo nie czuć dymu papierosowego, bo tu sie nie pali:) Na naszym topiku pachnie fiołkami ale od Ciebie to ja jakiegoś winiacza za 3,50 czuje, nieładnie:(

Marisol - można to znaleźć w internecie, wystarczy chcieć:)

dario - dobre, dobre:) ale się uśmiałam:):):) napsz tylko Kazieńku kochny do której knajpki idziesz a nie omieszkam wstąpić na jednego.... a tak ...za topik:) i napewno nie będzie to jeden kieliszeczek:P

Wieczór dobry :) oj ale widzę że jakieś duchy grasują :( NIEŁADNIE znowu czary mary trzeba będzie odprawiać :) A więc: czary...... mary..... abra.... kadabra.... BĘC!!! tu i teraz ONA - kobieto, no co ty tak łatwo wymiękasz, walcz dalej! _mara - dzielnie sie trzymasz, trzymamy kciuki:) Marisol - pisałam Ci już wczoraj coś na temat tej dyskusji, nie wiem może nie doczytałaś albo nie rozumiesz.... a tak na marginesie, na tym topiku sie nie pali, tu rzuca sie palenie i nikomu nie sa potrzebne rady pomarańczek, które urwały sie z choinki:P dudka - prawde prawisz, topik jest w całej okazałości magiczny:) ale uzależnia jak cholera:) siedzę tu juz prawie rok i nie zanosi sie na rozstanie:) Pilar006 - głowa do góry, będzie git, zobaczysz:)

Nadyia - nie jesteś słaba, wręcz przeciwnie Szkoda że nie kazdy ma tyle samozaparcia żeby poradzić sobie bez wspomagaczy:( Nicoret rzeczywiście maja w sobie nikotynę ale tabex jej nie zawiera i będę go polecać każdemu, pomógł wielu ludziom i jest naprawde skuteczny. Mam nawet taka swją teorię na temamt rzucania Tabex + odrobina silnej woli + \"przykazania rzucacza\" = SUKCES ale to jest tylko moje zdanie i nie każdy musi się z tym zgadzać:) rewelacja - ja na SB jestem od poczatku roku, teraz jestem na 3 fazie ale muszę znowu chyba przejść na 1 bo waga stoi jak zaklęta od jakiegoś czasu ani w góre ani w dół a chciałabym jeszcze troszke zgubić oponki, bo brzusio wylewa sie ze spodni:( no ale po 30 podobno trudniej jest gubić zbędne kilogramy i trzeba się bardziej przykładać a ja jakoś zapał straciłam :( nic mi sie nie chce, zwłaszcza teraz, jesienia:( tu i teraz ONA - SB działa, jeżeli sumiennie przeprowadzisz 1 fazę to możesz naprawdę sporo kilokramów stracić pod warunkiem, że naprawdę masz co tracić. A bez węgli da sie wytrzymać :) dudka Pilar006 - gratulacje, to jutro okrągła rocznica :) 7 dni to ładny wynik, najgorsze już za tobą, teraz juz z górki :) Trzymajcie sie dzielnie dziewczynki, trzymam kciuki, nie dawać sie pokusom, bo....

dudka - dietka SB jest prosta i łatwa:)

rewelacja - krew mnie zalewa jak czytam wypowiedzi takich ludzi. Temat ich zupełnie nie dotyczy, problemu nie znaja a wcinaja sie w sam środek dyskusji. dudka - masz rację, nikt nie myśli o składzie chemicznym papierosa zapalaja go po raz pierwszy w życiu:(

Marisol - jezeli tak nami gardzisz to po kiego grzyba ta dyskusja??? Ameryki z tą listą też nie odkryłaś:P _mara - tak trzymać z kazdą godzina łatwiej:) Dziewczyny, nie dajcie się, potraficie pokonac pokusę, poczytajcie na 194 stronie topiku, jest tam kilka mądrych zdań, warto je wziąźć sobie do serca. Czytanie ich bardzo mi pomagało w chwilach zwątpienia zwłaszcza te: Nie ma palacza,który nie może rzucić palenia. Cóż strasznego może was spotkać, jeśli nigdy więcej nie zapalicie papierosa? NIC!Absolutnie NIC!

Aga - gratulacje pół roku Widzisz jak ten czas leci, dzielna dziewczyna jesteś, teraz czekamy na roczek :) Keke też chyba miała niedawno rocznicę, pol roku, ale jakoś sie nie odzywa, kobieto, skrobnij coś, mam nadzieje że nie popalasz, bo....

Cześć dziewczyny i chłopaki:) rewelacja, cieszę sie, że sałatka smakowała:) i że trafiłam :) dario167 - gratulacje:) Pilar006 - jak bym czytała moje wpisy z początku roku, twarz miałam jak jeden wielki wulkan:( Musisz dokładnie oczyszczać twarz wieczorem, najlepiej jakimś dobrym żelem antybakteryjnym. Nadiya26l - sny o papierosach miewamy nawet po kilku latach niepalenia, a myśl o fajce...zobaczysz zapomisz o papierosach, jeszcze nie raz przyłapiesz sie na tym, że dziś nie myślałaś o tym żeby zapalić, ale na to potrzeba czasu:) Kinia/ - zamiast jeść pij :P poczytaj o diecie SB, rewelacyjna. tu i teraz ONA - jedz marchewki, gotuj sobie kapustę i podjadaj gdy będziesz miała ochotę, ma mało kalori a zapycha żołądek:) Kup sobie dziurawiec i pij wieczorem (jest troszke niesmaczny, można posłodzić) bardzo pomaga, po około tygodniu poczujesz różnicę, trzymaj sie i niepoddawaj:) Miłego wieczorku dziewczyny, trzymajcie sie cieplutko Na poprawienie nastroju mam dla was cieplutką szarlotką, właśnie wyjęłam z piekarnika, smacznego:)

rewelacja - czy sałatka z tuńczykiem może być? tak sie składa że właśnie właśnie zrobiłam:) jak bym wyczuła :P seti:) dudka:)

rewelacja - czy sałatka z tuńczykiem może być? tak sie składa że właśnie właśnie zrobiłam:) jak bym wyczuła :P seti:) dudka:)

Nadiya26l - wiem doskonale przez co przechodzisz :( ja po 6 tygodniach od zaprzestania palenia dostałam takiego bólu głowy, że prawie chodziłam po ścianach:( Głowa bolała mnie przez miesiąc non stop zwłaszcza nocą, był nie do zniesienia:( Teraz nie mam juz tak silnych ataków, poszłam do lekarza, dostałam leki i nie jest żle.... Idź do neurologa, niech Cię przebada, bo z bólem głowy nie ma zartów, lepiej dmuchać na zimne.

No dzieci spią to ze zlosliwcem lampkę winka wychylę:) ktoś jeszcze? może ciacho? łał ile osób liste podpisało :) a gdzie reszta??? sloneczko :) fado :) Gadzinka:) balbina :) alleafar :) basiek :) keke:) mmm757 :) seti:) aurela25 :) rolf :) tulipanek03 :) cometa:) Ania.B :) Katia :) zarazka :) Wala Twist :) Jelena :) Wiewióreczka :) Kinia :) katia13 :) gregia :) No i fiona, założyciela :) tyle zapamiętałam, a było nas o wiele wiele wiecej :) Trzymajcie sie dzielnie.

Pilar006 - to AŻ 4 dni Pamiętaj każdy dzień BP to wielki sukces :)